Jump to content
Dogomania

Buldożki w nowych domach :-)- Akcja zakończona - dziękujemy :-)


lavinia

Recommended Posts

  • Replies 3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja jutro porobie dokładne zdj łysych placków. Inka ma kompletnie inne niż Jaco- u każdego jest coraz gorzej...

Teraz przyjemniejsza sprawa :cool3:

"Nawet Dziunia Nas zaakceptowała..."
[IMG]http://upload.miau.pl/3/143205.jpg[/IMG]


[IMG]http://upload.miau.pl/3/143209.jpg[/IMG]

"razem śpimy...w kupie cieplej :eviltong:"
[IMG]http://upload.miau.pl/3/143207.jpg[/IMG]

"zawsze ktoś Nas obudzi na spacer...i jeszcze zakładanie tych kubraczków :roll:"
[IMG]http://upload.miau.pl/3/143211.jpg[/IMG]

"Kiedy widzimy Nikę czujemy się odrazu bezpieczniej. Jest dużaaa.."
[IMG]http://upload.miau.pl/3/143241.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Jaco- "A ten duży to Waldi. Dziś wyrwałem sobie pazurek i bardzo płakałem. Waldi mnie przytulił, ucałował i przestało tak boleć...On udaje niewzruszonego naszymi wdziękami, ale my wiemy, że Nas uwielbia :eviltong:"
[IMG]http://upload.miau.pl/3/143247.jpg[/IMG]

"Pozdrawiamy :p"
[IMG]http://upload.miau.pl/3/143249.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Ta fota jest zajefajna!!
Mamusiu-czy naprawde musimy, my takie śpiące:evil_lol: Może w domku nalejemy?:cool3:

[URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img510.imageshack.us/img510/9209/spiochyde5.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://g.imageshack.us/img510/spiochyde5.jpg/1/"][IMG]http://img510.imageshack.us/img510/spiochyde5.jpg/1/w602.png[/IMG][/URL]

[B]
Agata-air,[/B] a z kotem pełna zgoda zawsze? Czy tylko podczas, kiedy baterie nawalają i maluchy są śpiące?

Dysplazja mieszka włosowego nijak sie do naszych łysych placków nie wpasowuje, bo maluchy sa za młode...Atakuje psy starsze od 2,5 -4 lat..
A juz myślałam, że jest sie czego złapać...:placz:

Link to comment
Share on other sites

Mało nam zachwytów nad dzieciakami więc jeszcze fotki :cool3:

"nic nie widzie, nic nie widze... ale i tak Jaco nie oddam Ci ucha"
[IMG]http://upload.miau.pl/3/143397.jpg[/IMG]

"Mamo On znów idzie, chce mi zabrać..."
[IMG]http://upload.miau.pl/3/143399.jpg[/IMG]

"...wcale nie ukradłem, ja tylko pożyczyłem..."
[IMG]http://upload.miau.pl/3/143401.jpg[/IMG]

"..mam i nie oddam.."
[IMG]http://upload.miau.pl/3/143403.jpg[/IMG]

"yhyhy wszyscy mają ucho, mamy i my"
[IMG]http://upload.miau.pl/3/143405.jpg[/IMG]


ps. Jaco ma już jajka na swoim miejscu :evil_lol:

a oto i łyse placki
Jaco [B][URL]http://upload.miau.pl/3/143407.jpg[/URL][/B]
Inka [B][url]http://upload.miau.pl/3/143409.jpg[/url][/B]

Link to comment
Share on other sites

nie smarujemy niczym. Wykluczamy po koleji jedzenie...ale z obserwacji wynika, że Inka aby nie mieć świństwa powinna jeść...nic...

Co do kubraczka to jest fajny bo ma rzep i daje się go powiększyć, zmnieszyć :lol: co do kasy to za zwrotem kosztów więc będzie Cię kosztował jakieś 10zł :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

eliminujac pewne pokarmy u psa trzeba patrzec w perspektywie kilku tygodni. Zakladajac, ze pies moze byc uczulony np na kurczaka to przez 3-4 tygodnie nie podajemy kurczaka, jezeli nic sie nie dzieje, tzn, ze kurczak nie uczula...
Potem sprawdzamy np ryz
Z dnia na dzien o niczym sie nie dowiemy...

Albo testy albo dlugotrwala eliminacja.

Z karm jakie datad stosowalam przy alergiach najbardziej sprawdzila sie Trovet z krolikiem, potem orijen 6 ryb, potem Specyfic CDD.
Dobra by byla karma z wieprzowina, bo ona jest bardzo malo uczulajaca, ale jest moze promil karm na rynku z tym miechem...
Jezeli okaze sie, ze piesio jest uczulony na miecho, to pozostaje karma wegetarianska.
Mojej znajomej mastino byl wegetarianinem.


Moze smece, ale moja Sigma w zeszlym roku miala lyse placki na nogach. Robilam jej kapiele w specjalnym roztworze + dawalam silne antybiotyki.
Roztwor:
Vagothyl 1:10
Manusan 1:20
Imaverol 1:50
wszystko razem zmiezac i smarowac miejsca zmienione 3 razy dziennie, nie zmywac tego.
Nie wiem czy pomoze, nam pomoglo i od zeszlego roku nie mamy zadnych klopotow.

Link to comment
Share on other sites

A ja mam przykre wieści :oops:

Ale może zacznę od tych nie najgorszych- a więc u Inki to na 100% uczulenie. Jemy więc gotowaną rybę z ziemniakami i zero innych smakołyków. Ponieważ Jaco je to co Inka on też przechodzi na tą dieta :eviltong: Niedługo cała rodzina będzie się tym żywiła- choć będzie zdrowo.

Gorsza informacja dla tych którzy zaobserwowali u swoich zmiany skórne jak u Jaca. Chłopak ma niestety nużeńca :-(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...