Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Mam nadzieję ,że dzisiaj przy sobocie spokojniejszy dzień i nie ma żadnych nowych psich problemów???
Ereczko, czy znalazł się ktos z samochodem do pomocy???

  • Replies 9.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[CENTER][IMG]http://img337.imageshack.us/img337/2719/moranbr0.jpg[/IMG]



[SIZE=4][COLOR=red]Kto pomoże MORCI i przygarnie ją do DT???[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=4][COLOR=#ff0000]Hotelik niestety nie wchodzi w rachubę i to nie tylko ze względów finansowych , ale przede wszystkim z powodu reakcji suni, która cierpi w zamknięciu i tęskni do ludzi:shake:[/COLOR][/SIZE][/CENTER]

Posted

Nie betel, nikt sie nie znalazł:shake:. Jeżeli korzystamy z usług weta, który jest blisko, to nie ma problemu , jakos sobie radzimy z Elwirą. Chciaż czasami nie jest lekko, bo np. po sterylce trzeba nieść cięzką sunię na rekach i najczęsciej Elwira to właśnie robi.

Ale jeżeli trzeba jechać do weta w innej dzielnicy, to już koniec. Staram sie prosić o pomoc coraz to inne osoby, żeby nie nadwyrężąć ciągle tych samych , ale wiadomo jak to jest, wszyscy mają swoje sprawy. Ja natomiast muszę za każdym razem , nawet , jeżeli ktos mi pomaga, niezależnie od tego czy mogę , czy nie:cool1:.


Emilia2280, ten staruszek niedawno został uśpiony:-(. Pani Kazia z ciężkim sercem podjęła taką decyzję. Oczywiście nie było żadnego odzewu po tym programie w lokalnej telewizji, w naszym rejonie nie ma co liczyć na litościwych ludzi:shake:.
I tak ten okres kiedy był u pani Kazi był najszczęśliwszy w jego życiu, jak on sie podobno cieszył wolnością, że mógł jeszcze na tych biednych łapach pochodzic po trawie.
Pani Kazia starała sie,żeby chociaż ten koniec życia miał godny i szczęśliwy. Dawała mu do jedzenia same smakołyki, często siedziła przy nim.
Ale było coraz gorzej z tymi łapami, na tylne już nie mógł wstawać , otwierały sie rany, nie pomagało żadne smarowanie , to pewnie była cukrzyca . Wet swierdził,że już nic nie da sie zrobić:shake::-(.

Posted

Mora na działkę nie może wrócic/zresztą inne psy również/ jeszcze z innego powodu.
Przedwczoraj znowu na działkach "napadł" panią Anie ten przyjemniaczek z zarządu działkowców z wielką gębą, że ona znowu przechowuje tu psiaki, że oni sprawdzaja i dobrze wiedzą i jak będzie tak dalej, to jej działke odbiorą:diabloti:.
Wtedy nie było tam naszych psiaków, ale była ze swoimi, nic nie pomogły tłumaczenia, że one tylko z nią przychodzą :cool3:.

Posted

[quote name='erka']Mora na działkę nie może wrócic/zresztą inne psy również/ jeszcze z innego powodu.
Przedwczoraj znowu na działkach "napadł" panią Anie ten przyjemniaczek z zarządu działkowców z wielką gębą, że ona znowu przechowuje tu psiaki, że oni sprawdzaja i dobrze wiedzą i jak będzie tak dalej, to jej działke odbiorą:diabloti:.
Wtedy nie było tam naszych psiaków, ale była ze swoimi, nic nie pomogły tłumaczenia, że one tylko z nią przychodzą :cool3:.[/quote]


erko ile tych psiakow do ulokowania?
tych ktore nie moga na dzialki wrocic? juz sie pogubilam w tych ilosciach
ktore tzn ktore szczeniakim, ktore psy , ktore sunie
Mora to ta po sterylizacji hmmm

Posted

U p.Ani jest teraz Kala, Mora, Taszka, Hurcia;)
Wszystkim im przydałby się jakiś DT, a najlepiej DS:-(
Tam jest m bardzo dobrze, ale nie można straszej kobiety skazać na taką ilość psów, bo jeszcze są jej trzy rezydenty:shake:

Posted

Pixie na tej działce była ostatnio Mora i Kala, ale obie z niej uciekały, są teraz u pani Ani w mieszkaniu. Jest tam 7 psów i tyle byc nie może.
Pisząc ,że nie mogą wrócić na dziłkę inne psy miałam na mysli to,że nie możemy tam już nic przechowywać.

