DZIEŃ PSA "Psiejsko - Czarodziejsko w Silesia City Center"

[Guest _Kamila]

A jakie cudeńka będą z fundacji w M1? Mam pewne plany :evil_lol:

[gość123456]

Jestem i tu i tam... Jak zwykle od początku do końca. Nie wiem jak będzie z fotkami.

[__Lara]

Ja będę na akcji w SCC, w Czeladzi nie dam rady, bo przez weekend będę miała pod opieką Misię od Jaszy ;)

[henikar]

Dobrze, że weszłam teraz na stronkę fundacji i dowiedziałam się o M1 Czeladź. Wcześniej byłam zaaferowana szczeniakami. Oczywiście będę. Dla mnie to rzut beretem.

[JOMA]

To zapraszamy - wpisuję do grafika - post 1

Coś nas mało :shake: kto jeszcze chętny !

[INDENT] [COLOR=Red][B]DOTYCZY AKCJI ADOPCYJNEJ W [SIZE=4]M1- Czeladź[/SIZE][/B][/COLOR] [COLOR=Red][B]- 22.05.2010.[/B][/COLOR]

[B][COLOR=green][FONT=Arial]Podczas akcji adopcyjnej obędzie się zbiórka zużytych tuszy i tonerów. Kontener na puste pojemniki będzie znajdował się przy stoisku adopcyjnym[/FONT][/COLOR][/B][B][COLOR=teal][FONT=Arial]. [/FONT][/COLOR][/B] [/INDENT]

[henikar]

Jeżeli trzeba podać godziny to będę na początku tj. od 11 do 15.

[DonKowalo]

Ja też oczywiście będę:)

[klaudiaaa]

Ja przyjadę z Pinokiem..

[Glutofia]

[IMG]http://img6.imageshack.us/img6/4434/zpsemzapanbratm1czeladz.jpg[/IMG]

[__Lara]

Ja przyjadę jednak do Czeladzi, będę po wizycie w schronie, ok. 12-13.

[Daria_13]

Ja będę na chwilkę, ponieważ przyniosę rzeczy ze zbiórki w szkole dla fundacji. Oj edukacja u nas w mieście się przyda :)

[JOMA]

[CENTER][SIZE=4][B][COLOR=Red][SIZE=5]TYCHY[/SIZE] - ryzyko ewakuacji zwierząt!![/COLOR][/B]

[/SIZE][B][SIZE=3][COLOR=Red][SIZE=4]NIE MA MIEJSC!! KTO POMOŻE W RAZIE NAJGORSZEGO?! [/SIZE] [/COLOR][/SIZE][/B]
[/CENTER]


[URL="http://www.dogomania.pl/threads/185929-TYCHY-ryzyko-ewakuacji-zwierz%C4%85t%21%21-NIE-MA-MIEJSC%21%21-KTO-POMO%C5%BBE-W-RAZIE-NAJGORSZEGO-%21?p=14705517#post14705517"]http://www.dogomania.pl/threads/1859...7#post14705517[/URL]

[Glutofia]

jak tam? ktoś jeszcze przyjdzie?

[klaudiaaa]

Zapraszam na wątek Pinokia
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/186030-Pinokio-z-padaczką.-Potrzebne-pieniądze!?p=14715860#post14715860[/URL]

[JOMA]

Mnie w sobotę na akcji w Czeladzi nie będzie ale spotkamy się w Silesii ;)

[Vannes]

nie wiem czy przyjadę do M1 - nie mam jak się tam dostać ;|

[__Lara]

[quote name='Vannes']nie wiem czy przyjadę do M1 - nie mam jak się tam dostać ;|[/QUOTE]

Busy jeżdżą ;)

[Vannes]

Larciu uwierz, nie tak łatwo mi będzie dostać się do czeladzi busem.

Rozkładów nie znam, nawet nie wiem skąd jeżdżą koło mnie busy! ...

[__Lara]

[quote name='Vannes']Larciu uwierz, nie tak łatwo mi będzie dostać się do czeladzi busem.

Rozkładów nie znam, nawet nie wiem skąd jeżdżą koło mnie busy! ...[/QUOTE]

[url]www.kzkgop.pl[/url] ---> rozkłady, polecam ;)

[Vannes]

:errrr:
No zobaczymy, jutro..
Dzisiaj ciężki dzień był.
Jakby coś to do zobaczyska jutro wszystkim! :*

[jotka]

W M1 udało się wyadoptować 3 szczeniaki, w tym 2 Lusi. Być może znalazł sie dom dla Mai - rozmowy są obiecujące, Saba z będzińskiej klatki pójdzie do dt a jak dobrze pójdzie , będzie to jej dom stały. Było sympatycznie, bez nerwów, spokojnie.

[Guest _Kamila]

[B]jotka[/B] no troszkę bym się nie zgodziła z ostatnim zdaniem, ale poza tym było super :)

[__Lara]

[quote name='jotka']W M1 udało się wyadoptować 3 szczeniaki, w tym 2 Lusi. Być może znalazł sie dom dla Mai - rozmowy są obiecujące, Saba z będzińskiej klatki pójdzie do dt a jak dobrze pójdzie , będzie to jej dom stały. Było sympatycznie, bez nerwów, spokojnie.[/QUOTE]

Do mnie pisze wiele osób w sprawie szczeniaków, podaje tel. fundacyjny.

[jotka]

Jeden szczeniak, płowy po Lusi, wrócił. Osoba adoptująca jednak nie do końca mówiła prawdę o swoich warunkach domowych i rzeczywistość zweryfikowała. Tak więc nadal mamy 2 szczylki do adopcji.

[Jasza]

Kochani...
[B][SIZE=3]Szukam domu dla dwóch papużek falistych..[/SIZE][/B]
Miśka niestety zaczęła coraz bardziej i coraz częściej zwracać uwagę na klatkę..
Wczoraj złapała majeczkę i wyrwała jej ogonek..
Na szczęście mój mąż zareagował błyskawicznie, ale papużki są mocno wystraszone, nie sądzę, żebym Miśkę przekonała, żeby na nie nie polowała a boję się i nie chcę ryzykować.
Siedzenie w klatce nie wchodzi w grę.
Chciałabym, żeby znalazł się dla nich dom, gdzie nie będą się bały i gdzie nikt nie będzie na nie polował.
Dom, gdzie będą mogły swobodnie fruwać..
Maja jest u nas pięć lat, takmi jej żal strasznie..
Gucio to wariat, ale Majeczka to
taka ciaputka, można ją wziąć do ręki, a ona nawet nie próbuje uciekać....
(Maja na zdjęciu, to ta z prawej..)

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3c194ac36b1043c2.html"][IMG]http://images44.fotosik.pl/297/3c194ac36b1043c2med.jpg[/IMG][/URL]