Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 6.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='irenaka']Jeżeli piątek to już weekend, to oczywiście wytrzymam:lol:.
Ale jeżeli będzie to miała być niedziela, to nie wytrzymam:evil_lol:
Wiesz oczywiście, co musisz zrobić jak pojedziesz do Patosa?;)[/quote]

hehe no pewnie wyściskać od wszystkich:cool3:
Pani Irenko najprawdopodobniej w sobote bede chciala nawiedzic Patosa, pt mam zapchany niestety nie dam rady, jeszcze musze sie skontaktowac z Asią czy bedzie miala czas;)

Posted

[quote name='PaulinaB']hehe no pewnie wyściskać od wszystkich:cool3:
Pani Irenko najprawdopodobniej w sobote bede chciala nawiedzic Patosa, pt mam zapchany niestety nie dam rady, jeszcze musze sie skontaktowac z Asią czy bedzie miala czas;)[/quote]
Paulinko!:loveu:
Bardzo dziekuję, zwłaszcza za to ściskanie wszystkich, bo to miałam na myśli. Rozmawiałam dzisiaj z Asią i czeka na Twój telefon.
Patos jest super grzeczny z wyjątkiem zachowań w kuchni, ale to też minie. Asia jest chyba bardzo zaskoczona, że nie ma żadnych problemów a zdjęcia robi na bieżąco, jak wróci do domu to mi prześle.
Już się boję jak wyrobię;).
Mam też przekazać serdeczne pozdrowienia dla Was i Niepołomic.

Posted

[quote name='irenaka']Paulinko!:loveu:
Bardzo dziekuję, zwłaszcza za to ściskanie wszystkich, bo to miałam na myśli. Rozmawiałam dzisiaj z Asią i czeka na Twój telefon.
Patos jest super grzeczny z wyjątkiem zachowań w kuchni, ale to też minie. Asia jest chyba bardzo zaskoczona, że nie ma żadnych problemów a zdjęcia robi na bieżąco, jak wróci do domu to mi prześle.
Już się boję jak wyrobię;).
Mam też przekazać serdeczne pozdrowienia dla Was i Niepołomic.[/quote]

Irenko, a kiedy Patos jedzie do swojego zagranicznego domku??

Posted

[quote name='gusia0106']Irenko, a kiedy Patos jedzie do swojego zagranicznego domku??[/quote]
Dokładnej daty nie pamiętam.
Asia określała, że będzie to dwa tygodnie od adopcji, czyli ok.02.05

Posted

[IMG]http://img11.imageshack.us/img11/2779/dsc00097qqp.jpg[/IMG][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/9686/dsc00107apt.jpg[/IMG][IMG]http://img6.imageshack.us/img6/9098/dsc00108brl.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://img24.imageshack.us/img24/2455/dsc00110jww.jpg[/IMG][IMG]http://img24.imageshack.us/img24/3069/dsc00118cyy.jpg[/IMG][IMG]http://img8.imageshack.us/img8/7392/dsc00119x.jpg[/IMG]

Na pierwszym zdjeciu siusiu, na dwoch pozostalych kupka:evil_lol: hehe troche dziwnie to musialo wygladac jak uradowana robilam zdjecia psu jak zalatwia swoje potrzeby, ale musialam to uwiecznic:cool3:

Posted

[IMG]http://img8.imageshack.us/img8/6457/dsc00117bkt.jpg[/IMG][IMG]http://img19.imageshack.us/img19/5918/dsc00120bei.jpg[/IMG][IMG]http://img19.imageshack.us/img19/10/dsc00121ipi.jpg[/IMG][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/6561/dsc00128dot.jpg[/IMG]

Posted

Nio to bylam dzisiaj w koncu w odwiedzinach u Patosika, zdjecia troche niezbyt dobrej jakosci, ale jak na robione telefonem to i tak wyszly:cool3:
Powiem krótko Patosik znalazł swoje miejsce na ziemii przy Asi, w sumie to raj na ziemii:loveu: Trudno to okreslic slowami, ale jak sie patrzylo na Patosa to widac ze jest szczesliwy i jakis taki wyluzowany:D Oczywiscie przezylam szok na spacerze z nim i z Asią, Patos idealnie chodzi na smyczy, byl taki zywiolowy dzisiaj i podskakiwal sobie:cool3: Jak on takie postepy robi w tak krotkim czasie, to jeszcze nam zacznie chodzic w pozycji wyprostowanej na dwoch tylnich nogach:evil_lol:
Oczywiscie łakomczuch z niego wielki, cos mi sie wydaje ze przytył hehe i dobrze by było by juz wiecej nie tył:eviltong:
Zrobil sie z niego taki misiaczek, jest taki puszysty, siersc ma blyszczącą i mięciutką, nic tylko sie przytulać:loveu::loveu::loveu:
Oczywiscie wysciskalam, wyprzytulalam i wycalowalam od wszystkich Patoska:lol:
Wielkie ukłony z mojej strony dla Asi za podarowanie nowego życia psiakowi;)

Posted

Paulinko:loveu:
Bardzo dziękuję za wizytę u Patosika.
Zdjęcia super, chłopak chyba zaczyna wierzyć, że to już jego dom.
Ten prawdziwy.
Wracaj do domu, mam niespodziankę.
Z Niemiec przyszedł filmik z Bianką:loveu:. Nie poznasz Jej.

