aga1215 Posted January 12, 2008 Posted January 12, 2008 [quote name='Poświata']Rozumiem, że te gratulacje w wiekszej mierze są dla mnie za chęci, cierpliwośc (czasami bliską załamania nerwowego :roll:), za siedzenie nad moim synkiem kochanym jak kat nad dobrą duszą :-x:chainsaw:, za łopatologię stosowaną :evil_lol:. A jemu gratulacje się należa za to, że nie miał wyjścia :evil_lol:. Jutro się bierzemy za rzuty aksonometryczne, przekroje, wymiarowanie itd. itp. Jesli ktoś nie wie co to jest, bo ja osobiście wiem od dwóch dni :eviltong:, to zeskanuje nasze wypocone prace i z przyjemnością się pochwalę. [SIZE=1]W niedzielę mój małżonek znowu wybywa na tydzień, potem jeszcze się pokręci w te i nazad a 10 II juz sobie pojedzie na dłuuuuuuuuuuuuuużej :placz:. To i dlatego też mam nastrój do doopy :sad::puppydog:[/SIZE][/quote] I jak? Metra na wymiarowanie starczyło?????? ;):loveu: Quote
Poświata Posted January 13, 2008 Author Posted January 13, 2008 [quote name='aga1215']I jak? Metra na wymiarowanie starczyło?????? ;):loveu:[/quote]Jesteśmy w trakcie ..... :roll: Quote
Vogue Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 Nadal wymiarowanie przeprowadzasz???:evil_lol: Odezwij się Beata i o PK nie zapominaj. Quote
malawaszka Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 [quote name='Poświata']Mała oficjalnie miała na imię MYSTERY LADY z Tartaku po tatusiu Refrain Brand New i mamusi Gloris Raspberry Jam i urodziła się 05.10.2007. Jest starsza od Wigorka o 5 dni :cool3:.[/quote] :mdleje: ale mnie ominęło :shake: fantastyczna suńka z Lary musi być :loveu::loveu::loveu: pokazałabyś fotki bo nadrabiałam od 14 grudnia :mdleje: i nie było ANI jednej foty!! no - było kilka z telefonu :eviltong: ale teraz Lara już bankowo dwa razy większa! :loveu: Zdrówka zyczę i poprawienia ocen Konradowych :kciuki: Quote
Poświata Posted January 15, 2008 Author Posted January 15, 2008 [quote name='Vogue']Nadal wymiarowanie przeprowadzasz???:evil_lol: Odezwij się Beata i o PK nie zapominaj.[/quote]Nie, na szczęście już nie :lol:, Konrad prace oddał wczoraj, pan pomruczał pod nosem "...no ładnie, ładnie", ale nie wiem jakie oceny postawił :mad:. Jutro dziecko ma godzinę wychowawczą i jak nie zapomni, to może się dowie :hmmmm:. O PK nie zapominam, raczej odwrotnie, jakoś mało kogo tamten topic intersuje, jak mnie choróbsko rozłożyło, prócz Agi nikt o zdrowie nie zapytał :shake:, co świadczy o tym wymownie :mad:[SIZE=1](na innych topicach to się pół forum interesuje np. jak tam sraczka pieseczka, albo pocieszają znerwicowaną paniusię, bo pieseczek na szczepienie musiał iść, zaiste biedaczek :roll:, ja nikomu w rękaw nie płaczę, jak mi się dzieciak ledwo co od zapalenia płuc wywinął).