Asior Posted August 13, 2010 Posted August 13, 2010 [quote name='Isadora7'] a tak poza tym kocham Ciebie [/QUOTE] a mie, a mie ??? :multi: :multi: :multi: Quote
Freya73 Posted August 13, 2010 Posted August 13, 2010 Isadora, widelo o Moherach wymiata. Oplulam monitor i stol.:lol: Zarazem zatrwaza mnie poziom spoleczenstwa. Quote
agata51 Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 Zdaje się, że znów przegapiłam coś ważnego. Urodziny, prawda? Cioteczki moje kochane.... [I]Ile meduz w Atlantyku,[/I] [I]ile śmieci na śmietniku,[/I] [I]ile w dłoni ziarnek piasku,[/I] [I]ile ptasich pień o brzasku,[/I] [I]ile z chmury kropel deszczu,[/I] [I]ile w noc poślubną pieszczot,[/I] [I]ile modlitw w Wielkim Poście,[/I] [I]ile po przepiciu mdłości,[/I] [I]ile ściętych głów w horrorze -[/I] [I]tyle szczęścia daj Wam, Boże. [/I] Quote
Temida Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 [B][COLOR=Red]IRENCE JESZCZE RAZ 100 LAT. WSZYSTKIE JESTEŚCIE KOCHANE [/COLOR][/B]:loveu: A skarbeczki moje kochane BLAKI znalazł domek w Krakowie. Jak będę mieć adresik to się ładnie uśmiechnę :) [url]http://www.dogomania.pl/threads/188098-Bezdomne-psie-serce-a-la-labrador-Ko%C5%84czy-si%C4%99-KASA-na-hotel-POMOCY[/url]!!!!!!! Quote
AMIGA Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 Ojoooj i ja przegapiłam oba Swięta :oops: To przez ten urlop i przez upał i przez pożegnanie z moją tymczasowiczką i w ogóle chyba upał mi przegrzał synapsy :oops: Obu nastolatkom życzę spóźnione, ale najserdeczniejsze 100 lat 100 lat. Takie tu już były wspaniałe życzenia, że każde moje słowo będzie mizerne, więc tylko mocno Was :loveu:całuję i ściskam Quote
irenaka Posted August 14, 2010 Author Posted August 14, 2010 [quote name='Asior']a DZIE Irenka??? hę???[/QUOTE] Byłam rano na dogo, przy porannej kawie, ale wymiękłam po Waszych życzeniach:oops:. Łzy mi kapały na klawiaturę i nie mogłam napisać słowa ze wzruszenia. Pięknie Wam dziękuję:loveu:. Tak poważnie pisząc, to chyba najważniejsze do mnie jest zdrowie: moich bliskich, przyjaciół i zwierzaków, tych w domu- domowników, tych które czekają na dom i tych które już domy mają. Na drugim miejscu stawiam kochające domy dla tych moich podopiecznych, którzy na swojego ludzia;) jeszcze czekają. Bardzo bym chciała przestać się martwić o te dwie rzeczy: zdrowie i przyszłość najbliższych mi ludzi i psów:shake: Kasa nie jest tak ważna dla mnie, raz jest a innym razem nie ma. Zwykła proza życia. O ile mogę żyć tak, aby przeżyć godnie i jeszcze uda mi się zgromadzić grosik na psy które mam pod opieką, aby zapewnić im namiastkę szczęścia i bezpieczeństwo w hotelu. Na dodatek, jak jestem bez kasy, to jeszcze nigdy się nie zawiodłam na dogo, kiedy prosiłam o pomoc finansową dla moich psów. Świat który chciałam zwiedzić, to zwiedziłam przed pojawieniem się na dogo i doszłam do wniosku, że najlepiej czuję się w domu. Nie tęsknię za tym światem, więc te marzenia też odopadają. Dogo mnie wyleczyło z naiwności, ale zyskałam przyjaciół, najpierw tych fałszywych a później prawdziwych, którym obcy jest egoizm kiedy przyjaciel jest w potrzebie. I tego się trzymam , jak tonący brzytwy. Czego chcieć więcej? A teraz będzie coś w moim stylu, tym oficjalnym, dogomaniackim:evil_lol: