adda Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 [quote name='malawaszka']oooo mamo muszę to mieć :evilbat: i jesczze jak poćwiczę przy tym to będzie GIT 8) [/quote] Malawaszka, jak poćwiczysz, to będziesz chuda laska nie z tej planety :lol: Quote
adda Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 [quote name='malawaszka']hahah a nie śmiał się że babeczki przychodzą po receptę na odchudzanie?? :lol:[/quote] Ale z Ciebie laik :roll: Mówisz panu, że chcesz thermo coś tam na [b]odtłuszczenie[/b]!!! Quote
Poświata Posted February 10, 2005 Author Posted February 10, 2005 [quote name='malawaszka']hahah a nie śmiał się że babeczki przychodzą po receptę na odchudzanie?? :lol:[/quote] Cooś ty, ja byłam objuczona siatami, z dwójką potforów u boku :roll: :P . Se pomyślał pewnie "biedna Matka Polka, trzeba jej pomóc". Tylko się nie pomyl, że na [b]odmóżdżenie[/b], brzmi podobnie :roflt: . Quote
adda Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 [quote name='Beata&Poświata']Tylko się nie pomyl, że na [b]odmóżdżenie[/b], brzmi podobnie :roflt: .[/quote] :lol: A myślisz, że takie tam mają??? Quote
malawaszka Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 [quote name='adda'][quote name='malawaszka']oooo mamo muszę to mieć :evilbat: i jesczze jak poćwiczę przy tym to będzie GIT 8) [/quote] Malawaszka, jak poćwiczysz, to będziesz chuda laska nie z tej planety :lol:[/quote] co Ty! zapomnij u mnie to niemożliwe :roll: BTW może porozmawiamy o specyfikach odchudzających dla kotów będzie choć trochę na temat :lol: Quote
Poświata Posted February 10, 2005 Author Posted February 10, 2005 [quote name='adda'][quote name='Beata&Poświata']Tylko się nie pomyl, że na [b]odmóżdżenie[/b], brzmi podobnie :roflt: .[/quote] :lol: A myślisz, że takie tam mają???[/quote] A jak wytłumaczyć, że wraz ze zwiększaniem masy mięśniowej qrczy sie objętość mózgu u strongmenów :P . ps. a na odchudzanie kota najlepsza jest gimnastyka aportowanie, skoki, salta, fikołki itp. itd (właściciela oczywiście :P ) . A kot? No cóż od śmiechu też podobno się chudnie :D . Quote
malawaszka Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 Beata a jal pytałaś o Thermo coś tam to gość powiedział że to dobre, ale nie na chodzenie w zimie tak??? :fadein: Quote
Poświata Posted February 10, 2005 Author Posted February 10, 2005 Ja mu powiedziałam, że wyjeżdżam w góry i mam zamiar się trochę poruszać. Więc on mi odradził z tego względu, że w ciepłym ubraniu i przy wysiłku, nie ma cudów pocisz się tak czy inaczej. Przy podwyższonej ciepłocie ciała dodatkowo odczuwasz ciepełko. Wystarczy że gdzieś przewieje, przymrozi i choróbsko gotowe. Co innego w pomieszczeniu zamknietym, efekt ten sam, możesz też się ubrać cieplej w dres np., wypocić się porządnie, ale nie grozi Ci nagłe oziębienie ciała. Kończysz trening idziesz pod prysznic i fajnie :P . A z takiego spaceru z górki i pod górkę musisz wracać nieraz i kawałek drogi, a w mokrym sweterku pod kurtką to nic przyjemnego. To chodziło ogólnie o to. Nie wiem czy jasno wytłumaczyłam. Poza tym przy nadmiernym wypacaniu, trzeba stale uzupełniać poziom płynów. To zalecenie lekarza :D , pić co 15-20 minut niewielkie ilości. Nie dopuszczać do uczucia suchości w gardle i utach, bo to pierwsze objawy odwadniania, i nie wypijać potem np. 1/2 l wody mineralnej, prędzej ją wysikasz niż wchłoniesz. A to w zime też jest utrudnione, weź teraz co chwila sięgaj po picie. Itd. itp. Quote