[/SIZE] Generalnie mam to w nosie i nie pcham się tam gdzie mnie nie chcą i już :niewiem:. Poza tym Grażynko kochana, szykuję się psychicznie do wyjazdu męża... staram się wszystko sama obrobić, to i czasu jakoś mniej się zrobiło :lol: i humorek nieco skisł :-(. [quote name='malawaszka']:mdleje: ale mnie ominęło :shake: fantastyczna suńka z Lary musi być :loveu: pokazałabyś fotki bo nadrabiałam od 14 grudnia :mdleje: i nie było ANI jednej foty!! no - było kilka z telefonu :eviltong: ale teraz Lara już bankowo dwa razy większa! :loveu: Zdrówka zyczę i poprawienia ocen Konradowych :kciuki:[/quote]Waszeczko, niewiele Cię ominęło, biorąc pod uwagę że Lara raptem miesiąc z nami jest. Fakt bardzo urosła, teraz składa się głównie z łap. I jest tak - Tofka mieści się pod brzuchem Lary, a Lara grzbietem sięga pod brzuch Poświaty :evil_lol:. Lara coraz bardziej się rozkręca, czasami robi się nieznośna i namolna, i nieraz już doszło do awantur z Tofulcem, która nie popuści, michy pilnuje, zabawki wsiśkie jej :mad:, patyczki również....:roll:. Jedno pewne nudno nie jest :evil_lol:. No i wreszcie kwarantanna minęła i Lara zaczęła wychodzić poza ogród, na szczekające za siatkami burki... warczy, nieco pęka na samochody, które nieczęsto, ale jednak jeżdżą. Powoli, powoli do wszystkiego się przyzwyczai... mam nadzieję :hmmmm:. A zdjęć nie ma :niewiem:, bo mi cały czas aparat naprawiają :mad:. Miał być już w zeszłym tygodniu :angryy:. Jestem tak WŚCIEKŁA że wrrrrrr, tyle fajnych rzeczy uciekło nam przed nosem.... :angryy:. Daje im czas do piątku ([SIZE=1]bo teraz i tak Wojtka nie ma, a dla mnie w tygodniu wyprawa do Warszawy, to prawie jak na Księżyc :roll:[/SIZE]), jak nie zrobią, zadzwonię z taką kosmiczną awanturą, że baba se kapcie na uszy założy :chainsaw::2gunfire::snipersm:. Quote
malawaszka Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 [quote name='Poświata'] Lara coraz bardziej się rozkręca, czasami robi się nieznośna i namolna, i nieraz już doszło do awantur z Tofulcem, która nie popuści, michy pilnuje, zabawki wsiśkie jej :mad:, patyczki również....:roll:. Jedno pewne nudno nie jest :evil_lol:.[/quote] hahaha no to trafiła kosa na kamień ;) będzie wesoło z małym terierkiem, któremu zapewne wydaje się że jest wielkim psem i ze sznaucerem który tym wielkim psem jest i ma charakter podobny z terierowym :evil_lol: u mnie teraz się docierają dwie stare baby - Luna 5 letnia sznupka, która tak jak Twoja Toffi opętana jest manią posiadania wszystkiego i znajda Pepa, o której wiem tyle, że jest stara i że w "rodowodzie" teriery jakieś na bankowo i po nich odziedziczyła charrakterrekkk :diabloti::evil_lol: także też mam wesoło ;) Mam nadzieję, że jak najszybciej oddadzą Ci ten aparat :kciuki: Quote
Poświata Posted January 15, 2008 Author Posted January 15, 2008 [quote name='malawaszka']hahaha no to trafiła kosa na kamień ;) będzie wesoło z małym terierkiem, któremu zapewne wydaje się że jest wielkim psem i ze sznaucerem który tym wielkim psem jest i ma charakter podobny z terierowym :evil_lol: u mnie teraz się docierają dwie stare baby - Luna 5 letnia sznupka, która tak jak Twoja Toffi opętana jest manią posiadania wszystkiego i znajda Pepa, o której wiem tyle, że jest stara i że w "rodowodzie" teriery jakieś na bankowo i po nich odziedziczyła charrakterrekkk :diabloti::evil_lol: także też mam wesoło ;)[/quote]W dużych domach i dużych ogrodach nudno by było z jednym psem, a i jednemu psu też byłoby nudno :roll:, a tak zawsze coś się dzieje... Tofka to jest taka trochę ruda maupa, bo Larę goni, warczy i