Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

rudaa rozumiem Cię,częściowo,też miałam psa agresora ze strachu:cool1:
wiele rzeczy uadało się pokonać spokojem i cierpliwością,tyle że tej niekiedy nie starcza,czasem człowiekowi rece opadają,każdy ma swoja wytrzymałość:roll:
ale nie zgodze się ,że należy takie psy usypiać.
Wiem że cieężko współżyje się z takim psem,cholernie ciężko,u nas jeszcze doszło ...sikanie w domu,pewnie oznaczał teren-początkowo to były sporadyczne sytuacje ale potem...nagminne.
Ale myslę ,że cały czas trzeba próbować bo udało mi się zmieniać jego wieloletnie zachiowania nawet w wieku 13 lat.Kwestia sposobu.;)

U nas troche pomógł taki suplement do diety w tabletkach:cool1: nie pamiętam ale sprawdzę,dla psów nerwowych z różnymi problemami.To nie jest środek uspakajajacy.Sprawdzę i Ci podam.

  • Replies 3.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='KOT I MYSZ']U nas troche pomógł taki suplement do diety w tabletkach:cool1: nie pamiętam ale sprawdzę,dla psów nerwowych z różnymi problemami.To nie jest środek uspakajajacy.Sprawdzę i Ci podam.[/quote]

Z góry dzięki, chociaz niewiem czy jemu jeszcze cos pomoże. Takie psy nie powinny byc dopuszczane do życia, bo gdy trafią w nieodpowiedzialne ręce mogą naprawde doprowadzic do tragedii i stanowia zagrożenie dla otoczenia. Dago jest na tyle niezrównoważony, że kiedyś ugryzl ni stąd ni zowad męża w głowe az do krwi kiedy ten chcial sie przytulic, a tak do tulenia sam sie zawsze pcha z łbem:shake: dlatego nawet ja podchodze do niego z dystansem i z rezerwą choć nigdy nawet nie warknął na mnie. Wole dmuchac na zimne. Mi tez udało sie do wielu rzeczy go przekonać, ale jest również wiele takich o których zaakceptowaniu nie ma mowy. Wiem, jak łatwo każdemu sie mądrowac co to nie można zrobić, sama kiedyś dawałam rady do momentu kiedy mi nie trafił sie taki dziwak. Jest bardzo trudny i nie ukrywam, że nie raz płakałam w poduszke i byłam kłębkiem nerwów, a najgorsze, że praca wiele razy nie przyniosla żadnych efektów. Ehhh..szkoda w ogole slów...nikomu nie życze takiego psa...

Posted

rudaa1
Troche zle sie wyrazilam. Chodzi mi o to, ze mozesz zdziaalc cuda w sensie, ze Twoj pies moze sie zachowywac o wiele lepiej (co nie znaczy idealnie) w porownaniu z tym, jak zachowuje sie teraz.
A moze warto byloby zaczac podawac mu np. fluoksetyne? Znam kilka psow, ktorym to pomoglo.

Posted

[quote name='saJo']rudaa1
Troche zle sie wyrazilam. Chodzi mi o to, ze mozesz zdziaalc cuda w sensie, ze Twoj pies moze sie zachowywac o wiele lepiej (co nie znaczy idealnie) w porownaniu z tym, jak zachowuje sie teraz.
A moze warto byloby zaczac podawac mu np. fluoksetyne? Znam kilka psow, ktorym to pomoglo.[/quote]
A co to takiego?

Posted

Środek psychodepresyjny stosowany u ludzi, ale takze moze byc stosowany u zwierzat. Wiem, brzmi "strsznie". Generalnie jego dzialanie powoduje "stabilizacje" charakteru psa, nie wiem jak to dokladnie wytlumaczyc. Sprawia, ze pies slabiej reaguje na silne stresujace bodzce ze srodowiska, ale nadal jest wesolym, bawiacym sie psiakiem. Oczywiscie sam w sobie nie rozwiazuje problemu, ale pomaga. Nie lubie stosowac farmakologii w "resocjalizacji" zwierzakow, ale w ostatecznosci...

Posted

nie umiem ocenic czy to wartosciowe , czy do zastosowania przez zwyklego smiertelnika bez wsparcia dobrego znawcy psów i dobrego weta . ale przeczytalam ostatnio ,,o psie który kochał zbyt mocno" i tam jest bodajze rozdzial o oswajaniu psa z nowym domownikiem małym , oczywiscie opisane ekstremalne przypadki . wsparcie szkoleniem i farmakologią.

