Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

widziałam jak rozdzielali 2 gryzące się jamniki i szczerze nie chciałabym być rozdzielająca osobą :lol:
to była chyba najgorsza najbardziej zajadła walka jaką widziałam.

a onki w mojej okolicy tylko 2 są nienormalne agresory , reszta czyli jakieś z 5 jest olewcza do innych psów , fajne psy.

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Vectra']
mam nadzieje , że przyjdzie w PL dzień , że staffik nie będzie musiał być na wystawę gruby :evil_lol:
[/QUOTE]

I my na to czekamy u dobków :D ale na razie doczekaliśmy się zakazu kopiowania...ehh

Posted

[quote name='Tyna21']I my na to czekamy u dobków :D ale na razie doczekaliśmy się zakazu kopiowania...ehh[/QUOTE]
super tłusty dobek z uszami i ogoniskiem :loveu: a wydawało mi się , że dobek to miał być pies o wyjątkowej elegancji :diabloti: harmonijnej i doskonałej proporcji ciała , umięśniony i szlachetny w liniach.

Niestety , niecięte części ciała zaburzają mi to co powyżej.

Posted

Ja nie wiem co wy macie z tymi wystawami, ja bywałam na wielu w przeszłości i jakoś krew się nie lała... Nawet na ringu jamników... Raczej zawsze bardzo spokojnie było. Z Jarim to i szczęść Boże, że nic go za tyłek nie łapie, bo by szybko bez główki zostało ;)

Z eleganckiego dobermana o ironio został chyba najmniej elegancki duży pies... Uszy jak u jamnika i ten koszmarny ogon zawinięty jak u prosiaka, obijający się o grzbiet. To nawet nie, że popsuli dobermana i mi się ten doberman nie podoba. Mi się w ogólnie nie podoba sam pies i nigdy nie chciałabym mieć czegoś takiego w domu :roll: Wygląda to karykaturalnie, no bo w sumie jak ma wyglądać skoro ta rasa była kopiowana od zawsze?

Co do tycia, to Jari jak ma wałki tłuszczu na grzbiecie od razu wskoczył na II lokatę :eviltong: wcześniej to w ogóle nawet nie było co się z ni pokazywać ;).

Posted

[quote name='Amber'] rasa była kopiowana od zawsze?
.[/QUOTE]
ale teraz pieska boli :diabloti:

a taka anegdotka była o dobkach , czemu zaczęto im obcinać ogonki ....
bo był sobie tam kiedyś taki piesek doberman ... który ciągle ganiał swój ogonek ... i ganiał i ganiał i ganiał i nic innego nie robił tylko go ganiał .... pewnego dnia złapał ogon i go odgryzł.

Posted

[quote name='Vectra']

a taka anegdotka była o dobkach , czemu zaczęto im obcinać ogonki ....
bo był sobie tam kiedyś taki piesek doberman ... który ciągle ganiał swój ogonek ... i ganiał i ganiał i ganiał i nic innego nie robił tylko go ganiał .... pewnego dnia złapał ogon i go odgryzł.[/QUOTE]
:evil_lol:

Posted

Odgryzanie ogonków często się pojawia u owczarków. Jak nie oduczysz takiego gryzienia ogona a przykładowo jest bez spaceru i się nudzi to katastrofa gotowa.
Raszpla tez z umiłowaniem ciągnie i gryzie swój ogon, na szczęście zawsze zdążę ją w porę opierdzielić. :lol:

Nie wiem co jest takiego strasznego w kopiowaniu... Nie robią tego przecież na żywca bez znieczulenia.
Ludzie też robią sobie operacje plastyczne, no ale przecież. Ludzie mają wybór a pies nie.
Podejrzewam, że niejeden dobek wybrałby ciachane uszy coby się przystojniejszym stać i babkom podobać. :lol:

Posted

Przeczytaj sobie wątek przeciwników kopiowania , to się dowiesz jak to demonizują.
Dodam że w kraju gdzie kilkaset tysięcy psów gnije w schroniskach , gdzie najlepszy biznes to pseudopieskorawoce (mimo ustawy proceder kwitnie na jeszcze większą skalę ) , gdzie mentalność - dobry pies , to głodny pies wiszący na krótkim łańcuchu i każda suczka musi mieć szczeniaczki . I jeszcze się współorganizuje EURO2012 z krajem który wymordował w brutalny sposób kilka milionów psów , np paląc je żywcem.
Ale zakaz kopiowania mamy :diabloti: teraz siekierki pójdą w ruch.

