Jump to content
Dogomania

Libra u mnie na DT!Gronkowiec w uszach, egzema na skórze,uśmiech na pysku-Libra za TM


Recommended Posts

Posted

[quote name='Dorothy'](...) czasem se mysle cholera czemu nie zabilo????[/quote]
Nie waż się podobnych bzdur wypisywać, ani nawet do nich wracać myślą!!! :mad:

  • Replies 3.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Dorothy']
tak co nas nie zabije... od lat to slysze...
i wiecie co czasem se mysle cholera czemu nie zabilo????[/QUOTE]

Bo mamy dla kogo żyć Dorotko :loveu: Więc twardym trzeba być, nie mietkim :evil_lol:

Posted

[quote name='ElzaMilicz']Maggiejan, Ty masz kontakty z Gajem, może ich poprosić ?[/quote]
Elzo, w Gaju chyba Donvotov jest. Ja niestety mam z nim kontakt słabzy niż Ty, chyba. Można go zapytać o miejsce w schronie, ale jaka jest szansa, nie wiem...

Posted

o Boże co tu sie wyprawia!!!!
gdzie nasz optymistyczny powiew wiatru
chyba sie nam troche zapomniało ze klub G choć gówno ma - zawsze i wszedzie rade sobie da :diabloti:

ZROZUMIANO i pamietajcie ze nie cierpie sprzeciwu

bardzo prosze o zmienienie naszego nastawienia bo od tego mi sie dopiero nic niechce

a wiadomo ze ciezko było i bedzie a warto przynajmniej troszke sie pośmiać

Posted

Wisełko dopierw wróciłam do domu od rana kurcze :-(
też czasem musze popracowac poza domem, a wczoraj mi sie film urwał i zasnęłam. Trudno będzie od poniedziałku to i tak wielka pomoc :calus:

BARDZO WAM DZIEKUJE ZA POMOC
dług bardzo urósł ;-(
ale dzięki Wam licze że go spłace :calus:

dzwonił właśnie mój wet Libra bardzo źle sie czula w lecznicy zamknieta wiec postanowili ze na dzien jedna z kolezanek bedzie uzyczala swojego kojca zamykajac swoje psy gdzie indziej, mieszka niedaleko. Wiec tam ja prowadza i ona za dnia siedzi tamw kojcu. CZY TO NIE JEST CUDOWNY CZLOWIEK???
Zatkalo mnie.
Ale prosil i nalegal by rozwiazac ten problem do przyszlego tygodnia bo nuie moga w nieskonczonosc naduzywac czyjejs uprzejmosci.

Moze zatem ta buda- nie wiem jakos bede moja suke zamykac, nie mam pojecia, najwyzej bede miala zasrany i zasikany dom (niestety zalatwia sie w domu, neurotyczne) zeby sie nie pogryzly i nie zniszczyly kojca, ktory ledwo stoi, tyle ze NIE MA BUDY.

Prosze o info od Dea i Hund o tych budach, bardzo wazne!
Jakie duze, wymiary, jak mozna zabrac, czy bardzo ciezkie...

Posted

[B]Edi[/B], co z tym Gajem ? Chyba,że[B] Doroty[/B] nie chce oddać tam Libry.
Jadę jutro wieczorem Wrocław-Kraków-Lublin, i zaraz wracam tą samą trasą. Mogłabym wziąć Librę.

[B]Małgosiu[/B], zgubiłam tel. do Donvitow-a.

Posted

[quote name='ElzaMilicz'][B]Edi[/B], co z tym Gajem ? Chyba,że[B] Doroty[/B] nie chce oddać tam Libry.
Jadę jutro wieczorem Wrocław-Kraków-Lublin, i zaraz wracam tą samą trasą. Mogłabym wziąć Librę.

Czekam na informację a propos miejsca w Gaju

Posted

[QUOTE]dzwonił właśnie mój wet Libra bardzo źle sie czula w lecznicy zamknieta wiec postanowili ze na dzien jedna z kolezanek bedzie uzyczala swojego kojca zamykajac swoje psy gdzie indziej, mieszka niedaleko. Wiec tam ja prowadza i ona za dnia siedzi tamw kojcu.[/QUOTE] Ależ się Liberce opieka trafiła :crazyeye: Ze świeczką szukać takich ludzi jak ten weterynarz :loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...