malawaszka Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 ooo mamo jest nadzieja :multi: :lol: bo ja teraz próbowałam dietę od Ka-Vangi :lol: zame warzywa i owocki 3 razy dziennie :o :o :o i za każdym razem udało mi się tylko dietować na śniadanie :oops: :lol: Quote
aga1215 Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 [quote name='Beata&Poświata'] .... i nie wezmę przez dwa tygodnie słodyczy do ust :( (to moje największe poświęcenie).[/quote] to co będzie z szarlotkę :niewiem: ???? :( :wink: :P mam piec??????????????? :niewiem: :niewiem: :niewiem: :niewiem: Quote
adda Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 [quote name='malawaszka']ooo mamo jest nadzieja :multi: :lol: bo ja teraz próbowałam dietę od Ka-Vangi :lol: zame warzywa i owocki 3 razy dziennie :o :o :o i za każdym razem udało mi się tylko dietować na śniadanie :oops: :lol:[/quote] A kiedy czekolada :o Quote
Poświata Posted February 10, 2005 Author Posted February 10, 2005 [quote name='aga1215'][quote name='Beata&Poświata'] .... i nie wezmę przez dwa tygodnie słodyczy do ust :( (to moje największe poświęcenie).[/quote] to co będzie z szarlotkę :niewiem: ???? :( :wink: :P mam piec??????????????? :niewiem: :niewiem: :niewiem: :niewiem:[/quote] Ojci, zaraz wszyscy tak dosłownie. Ja powiedzialam dzieciom, że nie będziemy [b]kupować[/b] słodyczy. A u Ciebie szarlotka chyba za darmo, co?? Piec, piec, piec, po trzykroć piec!!!!!!!!!!!!!!!!! Najwyżej w ramach pokuty i odchudzania przejdę z miejscowości [b]K[/b] do miejscowości [b]Sz[/b] na piechotę :roll: . Byle nie pod wiater.... wystarczy że pod górkę :P . Quote
Poświata Posted February 10, 2005 Author Posted February 10, 2005 [quote name='malawaszka']ooo mamo jest nadzieja :multi: :lol: bo ja teraz próbowałam dietę od Ka-Vangi :lol: zame warzywa i owocki 3 razy dziennie :o :o :o i za każdym razem udało mi się tylko dietować na śniadanie :oops: :lol:[/quote] To niezła jest dieta na zupie kapuścianej, na dwa tygodnie i chudniesz ok. 4 kg. A na dodatek dowitaminizujesz się, bo tam się wcina owoce, warzywka i chude mięsko, tylko że zgodnie z rozpiską :P . Mogę zapodać jak ktoś chętny, ale jutro (jak znajdę czas :hmmmm: ). Quote
adda Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 [quote name='Beata&Poświata']Piec, piec, piec, po trzykroć piec!!!!!!!!!!!!!!!!! [/quote] Wiedziałam! :lol: Quote
adda Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 [quote name='Beata&Poświata'] bo tam się wcina owoce, warzywka i chude mięsko, tylko że zgodnie z rozpiską :P .[/quote] A ja znowu zapytowywuję :D , kiedy czekolada??? Quote
