Jump to content
Dogomania

klaudiaaa

Members
  • Posts

    1806
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by klaudiaaa

  1. [quote name='MALWA']W poście nr 105, na drugim zdjęciu, na którym jest Rysiowa dopka wygląda tak, jakby ta przepuchlina była jeszcze po lewej stronie...........tak jest, czy tylko mi się wydaje ?[/QUOTE] To była opuchlizna po operacji. Teraz po przepuklinie nie ma już śladu :) Zero opuchlizny, zero szwów, normalna dupcia. Na dniach wstawię zdjęcie żeby pokazać jak ładnie to teraz wygląda. Nie boli go, nie odczuwa dyskomfortu. Szczęśliwy Rysio, która uwielbia szaleć na dworze. Niesamowity pies, tylko szkoda że w sprawie adopcji cisza :(
  2. [quote name='Maruda666']Z mojego bazarku poszło na konto Fundacji 100zł dla Rycha - [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/249727-Na-cztery-cele-dodane-nowe-fanty-czego-tu-nie-ma-)-do-20-01-godz-22-00[/URL] Proszę o potwierdzenie, jak dojdzie :)[/QUOTE] O super, dziękujemy. Jak tylko dostanę jakieś informacje to pojawią się one tu i w poście rozliczeniowym :)
  3. [quote name='Marycha35']A jak pupina Rysiaczka??:)[/QUOTE] A dziękujemy, bardzo dobrze. Rysiu nie ma już szwów, opuchlizna znika, z jednej strony nie ma w ogóle z drugiej jeszcze jest minimalna. Ale doopeczka od razu inna! Widać, że go już nie boli. Nie siada co chwilkę, jak wcześniej, po to aby zerknąć tam, czy polizać-tak go to bolało. Potrzebujemy fajnego tekstu do ogłoszeń dla Rysia. Potrafi ktoś pisać fajne, dobre i skuteczne teksty?
  4. [quote name='teresaa118']Ciocie, Andrzej Piotr S. to ja skryta za kontem syn. I znowu zapomnialam mojego nicka wpisac.[/QUOTE] Jak nie ma wpisanego loginu to wpisuję imiona. Nie przejmuj się cioteczko, sporo osób o tym zapomina :) Już zmieniam i dziękujemy ślicznie:loveu:
  5. [quote name='ewakrakow']klaudiaaa dotarła już wplata od skarpety Talcott? czy jeszcze nie?[/QUOTE] Doszła, doszła. Jest to w pierwszym poście uwidocznione. Dziękujemy :loveu:
  6. [quote name='Romina_74']Piękny Ricardo ;) Taki jakby sznaucer :) A czy on nie miał być czasem "przy okazji" wykastrowany? Bo się mi zdaje, że tam się jednakowoż coś "majta" ...[/QUOTE] jest wykastrowany, nawet na rachunku jest to zaznaczone. Po prostu został "wypatroszony" jedynie środek :D też się zdziwiłam bo zawsze było wycięte wszystko, tym razem co nieco zostało
  7. Dziękujemy ślicznie za pomoc. Rysio ma się dobrze, szaleje na dworze. Oprócz tego ma dziwny zwyczaj.. atakuje wszystkie jednorazówki i je rozgryza :lol: Prawdopodobnie w środę będzie miał ściągane szwy więc rozglądamy się już za domkiem dla Rysia. [URL="http://zapisz.net/view.php?filename=755_pic_3371_2_.jpg"][IMG]http://zapisz.net/images/755_pic_3371_2_.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://zapisz.net/view.php?filename=120_pic_3414_2_.jpg"][IMG]http://zapisz.net/images/120_pic_3414_2_.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://zapisz.net/view.php?filename=546_pic_3391_2_.jpg"][IMG]http://zapisz.net/images/546_pic_3391_2_.jpg[/IMG][/URL]
  8. piękny psiak! Czy to są jego aktualne zdjęcia? Bo nie wiem czy się wstrzymać z ogłoszeniami czy mogę zacząć ogłaszać
  9. [quote name='Marycha35']Pupu Rysia ładniejsza:)[/QUOTE] zdecydowanie. Jeszcze tutaj widać lekką opuchliznę. Już tej opuchlizny nie ma i wygląda jeszcze lepiej. Śmieję się, że w Rycha wstąpiło ADHD. Jak tylko wyjdziemy na dwór to biega po całym placu, jest wszędzie. Podoba mu się jak udaję, że go łapię. Rysiu wtedy biega jeszcze szybciej dookoła mnie. Tak mu się wtedy cieszy mordka :) Poza tym straszna przytulanka z niego, co chwilę przychodzi, wkłada łebek i się tuli. Nawet sobie nie wyobrażacie jakie buziaki nam rozdaje.:loveu:
  10. [quote name='Malgoska']A jak on się czuje? Lepiej?[/QUOTE] Lepiej, lepiej. Oddech się już unormował, nie jest jeszcze taki jaki być powinien ale oddycha swobodnie. Nie leży biedak całymi dniami tylko drepcze sobie po mieszkaniu, przychodzi się przytulać. Na dworze biega w te i we wte. Ale niestety do końca życia będzie musiał przyjmowac leki na serduszko
  11. Tutaj rachunek za operację Rysia, następne rachunki wkleję jak tylko je dostanę: [URL="http://zapisz.net/view.php?filename=277_pic_3271.jpg"][IMG]http://zapisz.net/images/277_pic_3271.jpg[/IMG][/URL] a tak wygląda Rysiowa doopka po operacji: [URL="http://zapisz.net/view.php?filename=448_pic_3262.jpg"][IMG]http://zapisz.net/images/448_pic_3262.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://zapisz.net/view.php?filename=955_pic_3277.jpg"][IMG]http://zapisz.net/images/955_pic_3277.jpg[/IMG][/URL]
