Inez de Villaro Posted October 19, 2008 Share Posted October 19, 2008 U nas też pojawiły sie czerwone plamki....:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Apbt_sól Posted October 19, 2008 Share Posted October 19, 2008 psiaki cos dostaja na odpornosc w tym okresie jesienno-zimowym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaxAlexisBF Posted October 19, 2008 Share Posted October 19, 2008 tak czytam i patrze,biedectwa takie alergie ...... moja DoDi odpukać nie ma problemow tego typu uffff i mam nadzieje ze to zostalo mi odpuszczone w zamian za te sajgony ,ktore zastaje po powrocie do domu:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Benia-b Posted October 19, 2008 Share Posted October 19, 2008 [B]Agata-air[/B]-zmiana karmy pomogła-przestała się całkowicie drapać. Smaruję ozonellą-czekam na odrosty-musi być dobrze!Jak nie bedzie-nie mam pomysłu co z tym dalej zrobić..w sumie mam-trzeba by zapodac długodziałający steryd-ale odwlekam ile sie da .... [B]Agniesia[/B]-nie strasz-następny z rodzeństwa? [B]Apbt-sól[/B]-nie spodziewam się, że to spadek odpornosci, bo zaczęło się latem kiedy przesilenia jesiennego nie było..-teraz to już dalsza część-wynik wcześniejszego.. [B] Billa[/B]-napisze jutro co ustaliliśmy-ale czarno to widze:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Apbt_sól Posted October 19, 2008 Share Posted October 19, 2008 zeskrobimny robiliście? bo bez tego to to szukanie drogi w ciemnosci. co by sie nie rozprzestrzeniło:roll: dobrze ze odwlekasz , to najmniej fajne rozwiazanie zainkubuje psa na jakiś czas a skutki w organimie nie odwralane , tym bardziej ze nie wieadomo co dalej... dzialanie chwilowe.. potrzebna Wam jest porzadna diagnoza i wyznaczenie kirunku leczenia.. ot dziadostwo jedne bulwików sie czepiło :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Benia-b Posted October 19, 2008 Share Posted October 19, 2008 Mój wet twierdzi, że to nie grzyb, nie nużeniec, gronkowiec świerzb itp-a wet sporo juz widział i zawsze ma rację(ja z tych, co namiętnie robia wszelkie posiewy i antybiogramy a mam komu...i zawsze wychodzi że wet ma rację:mad:) że jak się upre moge zeskrobiny robić, ale nijak do żadnej choroby sie nie wpasowuje-znaczy alergia na "coś"...jeśli chce diagnoze kazał jechac do Warszawy na testy alergiczne..inaczej nie da się zdiagnozowac-więc odstawiłam wszelakie alergizujące pokarmy-została ryba. ...ale może być płyn do prania, do płukania, trawa, perfumy....wszystko... Czekam jeszcze tydzień na poprawę-jesli nic się nie poprawi-zrobię zeskrobine-ale dam sobie głowe uciąc, że nic nie wyjdzie.. ...ale co by nie było za dobrze-testy alergiczne u psów też nie są "miarodajne"..wyniki nie sa na tyle dokładne, aby postawić 100% diagnoze-często coś umyka, bo nie ma wszystkich alergenów w testach.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Apbt_sól Posted October 19, 2008 Share Posted October 19, 2008 Ano własnie, chemia i warunki otoczeniowe jakies całkiem nie zauważalne w testach nie wyjda... oby tylko gorzej nie było a chwilowe ....:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Benia-b Posted October 19, 2008 Share Posted October 19, 2008 [quote name='Apbt_sól']Ano własnie, chemia i warunki otoczeniowe jakies całkiem nie zauważalne w testach nie wyjda... oby tylko gorzej nie było a chwilowe ....:-([/quote] Nie strasz-musi być chwilowe-musi sobie pójśc -cokolwiek to jest :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata-air Posted October 19, 2008 Share Posted October 19, 2008 U nas to typowe uczulenie. Raz znika potem znów się pojawia i to w różnych formach. Coś czuje, że do Wawy na testy będziemy musieli jechać. Jednak mam jeszcze nadzieje, że w końcu zmiana karmy pomoże. Inka ma chorobe lokomocyjną więc taki wyjazd to dla niej mordęga a moje dzieciaki jak się denerwują to się prawie duszą więc chcę tego uniknąć. No i... głupi to zabrzmi ale Inka z Jaco nie rozdzieli się od urodzenia na dłużej niż kilka minut, naprawdę cyrki się dzieją jak się nie mogą znaleźć. Tu zdj potwierdzające- obok siebie "od kołyski" [URL="http://img404.imageshack.us/my.php?image=dsc00306gd6.jpg"][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/1116/dsc00306gd6.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://g.imageshack.us/thpix.php"][IMG]http://img404.imageshack.us/images/thpix.gif[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted October 20, 2008 Share Posted October 20, 2008 Ten z małą kropką przy ogonku to Ptysio :) u nas malutkie plamki aczkolwiek jeszcze jedna pojawiła się na łapce... z moj ą starszą bulwa też były alergie mniej więcej do ukończenia roku....potem minęło...jak zapowiedziała mi hodowczyni...teraz nic się już do lat nie dzieje...tak myślę, że z naszymi podobnie będzie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