aga1215 Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 [quote name='Beata&Poświata'][quote name='aga1215'][quote name='Beata&Poświata'] .... i nie wezmę przez dwa tygodnie słodyczy do ust :( (to moje największe poświęcenie).[/quote] to co będzie z szarlotkę :niewiem: ???? :( :wink: :P mam piec??????????????? :niewiem: :niewiem: :niewiem: :niewiem:[/quote] Ojci, zaraz wszyscy tak dosłownie. Ja powiedzialam dzieciom, że nie będziemy [b]kupować[/b] słodyczy. A u Ciebie szarlotka chyba za darmo, co?? Piec, piec, piec, po trzykroć piec!!!!!!!!!!!!!!!!! Najwyżej w ramach pokuty i odchudzania przejdę z miejscowości [b]K[/b] do miejscowości [b]Sz[/b] na piechotę :roll: . Byle nie pod wiater.... wystarczy że pod górkę :P .[/quote] i tam, pod górkę - a gdzie Ty masz tą górkę??? przeca jest "ścieżka zdrowia" :P :P :P a górka to offfszem, u Eli dopiero, ale sama chciałaś :P :P :P :P :P Quote
Poświata Posted February 10, 2005 Author Posted February 10, 2005 Jakbym za blisko Ciebie zamieszkała, to nie mogłabym pokuty uprawiać. Bo z [b]K[/b] do [b]Sz[/b] na darmo nie chciałaoby mi się latać :lol: :lol: :lol: A tak przynajmniej mam jakieś wytłumaczenie. A do [b]K[/b] muszę koniecznie na sesję zdjęciową zajechać. Przy tej drodze na prawo wzdłuż Dunajca są takie widoki, że dech zapiera :o . Tylko pilnuj tego śniegu, bo u nas deszcz zaczyna siąpić :evilbat: . Quote
malawaszka Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 [quote name='Beata&Poświata'][quote name='malawaszka']ooo mamo jest nadzieja :multi: :lol: bo ja teraz próbowałam dietę od Ka-Vangi :lol: zame warzywa i owocki 3 razy dziennie :o :o :o i za każdym razem udało mi się tylko dietować na śniadanie :oops: :lol:[/quote] To niezła jest dieta na zupie kapuścianej, na dwa tygodnie i chudniesz ok. 4 kg. A na dodatek dowitaminizujesz się, bo tam się wcina owoce, warzywka i chude mięsko, tylko że zgodnie z rozpiską :P . Mogę zapodać jak ktoś chętny, ale jutro (jak znajdę czas :hmmmm: ).[/quote] nie chcę kapuścianej :-? ale możesz wysłać jak znajdziesz chwilkę :wink: - na priv lub [email][email protected][/email] :grins: :lol: Quote
Poświata Posted February 10, 2005 Author Posted February 10, 2005 Ależ dlaczego??? Gotujesz pyszną zupkę z zielonych warzywek na bazie kapusty, doprawiasz sobie do smaku i sie zajadasz. To jest naprawdę dobre, znam wstrętniejsze diety :evilbat: . [b]Uprzedzając pytanie Addy[/b] [b][color=red]CZEKOLADY nie ma!!![/color][/b] Quote
malawaszka Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 [size=1]po kapuście mnie wydyma[/size] :oops: :lol: Quote
Poświata Posted February 10, 2005 Author Posted February 10, 2005 [quote name='malawaszka'][size=1]po kapuście mnie wydyma[/size] :oops: :lol:[/quote] [size=1]Cholercia, mnie też :lol: , ale trudno coś za coś. A i reklamują jakiś specyfik na tę przypadłość.[/size] no dobra my tu gadu, gadu a mi kot zasnął. Nie mógł się domiałczeć pani do łóżka :lol: i śpi na twardym krzesełku, biedaczek: [img]http://www.pupile.com/pup/images/img_dymek.124.JPG[/img] Quote
malawaszka Posted February 10, 2005 Posted February 10, 2005 ooo słodki Dymciu :iloveyou: niedobla pańcia każe maluskzowi na twardym spać :evil: Quote
adda Posted February 11, 2005 Posted February 11, 2005 [quote name='Beata&Poświata'][b]Uprzedzając pytanie Addy[/b] [b][color=red]CZEKOLADY nie ma!!![/color][/b][/quote] :( Strasznie niedobra ta dieta, jak to, bez czekolady :o Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.