gops Posted July 30, 2008 Author Posted July 30, 2008 [quote name='jonQuilla'][FONT=Georgia][COLOR=olive][B]zostaw mu na wszystkim pomponki :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/B][/COLOR][/FONT] [B][FONT=Georgia][COLOR=olive]suki się inaczej obżyna niż samców? ;) :evil_lol::evil_lol:[/COLOR][/FONT][/B] [/quote] na wszystkim niet ....:diabloti: niemam pojecia czy inaczej :eviltong:
gops Posted July 30, 2008 Author Posted July 30, 2008 przykro mi bardzo.. mam dola musze szukac Kelli domu.. mam na to 2 miesiace .. inaczej rodzice powiedzieli ze oddadza ja do schroniska :roll: pomozcie :placz:
gops Posted July 31, 2008 Author Posted July 31, 2008 [quote name='psiulka'][I]Jak to? Przecież mieszka u brata.. [/I][/quote] ale brat sobie nie radzi z nia (niema czasu jej wychowac) zalozylam jej watek na dogo moze ktos z tad ja wezmie :roll:
Izabela124. Posted July 31, 2008 Posted July 31, 2008 Jeju, wspólczuję ci, obyś mogła zatrzymac Kelli
gops Posted August 1, 2008 Author Posted August 1, 2008 [quote name='Izabela124.']Jeju, wspólczuję ci, obyś mogła zatrzymac Kelli[/quote] juz za pozno ... teraz tylko musze znalezc jej dobry dom :roll:
jonQuilla Posted August 1, 2008 Posted August 1, 2008 :roll:[FONT=Georgia][COLOR=Olive][B]:roll: kiepściutko... cholera a ja ją tak uwielbiam .... mam nadzieję że znajdziesz dla niej dobry dom :roll:[/B][/COLOR][/FONT]
gops Posted August 1, 2008 Author Posted August 1, 2008 [quote name='jonQuilla']:roll:[FONT=Georgia][COLOR=olive][B]:roll: kiepściutko...[/B][/COLOR][/FONT] [B][FONT=Georgia][COLOR=olive]cholera a ja ją tak uwielbiam ....[/COLOR][/FONT][/B] [B][FONT=Georgia][COLOR=olive]mam nadzieję że znajdziesz dla niej dobry dom :roll:[/COLOR][/FONT][/B][/quote] tez mam taka nadzieje :roll: wrzuce wam kilka wczorajszych fotek Kellci :roll:
gops Posted August 1, 2008 Author Posted August 1, 2008 chodzi caly czas w kagancu ... nawet jak ma kaganiec rzuca sie na ludzi.. warczy i skacze... nie umiem jej pomoc :roll: [IMG]http://images33.fotosik.pl/339/c8feb52f13ed4d36med.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/330/57f5acc3775edde1med.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/330/4243bd9c26cb89d5med.jpg[/IMG] [IMG]http://images23.fotosik.pl/257/81b910cb86a1566emed.jpg[/IMG] i bez kaganca :razz: [IMG]http://images32.fotosik.pl/331/ca67947aafe43b11med.jpg[/IMG]
psiulka Posted August 1, 2008 Posted August 1, 2008 [I]A wcześniej też się tak zachowywała? A co rodzice mówią na to, żeby wróciła spowrotem do Was?[/I]
olekg89 Posted August 2, 2008 Posted August 2, 2008 Zawsze lepiej pozbyć się problemu niż z nim walczyć.Typowa mentalność polaków. dziecko placze -wywal przez okno ,pies jest nieposłuszny-do schroniska. Jak myślisz kto wezmie kelle?Pewnie do kojca trafi ,bo ludzi kręcą takie agresywne psy do stróżowania.