Posted

Ale ja wiem o co chodzi, tamten wątek przeglądałam i tez mnie rozbawiło jaki to z nas wielce humanitarny naród. ;)
A podejrzewam, że gdyby wprowadzili coś takiego jak usypianie psów bez szans na adopcję (tj. starych, nieuleczalnie chorych, agresywnych nie nadających się do resocjalu) to byłaby burza. Jakby to porównać to wychodzi na to, że pies kopiowany cierpi bardziej niż pies zapuszkowany w umieralni.
Co jest bardziej humanitarne?

Gosia - mam nadzieję, że się za takie dyskusje nie pogniewasz. :)

Posted

[quote name='Onomato-Peja']
Co jest bardziej humanitarne?
[/QUOTE]
wysterylizowany piesek , śpiący w pościeli , karmiony eukanubą :diabloti:
oczywiście szkolony pozytywnie , żadnego krzyczenia , właściciel który 24h na dobę siedzi z pieskiem , żadnych dzieci naturalnie
żadnych kojców , kolczatek , broń boże sporty ekstremalne !!!! co tydzień pełne badania krwi i moczu i to nie u byle jakiego weta , tylko u najlepszego profesora .. Zatrudniony na etat behawiorysta , szkoleniowiec , fotograf ....
i broń .. piesek rasowy !!!! najlepiej umierający prosto ze schroniska

każde inne odstępstwo jest niehumanitarne :diabloti:

Posted

[quote name='Vectra']Przeczytaj sobie wątek przeciwników kopiowania , to się dowiesz jak to demonizują.
Dodam że w kraju gdzie kilkaset tysięcy psów gnije w schroniskach , gdzie najlepszy biznes to pseudopieskorawoce (mimo ustawy proceder kwitnie na jeszcze większą skalę ) , gdzie mentalność - dobry pies , to głodny pies wiszący na krótkim łańcuchu i każda suczka musi mieć szczeniaczki . I jeszcze się współorganizuje EURO2012 z krajem który wymordował w brutalny sposób kilka milionów psów , np paląc je żywcem.
Ale zakaz kopiowania mamy :diabloti: teraz siekierki pójdą w ruch.[/QUOTE]

O! Zgadzam się całkowicie :)

Posted

[quote name='Onomato-Peja']

Gosia - mam nadzieję, że się za takie dyskusje nie pogniewasz. :)[/QUOTE]
no co Ty , bardzo ciekawy temat .

nasz Baster urodził się bez ogonka np .

Posted

[quote name='Vectra']Przeczytaj sobie wątek przeciwników kopiowania , to się dowiesz jak to demonizują.
Dodam że w kraju gdzie kilkaset tysięcy psów gnije w schroniskach , gdzie najlepszy biznes to pseudopieskorawoce (mimo ustawy proceder kwitnie na jeszcze większą skalę ) , gdzie mentalność - dobry pies , to głodny pies wiszący na krótkim łańcuchu i każda suczka musi mieć szczeniaczki . I jeszcze się współorganizuje EURO2012 z krajem który wymordował w brutalny sposób kilka milionów psów , np paląc je żywcem.
Ale zakaz kopiowania mamy :diabloti: teraz siekierki pójdą w ruch.[/QUOTE]

przykre, ale niestety prawdziwe. ale czego się spodziewać, skoro decydują o tym osoby nie mające pojęcia o psiej rzeczywistości?

