Jump to content
Dogomania

Zakocona galeria Poświaty


Poświata

Recommended Posts

  • Replies 8.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='malawaszka']hahah a nie śmiał się że babeczki przychodzą po receptę na odchudzanie?? :lol:[/quote]
Cooś ty, ja byłam objuczona siatami, z dwójką potforów u boku :roll: :P . Se pomyślał pewnie "biedna Matka Polka, trzeba jej pomóc".
Tylko się nie pomyl, że na [b]odmóżdżenie[/b], brzmi podobnie :roflt: .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='adda'][quote name='malawaszka']oooo mamo muszę to mieć :evilbat: i jesczze jak poćwiczę przy tym to będzie GIT 8) [/quote]
Malawaszka, jak poćwiczysz, to będziesz chuda laska nie z tej planety :lol:[/quote]

co Ty! zapomnij u mnie to niemożliwe :roll:

BTW może porozmawiamy o specyfikach odchudzających dla kotów będzie choć trochę na temat :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='adda'][quote name='Beata&Poświata']Tylko się nie pomyl, że na [b]odmóżdżenie[/b], brzmi podobnie :roflt: .[/quote]
:lol: A myślisz, że takie tam mają???[/quote]
A jak wytłumaczyć, że wraz ze zwiększaniem masy mięśniowej qrczy sie objętość mózgu u strongmenów :P .

ps. a na odchudzanie kota najlepsza jest gimnastyka aportowanie, skoki, salta, fikołki itp. itd (właściciela oczywiście :P ) . A kot? No cóż od śmiechu też podobno się chudnie :D .

Link to comment
Share on other sites

Ja mu powiedziałam, że wyjeżdżam w góry i mam zamiar się trochę poruszać. Więc on mi odradził z tego względu, że w ciepłym ubraniu i przy wysiłku, nie ma cudów pocisz się tak czy inaczej.
Przy podwyższonej ciepłocie ciała dodatkowo odczuwasz ciepełko. Wystarczy że gdzieś przewieje, przymrozi i choróbsko gotowe.
Co innego w pomieszczeniu zamknietym, efekt ten sam, możesz też się ubrać cieplej w dres np., wypocić się porządnie, ale nie grozi Ci nagłe oziębienie ciała.
Kończysz trening idziesz pod prysznic i fajnie :P .
A z takiego spaceru z górki i pod górkę musisz wracać nieraz i kawałek drogi, a w mokrym sweterku pod kurtką to nic przyjemnego.
To chodziło ogólnie o to. Nie wiem czy jasno wytłumaczyłam.
Poza tym przy nadmiernym wypacaniu, trzeba stale uzupełniać poziom płynów. To zalecenie lekarza :D , pić co 15-20 minut niewielkie ilości. Nie dopuszczać do uczucia suchości w gardle i utach, bo to pierwsze objawy odwadniania, i nie wypijać potem np. 1/2 l wody mineralnej, prędzej ją wysikasz niż wchłoniesz.
A to w zime też jest utrudnione, weź teraz co chwila sięgaj po picie.

Itd. itp.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']ooo mamo jest nadzieja :multi: :lol: bo ja teraz próbowałam dietę od Ka-Vangi :lol: zame warzywa i owocki 3 razy dziennie :o :o :o i za każdym razem udało mi się tylko dietować na śniadanie :oops: :lol:[/quote]
A kiedy czekolada :o

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aga1215'][quote name='Beata&Poświata'] .... i nie wezmę przez dwa tygodnie słodyczy do ust :( (to moje największe poświęcenie).[/quote]

to co będzie z szarlotkę :niewiem: ???? :( :wink: :P

mam piec??????????????? :niewiem: :niewiem: :niewiem: :niewiem:[/quote]