Posted

[quote name='erka']Pixie na tej działce była ostatnio Mora i Kala, ale obie z niej uciekały, są teraz u pani Ani w mieszkaniu. Jest tam 7 psów i tyle byc nie może.
Pisząc ,że nie mogą wrócić na dziłkę inne psy miałam na mysli to,że nie możemy tam już nic przechowywać.[/quote]

hmmmm od 20 wrzesnia ma byc hotelik kolo warszawy, ale to znowu sa pieniadze potrzebne

male psiaki po 10 zlotych
srednie bodajze 15 zlotych
no i 20 bodajze duze

[B]aha mam taki pomysl ..juz od dawna zreszta
fotki psow niech choc jedno zdjecie kazdego bedzie[/B] np [B]przy kartonie mleka litrowym[/B]
chodzi mi o to by mozna bylo wyobrazic sobie jak one sa duze
odniesc wielkosc psa do przedmiotu ktory kazdy zna
nawet podawanie w klebie nie da takiego porownania jak ten karton mleka
nawet butelka dwulitrowa bywa rozna w ksztalcie wiec i wielkosci

mowicie np ze [COLOR=Red][B]kala[/B][/COLOR] jest nieduza
hmmm nawet jesli jej zrobicie zdjecia przy nodze ludzkiej , sa przeciez tez roznej wielkosci , nie da skali odpowiedniej,

jeszcze o hoteliku
to hotelik domowy nie klatki
wiec moze dla Mory bylby odpowiedni tylko te pieniadze...
gdyby juz jakis domek w zanadrzu byl i trzeba tylko bylo przeczekac

Posted

No rzeczywiście, hotelik u pati byłby ok:lol:. Tylko ze wzgledu na kasę to juz ostateczność.
Mam jednak nadzieję,że ktoś Morę wkrótce pokocha i nie będzie musiała sie więcej tułać.

Posted

[CENTER][IMG]http://img300.imageshack.us/img300/8909/moranowcg1.jpg[/IMG]

[COLOR=red][I]Mora, przemiła, towarzyska , grzeczni i pełna wdzięku potrzebuje od teraz DT.[/I][/COLOR]
[COLOR=red][B]Nie może wrócić na działkę, a u pani Ani, u której przebywa po sterylce, jest w mieszkaniu - w bloku już 7 psów!!!!.[/B][/COLOR]
[COLOR=red][B]To osoba pełna poświęcenia , ale starszy wiek i warunki nie pozwalają jej na trzymanie takiego stada, więc z Morą praktycznie nie ma co zrobić!!!![/B][/COLOR]
[SIZE=4][COLOR=red][B]POMOCY[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]

Posted

[quote name='betel'][CENTER][IMG]http://img300.imageshack.us/img300/8909/moranowcg1.jpg[/IMG]

[COLOR=red][I]Mora, przemiła, towarzyska , grzeczni i pełna wdzięku potrzebuje od teraz DT.[/I][/COLOR]
[COLOR=red][B]Nie może wrócić na działkę, a u pani Ani, u której przebywa po sterylce, jest w mieszkaniu - w bloku już 7 psów!!!!.[/B][/COLOR]
[COLOR=red][B]To osoba pełna poświęcenia , ale starszy wiek i warunki nie pozwalają jej na trzymanie takiego stada, więc z Morą praktycznie nie ma co zrobić!!!![/B][/COLOR]
[SIZE=4][COLOR=red][B]POMOCY[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[/quote]
A ile ma lat ?? I jak na koty?????