Infortune. Posted August 2, 2008 Posted August 2, 2008 Jaka wystraszona... Poza tym a za mały kaganiec... :angryy:
gops Posted August 3, 2008 Author Posted August 3, 2008 [quote name='psiulka'][I]A wcześniej też się tak zachowywała? A co rodzice mówią na to, żeby wróciła spowrotem do Was?[/I][/quote] rodzice nie zgadazaja sie na powrot kelli poniewaz nie dogaduje sie ona z basterem zachwuje sie tak od kilku miesiecy dopiero [quote name='Izabela124.']Hej Jeju, jaka ona smutna na tych fotkach[/quote] :roll: [quote name='olekg18']Zawsze lepiej pozbyć się problemu niż z nim walczyć.Typowa mentalność polaków. dziecko placze -wywal przez okno ,pies jest nieposłuszny-do schroniska. Jak myślisz kto wezmie kelle?Pewnie do kojca trafi ,bo ludzi kręcą takie agresywne psy do stróżowania.[/quote] niewiesz jak jest wiec nie gadaj glupot gdybym mogla to oczywiscie juz dawno byla by ze mna ale niesety niemam 18 lat i niemam mozliwosci wyprowadzenia sie z domu szukam jej domu i mam nadzieje ze taki znajde najpierw dokladnie sprawdze ludzi ktorym ja oddam [quote name='Infortune.']Jaka wystraszona... Poza tym a za mały kaganiec... :angryy:[/quote] ona nie jest wystraszona ja robilam te zdjecia byla po dwu godzinny spacerze akurat zrobila takie miny :roll: a kaganiec ja kupowalam i bylam z nia i jest dobry nie jest za maly :angryy: byla propozycja juz domu dla kelli ale z niej nie skorzystalam cztero osobowa rodzina w kawalerce.. i chcieli kelle...:roll:
olekg89 Posted August 3, 2008 Posted August 3, 2008 A myślisz ,ze jak będziesz miala 18lat to będziesz się mogła wyprowadzić? hahah
psiulka Posted August 3, 2008 Posted August 3, 2008 [quote name='gops'] ona nie jest wystraszona ja robilam te zdjecia byla po dwu godzinny spacerze akurat zrobila takie miny :roll: [/quote] [I]Na pewno jest wystraszona lub zestresowana i być może na tle tego się tak zachowuje...[/I]
gops Posted August 4, 2008 Author Posted August 4, 2008 [quote name='olekg18']A myślisz ,ze jak będziesz miala 18lat to będziesz się mogła wyprowadzić? hahah[/quote] tak mysle bo tak bedzie ;) niewiem jak jest u ciebie ale ja mam taka mozliwosc ;) [quote name='psiulka'][I]Na pewno jest wystraszona lub zestresowana i być może na tle tego się tak zachowuje...[/I][/quote] niewiem mozliwe jeszcze minute przed zdjeciami latala szczesliwa po polu wiec niewiem gdy byla mlodsza miala jakies 3 miesiace to wykazywala agresje ale do psow typu ttb jakos sie jej nie podobaly trwalo to z 2 moze 3 miesiace ale staralam sie to wyeliminowac i zrobilam to skutecznie bo teraz kocha wszystkie psy i z kazdym chce sie bawic ,ale za to przestali jej sie podobac ludzie na spacerach :roll: nie wszyscy tylko tak co trzecia osoba jaka mijamy zostaje obwarczana a jak jest bez smyczy to poprostu staje naprzeciwko i warczy a potem skacze ... gdy kiedys chodzila bez kaganca to skaczac gryzla :roll: mam jeszcze miesiac wakacji bd starala sie jedzic codziennie do kelli moze jej to jakas minie...przez ten stres moze sie zmieni ... ehhh niewiem zeby ona chociaz dogadywala sie z moim basterem to nie byloby problemu :roll:
Cheritka Posted August 4, 2008 Posted August 4, 2008 No to masz ciężki orzech do zgrzienia,:-( ale cobyś nie zrobiła, to i tak będzie źle :shake:, niestety nikt Ci nie jest w stanie pomóc. Może chociaż trafi do rozsądnych ludzi z dobrym sercem. Ale to tak jest jak się weźmie psa i suczkę dlatego ja miedzy innymi nie mam suczki, chociaż bardzo bym chciała :roll:. Współczuję Ci
