toyota Posted May 15, 2008 Posted May 15, 2008 W przyszłym tygodniu mój TZ będzie w Gdańsku . Może przywieźć chłopaków do Grudziądza ? Quote
akucha Posted May 15, 2008 Posted May 15, 2008 [quote name='ElzaMilicz']A kto oddaje psa do "miętolenia" przez dziecko ??? Tyle wiem, że miałyby pilnować sporej posesji, a do babci przychodzą wnuki, więc jesli pieski nie atakują ani nie sztywnieją na widok dzieci to już dobrze rokuje. [/QUOTE] A spałyby w domu? Quote
ElzaMilicz Posted May 15, 2008 Posted May 15, 2008 [B]Toyota[/B], Ty mnie śledzisz. :lol: To dobrze. Po co Ci psiaki w Grudziądzu ? Quote
ElzaMilicz Posted May 15, 2008 Posted May 15, 2008 [quote name='akucha']A spałyby w domu?[/quote] Wszystkiego dowiem się jutro. Nie każcie mi powtarzać tego, co już raz napisałam, bo nie mam na to czasu ! Quote
toyota Posted May 15, 2008 Posted May 15, 2008 [quote name='ElzaMilicz'] Po co Ci psiaki w Grudziądzu ?[/quote] No , żeby je przerzucić do Wrocławia oczywiście . Z Grudziądza mają bliżej . Quote
ElzaMilicz Posted May 15, 2008 Posted May 15, 2008 W[B] Łodzi[/B] będę [B]29-tego maja. [/B] Do tego czasu trzebaby je było gdzieś przechować. Masz pomysł ? Quote
oktawia6 Posted May 15, 2008 Posted May 15, 2008 [quote name='ElzaMilicz'] Jest osoba chętna do adopcji naszej dwójeczki. jutro sprawdzam dom. [B]psy muszą byc trochę szczekliwe[/B] i mieć dobry kontakt z dziećmi. [B]Koss[/B], dobrze byłoby gdyby ktoś mógł zadzwonic do babki i opowiedziec o psach. To nie żarty- transport daleki, a ja nie mam ich gdzie przetrzymać gdyby cos nie wypaliło. Potencjalny dom: 071\ 3833748 mój tel. 692 438657 [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [/quote] :nerwy:what is this?:icon_roc: Quote
wredne_słonko Posted May 16, 2008 Posted May 16, 2008 Nie wiem czy nasze maluchy nadadzą się do pilnowania posesji ;) Ludzi uwielbiają, więc z dziećmi, które wiedzą, że pies to nie zabawka też nie powinno być problemu. Jeden z psiaków, starszy nie wydaje z siebie chyba za bardzo dźwięków, młodszy lubi poszczekać na inne psy. Miło by było dowiedzieć się czegoś więcej o chętnym domku :) Quote
malawaszka Posted May 16, 2008 Posted May 16, 2008 Takie psiaki bankowo lubią poszczekać pod płotem :evil_lol: Quote
ElzaMilicz Posted May 16, 2008 Posted May 16, 2008 No, [B]Brązowa[/B], módl się do Bozi, żeby domek podjął właściwą decyzję i zadzwonił ponownie. :) Ja się już modlę od godziny. :modla: Dość duża posesja (30 arów), ogród angielski i część trawiasta, na której stoją huśtawki dla dzieci itd. Państwo mają jamnika-staruszka Chaplina i wykastrowanego kota. Zwierzęta są pod stałą opieką weterynaryjną. Parka, oczywiście, spędzałaby czas tak jak wszyscy, czyli wg uznania- w domu lub na dworze. Spanie w domu na tapczaniku. Gotowanie rosołków, mizianie, głaskanie. [B]Jeden zgrzyt[/B], pan dowiedził się o sprawie ode mnie. :) Teraz babka urabia męża. Czekamy. [SIZE=1]Tymczasem wyprowadźcie psy na spacer i sprawdźcie te reakcje na dzieci.[/SIZE] Quote