Posted

mch
Stosuje fluoksetyne u jedneg ONka, ktory ma tak dramatyczne skojarzenia z poprzednim szkoleniem, ze nuz w kieszeni sie otwiera. Mial zupelnie nie do przewidzenia wybuchy agresji, atakowal kazda reke wyciagnieta w strone wlascicielki, rzucal sie w panice, gdy zebrala sie wieksza ilosc psow, atakowal gosci. Poza tym, jest normalnym ONkiem, ani bojazliwym, ani z jakas przesadna dominacja. Bardzo ladnie nam sie stabilizuje. Oczywiscie nadal baaardzo duzo z nim pracujemy i trudno powiedziec na ile jest to kwestia naszej pracy, a na ile fluoksetyny, ale wlasnie po rozpoczeciu kuracji (dokladnie po ok miesiacu, bo po takim czasie nastepuje nasycenie w organizmie i dzialanie fluoksetyny) zrobil bardzo duze postepy. Oczywiscie docelowo chcemy zejsc z leku, ale najpierw trzeba psa calkowicie doprowadzic do porzadku, potem mozna stopniowo schodzic z dawki.
Znam tez przypadek psa, ktory bez powodu wyl w nocy. Praca zmniejszyla czestotliwosc chalasowania, ale nie wyeliminowal ich zupelnie. Na fluoksetynie jest zupelny spokoj. Niestety nie mam z nimi kontaktu i nie wiem czy nadal podaja leki.

Bardzo ladnie natomiast widac dzialanie fluoksetyny na kotach, ktore sa czesto bardzo wrazliwe na wszelkie zmiany w otoczeniu i najczesciej pojawia sie w takich sytuacjach nadmierne wylizywanie, drapanie, plytka eozynofilna itp. Czesto do momentu podawania leku, takie koty bywaly w lecznicy non stop, jedne zmiany wyleczone, pojawialy sie drugie. A na fluoksetynie koty sa wesole, nie stresja sie, bawia sie i jest git.

Jak napisalam, jest to lek psychodepresyjny, wiec podawanie bez konsultacji z wetem absolutnie nie wchodzi w rachube. Natomiast bez terapi behawioralnej, takie zwierze najczesciej musi byc cale zycie na leku, lub przynajmnije w sytuacjach stresowych, np. kot bardzo sie stresuja gdy wlasciciel wyjezdza. Nie jest to jednak lek dorazny, zeby dzialal w chwili, kiedy tego chcemy, musimy zaczac podawac ok 3 tygodnie wczesniej i nie urywac nagle terapi, a powoli schodzic z dawki.

Niestety weci zadko doradzaja terapie behawioralna, tylko szprycuja psa lekami. Chociaz z drugiej strony, patrzac na program studiow...nie dziwie sie, wiecej mamy filozofi, niz zajec z behawioru. Wiekszosc studentow nie potrafiloby logicznie doradzic wlascicielowi, jak nauczyc szczeniaka zalatwiania sie na dworzu....

Posted

apropo jakis tam srodkow.. to mi wet dzisiaj powiedizal, ze najlepeij sic na silownie i kupic te *******ki an satwy:Dbo za cene tych psich to wiadro z silowni tych lekow wyniesiemy a dzialanie to samo:D:D a w aptece ludzkie tez drogie hehehehe

Posted

aaaa mam prośbe -pytanie ,czy może ktoś z owczarkarzy bardziej doświadczonych , jest w posiadaniu starych katalogów wystawowych ? chodzi mi o pochodzenie suki nixi z kokoszyckiej ,choc jedno pokolenie. nigdzie w necie nie moge tego znaleźć .

Posted

Ja cos mam z czasow kiedy jezdzilam z Ksieciuniem, ale leza zakurzone gdzies u rodzicow. Jak sie nieczego nie wywiesz do przyszlego tygodnia to mi sie przypomniaj, wybieram sie na wioche w niedlugim czasie to moge przejrzec.

Posted

[quote name='saJo']marmara_19
Chyba masz dzis kiepski dzien :cool3: albo wrecz odwrotnie :cool3::lol:[/quote]


hehe chodzi Ci o tresc moich wypowiedzi czy o forme ich napisania?ehh ja tak zawsze pisze:oops: no teraz sie staram i patrze na to jak pisze:D:D i duzo poprawiam.. ja po prostu nie patrze na klawe ani dokladnie na monitor:D trzeba sie przyzwyczaic albo naumiec czytac to co ja pisze:D:D a dzien nie najlepszy... ehh nieprzespana noc.. pobudka o 4.. problemy zlapa alfy:( a jutro pobudka po 3;/ ehhh jutro to chyba sie nie rozczytacie;p

Posted

[quote name='mch']aaaa mam prośbe -pytanie ,czy może ktoś z owczarkarzy bardziej doświadczonych , jest w posiadaniu starych katalogów wystawowych ? chodzi mi o pochodzenie suki nixi z kokoszyckiej ,choc jedno pokolenie. nigdzie w necie nie moge tego znaleźć .[/quote]
A z jakich lat te katalogi mają być?