Posted

[quote name='Martens']Najwięcej dymów widziałam zawsze przy CAO, najgłośniej przy ONkach, a przy większości ozdóbek panuje zasada "im mniej widać, tym bardziej słychać" :diabloti:
[/QUOTE]
Dokładnie, ja też jak jeżdżę na wystawy to zawsze jest jakaś rozpierducha na ringu CAO, raz widziałam jak jeden złapał drugiego, który stał spokojnie :crazyeye: Raz też trafiłam na dużego szwajcara, który ciągle chciał złapać każdego przechodzącego psa.
Na ONki akurat zawsze trafiałam na ogarnięte i nie było tak głośno, najciszej jest przy molosach, tzn jak ja byłam to zawsze najciszej przy molosach, głośno jest przy borderach i ozdóbkach :shake:

Posted

jeszcze można pogadać o pseudomiłsierdziu i pseudohumanitarnym podejściu do psów w PL/
Bo eutanazja jest be , bo nie mamy prawa decydować o czyimś życiu .... no ale wywalić do lasu możemy , oddać do schroniska też ... mamy jakieś dziwne przypisane nam prawo , że spierdzielić i upodlić psu życie jest super !!!

I powiem coś okrutnego , ale taka jest prawda po głębszej analizie .... mimo iż ciężko to przeciska się przez palce ... Ukraina jest bardziej humanitarnym miejscem aktualnie niż nasz cudny kraj. Bo u nich te psy ucierpiały strasznie , ginąc .... ale już nie cierpią , śpią spokojnie. Robili to jawnie , nie owijali w bawełnę i nie dopisywali sobie żadnych pro zwierzęcych zamiłowań. U nas niby taka cywilizacja , psy gniją w mordowniach - no ale my kochamy pieski , my nie zabijamy piesków , bo my mamy śliczne schroniska , a ich selekcją naturalną zajmuje się brud , głód , niemoc ludzka , opieszałość urzędnicza i ludzie różni i wszelcy. Bo to że kilka znajdzie domki , to jest super , tylko na te kilka wskakuje natychmiast kilkadziesiąt.
A Ukraina nie była pierwsza w paleniu psów żywcem , pierwsze było nasze rodzime schronisko w Ligocie :diabloti:

Taki jesteśmy humanitarny naród .... zabijamy w białych rękawiczkach ... ale mamy zakaz kopiowania.

Płakać się chce

Posted

to prawda nie wiem co mam myśleć jak dostaję kolejne pw z prośbą o pomoc dla jakiegoś psa często bardzo starego schorowanego który potrzebuje bardzo kosztownej operacji tylko po to bo ktoś chce przedłużyć mu życie o rok albo mniej .. a masa młodych psów siedzi w schroniskach i za te pieniądze można by je np. wysterylizować.
według mnie takie psy powinno się usypiać .
ale wiem że to nierealne , nie na dogomani i nie w Polsce.

Posted

A ja jestem jak najbardziej ZA zakazem kopiowania. ;) Jak komuś się pies nie podoba z naturalnym uchem/ogonem, to proszę bardzo, mamy wiele innych ras.

[QUOTE][COLOR=#000000]ale teraz pieska boli[/COLOR][/QUOTE]

Ano teraz boli... Kiedyś bito dzieci, ale teraz je boli. ;)

To jest zabieg kosmetyczny. Bolesny i często zakłócający komunikację między psami. Naprawdę można się bez niego obejść, a doberman, jego szyk i elegancja to jego charakter i ruch, a nie brak kłapciatego ucha czy ogona. :)

Odnośnie usypiania psów nieadopcyjnych to się zgodzę. Bo dla mnie najwyższą wartością nie jest życie, ale jest brak silnego cierpienia. I lepiej psa uśpić, niż jak ma siedzieć w klatce kilka lat. Ba, taka ze mnie paskuda, że popieram sterylki, w tym aborcyjne czy usypianie ślepych miotów. Ostatnio się dowiedziałam, że to dlatego, że nie lubię kundelków (i dlatego nie chcę, żeby ich więcej było :evil_lol: ).