podgryza, ale jak juz dorwie zabawkę czy patyka, to odbiegnie tylko kawałek, stanie, patrzy spode łba, i czeka żeby Lara do niej podbiegła, a wtedy można na chwilę wypuścić zabawkę z pyska, Małej Czarnej trochę nałomotać, złapac zabawkę i w nogi.... i powtórzyć tak kilka razy... Lara jeszcze taka trochę nie kumata i pierdołkowata i daje się nabierać na Tofkowe sztuczki. Ostatnio kupiłam im takie coś, co w środku jest jak plastikowa lekko spłaszczona piłka i z tego czegoś wystaje sześć sznurków, owszem biją się o to, ale przynajmniej każda ma za co ciągnąć :evil_lol:. I świetnie nadaje się do zabawy z psami, bo ja sobie trzymam za jeden koniec, a one we dwie uwieszą się na tym, każda za swój kawałek i ciągamy, narazie JA wygrywam :multi::cool3:. [QUOTE]Mam nadzieję, że jak najszybciej oddadzą Ci ten aparat :kciuki:[/quote]Obiecuję, że jak już go do łap dostanę, to nieprędko z nich wypuszczę.... :evil_lol:. Quote
Chandler Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 [quote name='Poświata'] I jest tak - Tofka mieści się pod brzuchem Lary, a Lara grzbietem sięga pod brzuch Poświaty :evil_lol:. Lara coraz bardziej się rozkręca, czasami robi się nieznośna i namolna, i nieraz już doszło do awantur z Tofulcem, która nie popuści, michy pilnuje, zabawki wsiśkie jej :mad:, patyczki również....:roll:. Jedno pewne nudno nie jest :evil_lol:. No i wreszcie kwarantanna minęła i Lara zaczęła wychodzić poza ogród, na szczekające za siatkami burki... warczy, nieco pęka na samochody, które nieczęsto, ale jednak jeżdżą. Powoli, powoli do wszystkiego się przyzwyczai... mam nadzieję :hmmmm:. A zdjęć nie ma :niewiem:, bo mi cały czas aparat naprawiają :mad:. Miał być już w zeszłym tygodniu :angryy:. Jestem tak WŚCIEKŁA że wrrrrrr, tyle fajnych rzeczy uciekło nam przed nosem.... :angryy:. Daje im czas do piątku ([SIZE=1]bo teraz i tak Wojtka nie ma, a dla mnie w tygodniu wyprawa do Warszawy, to prawie jak na Księżyc :roll:[/SIZE]), jak nie zrobią, zadzwonię z taką kosmiczną awanturą, że baba se kapcie na uszy założy :chainsaw::2gunfire::snipersm:.[/quote] Mądra Tofcia - wiadomo kerniś. Pomiziaj, proszę, Tofulkę ode mnie, bo widziałam ją tylko na zdjęciach, ale okropniasto polubiłam...:loveu: Lara nowa jest i szczeniak, to wiadomo kochać trzeba...:loveu: A ogarka, to Ty już chyba nie masz ;), przyznaj się Poświato, bo nic już o najstarszej suni nie piszesz...:placz: Będą fotki, będzie dowód rzeczowy, że trzy psy nadal masz :evil_lol:. Cieszę się, że skończyłaś już nauki pobierać, bo pojawiłaś się i znowu trochę żartujesz ...:multi: [SIZE=1]A ja odwiedzałam Cię tutaj..., ale mało Cię było...:razz:[/SIZE] Quote
Poświata Posted January 15, 2008 Author Posted January 15, 2008 [quote name='Chandler']Mądra Tofcia - wiadomo kerniś. Pomiziaj, proszę, Tofulkę ode mnie, bo widziałam ją tylko na zdjęciach, ale okropniasto polubiłam...:loveu: Lara nowa jest i szczeniak, to wiadomo kochać trzeba...:loveu: A ogarka, to Ty już chyba nie masz ;), przyznaj się Poświato, bo nic już o najstarszej suni nie piszesz...:placz: Będą fotki, będzie dowód rzeczowy, że trzy psy nadal masz :evil_lol:. Cieszę się, że skończyłaś