Agnie Koty Posted May 16, 2008 Posted May 16, 2008 Kurcze, dzieci potrzebne... Czy dzieci mnie słyszą? Gdybym mieszkała bliżej podesłałabym swoją diabelską dziewczynkę... Quote
koss Posted May 16, 2008 Posted May 16, 2008 ELZIE :multi:nalezy zaufać-jezeli to ona sprawdza dom to jest taki jak mówi ona nie da piesów do żadnej budy:crazyeye: a jezeli już jest tam emerytowany jamnior -to znaczy ,że dzieci mają prawidłowy kontak ze zwierzętami -patrz blizniaki Elzy :lol:....:roll:AKUCHA -musisz zdobyć kontakt z nasza szefową -Brazową,i to ona powinna zatelefonowac do Elzy w sprawie panów Piesów- ja wiem tyle co z wątku,.....szkoda KAŻDEGO DNIA PISEKIEGO W BIDULU -przeciez Ty Akucha wiesz to lepiej niz ja... Wróciłam na dogo po maturach a tu tyle zmian...nie wiem teraz czy Izis ma przygotować ten plakacik dla piesów -własnie miałam wysłac jej tekst....????????????w sprawie transportu jeżeli nie bąde mogła zgrac z wyjazdem T.Ż.w te okolice pomogę finansowo -pamiętam,ze ojciec RYBCI jeżdzil już pare razy za zwrot kosztów za benzynę...może i teraz... Quote
brazowa1 Posted May 16, 2008 Author Posted May 16, 2008 witajcie. Ja podobnie jak nelonik uwazam,ze te psy nie maja problemow w kontakcie z dziecmi i w ogole w kontakcie z ludzmi.Na pewno beda szczekac,co do tego nie mam watpliwosci.Oczywiscie nie od razu,beda potrzebowaly troche czasu do adaptacji.Pan sznaucerowaty wazy okolo 8 kilo,pan terierkowaty okolo 12stu. Nie wiem,jak ulozylyby sie kontakty z jamnikiem i w sumie tylko to mnie najbardziej martwi,dlatego,ze terierek rwie do psow.Nie mial kontaktu z psami luzem i raczej do tego nie dojdzie,bo nie prowokujemy niepotrzebnych sytuacji. Za to swojego "brata" uwielbia.Czy bedzie mozliwosc oddzielenia psow,gdyby z jamnikiem sie nie zgodził?Pamietajmy,ze one stanowia stado i moga zawiazac koalicje przeciw jamniolowi. Byloby dobrze,gdyby sie udalo z domem,poniewaz,nie ludzimy sie,ze posypia sie oferty domu dla dwojki starszych psow.A tak-beda razem. Quote
koss Posted May 16, 2008 Posted May 16, 2008 Hhhhhhhhhhhhhhhhhhhura jesteś:loveu:-może byś mogła zadzwonić ,jak prosiła Elza (podała telefon)do tej Pani i pogadała z NIĄ-widzisz Ty od razu pomyślałas o ewentualnej antyjamnikowej koalicji....:shake:...Naprawdę o nich myślę 11 i 8 lat to w bidulu za moment juz wyrok...ALE myśle,że ich [SIZE=3][U][B]NIE[/B][/U][/SIZE] [SIZE=3][B] można[/B][/SIZE] rożdzielić- miałam 2 piesy, były ze sobą 7 lat i po smierci Draba -jego kumpel Zbój miał przez pół roku ostrą depresję, a był w swoim ukochanym domu ze swoim człowiekiem...Brazowa:oops:TYLKO TY właściwie pogadasz z tą panią.... Quote
brazowa1 Posted May 16, 2008 Author Posted May 16, 2008 porozmawiam i powiem wszystko,co o nich wiem.Najwazniejsze,ze to dom,z ktorym ma kontakt Elza. Quote
brazowa1 Posted May 16, 2008 Author Posted May 16, 2008 [quote name='koss']UFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF...DZIĘKI:shiny:[/quote] oj,ale za co? :-o:evil_lol: Koss,ja bardzo czesto mysle o Twoich dziczkach :) ze mozna wyprowadzic pieski na prosta,jak sie bardzo chce:) Quote