Posted

i jak czytam , że dzięki zakazowi kopiowania , poprawi się byt psom w PL , to mnie skręca.
Dali miłosiernym , polizać papierek po cukierku tą ustawą .. zrobili coś dla zwierząt nasi parlamentarzyści ? zrobili , a my padnijmy na kolana i klaszczmy paluszkami u stóp z zachwytu. Bo daje sobie rękę obciąć , że w najbliższej pięciolatce nie kiwną palcem ... by cokolwiek zmienić, poprawić ...

a tylko jedna rzecz mnie doprowadziła do ataku torsji , na FB ... jedna organizacja pro zwierzęca , oferowała chusty z napisem PIES KIBICA .... czyli zachęta do popierania mordu kilku milionów psów na Ukrainie .... ale zapewne ta sama organizacja jest przeciwna eutanazji ...
Polska to taki porządny kraj :evilbat:

Posted

[quote name='Vectra']jeszcze można pogadać o pseudomiłsierdziu i pseudohumanitarnym podejściu do psów w PL/
Bo eutanazja jest be , bo nie mamy prawa decydować o czyimś życiu .... no ale wywalić do lasu możemy , oddać do schroniska też ... mamy jakieś dziwne przypisane nam prawo , że spierdzielić i upodlić psu życie jest super !!!

I powiem coś okrutnego , ale taka jest prawda po głębszej analizie .... mimo iż ciężko to przeciska się przez palce ... Ukraina jest bardziej humanitarnym miejscem aktualnie niż nasz cudny kraj. Bo u nich te psy ucierpiały strasznie , ginąc .... ale już nie cierpią , śpią spokojnie. Robili to jawnie , nie owijali w bawełnę i nie dopisywali sobie żadnych pro zwierzęcych zamiłowań. U nas niby taka cywilizacja , psy gniją w mordowniach - no ale my kochamy pieski , my nie zabijamy piesków , bo my mamy śliczne schroniska , a ich selekcją naturalną zajmuje się brud , głód , niemoc ludzka , opieszałość urzędnicza i ludzie różni i wszelcy. Bo to że kilka znajdzie domki , to jest super , tylko na te kilka wskakuje natychmiast kilkadziesiąt.
A Ukraina nie była pierwsza w paleniu psów żywcem , pierwsze było nasze rodzime schronisko w Ligocie :diabloti:

Taki jesteśmy humanitarny naród .... zabijamy w białych rękawiczkach ... ale mamy zakaz kopiowania.

Płakać się chce[/QUOTE]

Oj chce, chce...
A co tam takie porównywanie do schronisk... U nas psy mają cieplutko nawet u właścicieli.
Mało afer w mediach? Albo i chociażby tu na dogo.
Zresztą nie trzeba w mediach szukać wystarczy się rozejrzeć po okolicy.
Kiedyś kawałek ode mnie na działkach mieszkały 2 psy, jeden stary z każdej strony obity dechami, zero widoku na świat. Szczekał tak żałosnym, starym, smutnym głosem jakby chciał żeby któraś z tych desek mu na łeb spadła i ulżyła. Na pierwszy rzut oka było widać, że zżerają go choroby i robale...
Drugi piesek? Troszkę bardziej zadbany, bo krótka sierść to nawet bez zabiegów pielęgnacyjnych jest szansa, że będzie dobrze wyglądał.
Ale też nie miał idealnie. Pies był umocowany na łańcuchu który był przywiązany do gałęzi drzewa.
Łańcuch ten był na tyle długi, że pies mógł wyjść z budy do miski stojącej obok niej ale i na tyle krótki, że pies robiąc kilka kroków od budy wieszał się na nim jak na szubienicy.
Oczywiście oba psy obroży nie miały bo i po co, były obwiązane łańcuchem.