gops Posted August 4, 2008 Author Posted August 4, 2008 [quote name='Cheritka']No to masz ciężki orzech do zgrzienia,:-( ale cobyś nie zrobiła, to i tak będzie źle :shake:, niestety nikt Ci nie jest w stanie pomóc. Może chociaż trafi do rozsądnych ludzi z dobrym sercem. Ale to tak jest jak się weźmie psa i suczkę dlatego ja miedzy innymi nie mam suczki, chociaż bardzo bym chciała :roll:. Współczuję Ci[/quote] wiem wlasnie ehh wlasnie mialam tylko obawy ze bedzie problem jakby miala cieczke ale okazalo sie ze moj baster nie jest w stanie dzielic sie zabawkami , mieszkaniem i dzialka z zadnym innym psem :roll: o a z lepszych informaci to Ci powiem ze baster idzie w piatek do fryzjera :diabloti:
wiq Posted August 4, 2008 Posted August 4, 2008 pudlomaniacy, ratujcie! :placz: [url]http://dogomania.pl/forum/showthread.php?t=117791[/url]
gops Posted August 4, 2008 Author Posted August 4, 2008 [quote name='wiq']pudlomaniacy, ratujcie! :placz: [URL]http://dogomania.pl/forum/showthread.php?t=117791[/URL][/quote] ehhh nastepny piekny psiak :roll: gdybym mogla... ale nie moge :roll:
Cheritka Posted August 4, 2008 Posted August 4, 2008 [quote name='gops']....... o a z lepszych informaci to Ci powiem ze baster idzie w piatek do fryzjera :diabloti:[/quote] To czekam na fotki
gops Posted August 5, 2008 Author Posted August 5, 2008 [quote name='Cheritka']To czekam na fotki[/quote] jak tam ze stresu nie umrze :roll: fotki beda na pewno:razz:
puzzle Posted August 5, 2008 Posted August 5, 2008 [QUOTE]gdy byla mlodsza miala jakies 3 miesiace to wykazywala agresje ale do psow typu ttb jakos sie jej nie podobaly trwalo to z 2 moze 3 miesiace ale staralam sie to wyeliminowac i zrobilam to skutecznie bo teraz kocha wszystkie psy i z kazdym chce sie bawic ,ale za to przestali jej sie podobac ludzie na spacerach :roll: nie wszyscy tylko tak co trzecia osoba jaka mijamy zostaje obwarczana a jak jest bez smyczy to poprostu staje naprzeciwko i warczy a potem skacze ... gdy kiedys chodzila bez kaganca to skaczac gryzla :roll: mam jeszcze miesiac wakacji bd starala sie jedzic codziennie do kelli moze jej to jakas minie...przez ten stres moze sie zmieni ... ehhh niewiem zeby ona chociaz dogadywala sie z moim basterem to nie byloby problemu :roll:[/QUOTE] gops nie wiem co mam powiedziec, chcialabym Ci wspolczuc, ale nie potrafie, jestem zla na Ciebie i Twoich rodzicow... Kiedys gdzies wspomnialas, ze przyprowadzilas ja do domu bez wiedzy rodzicow, nie masz osiemnastu lat, nalezy Ci sie za to zjeb, ale nie bede tego komentowala, bo zrobilam to samo z moim pierwszym psem, mialam wtedy 14 lat, ale bylam pewna, ze mam warunki, rodzice jak go zobacza sie zgodza i nie ma ANI JEDNEGO przeciwwskazania zeby pojawil sie u nas pies. Drugim wyjsciem bylo danie mu domu tymczasowego, byl malutkim szczeniaczkiem w potrzebie, wiec bylo to chociaz tymczasowe rozwiazanie do czasu znalezienia odpowiednich wlascicieli. Zeby bylo smieszniej moj pies robi to samo co Twoja Kella, ma dni ze nie obszczeka nikogo, ma dni, ze nie przepusci zadnego, nienawidzi dzieci, innych psow, mezczyzn, czasami kobiet, nieraz osob starszych, boi sie kiji, miotel, aparasoli w rekach, potrafi sie rzucac, ugryzl raz obca osobe. Walcze z tym od roku, jest duzo lepiej, zasiegalam porad fachowcow, wiele sie nauczylam, szkole go i sa efekty, nawet kiedy ugryzl, nie pomyslalam, ze moglabym go oddac. To co robisz Ty, a przede wszystkim Twoi rodzice jest ogromnie nieodpowiedzialne, proponuje Kelle [B]uspic[/B] jako psa agresywnego, zaoszczedzisz jej cierpien, tulan po schroniskach, ludzi, ktorzy za to, ze sie rzuca beda ja bili, moze nawet zaoszczedzisz jej glodowki, budy w szcerym polu i przywiazania do drzewa w lesie. Wiem jestem sarkastyczna, a moze w zasadzie to juz jest cynizm, ale watpie, ze uda Ci sie znalezc dom gdzies w poblizu, z osoba, ktora zna sie na szkoleniu psow, pozwoli Ci ja widywac i bedziesz otzrymywala o niej stale informacje, wydajesz psa [B]agresywnego[/B] licz sie z tym, ze nie bedzie miala latwo w zyciu...
Recommended Posts