Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='APSA']Nie ma obowiązku lubić wszystkich ;)
Tego się spodziewałam, bo poza stosunkiem do psów (trochę startował do tych przy budach), większych wad nie zauważyłam.
Co innego, jak się psa zna głównie od tej strony (wleję każdemu psu! a ty mnie pogłaszcz), a co innego spacer na wolontariacie, kiedy jest milusim pieseczkiem do wygłaskania :) [IMG]http://img26.imageshack.us/img26/1244/kreska.jpg[/IMG]
[/quote]

No pewnie, że nie. Ja też nie wszystkie psy schroniskowe lubię, są takie których się boję lub takie które mnie wkurzają bo rzucają się na moje idealne pieski ;).
Nie wspominając o psach spotykanych, np. u mnie na osiedlu :mad:.

Ale ogólnie to nawet lubię psy :cool1:.

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Kolejna wizyta w schronisku, kolejne wieści i zdjęcia.

[URL="http://apsa.webpark.pl/psy/freek.htm"]Freek[/URL] doczekał się spaceru. Już poprzednim razem zauważyłam, że ma coś nie tak z łapami, ale nie byłam pewna, a potem zapomniałam. Dziś już nie miałam wątpliwości, przednie łapy muszą go boleć - stawia je bardzo zachowawczo. Podobny chód widziałam u starego konia z poważnymi zmianami reumatycznymi. Przykro patrzeć, jak hiperaktywny pies idzie powoli, bo szybciej nie może. Jak zaczynał truchtać, potykał się i zwalniał.
Poszłam do weta, trafiłam na tę kobietę. Zapisała sobie numer, spytała, w czym problem, powiedziała, żeby zademonstrować. Na placyku przed biurem pies pięknie truchta bez śladu kulawizny (no prawie, ślad był, ale to trzeba być wyczulonym). Jak lekarz chce współpracować, to pies nie powie, co go boli :shake: Odprowadziłam go - po drodze do domku znów się potknął. Pewnie jak chwilę odpoczął i skupił się na tym, że stoi, a wokół w klatkach drą się mordy, to zapomniał na chwilę o bólu.

Grafit szczęśliwy wyciera się ze środka na kleszcze :evil_lol:
[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/DSCF2503.jpg[/IMG]

Gandalf Miniasty
[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/DSCF2527.jpg[/IMG]

uśmiech Guzia :)
[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/DSCF2519.jpg[/IMG]

[I]Zdjęcia są nuuuuuudne...
[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/DSCF2547.jpg[/IMG]

aż chce się wyć!
[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/DSCF2550.jpg[/IMG]
[/I]

Posted

[quote name='morisowa']Życie jest życiem, jednego dnia płacżę, następnego znów radość.

Dziś wydałam moją kudłatą miłość:
[IMG]http://img25.imageshack.us/img25/8467/misio01.jpg[/IMG]

więcej na kaukazim wątku: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/12067875-post170.html[/URL][/quote]

Ach :) jak fajnie ;)
Facet generalnie jechał po Makbeta (Fostera/jeszcze inne imię nadał mu Paluch) ale adopcja psa się nie powiodła, nie wiem czemu.

Dzwonił do mnie w sprawie w/w i natychmiast chcial przyjeżdżać (myślał, że jestem pracownikiem ;)
Warunki, z tego co opowiadał ma dobre. Niedaleko las, stadnina koni. Sam też świetnie sie sprzedał przez telefon :)
Jestem z nim w kontakcie. Rzyczywiście zakochany w kaukazie do nieprzytomności. Prześle mi fotki, to wstawię ;)

Bardzo dizękował za pomoc również Tobie morisowa ;) więc przekazuje i pozdrawiam!

Posted

Witam!

Mam prośbę, czy ktoś z wolontariuszy paluchowych, jest w stanie powiedzieć mi czy ten pies, znajduję się dalej w schronisku? Sprawa jest dawna, i myślę że już nie- taką mam nadzieję ale chce się upewnić ;)

Była bym bardzo wdzięczna za taką informację.

chodzi o tego psiaka

[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9ad4688f4a4515fa.html][img]http://images24.fotosik.pl/145/9ad4688f4a4515fam.jpg[/img][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/86d1adff36b629b5.html][img]http://images34.fotosik.pl/114/86d1adff36b629b5m.jpg[/img][/URL]

z domku 93
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cd8d495cd9f45af9.html][img]http://images27.fotosik.pl/143/cd8d495cd9f45af9m.jpg[/img][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2e99691af9ca24db.html][img]http://images29.fotosik.pl/144/2e99691af9ca24dbm.jpg[/img][/URL]

jest bullterrierowaty więc może szybko go ktoś porwał ;)

Posted

Na "wolontariuszowej" stronie Palucha pies nadal jest do adopcji. Jeżeli będziesz na tej stronie - wejdź w zakładkę "psy do adopcji" a później jako słowo kluczowe wpisz "Bulik". Tam jest kontakt do wolontariusza i można się dowiedzieć czy sprawa aktualna (ale wszystko wskazuje na to że pies nadal czeka.).

