Natussiaa Posted October 6, 2009 Share Posted October 6, 2009 :crazyeye: :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
APSA Posted October 15, 2009 Author Share Posted October 15, 2009 Wygląda na to, że się udało :multi: Pierwsze wieści z nowego domu: Łatek jest przekochany i bardzo grzeczny :loveu: Szczególnie upodobał sobie jeden fotel, ale też bardzo pilnuje swojej nowej pani i jak nie na fotelu, to kładzie się np. pod nogami. Pierwszego ranka okazało się, że pies spał niemal pańci na głowie :evil_lol: Państwo spodziewali się chyba, że będzie z niego większa kaleka, a on śmiga i na spacerach, i po schodach. I musiał mieszkać w domu, bo sam ciągnie do bloku i parkuje pod drzwiami, i w mieszkaniu całkiem ładnie zachowuje czystość. Ogólnie pani mówi o nim w samych superlatywach. Zaniedługo będą zdjęcia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pinesk@ Posted October 15, 2009 Share Posted October 15, 2009 :multi::multi::multi::multi: W końcu! :loveu: Powodzenia Łatuś i czekam na zdjecia! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted October 15, 2009 Share Posted October 15, 2009 O rany Łatek w domu ale cudownie! :multi: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
morisowa Posted October 15, 2009 Share Posted October 15, 2009 Apsa, dzięki, że starczyło ci cierpliwości, by doprowadzić do końca tę adopcję ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted October 15, 2009 Share Posted October 15, 2009 :multi: Noooooooo wreeeeeeeeszcie!!!!!!:loveu: Daleko pojechał? Czy domek jest z Warszawy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VIVACE Posted October 15, 2009 Share Posted October 15, 2009 Relacje z domu ŁAtka Pierwsze chwile po wyjściu Pani Joanny wielka rozpacz ,drapanie w drzwi , niepokój , bieganie po pokojach ,nerwowe posikiwanie po kątach ,ale już w ciągu dnia wieczorem spokojnie znalazł fotel , i rozłożyl łapki ,następnego dnia Pani budząc sie poczuła na głowie mały wyszczypany czarny ogonek drgający na powitanie , łatek kochany i bardzo uczuciowy, niekonfliktowy, wybredny delikatnie zjada kawałeczki kurczaka , wydawałoby się że w przeszłości jadał frykasy . Natomiast spacer to szaleństwo dzisiaj na 2 godzinnym spacerze na łąkach, leciał po wysuszonych trawach wchłaniał zapachy tak jakgdyby chciał nadrobić zaległości w spacerowaniu , dobrze czuje się w samochodzie , z ochotą wraca do domu , najczęściej leży na tapczanie i co jakiś czas sprawdza gdzie jest pani . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted October 16, 2009 Share Posted October 16, 2009 :loveu: Wspaniale czyta się takie wątki szczęściarzy. Napawają optymizmem..... [SIZE=1]Łatek był jedynym psem, który nie zjadł mojej ręki razem z parówką.;)[/SIZE] Teraz czekamy na zdjęcia:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
APSA Posted October 18, 2009 Author Share Posted October 18, 2009 Domek spoza stolycy. Jak mi jeszcze kiedyś będzie po drodze, to wpadnę w odwiedziny :) [I]Mogę zająć ten fotel? [IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/tymczasowy/IMG_7863.jpg[/IMG] Wygląda na to, że tak :) [IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/tymczasowy/IMG_7862.jpg[/IMG] [/I]"Wyszczypany czarny ogonek" - coś mi z tym ogonkiem nie pasowało i już wiem, co - jak poznaliśmy się z Łatkiem, ogonek nie był wyszczypany, był jeszcze cały. Nawet pamiętam, że to komentowaliśmy - bo jednak częściej w schronisku psy tracą ogony, niż łapy :roll: Dobrze, że to wszystko już za nim i maluch jest bezpieczny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted October 18, 2009 Share Posted October 18, 2009 Pan na włościach:cool3::loveu:. Fajnie że są jeszcze tacy ludzie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
VIVACE Posted November 13, 2009 Share Posted November 13, 2009 Jak przystało na trzynastego w piątek podczas deszczowego wieczoru , dzisiaj o godz 19 łatek zaginął na spacerze z Panem ,wyrwał się nagle ze smyczą i przepadł w ciemnościach, przez godzinę Pan go szukał i nic , o dwudziestej Pani przyjechała na miejsce zniknięcia psa, około 5 km za miastem ,i coś mnie tknęło żeby pojechać samochodem w stronę przeciwną ,i tak po dwóch kilometrach jazdy ujrzałąm łatka galopującego na smyczy wzdłuż pobocza ruchliwej drogi wjazdowej, jaka była radość skakanie do góry , skowyt szczęścia, w domu czekała prasowana kość i cała ferajna . Po prawie miesiącu pobytu z nami łatka , pies bardzo dobrze wkomponował się w grupę przebywających u nas zwierząt ,jest dobrym strategiem , posiada wiele mądrości psiej , i wbrew krążącej o nim opinii jest psem bezkonfliktowym .Zdjęcia wkrótce . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
APSA Posted November 14, 2009 Author Share Posted November 14, 2009 Łatku, Łatku, ale musiałeś napędzić swoim Państwu stracha! Całe szczęście, że przygoda się szczęśliwie zakończyła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
APSA Posted September 29, 2010 Author Share Posted September 29, 2010 Łatek przesyła pozdrowienia :-) [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/_po/20091227011.jpg[/IMG] [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/_po/20091227012.jpg[/IMG] [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/_po/20091229022.jpg[/IMG] [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/_po/20091230038.jpg[/IMG] [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/_po/20100622049.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
APSA Posted September 29, 2010 Author Share Posted September 29, 2010 [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/_po/Zdjcie006.jpg[/IMG] [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/_po/Zdjcie007.jpg[/IMG] [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/_po/Zdjcie008.jpg[/IMG] Łatek i jego fotel :) [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/_po/Zdjcie038.jpg[/IMG] [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/_po/Zdjcie039.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
morisowa Posted September 29, 2010 Share Posted September 29, 2010 Rewelacja! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted October 9, 2010 Share Posted October 9, 2010 Pamiętam tego urwisa :) Świetne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynaz87 Posted December 16, 2010 Share Posted December 16, 2010 Ależ jestem opóźniona. Łatek adoptowany! Bardzo się cieszę. Wszystkiego dobrego w nowym domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
APSA Posted October 2, 2015 Author Share Posted October 2, 2015 Jest tu jeszcze ktoś pamiętający Łatka? :) Łacenty żyje i ma się świetnie! Skopiuję się z fb: W zeszłym tygodniu byłam z wizytą u starego znajomego: Łatka-Trójłapka, obecnie Łacentego. Łacek został adoptowany sześć lat temu, był wtedy oceniany na ponad 10 lat, więc teraz powinien mieć z 17 - ale w ogóle nie widać po nim wieku! Jest energiczny, na spacerach spokojnie dotrzymuje kroku młodszym kolegom, a nawet ich przegania, a przy drzewkach bez problemu podnosi (jedyną!) tylną łapę. Jego Państwo są nim niezmiennie zachwyceni, Pani mówi o nim, że to chodząca miłość :) Z drugiej strony widać, że i Łatkowi nie brakuje miłości i troski. Bardzo dziękuję Łatkowym Opiekunom, za przygarnięcie tego wyjątkowego psiaka! Łatek w swoim domu po prostu kwitnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.