już nauki pobierać, bo pojawiłaś się i znowu trochę żartujesz ...:multi: [SIZE=1]A ja odwiedzałam Cię tutaj..., ale mało Cię było...:razz:[/SIZE][/quote] Qrde, przed chwilą napisałam cały elaborat i mi zeżarło :angryy:.... Mam wszystkie trzy psy, ale o najstarszej wiele się napisac nie da. Ona poprostu jest, spokojna, dostojna, nie robi nic zwariowanego, nie bawi się, wręcz spogląda z politowaniem na obie małe wariatki, to cóż można pisać ciekawego :shake:. Ona od zawsze była nad wiek poważna, a teraz jej wiek dogonił tę powagę, statecznej pani w wieku lat sześciu nie przystoi takie głupie nieobyczjne zachowanie... I dlatego w naszym życiu pojawiła się trochę zwariowana Tofka i niewiadomocozniejwyrośnie Lara.... Nauk nie skończyłam jeszcze pobierać, właśnie idę syncia przepytać, na okoliczność jutrzejszej klaśówki z geografii, młodszej posprawdzać pracę domową, zrobić dzieciom i psom kolację, zapędzić do kąpieli, a potem do łóżek i może wreszcie, zanim sama zasnę, zasiądę poszydełkować przed telewizorem.... Quote
Chandler Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 [quote name='Poświata'] Nauk nie skończyłam jeszcze pobierać, właśnie idę syncia przepytać, na okoliczność jutrzejszej klaśówki z geografii, młodszej posprawdzać pracę domową, zrobić dzieciom i psom kolację, zapędzić do kąpieli, a potem do łóżek i może wreszcie, zanim sama zasnę, zasiądę poszydełkować przed telewizorem....[/quote] Poświatko, życzę więc miłego, choć, jak widzę pracowitego wieczoru...:smile: Acha, sznaucerka i ogarka też pomiziaj ode mnie, a Tofeczkę - podwójnie proszę...:loveu: Quote
sylrwia Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 Szydelujesz Poswiato:crazyeye: Jak zdobedziesz aparat to zrob pare fot swojej tworczosci:razz: Quote
malawaszka Posted January 15, 2008 Posted January 15, 2008 fajnie, że się dziewczyny bawią razem :loveu: nie mogę sie doczekać fot!!! a moje jakby wiedziały, że to przez Twoją galerię zachciało mi sie złapać za szczotki, grzebienie, trymery i nożyczki to zapewne posłałyby Ci kilka obraźliwych hauuu hauuu :evil_lol: właśnie skończyłam je męczyć i padły :loveu::lol: Quote
APSA Posted January 16, 2008 Posted January 16, 2008 [quote name='Poświata']Ostatnio kupiłam im takie coś, co w środku jest jak plastikowa lekko spłaszczona piłka i z tego czegoś wystaje sześć sznurków, owszem biją się o to, ale przynajmniej każda ma za co ciągnąć :evil_lol:. I świetnie nadaje się do zabawy z psami, bo ja sobie trzymam za jeden koniec, a one we dwie uwieszą się na tym, każda za swój kawałek i ciągamy, [U][B]narazie JA wygrywam[/B][/U] :multi::cool3:.[/quote]Gratuluję! :multi: :multi: :multi: :evil_lol: Quote
Chandler Posted January 16, 2008 Posted January 16, 2008 Poświatko, jak tam zaliczenie Konrada - miał chyba pisać w środę ?...:roll: :buzi: dla Ciebie, a dla zwierzyńca mizianko ode mnie... Quote