Wczoraj składał mi życzenia Maciek -mąż Majqi i wspólnie uradziliśmy, że faktycznie to mam urodziny osiemnaste ;)+ VAT po planowanej podwyżce:evil_lol: + akcyza i wtedy się wszystko zgadza:evil_lol:. Oby mi tylko niebo zsyłało takich ludzi jak Wy:loveu:, to 100 lat jest realne;). Wymiękłam Isadoro:loveu:, przy moherkach:evil_lol:, brakuje mi tylko kiszonych ogórków, które były na imprezie z okazji urodzin Asiorka:loveu: i wtedy jest pełnia szczęścia;) Jakie to dziwne koleje losu Dorotko:loveu: żądzą naszym życiem. Mijałyśmy się na wątkach, czasami mając odmienne zdanie, a jednak los nas połączył, pomimo a może właśnie dlatego? Nic nie dzieje się przypadkowo, w to wierzę a teraz jak się nie pojawiasz lub kiedy Cię nie słyszę, to się zamartwiam:shake:, jak o kilka jeszcze osób na dogo. Chyba jestem uzależniona ;)od ludzi na dogo i nie jest mi z tym źle. Wiem, że na nich mogę liczyć i mam nadzieję, że Oni też się nie zawiedli. Łączy nas wspólna troska o psy, sposób myślenia, wzajemny szacunek i życzliwość. Więcej tej życzliwości i szacunku dla innych na dogo też bym sobie życzyła z okazji urodzin, ale nie można mieć wszystkiego. Zebrało mi się dzisiaj wyjątkowo na sentymenty, ale wiek robi swoje;) Mam nadzieję, że wybaczycie;) A teraz znów, bardzo poważnie. Od chyba roku planuję i nic z tego nie wychodzi, żebyśmy się spotkali wszyscy z tego wątku, na wspólnym zjeździe. Najwyższa chyba pora, żeby coś z tych propozycji i planów nam wyszło, bo do tej pory tylko marzymy i planujemy. A gdyby w końcu coś urealnić? Może jakiś weekend w Krakowie? Co Wy na to? Quote
AMIGA Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 Jestem za, tym bardziej, że nie mam zbyt daleko :evil_lol: Quote
irenaka Posted August 14, 2010 Author Posted August 14, 2010 [quote name='AMIGA']Jestem za, tym bardziej, że nie mam zbyt daleko :evil_lol:[/QUOTE] Jak nie masz daleko, to wrobimy Cię w gotowanie. Myślisz, że dziewczyny darują Ci tą nadziewaną paprykę?:evil_lol::evil_lol: Mnie do dzisiaj język wisi:smile: Quote
AMIGA Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 Upsssssssssssss dobrze, że paprykę, dobrze, że nie pamiętasz o pierogach, bo w tym najlepsza nie jestem :-) Quote
irenaka Posted August 14, 2010 Author Posted August 14, 2010 [quote name='AMIGA']Upsssssssssssss dobrze, że paprykę, dobrze, że nie pamiętasz o pierogach, bo w tym najlepsza nie jestem :-)[/QUOTE] Ja mogę się obyć bez pierogów, to fakt. Ale zapytaj mojego Artura o Twoje pierogi z borówkami. Zrzędził jak stara baba;), kiedy będą:evil_lol: Quote
Freya73 Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 U mnie macie gwarantowany paprykarz szczecinski, Bosmana albo wysmienita szkocka. ;) Quote
irenaka Posted August 14, 2010 Author Posted August 14, 2010 [quote name='Freya73']U mnie macie gwarantowany paprykarz szczecinski, Bosmana albo wysmienita szkocka. ;)[/QUOTE] OK, ale pod warunkiem, że są to dodatki do Ciebie:loveu:. Wiem, że masz daleko, ale może nam się uda jakiś termin zgrać? Quote
AMIGA Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 [quote name='irenaka']Ja mogę się obyć bez pierogów, to fakt. Ale zapytaj mojego Artura o Twoje pierogi z borówkami. Zrzędził jak stara baba;), kiedy będą:evil_lol:[/QUOTE] Bo kto to o wszystkim mówi mężowi??? Quote