Posted

[quote name='mch']suka której prababką jest nixi , urodzila sie w 2000 roku . tyle inf.mam tylko .[/quote]no to ja nie pomoge bo moje sie niezalapia.
a tak poza tym....boszsz jaka ja stara jestem:-( i tyle lat z tymi pacanami onkami:cool1:

Posted

Dobry!!!!!!!!!!!!!!!Mama juz kompa:)Ale nie mam monitora.Do poniedzialku.Wiec od poniedzIALKU PRZESTANE SYPIAC:) aICHA W PIATEK TYDZIEN TEMU MIALA STERYLKE.CIERPI DZIECKO.tzn.JUZ WYMIATA,ALE JA SWEDZI.bIEDNA PIKA.JE SE TERA FILETY KURCZECE ZE RYZYKIEM I WARZYWAMI:)w MARCU KOLEJNE SZKOLENIE ZA FRIKO WIEC BEDZIEM UCZĘSZCZAĆ,BO SIE PRZYZNAM,ŻE PO WIADOMOŚCI O DYSPLAZJI ITD. TROCHE JEJ ODPUŚCIŁAM-SAME PRZYJEMNOSCXI I ZERO OBOWIĄZKÓW.tAKI SKUTEK,ZE POCZULA SIE PEWNIE I NP.MAMY SIE W OGÓLE NIE SŁUCHA,PRÓBUJE CO MOŻE. MAMA TERA CZYTA rÓŻNE KSIĄKI ZEBY DAC RADE Z PSEM.
w TYGODNIU WRZUCE FOTY ZE SZKOLENIA A FILMIKI JAK KUPIE KABEL DO FONU.
TAK SOBIE MYSLE APROPOS TEJ DYSPLAZJI ZE ZAJMIEMTY SIE SLADAMI.MAMY TERENY TYLKO POTRZEBUJE WSKAZOWEK.pOLECICIE JAKAS KSIAZKIE?sLADY CHYBA SIE NADAJA?
pOZDARAWIAM!dO PONIEDZIALKU!!!!

Posted

14ruda-witam spowrotem:loveu: .
w temacie slady to w polsce tylko Gorny chociaz ja wole Most'a-ale nie bylo polskiego wydania.kocham ta ksiazke normalnie.stara ale...wydaje mi sie ze slady traktowane w ipo np jak dopust boszy spuja ich atrakcyjnosc a slady robione w sposob ipowski rozwijaja tez psa,bardzo dokladnie nawesza odciski i idzie po nich w kazdych warunkach.mozna takei slady urozmaicac do bolu i wtedy sa super fajne zwlaszcza obce jak samemu deptac nie trzeba;) :razz: .wtedy dokladnosc,wrecz jubilerska precyzja psa sprawia naprawde super wrazenie a przy okazji pies mysli i rozwija rozne sladowe i zapachowe zagadki.zapraszam na temat "slady".
z dysplastykiem mozesz spokojnie pracowac tez pod katem ipo.dysplastyczny onek wcale nie musi byc traktowany jak kaleka.rozsadny trening i cieniowanie obciazen potrafia zdzialac cuda.no i obi i pt-spokojnie mozesz to robic.

Posted

SaJo
Rudaaaa
To moze byc jakes rozwiązanie:roll:
jestem zupełnym laikiem w tej kwestii ale pewnie psy tez chorują na rózne zaburzenia psychiczne???:cool1:
może by mu to pomogło,taki stres dla niego tez jest przykry i męczący:roll:

Posted

[quote name='KOT I MYSZ']SaJo
Rudaaaa
To moze byc jakes rozwiązanie:roll:
jestem zupełnym laikiem w tej kwestii ale pewnie psy tez chorują na rózne zaburzenia psychiczne???:cool1:
może by mu to pomogło,taki stres dla niego tez jest przykry i męczący:roll:[/quote]
mein liebes schatzelein:cool3: :cool3: ....ale o sooo chodzi?:cool1:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...