Jump to content
Dogomania

Krzyczki -wątek informacyjny


irenaka

Recommended Posts

  • Replies 4.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Wiecie co?
Notorycznie nie przychodzą mi powiadomienia na mail o postach.:angryy:
Teraz siadam do kompa i sobie myślę, że wejdę na w wątek i "paskiem pociągnę":mad:, jak nie będzie żadnych odwiedzin i zachwytów nad psiakami.
A tu niespodzianka!!!:crazyeye:
Jestem mile zaskoczona, że jesteście i widzicie różnicę w uśmiechu Filipka.:loveu:
Co nie zmienia sytuacji, że nadal cisza w adopcjach:-(

Link to comment
Share on other sites

Jeśli Cię to pociesza, to u nas też. No coś tam szykuję.......zoabaczymy co z tego wyjdzie. Niestety rozgłos na wątku - kampanii adopcyjnej nie posłużył......Nic to damy radę:-).

W pierwszej kolejności muszę "wypchnąć" Bryzę i Brysia i Przylepę......zawsze się coś tam przy okazji innego wyadoptuje jak to zwykle bywa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Neigh']Jeśli Cię to pociesza, to u nas też. No coś tam szykuję.......zoabaczymy co z tego wyjdzie. Niestety rozgłos na wątku - kampanii adopcyjnej nie posłużył......Nic to damy radę:-).

W pierwszej kolejności muszę "wypchnąć" Bryzę i Brysia i Przylepę......zawsze się coś tam przy okazji innego wyadoptuje jak to zwykle bywa.[/QUOTE]

Robię akcję ogłoszeniową i sukcesywnie ogłaszam krzyczkowe psiaki i wyobraźcie sobie, że ..... właśnie do domu pojechał wiekowy ONek Borys nr47 :multi: Lamia2 zawiozła go do fajnego domu z ogrodem, mieszka w domu i Państwo włączyli mu podgrzewanie podłogi, bo śpi na podłodze:-( obok posłania, które dla niego kupili.

Neigh a gdzie fotki i informacje o psiakach do ogłoszeń. Neris też obiecała za dwa dni a już minął miesiąc i nic nie przysłała :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paros']Robię akcję ogłoszeniową i sukcesywnie ogłaszam krzyczkowe psiaki i wyobraźcie sobie, że ..... właśnie do domu pojechał wiekowy ONek Borys nr47 :multi: Lamia2 zawiozła go do fajnego domu z ogrodem, mieszka w domu i Państwo włączyli mu podgrzewanie podłogi, bo śpi na podłodze:-( obok posłania, które dla niego kupili.

Neigh a gdzie fotki i informacje o psiakach do ogłoszeń. Neris też obiecała za dwa dni a już minął miesiąc i nic nie przysłała :shake:[/quote]
Ja mam zdjęcia suni u Patrycji, a p. Ewa ma mi przesłać na maila nowe zdjecia Mata, Zeusa i Lotnik.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paros']To poproszę fotki, informacje o psiakach :roll:
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/quote]

Cóż, sunia u Patrycji jest pod opieką Sfory, ja zgodziłąm sie za nią płacić ale chyba Sfora nie ma czasu na nią i nikt się nią nie interesuje, p. Patrycja ciągle do mnie dzwoni i się zali. Zrobiłam więc jej zdjecia i troche ogłoszeń.
Z tego co wiem jest przyjacielska do ludzi, zwierząt, grzeczna, karna, pies idealny i towarzyski, ale to chyba Lamia wie najlepiej, wszak ona te psy dobrze zna. Aż dziwne, ze jeszcze domu nie ma:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mysza 1']Cóż, sunia u Patrycji jest pod opieką Sfory, ja zgodziłąm sie za nią płacić ale chyba Sfora nie ma czasu na nią i nikt się nią nie interesuje, p. Patrycja ciągle do mnie dzwoni i się zali. Zrobiłam więc jej zdjecia i troche ogłoszeń.
Z tego co wiem jest przyjacielska do ludzi, zwierząt, grzeczna, karna, pies idealny i towarzyski, ale to chyba Lamia wie najlepiej, wszak ona te psy dobrze zna. Aż dziwne, ze jeszcze domu nie ma:shake:[/QUOTE]

Sunia przebywająca na DT u p. Patrycji nie jest pod opieką Sfory tylko Twoją ..... na konto Sfory miały tylko przychodzić pieniądze od Ciebie.
Też się dziwię, że nie zrobiłaś do tej pory swojej podopiecznej żadnych ogłoszeń.

Link to comment
Share on other sites

Państwo którzy adoptowali Borysa przez dłuższy czas zastanawiali się nad adopcją Amorka i Aresa, w ostateczności z uwagi na wiek Borysa i jego strachliwy charakter (przez co małą adopcyjność) przyjęli pod swój dach staruszka Borysa.
Niemniej jednak Amor i Ares w dalszym ciągu leżą im mocno na sercu i postanowili pomóc poszukaniu im jako parce nowego domu.
Trzymam kciuki za powodzenie akcji :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lamia2']Sunia przebywająca na DT u p. Patrycji nie jest pod opieką Sfory tylko Twoją ..... na konto Sfory miały tylko przychodzić pieniądze od Ciebie.
Też się dziwię, że nie zrobiłaś do tej pory swojej podopiecznej żadnych ogłoszeń.[/quote]

Mysza......nawet nie odpowiadaj, proszę Cię....Potrzebujesz nową porcję karmy?