Ojci, zaraz wszyscy tak dosłownie.
Ja powiedzialam dzieciom, że nie będziemy [b]kupować[/b] słodyczy.
A u Ciebie szarlotka chyba za darmo, co??
Piec, piec, piec, po trzykroć piec!!!!!!!!!!!!!!!!!
Najwyżej w ramach pokuty i odchudzania przejdę z miejscowości [b]K[/b] do miejscowości [b]Sz[/b] na piechotę :roll: .
Byle nie pod wiater.... wystarczy że pod górkę :P .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']ooo mamo jest nadzieja :multi: :lol: bo ja teraz próbowałam dietę od Ka-Vangi :lol: zame warzywa i owocki 3 razy dziennie :o :o :o i za każdym razem udało mi się tylko dietować na śniadanie :oops: :lol:[/quote]
To niezła jest dieta na zupie kapuścianej, na dwa tygodnie i chudniesz ok. 4 kg. A na dodatek dowitaminizujesz się, bo tam się wcina owoce, warzywka i chude mięsko, tylko że zgodnie z rozpiską :P .

Mogę zapodać jak ktoś chętny, ale jutro (jak znajdę czas :hmmmm: ).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beata&Poświata'][quote name='aga1215'][quote name='Beata&Poświata'] .... i nie wezmę przez dwa tygodnie słodyczy do ust :( (to moje największe poświęcenie).[/quote]

to co będzie z szarlotkę :niewiem: ???? :( :wink: :P

mam piec??????????????? :niewiem: :niewiem: :niewiem: :niewiem:[/quote]

Ojci, zaraz wszyscy tak dosłownie.
Ja powiedzialam dzieciom, że nie będziemy [b]kupować[/b] słodyczy.
A u Ciebie szarlotka chyba za darmo, co??
Piec, piec, piec, po trzykroć piec!!!!!!!!!!!!!!!!!
Najwyżej w ramach pokuty i odchudzania przejdę z miejscowości [b]K[/b] do miejscowości [b]Sz[/b] na piechotę :roll: .

Byle nie pod wiater.... wystarczy że pod górkę :P .[/quote]

i tam, pod górkę - a gdzie Ty masz tą górkę??? przeca jest "ścieżka zdrowia" :P :P :P

a górka to offfszem, u Eli dopiero, ale sama chciałaś :P :P :P :P :P

Link to comment
Share on other sites

Jakbym za blisko Ciebie zamieszkała, to nie mogłabym pokuty uprawiać.
Bo z [b]K[/b] do [b]Sz[/b] na darmo nie chciałaoby mi się latać :lol: :lol: :lol:
A tak przynajmniej mam jakieś wytłumaczenie.
A do [b]K[/b] muszę koniecznie na sesję zdjęciową zajechać.
Przy tej drodze na prawo wzdłuż Dunajca są takie widoki, że dech zapiera :o .
Tylko pilnuj tego śniegu, bo u nas deszcz zaczyna siąpić :evilbat: .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Beata&Poświata'][quote name='malawaszka']ooo mamo jest nadzieja :multi: :lol: bo ja teraz próbowałam dietę od Ka-Vangi :lol: zame warzywa i owocki 3 razy dziennie :o :o :o i za każdym razem udało mi się tylko dietować na śniadanie :oops: :lol:[/quote]
To niezła jest dieta na zupie kapuścianej, na dwa tygodnie i chudniesz ok. 4 kg. A na dodatek dowitaminizujesz się, bo tam się wcina owoce, warzywka i chude mięsko, tylko że zgodnie z rozpiską :P .

Mogę zapodać jak ktoś chętny, ale jutro (jak znajdę czas :hmmmm: ).[/quote]

nie chcę kapuścianej :-? ale możesz wysłać jak znajdziesz chwilkę :wink: - na priv lub [email][email protected][/email] :grins: :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka'][size=1]po kapuście mnie wydyma[/size] :oops: :lol:[/quote]

[size=1]Cholercia, mnie też :lol: , ale trudno coś za coś. A i reklamują jakiś specyfik na tę przypadłość.[/size]

no dobra my tu gadu, gadu a mi kot zasnął.
Nie mógł się domiałczeć pani do łóżka :lol: i śpi na twardym krzesełku, biedaczek:

[img]http://www.pupile.com/pup/images/img_dymek.124.JPG[/img]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...