Posted

Dziewczyny! Czy ktoras z Was jedzie jutro (niedziele) do schronu i bedzie przejedzac przez bankowy np.?
Mam dziewczyne, ktora chce pomoc i pojechac ale nie wie jak i chetnie by sie z kims zabrala.

Posted

[quote name='yoshiyuki']Mam prośbę, czy ktoś z wolontariuszy paluchowych, jest w stanie powiedzieć mi czy ten pies, znajduję się dalej w schronisku? Sprawa jest dawna, i myślę że już nie- taką mam nadzieję ale chce się upewnić ;)

chodzi o tego psiaka z domku 93
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9ad4688f4a4515fa.html"][IMG]http://images24.fotosik.pl/145/9ad4688f4a4515fam.jpg[/IMG][/URL] [/quote] Psiak nadal jest w domku 93, widziałam go dzisiaj.



Przypadkiem znalazłam swojego dawno zaginionego Krecika :-o
Krecik był przy budzie w tymczasowym, potem na PL-kach, a potem mi go wcięło. Przy pytaniu w biurze okazało się, że mam zły numer, więc został zdjęty ze strony i prawie zapomniany. A dziś go przypadkiem zobaczyłam w pawilonie III. On mnie raczej nie poznał, no chyba, że to była właśnie reakcja na mnie :evil_lol:
[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/IMG_7243.jpg[/IMG]

Dzięki temu panu zaliczyłam glebę :cool1:
[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/IMG_7230.jpg[/IMG]
Nie wiem tylko jak wytłumaczyć fakt, że upadłam na tyłek, a brudne miałam kolana i całe plecy :hmmmm:

Labrador szorstkowłosy z wybiegów szpitalnych
[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/IMG_7228.jpg[/IMG]

Posted

Adopcji zero. Zwroty dwa - te, o których wiem.

Jakiś czas temu zadzwonił do mnie telefon, na wyświetlaczu "Bursztyn". A pani dzwoni w sprawie jednej małej suczki. Od słowa do słowa wyciągnęłam z niej, że oddała adoptowanego na jesieni [URL="http://apsa.webpark.pl/psy/bursztyn.htm"]Bursztyna[/URL]. Spodziewałam się po tym psie problemów i zakładając, że nie przesadzała, to nie dziwię się, że go w końcu oddała. Przygnębiające jest tylko to, że dowiedziałam się o tym przypadkiem.

Drugi numer. Jakiś czas temu Magda-Morisowa zabrała dwa nasze psy z najostatniejszego boksu na tyłach schroniska. Z ciekawości poszłam zobaczyć, co tam teraz siedzi. Zastałam tego jegomościa:
[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/IMG_7276.jpg[/IMG]
Jegomość wyglądał podejrzanie znajomie i okazał się oczywiście zwrotem z adopcji - [URL="http://www.morisowa.waw.pl/psy/kruk.htm"]Krukiem[/URL]. Parę miesięcy temu adoptowała go pani pracująca w domu i nie posiadająca dzieci w bliższej ani dalszej rodzinie. Powód zwrotu: agresja do dziecka i wycie, kiedy zostaje sam.
:grab:
Tyle "dobrego", że już poprzednio schronisko go złamało i przestał być agresywny do obcych, cieszy się teraz do każdego. Psychicznie wygląda ok ...
[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/IMG_7305.jpg[/IMG]


Jakiś czas temu Magda przypadkiem spotkała dwa inne psy, które wróciły z adopcji (jeden z nich ma już nowy dom). Ile jeszcze jest w schronisku naszych psów, o których nie wiemy? A ile trafiło do innych schronisk lub na ulicę?
Sądząc po odsetku zwierząt, które wracają do nas z adopcji z domu tymczasowego, gdzie bardziej się staramy o odpowiedzialnych właścicieli, to aż boję się myśleć :-(

Posted

APSA nie strasz :shake:. Chyba najpierw do ludzi musi dojść, że pies to wymagające i złożone stworzenie, a nie pluszaczek z ogonkiem co za piłeczką pobiega. Szkoda, że nie każdy umie się przyznać do błędu adopcyjnego a co po niektórzy pozbywają się problemu jeszcze inaczej.
Z drugiej strony trochę dziwią mnie opisy niektórych psów. Na niektórych wizytówkach w ogóle nie pisze się o wadach psów lub o zachowaniach, o których potencjalny adoptujący powinien wiedzieć. Nowy właściciel powinien psa wybrać pomimo wad a nie ze względu na nie istniejące zalety.