irenaka Posted August 14, 2010 Author Posted August 14, 2010 [quote name='AMIGA']Bo kto to o wszystkim mówi mężowi???[/QUOTE] Nic nie kabluję:evil_lol:, sam podczytuje dogo. Jak już złożyłam propozycję, że Cię wrobimy;) w te pierogi, to mnie molestował;), kiedy będą. Ruskie wyżebrał;) u naszej sąsiadki:evil_lol: Facet jest nie do przejścia:evil_lol: Quote
irenaka Posted August 14, 2010 Author Posted August 14, 2010 [quote name='Freya73']Z pusta reka nie wypada [B]Irenko[/B].;)[/QUOTE] Przecież będzie paprykarz, jako wpisowe:). Tylko kiedy Ty będziesz mogła ten Kraków odwiedzić:shake: Quote
Freya73 Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 [quote name='irenaka']Przecież będzie paprykarz, jako wpisowe:). Tylko kiedy Ty będziesz mogła ten Kraków odwiedzić:shake:[/QUOTE] Oj Irenko, na serio, ile ja bym dala kochana. Na pewno musi byc to zaplanowane dlugo przed terminem, a poza tym chyba w tym roku znowu mi przejdzie impreza kolo nosa.:placz: Quote
Asior Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 o przepraszam.. JA CHCE[B]M[/B] PIEROGI... i już :obrazic: Quote
irenaka Posted August 14, 2010 Author Posted August 14, 2010 [quote name='Freya73']Oj Irenko, na serio, ile ja bym dala kochana. Na pewno musi byc to zaplanowane dlugo przed terminem, a poza tym chyba w tym roku znowu mi przejdzie impreza kolo nosa.:placz:[/QUOTE] Madziu:loveu:, spróbuj jednak coś zaplanować. Przecież wiadomo, że Ty masz najdłuższą trasę i brak możliwości manewru z terminem:shake:. Albo dostosujemy termin wspólnej imprezy do Ciebie, albo zrobimy drugą:). [quote name='Asior']o przepraszam.. JA CHCE[B]M[/B] PIEROGI... i już :obrazic:[/QUOTE] Musisz się chyba obejść smakiem;). A tak na marginesie, czy możesz do mnie wykręcić na komórkę? Od rana jestem poza zasięgiem i nie mogę się z nikim skontaktować:shake:. Może mam komórkę do śmieci? Quote
Asior Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 [quote name='irenaka'] możesz do mnie wykręcić na komórkę? Od rana jestem poza zasięgiem i nie mogę się z nikim skontaktować:shake:. Może mam komórkę do śmieci?[/QUOTE] ups.. dopiero co przeczytałam.. chyba już za późno :roll: Quote
Isadora7 Posted August 14, 2010 Posted August 14, 2010 [CENTER][SIZE=4][B]Irenko na pewno masz zepsutą ładowarkę - dlatego ofiarowuję nową w prezencie[/B][/SIZE] [IMG]http://bananas12.wrzuta.pl/sr/f/1PcRnO6ZTEc/ladowarka_do_komorki[/IMG] [/CENTER] Quote
AMIGA Posted August 15, 2010 Posted August 15, 2010 Hahaha skąd Ty bierzez te wszystkie superowe rzeczy? Całego laptoKa sobie splulam Quote
irenaka Posted August 15, 2010 Author Posted August 15, 2010 Wypisz , wymaluj moja dogomaniacka "ulubienica":evil_lol:. Ale aż taka zołza;) nie jestem, nie będę kobitki wykorzystywać bo komórkę odblokowałam. Nadrobię dzisiaj to co miałam wygadać:oops: wczoraj. Zapraszam ponownie na mój bazarek dla Bojki: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/190762-Bazarek-dla-tych-które-już-zbyt-długo-czekają-biżuteria-ciuszki-do-dnia-21.08[/URL]. Mam już chętną na torebkę i kostium. Może ktoś powalczy z dziewczynami:loveu:, albo chce buciki lub naszyjnik? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.