  12. Bazarek cegiełkowy-kalendarze dla Rysia ze śmietnika [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/250386-CEGIE%C5%81KI-kalendarzyki-na-Staruszka-Ry%C5%9Bka-z-przepuklin%C4%85-do-15-2-2014%21%21%21[/url]
  13. Został zorganizowany bazarek na rzecz Rysia: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/250386-CEGIE%C5%81KI-kalendarzyki-na-Staruszka-Ry%C5%9Bka-z-przepuklin%C4%85-do-15-2-2014!!!?p=21784151#post21784151[/url] serdecznie zapraszamy!!
  14. Rysiu na szczęście czuje się już lepiej. Oddech się poprawił, nie jest taki płytki i szybki, Rysiu może swobodnie oddychać. Nie jest to niestety jeszcze tak, jak wyglądać to powinno ale jest poprawa. Rysiu chętnie urządza sobie przechadzki po mieszkaniu, przychodzi się przytulać na nowo zaczepia Freda :D- czyli jest poprawa. Jak tylko oddech unormuje się całkowicie zmniejszamy dawkę tabletek.
  15. do końca nie wiadomo. Na pewno jakieś problemy z serduszkiem miał już wcześniej. Jak już wspomniałam Rysiu miał mnóóstwo robali i dostał jakiś zastrzyk. Bardzo możliwe, że ten zastrzyk spowodował te całe problemy z płucami, po prostu się to ujawniło. Ale to tylko hipoteza.
  16. Jest już trochę lepiej, nadal ma duszności i oddycha ciężko ale jest lepiej. Właśnie wróciliśmy od weterynarza. Mamy mu podawać cardisure i furosemid w końskich dawkach! jak oddech się unormuje Rysiu dostanie normalną, na jego wagę dawkę.
  17. Najnowsze informacje- z Rysiem jest źle! Spędziliśmy z Ryśkiem kilka godzin w przychodzi. Ale po kolei. Od rana Rysiu miał problemy z oddychaniem, dusił się, miał płytki powolny oddech. Zabraliśmy go do samochodu i w te pędy do weterynarza. Tam okazało się, że Rysiu ma obrzęk płuc i powiększone serce. Stan był/jest na prawdę poważny, od razu wkłuli mu wenflon coby bezpośrednio podać różne leki na rozrzedzenie płuc. Do końca życia będzie musiał brać tablety na serce, ale to dopiero "jak wyprowadzimy go z tego stanu". Miał robionego także rentgena-nie widać nic poza sercem i płucami, są tak duże. Dzisiaj na wieczór dostaliśmy kolejną dawkę leków, jutro kontrola. Patrzył na mnie takim wzrokiem... tak było mi go strasznie żal. Ale był bardzo dzielny i grzeczny. Jest teraz taki strasznie smutny, siedzi i patrzy się tymi przeszklonymi, smutnymi ślepiami...
  18. W dniu operacji było bardzo dobrze i myślałam, że tak zostanie. W nocy jest w porządku-śpi całą noc. Wczorajszy dzień cały przeleżał, stękał z bólu i drżał. Nie mogłam patrzeć na niego. Dzisiaj jest podobnie, na szczęście nie drży już z bólu. Mam nadzieję, że jutro będzie już lepiej.
  19. Rysiu już w domu po operacji. Rozbudzony, biega po domu, nawet nie próbuje lizać. Został od razu wykastrowany. Wszystko poszło tak jak pójść powinno :) Miał straszne robale, mimo odrobaczania więc dostał jakiś zastrzyk coby je wytępić. Całkowity koszt to 515 zł, jutro wstawię zdjęcie rachunku i nowej doopki Rysiowej która mimo opuchlizny wygląda bardzo ładnie. Dziękujemy wszystkim za trzymanie kciukasów! :D
  20. [quote name='bela51']A jaki jest koszt operacji? Moze ktos zmontuje jakis bazarek cegiełkowy ?[/QUOTE] koszt operacji to 400-600 zł. Ile wyjdzie dokładnie okaże się dzisiejszym zabiegu. Hmm, bazarek cegiełkowy to chyba dobry pomysł. Przypomnę sobie co z czym się je (nie robiłam tego kilka lat) i postaram się coś naskrobać
  21. [quote name='Raczyna']biedny Rysiaczek on po operacji zostaje w przychodni, czy od razu zabieracie go spowrotem?[/QUOTE] operacje ma koło 14 i koło 19 Rysiu wraca do nas :) Trzymajcie kciuki! Dzisiaj operacja Rysia!
  22. [quote name='Malgoska']a miał robione jakieś badania? rozgłaszałaś wątek?[/QUOTE] Tak, jak najbardziej. Był u weterynarza, żeby zerknął na przepuklinę i żeby się umówić na operację. Jak to powiedział pan doktor: "Rysiu ma wyniki krwi jak koń". Podobno są na prawdę dobre. Tak jak najbardziej, na facebooku wszystkich znajomych, psiarzy oraz poprosiłam konta na których są ogłaszane potrzebujące psiaki, aby udostępniać. tutaj też, powysyłałam do znajomych jak i nieznajomych cioteczek ponadto Ewa Gonzales nam pomogła
  23. Na fb zainteresowanie też znikome. Chyba 3 osoby zadeklarowały się wpłacić przysłowiowego grosika na Rysia. Tak, Rysiu na operacje jedzie już w tą środę... a środków nadal nie mamy :(
×
×
  • Create New...