Zdjęcia z niedzieli. Zero adopcji naszych sierot :-(. Ale spacerki były miłe...

Cezar jak zwykle z mnóstwem enegrii


[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images50.fotosik.pl/113/4bfb5e5498db89f1.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images40.fotosik.pl/109/4585905bed1b8bdemed.jpg[/IMG][/URL]

Nasze schroniskowe "małżeństwo" :loveu:
w klatce
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images50.fotosik.pl/113/f8fbc5aac6540220med.jpg[/IMG][/URL]

i na wolności
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/109/d45150a471799332med.jpg[/IMG][/URL]

Herki z bliska
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images44.fotosik.pl/113/7995ecda4a5d2d0cmed.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Czaruś: Jedzonko…[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/113/86342b69e7f5f1e2med.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]…JEDZONKO![/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images48.fotosik.pl/113/8b753ac7e7e540efmed.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Aresik :loveu:[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images39.fotosik.pl/109/e6aa7e9da9f589b6med.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]I jeszcze w biegu[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images37.fotosik.pl/109/13913ad12830d88cmed.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT]

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Sony[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/113/89c25a60d9816e37med.jpg[/IMG][/URL][/SIZE][/FONT]

Posted

Dzisiaj już po spacerkach. Psy się wymęczyły, pogoda dopisała. Standardowo - bez adopcji (dot. naszych psów). Nie obyło się bez paru stresowych sytuacji ale to też norma. Ehh...
DOMKI, zgłaszać się!

Posted

Dziś ja będę marudził :-( Przyjechaliśmy dziś do schroniska (ja i Magda) z bardzo konkretnym celem - wydać malutkiego Pytonka (zwanego też Pyciem). Wszystko układało się cudownie, spacer z ludźmi (mieli psiaka kilkanaście lat) i ich dwuletnim dzieckiem (dawno nie widzieliśmy tak spokojnych, nie nerwowych rodziców) i... wracamy pod biuro, praktycznie z podjętą decyzją gdzie napada nas jakaś kobieta z tekstem że ona już CAŁĄ GODZINĘ czeka na psa którego adoptowała...
Szczękopad totalny, no bo niby ja adoptowała skoro pies nadal w schronisku, a adoptowany :???: Ale w drodze dalszych wyjaśnień dowiadujemy się że córka ma zdjęcia na komórce a z wujkiem rozmawiai przez telefon więc już go adoptowali... Niestety także w biurze już rabanu narobili że ktoś im psa na spacer zabrał ( no jak można JEJ psa na spacer zabierać !)
Totalny brak empatii, chęci wyjaśnienia co i ja tylko roszczeniowe podejście...
Przeraża mnie to. Lekliwy Pycio wydany osobie która najwyraźniej uważa że można zakrzyczeć wszystko... Z reguły ludzie starają się nam powiedzieć że u ich pies będzie miał dobrze... a nie że pies jest ich bo godzinę na niego czekają...
Martwimy się bardzo o Pytonka. Tak wiem nie w moim typie bo ja to mam nie 4 ale 40 kiogramowe psiska, ale Pytonek był też moim psem..
I dla nas wolontariuszy kolejny przyczynek do historii jak szybko sprawdzić potencjalnego opiekuna... jeśli jest bezczelny...

Posted

Kurczę, ludzie ciągle mnie zadziwiają, szkoda, ze przeważnie swoją głupotą.

To była blondyna? Do mnie podeszła jakaś babka i pytała się jakimi trasami chodzą psy na spacery, którą drogą wracają itp. Chodziła w tą i z powrotem... :stupid:

Posted

Przepraszam za off...
Zbieramy fundusze na płatny DT dla bezdomnej suni i jej 7 szczeniąt. Wczoraj byłem świadkiem niewiarygodnej męczarni szczeniaków w schronie, które umierały na betonie na parwo... Nie chcę, żeby te psy spotkał podobny los... Za każdą, nawet najmniejszą wpłatę - dziękuję!
Wątek rodzinki: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/bezdomna-sunia-7-szczeniat-potrzebne-wsparcie-finansowe-136999/[/URL]

Posted

Prawdopodobnie właśnie ta. Dobrze że "nasi" ludzie którzy byli po Pycia znieśli to lepiej od nas i są umówieni na następny weekend na wybór innego psa - wyobraźcie sobie oni nas w sumie pocieszali po tym wszystkim...
Największy plus tego całego zamieszania to to że Mirabelka (też nie w moim typie a jednak moja ulubienica) miała dłuuugi spacer.