Poświata Posted January 17, 2008 Author Posted January 17, 2008 [quote name='sylrwia']Szydelujesz Poswiato:crazyeye: Jak zdobedziesz aparat to zrob pare fot swojej tworczosci:razz:[/quote]Od zawsze robiłam na drutach, a z jakiś rok temu spróbowałam na szydełku i .... okazało sie to niezwykle łatwe. I tak sobie dłubie serwetki, Gabrysi kończę firaneczki, teraz mam chrapkę na jakiś sweterk może :hmmmm:. Fajna zabawa i relaksująca :lol:. A zdjęcia jakieś gdzieś miałam, tych pierwszych robótek, tylko muszę poszukać gdzie :oops: :razz:. [quote name='malawaszka']fajnie, że się dziewczyny bawią razem :loveu: nie mogę sie doczekać fot!!! a moje jakby wiedziały, że to przez Twoją galerię zachciało mi sie złapać za szczotki, grzebienie, trymery i nożyczki to zapewne posłałyby Ci kilka obraźliwych hauuu hauuu :evil_lol: właśnie skończyłam je męczyć i padły :loveu::lol:[/quote]Przez moją galerię, ale mam nadzieję że nie przeze mnie :-o, bo mnie to obie Aśki - Asiaczkowa i Asherkowa tak głowę suszyły o to trymowanie, że pękłam. Teraz czekam aż Tofulec odrośnie i oddam ją w ręce fachowca :cool3:. [quote name='APSA']Gratuluję! :multi: :multi: :multi: :evil_lol:[/quote]No jest czego :shiny:, jest :shiny:. Za parę miesięcy, jak mi się uwiesi takie 40 kg to nie wiem czy podołam utrzymać, bez wiązania się do drzewa :evil_lol:. [quote name='Chandler']Poświatko, jak tam zaliczenie Konrada - miał chyba pisać w środę ?...:roll:[/quote]No ma pisać dzisiaj (wczoraj go chemica z lekcji nie puściła na to zaliczenie), do trzech razy sztuka, mam nadzieję, że przez ten czas wiedza dziecku z główki nie uciekła :evil_lol:. Ale za to z techniki, z prac zaliczeniowych, poszło całkiem nieźle :multi:. [quote name='Chandler']:buzi: dla Ciebie, a dla zwierzyńca mizianko ode mnie...[/quote]I wzajemnie :calus:!!! Quote
Sabina1 Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 Beatko, byłam kilka dni temu u znajomej, która ma dwuletnia sznaucerke i to co mio niej opowiedała nijak mi sie nie zadza, ale chce Ci to jednak powtórzyć, bo albo cos w tym jest, albo nie , jesli same bzdury to i tak warto wiedzieć. Otóz ona tierdz(taż ma z jakiejs dobrej hodowli), że tych psów nie wolno za wcześnie szkolić, ze zadne przedszkole, bo one dojrzewaja bardzo powoli, a ze sa jednocześnie bardzo intaligentne, to za wczesne układanie zrazi ich tylko.Że nie dochowasz sie z suki groźnej wiedżmy, bo to straszne przytulaki(ta była) :lol: Nie mam pojęcie ile i czy cos w tym jest z prawdy, tak Ci po prostu powtarzam, co o niej opowiadały. Quote
Vogue Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 Witaj Beatko!!!! Widzę ,że muszę na stałe tu się do Ciebie przenieść:evil_lol: A ja pamiętam zdjęcia Twoich pierwszych robótek, są gdzieś w twej galerii. Jestem już sama bo Tz wypłynął. Wróci za 5 mies. Najgorsze pierwsze kilka dni, człowiek jest jak balon z którego zeszło powietrze ale potem już z górki. Trzymam kciuki za Konrada:thumbs: Quote
Poświata Posted January 17, 2008 Author Posted January 17, 2008 [quote name='Sabina1']Beatko, byłam kilka dni temu u znajomej, która ma dwuletnia sznaucerke i to co mio niej opowiedała nijak mi sie nie zadza, ale chce Ci to jednak powtórzyć, bo albo cos w tym jest, albo nie , jesli same bzdury to i tak warto wiedzieć. Otóz ona tierdz(taż ma z jakiejs dobrej hodowli), że tych psów nie wolno za wcześnie szkolić, ze zadne przedszkole, bo one dojrzewaja bardzo powoli, a ze sa jednocześnie bardzo intaligentne, to za wczesne układanie zrazi ich tylko.