netti1 Posted October 21, 2008 Share Posted October 21, 2008 [img]http://img225.imageshack.us/img225/8089/portek007wv9.jpg[/img] [img]http://img232.imageshack.us/img232/4939/portek021oq1.jpg[/img] [img]http://img232.imageshack.us/img232/7620/portek022yg0.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Benia-b Posted October 21, 2008 Share Posted October 21, 2008 Netti -a co Twój olbrzymi maluch tak namiętnie morduje?:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
netti1 Posted October 21, 2008 Share Posted October 21, 2008 Portuś uwielbia owoce i warzywa,ukradł sobie ładne czerwone jabłuszko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
netti1 Posted October 21, 2008 Share Posted October 21, 2008 co myślicie o szczepionce biocan m? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted October 21, 2008 Share Posted October 21, 2008 A to Portuś też złodziej jabłuszek:lol::loveu:. Zupełnie jak mój. [B][COLOR=Black]Benia[/COLOR][/B] i co z Kalusią? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lavinia Posted October 22, 2008 Author Share Posted October 22, 2008 Netti, a co to za szczepionka ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
netti1 Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 to jest taka szczepionka chroniąca przed grzybicą i chorobami skóry.zaszczepiłam małego bo mi wyłysiał na boku i na tyłku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Benia-b Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 [B]Netti[/B]-mało opinii o tej szczepionce-ale popytam weta-Ile razy będziesz szczepiła? [B]Billa-[/B]niedobrze jest:-(-poprzednia rana spuchła-a operacja na piątek-jak opuchlizna nie zejedzie-nie wiem co bedzie-wtedy nawet nie możemy operować...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 [quote name='Benia-b'] [B]Billa-[/B]niedobrze jest:-(-poprzednia rana spuchła-a operacja na piątek-jak opuchlizna nie zejedzie-nie wiem co bedzie-wtedy nawet nie możemy operować...:shake:[/quote] Kurczaki:shake:. Benia, ale to nie byłoby lepiej nawet poczekać z tą drugą operacją? Opuchlizna zejdzie na pewno. Musi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewusek Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 Benia, a moze silniejszy antybiotyk ? moze marbocyl 80mg ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Benia-b Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 Dostałam dzisiaj drugi antybiotyk-silniejszy-nawet nie zapytałam jaki...ale mam jeszcze sie wstrzymać z zapodaniem- bo oprócz rany opuchniętej raczycho się powieksza w zastraszającym tempie(miesiąc temu był guz wielkości paznokcia-teraz rozlało sie na pozostałe 2 sutki, jest naciek wielkości pięści).Dzis jade jeszcze raz wieczorem, jak bedzie chirurg-bo tempo wzrostu jest tak szybkie, że niedługo nie wystarczy nam skóry, aby ja zszyć po zabiegu..Jak zadecyduje-nie wiem, ale jest możliwośc że nawet dziś ją bedą operowac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 Rany boskie:shake:. Kalusia, nie daj się świństwu. Benia, jak będziesz miała siły, szrajbniesz wieczorkiem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewusek Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 BEnia, jestem z Toba ! A mmoze konsultacja u dr Jagielskiego ? Macie u siebie dobrych onkologow ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Benia-b Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 Dzieki Ewusku! Konsultacja w tym przypadku nic nie pomoże-to nie sytuacja jak z poprzednia bokserką, gdzie właśnie Jagiellski sugerował operację i sie udała-choć przerzut po roku zabrał ją...(ale w psim mózgu nikt nie chce mieszać)tu juz jest ratująca życie operacja-bez kilku wyść.. Modle, się o to, żeby się okazało, ze to nie raczycho tak olbrzymie urosło w takim tempie-tylko stan zapalny, nad którym zapanuje silnym antybiotykiem i potem spokojnie wg planu bedziemy wywalać dalej.. Billa-napisze co i jak-mam nadzieje, że będę miała o kim.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bila Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 [quote name='Benia-b']Billa-napisze co i jak-mam nadzieje, że będę miała o kim..[/quote] Nawet tak nie myśl. Będę czekać na wieści:calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.