Posted

[quote name='irenaka']Paulinko:loveu:
Bardzo dziękuję za wizytę u Patosika.
Zdjęcia super, chłopak chyba zaczyna wierzyć, że to już jego dom.
Ten prawdziwy.
Wracaj do domu, mam niespodziankę.
Z Niemiec przyszedł filmik z Bianką:loveu:. Nie poznasz Jej.[/quote]

Wracam, wracam tylko ze zawsze jak jestem do mu to Pani nie przyjezdza:eviltong:
O Biance mama mi mowila, juz sie nie moge doczekac filmiku, pewnie nie poznam Bianki:loveu: Z Patosem tez tak bedzie hehe bo wczoraj jak juz widzialam psiaka to nie wierzylam ze to Patos:cool3:

Posted

Patos miał w nocy atak padaczki który powtórzył się w tej chwili.
Asia jest załamana. Ja nie mam sił znosić kolejnych złych wiadomości:-(.
Mają jechać jutro, ale nie wiem, jak to się skończy.
Szukam we Wrocławiu dyżurnego weta.

Posted

[quote name='irenaka']Patos miał w nocy atak padaczki który powtórzył się w tej chwili.
Asia jest załamana. Ja nie mam sił znosić kolejnych złych wiadomości:-(.
Mają jechać jutro, ale nie wiem, jak to się skończy.
Szukam we Wrocławiu dyżurnego weta.[/quote]

o jezu:(

na ul .Januszewickiej jest 24 /h otwarty wet..

Posted

Ale jak to? Ile on był w Niepołomicach?
I nie miał ataku???

Hmmm jakby co, to służe informacją na temat padaczki. W końcu mój Tygrys padaczkowy jest...

Posted

Wczoraj wieczorem Patos miał kolejny atak.
Dzisiaj niestety wraca do Niepołomic:-(.
Jak tylko dojadą wzywam weta do hotelu.
Napiszcie mi czy oprócz badań krwi robić mu jeszcze jakieś?
Czuję się dzisiaj jak bezmózgowiec, musi mi ktoś pomóc z tą diagnozą padaczki:shake:.

Posted

[quote name='irenaka']Wczoraj wieczorem Patos miał kolejny atak.
Dzisiaj niestety wraca do Niepołomic:-(.
Jak tylko dojadą wzywam weta do hotelu.
Napiszcie mi czy oprócz badań krwi robić mu jeszcze jakieś?
Czuję się dzisiaj jak bezmózgowiec, musi mi ktoś pomóc z tą diagnozą padaczki:shake:.[/quote]

Cholerka kilka ataków w tak krotkim czasie to nie za dobrze... Dzisiaj na uczelni postaram sie dowiedziec czegos wiecej, co mozna zrobic:/ Badania krwi to podstawa, zobaczymy czy cos niedobrego sie nie dzieje z watrobą albo nerkami...
Ojj biedny pies:placz:

Posted

Hmm badania krwi ( nie jestem wetem - piszę tylko to, co wiem po blisko rocznym leczeniu padaczki Tigera) niczego specjalnie nie wyjaśniają.
Poza stanem wątroby, ale ona niszczy sie od leków, a nie od samej padaczki. Tiger miał idealne wyniki krwi, a ataki miał.
Nawet tomografii nie ma sensu robić, bo to i drogie i poza potwierdzeniem padaczki ew. stwierdzeniem stopnia uszkodzenia mózgu niczego nie zmienia.

Problematyczne jest ustawienie psu odpowiedniej dawki leku, dobiera się ją metodą prób i błędów niestety. Są środki nowej generacji np. mizodin. jednak po moich doświadczeniach polecam luminal i odpowiednia dawkę bromku potasu ( wzmaga działanie luminalu).

Posted

kurcze ,beba pisala juz w pierwszym poscie ,ze Patos dostaje czegos w rodzaju padacki ..cholera ,moze trzeba bylo juz wczesniej sie tym zajac ..

A nierozumiem jeszcze czemu Patos wraca do niepolomic ..czy Asia juz z niego rezygnuje,czy to tylko na okres badan i po niego przyjedzie ??

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...