Zuzia/Kora ON,był strach-jest zbyt wielka chec obrony-DŁUG W HOTELU błagamy o pomoc

[zytta]

dzisiejsze:

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-vDyIHQ_YODM/T9CZZL6fakI/AAAAAAAAA4k/cIozocVbMmM/s640/IMG_3662%20%20f.JPG[/IMG]


[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-qBdfim6wX2M/T9CZdlLB9oI/AAAAAAAAA5U/1smu57zagVI/s640/IMG_3663%20%20f.JPG[/IMG]


[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-roQLYp7P_Tw/T9CZZo0wBtI/AAAAAAAAA4o/liqFGs7O-hc/s576/IMG_3664%20%20f.JPG[/IMG]


[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-a_pi9CAGZho/T9CZaYpjg9I/AAAAAAAAA4w/8tH2I6tivuM/s576/IMG_3668%20%20f.jpg[/IMG]


[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-PSasrpzvfng/T9CZbOQsCUI/AAAAAAAAA44/QgynwlC9_v0/s640/IMG_3692%20%20f.JPG[/IMG]

[zytta]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-DUo4HnQ1pdQ/T9CZcmXI-EI/AAAAAAAAA5A/ZCCVKzJxrwU/s640/IMG_3694%20%20f.JPG[/IMG]


[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-M88yZjAMl9c/T9CZdPJghTI/AAAAAAAAA5I/xEusTzooSts/s640/IMG_3702%20%20f.JPG[/IMG]


[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Las02ZxWAg4/T9CZftdEGiI/AAAAAAAAA5s/h0mKmQY6S9g/s640/IMG_3707%20%20f.JPG[/IMG]


[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-HMgKz0vUb7A/T9CZd1r9MmI/AAAAAAAAA5Y/PYPLBktcuOs/s640/IMG_3718%20%20f.jpg[/IMG]


[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-XtlkV_C8V-4/T9CZegjIkeI/AAAAAAAAA5g/lD9_V3D9spc/s576/IMG_3746%20%20f.JPG[/IMG]

[karusiap]

mordunia:)

[fizia]

Cudeńko!!!

[tamb]

[url]http://www.dziennikpolski24.pl/pl/po-godzinach/przygarnij-zwierzaka/1230677-kora-juz-trzy-lata-czeka-na-dobry-dom.html[/url]

[Anashar]

Oby ten dzień przyniósł Zuzi szczęście... Mam nadzieję, że numer z ogłoszenia aktualny. Trzymajcie kciuki, żeby ktoś ją w końcu wypatrzył...

[Marzenuś]

Kciuki mocno trzymane!

[tamb]

To ogłoszenie było 9 lipca i nikt jej nie wypatrzył. Numer jest mojej koleżanki z poza dogo, która od dłuższego czasu za nią płaci i do niej jeździ.

[Anashar]

Ale numer aktualny? Bo ja cały czas Zuzię ogłaszam podając ten numer, mam nadzieję, że w końcu ktoś zadzwoni.

[_Goldenek2]

Adopcje idą fatalnie :(

[tamb]

[quote name='Anashar']Ale numer aktualny? Bo ja cały czas Zuzię ogłaszam podając ten numer, mam nadzieję, że w końcu ktoś zadzwoni.[/QUOTE]
Numer Oli aktualny 605-720-376. Bardzo mi Kory szkoda.

[fizia]

Odnawiam co jakiś♦ czas ogłoszenia Kory.
Dzisiaj dostałam taką odpowiedź z Tablica.pl

[email][email protected][/email]



witam był bym zainteresowany zabraniem tej suczki z domu tymczasowego posiadam dom z ogrodem o pow 16 ar wiec Kora miała by se gdzie wybiegac prosze o inf kiedy mozna przyjechac po pieska pozdrawiam Szymon

[Jagienka]

[quote name='fizia']Odnawiam co jakiś♦ czas ogłoszenia Kory.
Dzisiaj dostałam taką odpowiedź z Tablica.pl

[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]



witam był bym zainteresowany zabraniem tej suczki z domu tymczasowego posiadam dom z ogrodem o pow 16 ar wiec Kora miała by se gdzie wybiegac prosze o inf kiedy mozna przyjechac po pieska pozdrawiam Szymon[/QUOTE]
fizia, ja nawet nie wiem kto się teraz Korą opiekuje i do kogo ta informacja powinna trafić... mam nadzieję, że TA osoba tutaj trafi, na wszelki wypadek wyślę mailem adzemice, ale nie wiem czy się zainteresuje...

[tamb]

Za Korę płaci od dawna moja znajoma Pani Ola, która nie jest na dogo. Numer tel. opiekunki jest w ogłoszeniu, post 755.

[Jagienka]

[quote name='tamb']Za Korę płaci od dawna moja znajoma Pani Ola, która nie jest na dogo. Numer tel. opiekunki jest w ogłoszeniu, post 755.[/QUOTE]
tamb, a masz może do Pani Oli maila? To mniej inwazyjna forma kontaktu, przesłałabym info od fizi.

[tamb]

wysyłam PW

[Jagienka]

[quote name='tamb']wysyłam PW[/QUOTE]
Dzięki :) Poszedł mail :)

[tamb]

[url]http://www.dziennikpolski24.pl/pl/po-godzinach/przygarnij-zwierzaka.html[/url]

[AMIGA]

No może tym razem!!!! Trzymam kciuki bardzo mocno. Ileż ta dziewczynka jeszcze będzie siedziala w hotelu?? :-(

[mar.gajko]

Minęło 6 lat jak Kora jest w hotelu. Kompletnie zapomniana. I ona już chyba zapomniała o normalnym domu.
Nie było mnie na Dogo 4 lata. Prawie. Ale pamiętam Korę z hotelu. Chodziłam z nią na spacery. Jak jeździłam, codziennie.
Nie była "moim" psem, ale lubiłam ją.
Nie mogłam uwierzyć, że ona jest dalej w hotelu, [B]sześć lat.[/B]
I że nikt o niej nie pamięta. Od roku zero zdjęcia, czy informacji
Nie istnieje, nie prosi.

[mar.gajko]

Chociażbym miała sama pisać na tym wątku, to będę.
Będę podtrzymywać go w górze, jak wyrzut sumienia - psa o którym zapomniano.
Gdyby, nie pani Ola, jak zrozumiałam, opłacająca jej hotel, chociaż nie miała żadnego udziału w umieszczaniu w nim Kory, to co by się działo z tą sunią?

[mar.gajko]

Ostatnie zdjęcia Kory z czerwca 2012r. Sprzed dwóch lat.
Jak trafiła do hotelu miała ok. 5 lat, tak pisała Agamika - jej opiekunka.
6 lat w hotelu. Teraz ma ok. 11. Ile czasu jej jeszcze zostało?

[tamb]

Żebyś nie pisała postu po poście też napiszę. Nie mam pomysłu jak pomóc Korze. Do stada z wiadomych przyczyn jej nie wezmę, na piętrze mieszka Maks. Jest wyrzutem sumienia, żaden pies chyba tak długo nie siedział w hotelu. Trzeba znowu ruszyć z ogłoszeniami (bazarek ogłoszeniowy).

[mar.gajko]

Tamarko, a Pani Ola jeździ do niej?
Czy ona już tak całkiem sama?

[tamb]

Jeździ raz w tygodniu. Zapytam Olę, czy ktoś jeszcze jeździ.