Posted

Mora ma około 2 lat , jeśli chodzi o kontakt z kotami to trudno powiedzieć. Może Erka wie coś więcej. W każdym razie to typ psa domowego , który musi mieć kontakt z ludzmi. Jest jak na O-ka nieduża, waży tylko 18,5 kg i jest drobnej budowy, ale ma proporcjonalną, ładną sylwetkę i umaszczenie typowe dla tej rasy. Jest już po sterylizacji!!!

Posted

Rozmawiałam przez telefon z Erką - nie mamy wiedzy na temat tego, jak Mora reaguje na koty , w najbliższym czasie spróbujemy doprowadzić do Moro - kociej konfrontacji i wtedy zobaczymy. Z moich doświadczeń wynika, że choć w popierwszym kontakcie bywają jakieś nieporozumienia , to w domu pies z kotem łatwo się dogadują lub "zwierają" niepisany pakt o nieagresji. Tak przynajmniej Było u nas, kiedy mieszkaliśmy u teściowej , gdy do trzech psów w domu doszła kotka. Podobnie w innych domach, które znam.

Posted

[SIZE=3][B]Erko[/B] [/SIZE]przede wszystkim dzieki [COLOR=Red][B]darowi od[SIZE=3] Lamia2:loveu:[/SIZE] i jej sponsorow[/B][/COLOR]:loveu:,ktorej tym samym bardzo dziekuje za "dostawe"

a takze

[COLOR=Red][B]dzięki uprzejmości[SIZE=3] TZ MaJa[/SIZE] 75:multi:, [/B][/COLOR]ktory wraca dzis do Krakowa i zgodzil sie przyjechac po te worki do mnie i je Wam do Kielc podwiezc:multi:

przesylam:
[B]
1/ Senior Poulet Chicken Select Gold 15kg [/B]
[B]2/My Friend 20 kg
3/Milki dog Elan Milki vit 15 kg

[/B]mam nadzieje, ze amortyzatory nie siądą[B]:cool3:

[SIZE=3][COLOR=Red]Erko[/COLOR][/SIZE][/B] tak jak uzgodnilysmy karmy dla szczeniat nie przesylam,

a kocią karmę dla juniorow, przeslę dla[COLOR=DarkOrchid] [B]kotow Staruszki z Zywca [/B][COLOR=Black]ktorymi [/COLOR][COLOR=Black]opiekuje sie[/COLOR][B] JolaK[/B][/COLOR] w Zywcu, i dramatycznie walczy o ich zycie
p.s. spojrzcie na ostatnie posty - sa cudowne zdjęcia srebrnych kotow - takich jeszcze nie widzialam! Moze ktoras z Was..one są nietuzinkowe...pręgowane ale srebrem najeżone...dosłownie!

Oto ten wątek
[B][COLOR=DarkOrchid][I]Staruszki i jej kotow mieszkajacych w klatkach na kroliki
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=1128[/URL][/I][/COLOR][COLOR=Purple]70[/COLOR][/B][B]

[SIZE=4][COLOR=DarkRed][COLOR=Black]Dziękuję [/COLOR]:loveu:[COLOR=Red]Lamia2[/COLOR] [COLOR=Black]i [/COLOR] [COLOR=Red]:lol:TZowi MaJA[/COLOR] [COLOR=Black]za tę pomoc w imieniu obdarowanych!:loveu:[/COLOR]

:B-fly::B-fly::B-fly::B-fly::B-fly::B-fly::B-fly::B-fly:
[/COLOR][/SIZE][/B]

Posted

Pixie jak dużo tej karmy:crazyeye::loveu:

Jeszcze odnośnie Mory, nie przejawia żadnej agresji, nawet z Taszą inną dużą sunią u pani Ani ułożyły sobie ładnie stosunki. Tasza warczy czasem groźnie na Morę- np przy zbliżeniu do miski, ale Mora ładnie ustępuje ;)

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...