Posted

[quote name='morisowa'][B]zapraszam na wątek Trevora:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/musze-umierac-miesiacami-w-cierpieniu-zostala-mi-tylko-jedna-sprawna-lapa-137116/[/URL][/B] [/quote] W tej chwili Trewor jest najbiedniejszym paluchowym psem, jakiego znam :-(

[IMG]http://img26.imageshack.us/img26/1244/kreska.jpg[/IMG]

Teraz napiszę smutno inaczej - trochę ponurej statystyki.
Przejrzałam na stronie psy.warszawa.pl wszystkie zdjęcia z pierwszego kwartału 2009 roku i zebrałam wszystkie "bez kw" - czyli zwroty z adopcji. Nie wszystkie muszą być zwrotami, za to na pewno jest też trochę, których nie wyłapałam (bo wróciły bez ważnych szczepień, bo obserwacja po pogryzieniu, bo właściciel się zrzekł jakiś czas później itp.). Oto efekt: [B][URL="http://2kliki.pl/hpre/"]tu jest link[/URL][/B]
21 zwrotów, średnio 7 na miesiąc.
Kilka z nich znam. Lestat (480/09) nie ma wpisu "bez kw", choć jest zwrotem, a numer 326/09 i 547/09 to prawdopodobnie ten sam pies.
Dwa psy tuż nad Lestim i jeden tuż pod są "nasze", a także 696/09.
Fajnie, prawda?
:grab:

Posted

Ludzie od Pycia adoptowali psa z innego miasta, jakiegoś kilkuletniego mopsa, który już kilka razy zmieniał dom. Pycio, póki co, nie wrócił - mam nadzieję, że mimo podejścia tej baby do ludzi, do psa jednak podejście ma dobre i pozytywne.

Co do zwrotów, to ja nawet nie chcę tego komentować. Bo się znów załamię.
I tak znęcam się nad sobą zdjęciem Trevora na pulpicie :shake:

Posted

A propos Trevora,
dziewczyny, można mieć prośbę o dopisanie go na pierwszej stronie?
[IMG]http://img26.imageshack.us/img26/1244/kreska.jpg[/IMG]

Magda zrobiła mu taki roboczy banerek:
[COLOR=#800080][URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/musze-umierac-miesiacami-w-cierpieniu-zostala-mi-tylko-jedna-sprawna-lapa-137116/"][IMG]http://img12.imageshack.us/img12/6067/trevorq.jpg[/IMG][/URL]

[/COLOR]

Posted

Jasne, Travor na pierwszej stronie już jest.
Nie wiem nawet co pisać bo u nas jak zwykle bez zmian....:shake: [SIZE=1]tzn. zmiany są ale nie dotyczące adopcji tylko niektórych wku... wolontariuszy:angryy:[/SIZE]

Posted

Mam do Was pytanie, czy moglibyście podać jakieś szersze informacje o leonbergerze który jest u was? Znalazłam go na głównej stronie psy-warszawa.pl ;)
Także zaciekawił mnie piesek z numerem 1080/09 czy to nie jest przypadkiem leonberger? Macie jakieś inne zdjęcia i informacje o nim?
Dociekam tak gdyż sama jestem właścicielką leonbergerów i umieszczamy na naszej stronie informacje o poszukujących domku leonkach
[url=http://www.leonberger-info.pl/forum/viewforum.php?f=13]Leonberger - forum :: Zobacz Forum - Adopcje[/url]

Za wszelkie informacje będę wdzięczna :loveu:

Posted

Moglibyśmy.
Tylko strona psy-warszawa.pl to schronisko w Józefowie, Paluch ma kropkę :)
Leon ze zdjęć ma numer 322/09, jest samcem i jest młodszy niż starszy (nie otwierałam mu paszczy, spojrzałam tylko z boku i zęby ma ładne, tylko trochę osadu). Najpierw się go baliśmy :) Na kwarantannie i potem w domku szczekał/warczał i nie wyglądał zachęcająco, choć powoli zaczynał łagodnieć. Teraz po przeniesieniu do innej klatki zrobił się normalny pies. Można do niego wejść, zapiąć na smycz, na spacerze na cmokanie podszedł i dał się wymiziać. Jest silny, trochę ciągnie. Na inne psy nie zwraca specjalnej uwagi, przynajmniej z tej bezpiecznej odległości, którą starałam się zachować.
Pytanie z mojej strony: czy to [I]jest[/I] leonberger?
[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/IMG_7369.jpg[/IMG]

[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/IMG_7372.jpg[/IMG]

[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/IMG_7377.jpg[/IMG]

Mamy jeszcze coś a la PON. Przerośnięty PON. Bardzo przerośnięty PON.
Muszę spytać Lalunę, na ile to rasowy briard.
[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/briard/PICT4137.jpg[/IMG]

[IMG]http://i573.photobucket.com/albums/ss171/Punia1/Paluch/briard/PICT4139.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...