Że nie dochowasz sie z suki groźnej wiedżmy, bo to straszne przytulaki(ta była) :lol: Nie mam pojęcie ile i czy cos w tym jest z prawdy, tak Ci po prostu powtarzam, co o niej opowiadały.[/quote] Że przytulaki, to się zgodzę, Lara najchętniej posiedziałaby na kolankach. A jakiego ma znajoma sznaucerka, bo z tego co czytam i słyszę np. od szkoleniowców, to jednak olbrzymy, średniaki i mini różnią się charakterem :hmmmm:, z czego olbrzym ponoć jest najbardziej zrównoważony. Jak pamiętam tamtą moją znajomą sukę, to też była przytulanką, ale w terenie do obcych zachowywała pełną rezerwę, a jak przyszło co do czego to broniła nas, najpierw ostrzegając warkotem. Np. pozwalała podejść do łodzi, ale już dotykać jej łapami nie, pozwalała przejść koło namiotów, ale w odpowiedniej odległości, poprostu podchodziła do wytyczonej sobie granicy i patrzyła na idącego delikwenta spode łba, dostawała polecenie pilnowania rzeczy, przy których się spokojnie kładła, łypiąc gałami i strzygąc uszyskami i nie było siły żeby ktoś się zbliżył. Ja tak sobie myślę, że przedszkole jest bardziej dla socjalizacji psa, niz do prawdziwej nauki :hmmmm:. Zreszta nie wiem czy do niego dotrzemy, bo musiałybyśmy dojechać dwie stacje wukadką, której Lara trochę się boi. Dopiero co zaczęła wychodzić poza teren, i oswajać się z obcymi dźwiękami i zapachami, z samochodami i rowerzystami, których u nas jest sporo, więc też nie mogę jej fundować wszystkich wrażeń na raz :roll:. Nasza hodowczyni powiedziała, że nie wolno za wcześnie szkolić, ale na psa obronnego, bo do tego faktycznie pies musi dojrzeć. Ona psy sama szkoli i ma w tym temacie wieloletnie doświadczenie, i mam nadzieję wie co mówi. Nauka posłuszeństwa chyba u wszystkich ras jest wskazana od szczeniaka, bo czym skorupka nasiąknie za młodu..... Lara nawet w ogrodzie ćwiczy przywoływanie, oczywiście na smakołyka :cool3:, musi wtedy grzecznie usiąść i nie skakać do ręki ze smaczkiem - dopiero wtedy go dostanie. Umie komendę "siad" i "waruj" i obie te komendy szlifujemy, bo łakomczuch z niej straszny i niecierpliwie domaga się nagrody, przy waruj też już zaczyna kumać, że nie ma co ręki obgryzać, tylko lepiej poczekać chwilkę spokojnie :evil_lol:. Reaguje na komendę "na miejsce", ale ma robale w tyłku i długo tam nie posiedzi, jeśli wkoło coś ciekawego się dzieje. Ale przynajmniej widać, że ma rozumek i główka pracuje..... A przecież to jeszcze dzidzia, ma dopiero trzy i pół miesiąca :lol:. Quote
Poświata Posted January 17, 2008 Author Posted January 17, 2008 [quote name='Vogue']Witaj Beatko!!!! Widzę ,że muszę na stałe tu się do Ciebie przenieść:evil_lol:[/quote]No chyba tak :hmmmm: , i mam nadzieję że nie będzie to kłopot :oops:. [quote name='Vogue'] ja pamiętam zdjęcia Twoich pierwszych robótek, są gdzieś w twej galerii.