Link to comment
Share on other sites

Czy ja coś opuściłam,czy ustanowiono nowe reguły?
To od kiedy darczyńcy finansujący psa mają się zajmować jeszcze szukaniem im domów?:crazyeye:
Czy dotyczy to wszystkich wpłacających na konto Sfory,czy tylko jednej osoby?:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[B]Oświadczenie:[/B]

Uprzejmie informuję, ze sukę do hoteliku do Patrycji wiozłam ja z Kanzaj. Ja robiłam za transport. Z przekazanych mi wtedy informacji wynikało: wieziemy psa do hotelu wspólpracującego bezpośrednio ze Sforą. Zresztą podobnie całą sprawę przedstawiała Patrycja sukę ( przeze mnie zwaną Przylepą - tiaaaa numeru nie znam) przyjmująca.
O tym, ze na psa wpłaca Mysza dowiedziałam sie całkiem przypadkiem, kiedy doszło do podziału psów.

Kiedy pojawił się potencjalny dom dzwoniłam do Lamii a nie do Myszy. Nagrywałam się nawet na sekretarkę. Czemu mi wtedy nie powiedziano, ze za psa odpowiada Mysza?

Nie mam zamiaru mieszać i się bić. Ja robiłam za transport ( na mój koszt jakby co........)szczegóły którą sukę zabrać i dokąd znała Kanzaj. Mogłam się nie odezwać, ale to newsy, które się tu pojawiają są niekiedy oszłamiające.

Według tego rozumowania - za sukę przewyjącą w Zalesiu ( płaciła na nią mtf Zalesie, wyciągnęła ze schronu Ewusek, dom znalazła Jayo - odpowiadała mtf Zalesie, tak?:-). Ciekawe czy była tego świadoma......

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Neigh'][B]Oświadczenie:[/B]

Uprzejmie informuję, ze sukę do hoteliku do Patrycji wiozłam ja z Kanzaj. Ja robiłam za transport. Z przekazanych mi wtedy informacji wynikało: wieziemy psa do hotelu wspólpracującego bezpośrednio ze Sforą. Zresztą podobnie całą sprawę przedstawiała Patrycja sukę ( przeze mnie zwaną Przylepą - tiaaaa numeru nie znam) przyjmująca.
O tym, ze na psa wpłaca Mysza dowiedziałam sie całkiem przypadkiem, kiedy doszło do podziału psów.

Kiedy pojawił się potencjalny dom dzwoniłam do Lamii a nie do Myszy. Nagrywałam się nawet na sekretarkę. Czemu mi wtedy nie powiedziano, ze za psa odpowiada Mysza?

Nie mam zamiaru mieszać i się bić. Ja robiłam za transport ( na mój koszt jakby co........)szczegóły którą sukę zabrać i dokąd znała Kanzaj. Mogłam się nie odezwać, ale to newsy, które się tu pojawiają są niekiedy oszłamiające.

Według tego rozumowania - za sukę przewyjącą w Zalesiu ( płaciła na nią mtf Zalesie, wyciągnęła ze schronu Ewusek, dom znalazła Jayo - odpowiadała mtf Zalesie, tak?:-). Ciekawe czy była tego świadoma......[/quote]

Ja zupełnie nie na temat....Właśnie przeczytałam od Ciebie sms. I wiesz co? Naet się kurna nie zaśmiałam..:diabloti: To dziewczyna czy chłopak?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gusia0106']Ja zupełnie nie na temat....Właśnie przeczytałam od Ciebie sms. I wiesz co? Naet się kurna nie zaśmiałam..:diabloti: To dziewczyna czy chłopak?[/quote]


Chłopak......jezdnia przy samym skręcie w moją drogę. Wracałam sobie z wizyty przedaqdopcyjnej dla Agamiki. To jest kuźwa fatum. Muszę iść na jakieś odczynianie uroków.

3 pies na jezdni w przeciągu tygodnia - dwóch? Drugi jamnik.....miesiąc od poprzedniego nie minął. eeee

Link to comment
Share on other sites

Wy tu gadu, gadu....
a ja dobre wieści chcę ogłosić.
Amorek pojechał wczoraj do domu.:multi:
Dziewczyna która dała mu dom jest cudowna;młoda, spokojna, nad wyraz cierpliwa.:loveu::loveu:
Nie dziwię się, że wybrała Amorka, jak ten facet popatrzy w oczy to już człek jest zgubiony.:evil_lol:
Mieliśmy standardowy transport Amorka z Niepołomic do DS czyli to co zjadł to zostawił na kocyku wujka Romka.:evil_lol:
Bardzo nerwowy był też pierwszy spacer na nowym terenie. Ale dzisiaj po pierwszej nocy, która była spokojna Ewelinka została obudzona wylizaniem buźki przez Amorka, więc będzie coraz lepiej.
Mam obiecane przez Ewelinkę, że na dogo się zarejestruje i będziecie mieć relację z pierwszej ręki. Wklejam parę zdjęć Amorka z Jego kochaną Pańcią.:loveu::loveu::loveu:
Widok jak dla mnie fantastyczny!!

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...