Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 900
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='ab-agnieszka']Tosia to my przyjedziemy po malucha w niedziele:multi::multi::multi:[/quote]Super !!!!!!!!! :multi: :multi: :multi:
Jesteś (i Twoja Kasia też!) kochana :loveu: :loveu: :loveu:.

Posted

nIe nie! Bialasek bedzie taki jak moja Bialeczka:loveu:
Spokojniutki no i bedzie chodzil z nami na poczatek do pracy bedziemy go zostawiac dla przyzwyczajenia na zapleczu po troche samego.
Strasznie chcialabym zeby ten dom tymczasowy wypalil i zostal domem stalym.

Posted

[quote name='ab-agnieszka']Nie pracuje nad jej decyzja stwierdzilam ze potrzymam Was w niepewnosci.
Tosia to my przyjedziemy po malucha w niedziele:multi::multi::multi:[/quote]
ale suuuuuuuuuper, zaraz dzwonie i powiem, ze bedziecie. na którą mam Was zapowiedziec?

Posted

Ho ho, jakie tu wspaniałe wiadomości widzę :cool3:

Byleby wszystko się dobrze układało - psiak może znaleźć domek, a chłopak - przyjaciela .... Dwa pieczenie na jednym ogniu ...

CUDOWNIE :loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='_Tosia_']ale suuuuuuuuuper, zaraz dzwonie i powiem, ze bedziecie. na którą mam Was zapowiedziec?[/quote]

Tosia podaj mi nr do siebie na pw to Ci jutro albo w sobote zadzwonie powiedziec dokladnie. Mam 300km do malego.

Posted

Na Allegro jest podany numer do Tosi: [url=http://www.allegro.pl/item494451384_dog_argentynski_amstaff_szuka_domu_pilne.html]DOG ARGENTYŃSKI / AMSTAFF szuka domu ! PILNE !! (494451384) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

Posted

[quote name='ab-agnieszka']Wyjezdzam ok 10-tej z Gliwic chcialam wskoczyc jeszcze na hale do Ptaka.
Przepraszam ze nie zadzwonilam ale mam zakrecony dzien. Zadzwonie jak bedze juz w drodze:loveu:[/quote]
ok, ja bede w pracy, ale czekam na wiadomosc, bo Agnieszka (która pracuje na kosodrzewiny) chce być na miejscu - musi z domu dojechac.
a Ptak jest tak pi razy oko do 14 otwarty :p

Posted

Widzę, że jestem tu szybciej niż Aga, która dzwoniła do mnie kilka godzin temu. Niestety nie ma dobrych wieści :(. Pies został w przytulisku. Okazało się, że jest dość duży, znacznie większy niż na to wygląda na fotkach. Nabrał już sporo masy i jest wielkości raczej doga argentyńskiego niż przerośniętego amstaffa. Do tego jest dość żywiołowy. Koleżanka ab-agnieszki musiała zrezygnować z opieki nad nim. Obawia się, że nie dałaby sobie z nim rady, a już na pewno nie mogłaby go w żaden sposób dać pod opiekę 12-latkowi. Więcej objaśni sama ab-agnieszka. Nie chcę nic namieszać...

Szkoda, ale uważam, że to była rozsądna decyzja.

[B]Tosiu[/B], bardzo proszę, czy mogłabyś porobić aktualne zdjęcia psiakowi ??? Są bardzo potrzebne! Proszę...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...