[/quote]Chyba były wstawiane z rok temu, to kto by ich szukał :roll:. Łatwiej mi będzie pogrzebać i odszukać w kompie. [quote name='Vogue']Jestem już sama bo Tz wypłynął. Wróci za 5 mies. Najgorsze pierwsze kilka dni, człowiek jest jak balon z którego zeszło powietrze ale potem już z górki. Trzymam kciuki za Konrada:thumbs:[/quote]Mnie mój mąż przed wyjazdem robi hartowanie - tydzień tu, tydzień tam. Jutro wraca - w niedzielę na tydzień wyjeżdża, potem po tygodniu wraca raptem na parę dni, jeszcze musi zaliczyć Targi w Berlinie, wpadnie przepakować walizki i fruuuuuuu... 10 II się przeprowadza. A my przeżywamy huśtawkę nastrojów, po ostatnim wyjeździe Gabi pół dnia popłakiwała po kątach. Dobrze że zaraz po wyjeździe Wojtka zaczynają się ferie, będzie czas żeby się ze wszystkim uporać, zanim wrócimy do ludzi :lol: :-(. Quote
asher Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 [quote name='Poświata']I jest tak - Tofka mieści się pod brzuchem Lary, a Lara grzbietem sięga pod brzuch Poświaty :evil_lol:.[/quote] No i dlaczego Ty nie masz aparatu? :placz: Gdyby je tak wszystkie jedną nad drugą ustawić to byłaby fota stulecia!!!! A juz niedługo Lara przestanie się pod Poświatą mieścić :placz: Pogoń tych fachmanów, no! :mad::mad::mad: [quote name='Poświata']Przez moją galerię, ale mam nadzieję że nie przeze mnie :-o, bo mnie to obie Aśki - Asiaczkowa i Asherkowa tak głowę suszyły o to trymowanie, że pękłam. Teraz czekam aż Tofulec odrośnie i oddam ją w ręce fachowca :cool3:.[/quote]:eviltong::eviltong::eviltong: A niedługo fachowiec pewnie nie będzie potrzebny, bo jak się Lara podkręci, a Tofcia nie spasuje, to same się będą trymować :evil_lol::evil_lol::evil_lol: A z tym szkoleniem masz absolutną rację. Im wcześniej się zacznie ćwiczyć z psem, tym fajniejniejszego psa się wychowa. I rasa nie ma tu absolutnie nic do rzeczy, przecież szkolenie dostosowuje się do psychicznych i fizycznych możliwości konkretnego szczeniaka ;) Quote
Poświata Posted January 17, 2008 Author Posted January 17, 2008 [quote name='asher']No i dlaczego Ty nie masz aparatu? :placz: Gdyby je tak wszystkie jedną nad drugą ustawić to byłaby fota stulecia!!!! [B]A juz niedługo Lara przestanie się pod Poświatą mieścić :placz:[/B] Pogoń tych fachmanów, no! :mad::mad::mad:[/quote]Ja już nie mam do nich zdrowia i sił :angryy:. Już nawet myślę o zakupie drugiego, tym bardziej że należy się Gabrysi :hmmmm: :mad:. Ileż ja przez ten miesiąc straciłam pięknych chwil, to już nawet nie myślę, bo mnie zaraz coś trafi :angryy:. Jak Lara przestanie się mieścić pod Poświatą, to jeszcze chwila, jeszcze momencik i Poświata się zmieści pod Larą :megagrin:. [quote name='Asher']A niedługo fachowiec pewnie nie będzie potrzebny, bo jak się Lara podkręci, a Tofcia nie spasuje, to same się będą trymować :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]Lara już się podkręca, a raczej bierze przykład ze starszych - dziś przy śniadanku nawarczała na Tofkę - do tej pory było odwrotnie. Jesu, słuchajcie, jak ona warczy :-o, normalnie strach się bać, a jej ten dźwięk chyba się spodobał :evil_lol:. Quote
