kingula Posted April 27, 2011 Share Posted April 27, 2011 [quote name='Asia&Luna']Wiem tylko, że kleszcze lubią siedzieć w paproci i wysokich trawach. Nieraz słyszałam, że "polują" na drzewach i spadają z nich na ofiarę, co jest nieprawdą;) Ludzie, co by było, jakby kleszcze miały skrzydełka:shake: Tego już sobie nie wyobrażam...[/QUOTE] skrzydełek nie mają, ale ponoć potrafią skakać na odległość kilku metrów :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted April 27, 2011 Share Posted April 27, 2011 [quote name='kingula']miałam jedną i drugą. Przy Preventicu suka chodziła jak chora jakaś, mnie i męża od zapachu bolały głowy. Obroża pachniała jak jakiś mocny olejek eteryczny - coś jakby eukaliptus z cytryną :roll: [B]Kiltix pachnie mi "lekarzem"[/B], w domu czuć go zdecydowanie mniej (choć noszą go dwie już suki), [B]ja bardzo lubię ten zapach [/B];)[/QUOTE] Ja wiem, że o gustach sięnie dyskutuje ale jestes pierwszą "znaną" mi osoba któa lubiz zapach lekarza :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia&Kleo Posted April 28, 2011 Share Posted April 28, 2011 [quote name='kingula']miałam jedną i drugą. Przy Preventicu suka chodziła jak chora jakaś, mnie i męża od zapachu bolały głowy. Obroża pachniała jak jakiś mocny olejek eteryczny - coś jakby eukaliptus z cytryną :roll: Kiltix pachnie mi "lekarzem", w domu czuć go zdecydowanie mniej (choć noszą go dwie już suki), ja bardzo lubię ten zapach ;)[/QUOTE] Jak już wcześniej wspomniałam- m.in. dlatego preventic został wycofany z sprzedaży w Polsce;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted April 28, 2011 Share Posted April 28, 2011 [quote name='kingula']skrzydełek nie mają, ale ponoć potrafią skakać na odległość kilku metrów :roll:[/QUOTE] [quote name='Asia&Luna']Jak już wcześniej wspomniałam- m.in. dlatego preventic został wycofany z sprzedaży w Polsce;)[/QUOTE] Ludzie dlaczego piszecie takie nie sprawdzone "rewelacje" i mącicie ludziom w głowach:roll: 1/ kleszcze nie skaczą - w przeciwieństwie do pcheł a to drobna róznica - i nieco inna zwierza:evil_lol: budowa ich odnóży nie pozwalaja na takie wyczyny. Co innego grawitacja i wiatr;) - to może spowodować, że spadną na żywiciela z niewielkiej wysokości ( np. niskiej gałęzi drzewa) ale na pewno nie gonią za nim po polu wielkimi susami:diabloti: 2/Preventic nie został wycofany a juz na pewno nie z powodu "trujących " własciwości. Okresowe wstrzymanie sprzedaży wynikało z tego, że skończyła się rejestracja tego preparatu w Polsce a bez takowej nie mozna wprowadzać produktu do obrotu - ot i cała tajemnica. Problem natury papierkowej , nie mający z samym lekiem i jego jakością wiele wspólnego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia&Kleo Posted April 28, 2011 Share Posted April 28, 2011 [quote name='taks']Ludzie dlaczego piszecie takie nie sprawdzone "rewelacje" i mącicie ludziom w głowach:roll: 2/Preventic nie został wycofany a juz na pewno nie z powodu "trujących " własciwości. Okresowe wstrzymanie sprzedaży wynikało z tego, że skończyła się rejestracja tego preparatu w Polsce a bez takowej nie mozna wprowadzać produktu do obrotu - ot i cała tajemnica. Problem natury papierkowej , nie mający z samym lekiem i jego jakością wiele wspólnego[/QUOTE] Przeczytałam to na innym forum i napisałam "między innymi". Napisałam o tym samym co Ty kilka postów wcześniej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted April 28, 2011 Share Posted April 28, 2011 [quote name='Asia&Luna']Odnośnie preventica znam kilka informacji z innego forum. Jest bardzo toksyczny dla roślin wodnych i wydziela tak intensywny zapach, że powoduje niekiedy zawroty głowy u ludzi. Producent nie dopełnił obowiązków rejestracyjnych, przez składnik zawarty w obroży preventic jest "zakazany" w Polsce- te dostępne na allegro są sprowadzane z Czech.