Teraz już ich tam nie ma, nie wiem co się z nimi stało, może ktoś się tym zajął... działo się to jakieś 4-5 lat temu więc nawet nie pomyślałam wtedy o czymś takim jak TOZ.
mam tylko nadzieję, że pomyślał kto inny.

Posted

[quote name='Szura']
Odnośnie usypiania psów nieadopcyjnych to się zgodzę. Bo dla mnie najwyższą wartością nie jest życie, ale jest brak silnego cierpienia. I lepiej psa uśpić, niż jak ma siedzieć w klatce kilka lat. Ba, taka ze mnie paskuda, że popieram sterylki, w tym aborcyjne czy usypianie ślepych miotów. Ostatnio się dowiedziałam, że to dlatego, że nie lubię kundelków (i dlatego nie chcę, żeby ich więcej było :evil_lol: ).[/QUOTE]
och Ty nieludzka istoto .....

Nie biją dzieci ? wiesz od klapsa nikt nie umarł , a teraz może klapsów nie ma , najwyżej dziecko zostanie skatowane , bo rodzicowi pewno puści żyłka pierdząca.
Kiedyś dzieci nie zabijały dzieci , kiedyś dzieci były dziećmi ... miały szacunek do starszych , nie ćpały , nie urządzały orgii seksualnych , nie bluzgały nauczycielom i tak można długo i namiętnie.

Tu trudno stwierdzić ;) co jest odpowiedzialne za aktualne zachowanie "dzieci" brak klapsa czy zakaz kopiowania :evil_lol:

Posted

Moim zdaniem kto nie miał w domu psa kopiowanego nie może wypowiadać się na temat (wyimaginowanych) cierpień psów po kopiowaniu ;)

Posted

[QUOTE][COLOR=#000000]Kiedyś dzieci nie zabijały dzieci , kiedyś dzieci były dziećmi ... miały szacunek do starszych , nie ćpały , nie urządzały orgii seksualnych , nie bluzgały nauczycielom i tak można długo i namiętnie.[/COLOR][/QUOTE]

Ooo, to zupełnie, jak ja. Bita nie byłam. :P

Chodzi mi o to, że kopiowanie sprawia ból i ma jedynie podstawy estetyczne, a nie o to, że jest złem całego świata, bo macie rację - jest wiele, wieeeele gorszych dla psa rzeczy. Tylko to nie zmienia faktu, że to fajne dla psa nie jest. IMO jak ktoś chce kopiować, to poza ZK, a ZK powinno w końcu wprowadzić zapis, że psy urodzone po dacie, od której kopiowanie jest zabronione, a są z ciętym uchem/ogonem, nie mają wstępu na teren wystawy.

EDIT: Miałam w domu psa kopiowanego. ;)

Posted

ale ZK ma zapis , że psy urodzone w PL po 1.01.2012 mają zakaz pokazywania się na ringach.
Podkreślę PSY URODZONE W POLSCE mają ten zakaz :diabloti: więc kupujesz kopiowanego na Ukrainie i wystawiasz bez problemu ... ba bez problemu maszerujesz z takim po ulicy.

Więc to jest taki zakaz , by przeciwnicy kopiowania się cieszyli , a zwolennicy nadal mili kopiowane psy :evil_lol:

Posted (edited)

[quote name='Vectra']ale ZK ma zapis , że psy urodzone w PL po 1.01.2012 mają zakaz pokazywania się na ringach.
Podkreślę PSY URODZONE W POLSCE mają ten zakaz :diabloti: więc kupujesz kopiowanego na Ukrainie i wystawiasz bez problemu ... ba bez problemu maszerujesz z takim po ulicy.[/QUOTE]

Dokładnie tak, dodam że w przypadku odpowiednich zaświadczeniach od weta polski pies może być oceniony mimo kopiowania ;) bo przy tak energicznej rasie może zdarzyć się złamanie ogona, który trzeba będzie amputować i wtedy to również będzie cierpienie dla psa.

Edited by Tyna21
Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...