APSA Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 Znalazłam :multi: [quote name='Poświata']. To teraz bezczelnie się pochwalę, bo już coś widać :cool3: : [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8b430fabc5d1c7db.html"][IMG]http://images1.fotosik.pl/300/8b430fabc5d1c7dbm.jpg[/IMG][/URL]taka była wtedy, zupełnie malunia, [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/900f30a1babfcb0b.html"][IMG]http://images3.fotosik.pl/290/900f30a1babfcb0bm.jpg[/IMG][/URL]***[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a1dd00a60658de2a.html"][IMG]http://images4.fotosik.pl/246/a1dd00a60658de2am.jpg[/IMG][/URL]***[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f8a28fab616d1663.html"][IMG]http://images1.fotosik.pl/300/f8a28fab616d1663m.jpg[/IMG][/URL] teraz jest już taaaaka duzia, a to jeszcze nie koniec :lol:[/quote][quote name='Poświata'] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/69edbe86d2dcb9a3.html"][IMG]http://images11.fotosik.pl/18/69edbe86d2dcb9a3med.jpg[/IMG][/URL][/quote][quote name='Poświata'] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e8528ecd6c48dc8f.html"][IMG]http://images1.fotosik.pl/208/e8528ecd6c48dc8fmed.jpg[/IMG][/URL][/quote] Quote
Poświata Posted January 17, 2008 Author Posted January 17, 2008 [quote name='APSA']Znalazłam :multi:[/quote]:crazyeye::crazyeye::crazyeye:Łaaaaaaaaaaaaaaaałłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłl, że też Ci się chciało :lol:, dzięki :multi:. A ja w międzyczasie coś w szufladach znalazłam :cool3:, np takie.... [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0170d78de9fd090a.html"][IMG]http://images27.fotosik.pl/141/0170d78de9fd090a.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/dc0011e56ac678a5.html"][IMG]http://images34.fotosik.pl/110/dc0011e56ac678a5.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e1ea8edbdbf5fff2.html"][IMG]http://images34.fotosik.pl/110/e1ea8edbdbf5fff2.jpg[/IMG][/URL] ...albo takie coś.... [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/23c1b9d3403b3506.html"][IMG]http://images30.fotosik.pl/142/23c1b9d3403b3506.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8b814a98e67abac0.html"][IMG]http://images34.fotosik.pl/110/8b814a98e67abac0.jpg[/IMG][/URL] ... albo takie... [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/60eea85748d220e3.html"][IMG]http://images23.fotosik.pl/141/60eea85748d220e3.jpg[/IMG][/URL] Quote
APSA Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 [SIZE=2]Wystarczyło wstukać w wyszukiwarkę wątku "szydełko" ;) [/SIZE] [SIZE=2]Ja kiedyś umiałam zrobic takiego listka (te na zdjęciu zrobiła moja Babcia) [IMG]http://i68.photobucket.com/albums/i28/punia/rozne/mPICT1233.jpg[/IMG] Ale ostatnio szydełkowałam ponad 10 lat temu, więc pewnie już nie umiem :oops: [/SIZE] Quote
sylrwia Posted January 17, 2008 Posted January 17, 2008 [quote name='Poświata']Od zawsze robiłam na drutach, a z jakiś rok temu spróbowałam na szydełku i .... okazało sie to niezwykle łatwe. I tak sobie dłubie serwetki, Gabrysi kończę firaneczki, teraz mam chrapkę na jakiś sweterk może :hmmmm:. Fajna zabawa i relaksująca :lol:. A zdjęcia jakieś gdzieś miałam, tych pierwszych robótek, tylko muszę poszukać gdzie :oops: :razz:. ...[/quote] Piękne są Twoje prace. Ja jakiś czas temu wpadłam na pomysł dziubania w krzyżykach ale jakoś stanełam w miejscu. Może za ambitne wzorki wybrałam. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.