[/QUOTE] [quote name='Asia&Luna']Przeczytałam to na innym forum i napisałam "między innymi". Napisałam o tym samym co Ty kilka postów wcześniej[/QUOTE] Ano znalazłam i znowu muszę sprostować:roll: amitraza ( czynnik aktywny w obrożach preventic) nie jest szkodliwa dla roslin - wręcz przeciwnie, jest akarycydem i pestycydem a wiec jest srodkiem do OCHRONY roslin przed szkodnikami gł. pajeczakami i roztoczami. Natomiast dzwoni ale w innym kościele - amitraza nie powinna sie dostac do zbiorników wodnych bo a/ jest bardzo trujaca dla ryb b/ zabijając mikrofaunę w zbiorniku wodnym zaburza ekosystem czego konsekwencje moga byc przykre ( np nadmierny rozrost flory) I jest róznica między "zakazany" a "nie dopuszczony" dlatego prywatny, bezposredni import z Czech ( gdzie po prostu w porę dokonano potrzebnych formalności rejestracyjnych) jest jak najbardziej legalny. Gdy coś jest "zakazane" sprawa wyglada inaczej- bywa, że nie tylko handel ale i posiadanie/uzywanie podlega sankcjom prawnym Apeluje więc o precyzję w transponowaniu "informacji" z innych źródeł ( zwłaszcza gdy się ich nie podaje- a szkoda);) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konikowa Posted April 28, 2011 Share Posted April 28, 2011 Dokładnie było tak jak pisze Taks. Preventic został wycofany, ponieważ w Polsce (jako w jednym z nielicznych krajów!!) nie jest zarejestrowana AMITRAZA. W Czechach i innych krajach jest on dostępny i tylko kwestia czasów jak znów wprowadzą do Polski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stevie Rae Posted April 28, 2011 Share Posted April 28, 2011 Hej, Kapselka zabezpieczałam na razie jedynie dwa razy - ponieważ nie był u mnie jeszcze na tyle długo, by wydarzyło się to większą ilośc razy. Na początku zastosowałam obróżkę, na 3 miesiące - cóż, zastrzeżeń nie mam. Teraz natomiast przerzuciłam się na kropelki, i również działają, ale kompletnie sie nie opłacają ... Czy obroża, spray czy kropelki - któreś z nich są lepsze, gorsze? Które "naj"? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filodendron Posted April 28, 2011 Share Posted April 28, 2011 [quote name='Nat - Mare']Hej, Kapselka zabezpieczałam na razie jedynie dwa razy - ponieważ nie był u mnie jeszcze na tyle długo, by wydarzyło się to większą ilośc razy. Na początku zastosowałam obróżkę, na 3 miesiące - cóż, zastrzeżeń nie mam. Teraz natomiast przerzuciłam się na kropelki, i również działają, ale kompletnie sie nie opłacają ... Czy obroża, spray czy kropelki - któreś z nich są lepsze, gorsze? Które "naj"? :)[/QUOTE] "Naj" są te, które działają ;) I jak mówi pewien mój znajomy - "dobrze jest, nie trza psuć" czyli że lepsze jest wrogiem dobrego. Skoro obroża działała i krople działają, to wybierz to, co Ci bardziej pasuje - choćby pod względem finansowym. I ciesz się, że działają :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stevie Rae Posted April 28, 2011 Share Posted April 28, 2011 [B]filodendron[/B], dzięki za odpowiedź. W takim razie chyba zostanę przy obroży - wychodzi znacznie taniej :) Czy ktoś wybrubował obróżkę firmy [I]Beaphar[/I]? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cheryl Posted April 28, 2011 Share Posted April 28, 2011 Dino ma obrożę z firmy "Beaphar" i sprawuje się bardzo dobrze. Nie ma śladu po kleszczach i pchłach. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stevie Rae Posted April 28, 2011 Share Posted April 28, 2011 [B]Rozeta[/B], wielkie dzięki za info. W takim razie ja również ją wypróbuję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa&Duffel Posted April 28, 2011 Share Posted April 28, 2011 Duffel też od paru dni nosi tą obrożę. Ciężko mi cokolwiek powiedzieć po tak krótkim czasie, ale jak na razie kleszczy zero. Mam nadzieję, ze będzie się dalej tak dobrze sprawdzać. Dodatkowym plusem jest dla mnie to, że jest wodoodporna ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stevie Rae Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Wiecie co, jednak kupiłam tego Kiltix'a :) Zaraz zdam sprawozdanie, jak się sprawuje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 Ja tydzień temu zakropiłam oni krople [B]Effipro[/B] (chyba mało popularne) mimo,że wczoraj dwa razy byłyśmy w lesie ,żadnego kleszcza :cool3:Zostaniemy przy nim:jumpie: Po kroplach fiprex złapała raz,czy dwa :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted May 8, 2011 Share Posted May 8, 2011 [B]papilonek[/B] Effipro jest znane tylko, że to żadne cudo dlatego nie cieszy się popytem- zawiera dokładnie to samo co fiprex i frontline czyli fipronil+ dodatkowo przeciwutleniacze ( szkodliwe zreszta) BHA i BHT Jesli fipronil nie działa w danym rejonie to sensowne jest zmienienie nie tyle marki tego samego preparatu ( substancji czynnej w nim) co zastosowanie innego np. advantix może byc alternatywą. Zamiast fipronilu zawiera permetrynę i imidakloprid Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted May 9, 2011 Share Posted May 9, 2011 Ciekawe,bo podobno u nas w tym roku wysyp kleszczy :) Po Frontline żeczywiście w tamtym roku zero kleszcza,ale na kleszcze chyba fiprex nie specjalnie działa,przynajmniej u Nas ;) Nie spotkałam jeszcze advantix'a i nie wypróbowałam ,może za miesiąc.Ja jestem w każdym razie z Effipro baaardzo zadowolona,podobanie jak z Frintline(z tym że jest droższy) :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted May 10, 2011 Share Posted May 10, 2011 we fronline i fiprexie jest ta sama substancja czynna-fipronil,jest on także w fipryście firmy krka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
veegas5 Posted May 13, 2011 Share Posted May 13, 2011 Witam Chcę kupić psu nową obrożę przeciw kleszczom, bo starej kończy się ważność, wet polecił mi biobifen firmy Biowet Puławy. Czy ta obroża jest skuteczna?? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Milena. Posted May 13, 2011 Share Posted May 13, 2011 Jak sądzicie, czy preparat [I]Fronline [/I]sprawdzi sie u moich psów: dwuletniego w typie długowłosego owczarka niemieckiego, dwu i pół miesięcznego długowłosego kundelka i ośmioletniego, długowłosego kundelka? Bo nie wiem, czy warto w kudłaczy zainwetstować, a niektórzy ten środek sobie chwalą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa&Duffel Posted May 13, 2011 Share Posted May 13, 2011 [quote name='milenaa']Jak sądzicie, czy preparat [I]Fronline [/I]sprawdzi sie u moich psów: dwuletniego w typie długowłosego owczarka niemieckiego, dwu i pół miesięcznego długowłosego kundelka i ośmioletniego, długowłosego kundelka? Bo nie wiem, czy warto w kudłaczy zainwetstować, a niektórzy ten środek sobie chwalą.[/QUOTE] Jak nie spróbujesz, to nie będziesz wiedzieć, czy działa ;) U niektórych psów się sprawdza, u innych nie. Z moich obserwacji wynika jednak, że w wielu rejonach kleszcze się na ten środek uodporniły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marceli50 Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 A ja polecam preparat "Firprex" stosujemy go już od roku i żadnego kleszcza jeszcze Dropsik nie miał :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia&Kleo Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Następnym razem, zamiast fiprex'ów spbróbuję krople firmy Ektopar ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest papillonek Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 A Ektopar,nie jest głównie na pchły?Wet mi tak mówił :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted May 14, 2011 Share Posted May 14, 2011 Ektopar zawiera permetrynę - działa zarówno na pchły jak i kleszcze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.