toyota Posted May 16, 2008 Posted May 16, 2008 [quote name='ElzaMilicz']W[B] Łodzi[/B] będę [B]29-tego maja. [/B] Do tego czasu trzebaby je było gdzieś przechować. Masz pomysł ?[/quote] Będziemy w Gdańsku od 23 do 25 maja. Także mogłabym ich zabrac w niedzielę do domu .Wydaje mi się , że te 4 dni mogliby przehotelować u mnie . W jakich godzinach będziesz w Łodzi ? Quote
brazowa1 Posted May 16, 2008 Author Posted May 16, 2008 teraz troche formalnosci:) w schronisku panuja pewne zasady wiec:umowa adopcyjna do podpisania;osoba odbierajaca pieska,musi miec adres przyszlego wlasciciela,jego nr telefonu adopcje od 10 do 17stej kazdego dnia,dobrze,zeby przedtem zadzwonic i uprzedzic,ze sie po dwojeczke przyjezdza :) zreszta zobaczymy,kto 23 bedzie na dyzurze,jezeli Millarca to ona na Was poczeka,jezeli w tej godzinie sie nie wyrobicie. Jest oplata adopcyjna,z tego,co pamietam,30 zl za psa powyzej 3 lat,jakos tak ksiazeczka zdrowia itd-wszystko psy maja. jednak wpierw i tak musze omowic z ewentualna wlasciecielka sprawe jamniolka. Quote
toyota Posted May 16, 2008 Posted May 16, 2008 Ja bym ich chciała 25 odebrać , czy w niedzielę też jest czynne ? Quote
brazowa1 Posted May 16, 2008 Author Posted May 16, 2008 w niedziele i w kazde inne swieto schron otwarty i mozna adoptowac zwierze Quote
ElzaMilicz Posted May 17, 2008 Posted May 17, 2008 [quote name='koss'] Wróciłam na dogo po maturach a tu tyle zmian...nie wiem teraz czy Izis ma przygotować ten plakacik dla piesów -własnie miałam wysłac jej tekst....????????????[/quote] [B]Jak najbardziej przygotować.[/B] Trzeba urabiac opinię publiczną na goraco. Jeśli ten dom nie wypali, znajdzie się drugi pod warunkiem, ze ludzie zobaczą te psiaki jeszcze gdzieś poza gazetą- temat nie umrze. [B]Koss:[/B] "może byś mogła zadzwonić ,jak prosiła Elza (podała telefon)do tej Pani i pogadała z NIĄ-widzisz Ty od razu pomyślałas o ewentualnej antyjamnikowej koalicji....:shake:..." Nie dzwońcie już do nich. Przegadaliśmy dwie godziny. Wiedzą wszystko co chcieli. Z jamnikiem nie byłoby problemu. [B]Toyota[/B] :"Będziemy w Gdańsku od 23 do 25 maja. Także mogłabym ich zabrac w niedzielę do domu .Wydaje mi się , że te 4 dni mogliby przehotelować u mnie . W jakich godzinach będziesz w Łodzi ?" Choć nie [B]Toyota[/B] to jednak [B]Złota. ;)[/B] [B]Jak pisałam, teraz tylko modlić się, żeby w tym domu to kobieta miała głos decydujący.[/B] [SIZE=1]Jutro jadę z ON-ką Wrocłw-Kraków-Lublin i z powrotem, nie wiem kiedy znajdę czas na przygotowanie czegoś do druku.[/SIZE] Quote
ElzaMilicz Posted May 17, 2008 Posted May 17, 2008 [quote name='brazowa1']oj,ale za co? :-o:evil_lol: Koss,ja bardzo czesto mysle o Twoich dziczkach :) ze mozna wyprowadzic pieski na prosta,jak sie bardzo chce:)[/quote] Oj, można... Tu podobno dzika Olga była, zmarnowali pół godziny w schronie aby ją złapać, udało się dopiero na lasso, zobacz teraz : [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=103943&page=17[/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.