Jump to content
Dogomania

[Fundacja AST] Wątek zbiorczy - prosimy o pomoc finansową


doddy

Recommended Posts

  • Replies 1.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='makatka']Hehehe.. Ruda... z tym TŻtem to masz jak ja :D[/quote]

makatka ja mam z nim chyba jak w niebie:loveu:jesli chodzi o zwierzęta oczywiscie:eviltong: i nie mam co marudzic:p
Nie wiem ile Ty masz psow, bo ja mam całkiem sporo:eviltong: i on nadal z nami wytrzymuje.

P.S.
zaraz doddy nam chyba da:mad:za to pitu, pitu na watku :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='andzia69']tylko gdzie ta głównodowodząca się podziewa?:mad:

potrzebny mi jakiś kod swift dla przelewów z zagranicy!!!!!![/quote]

takie info mam ze strony fundacji;)

[LEFT][B][FONT=georgia,palatino]nr. konta dla przelewów z zagranicy:[/FONT][/B]
[COLOR=#990000][B][FONT=georgia,palatino]BIGBPLPWXXX
Bank Millennium S.A.
Branch Millennium
79 11602202 0000 0000 8061 3463[/FONT][/B][/COLOR] [/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

Wrocławski białas został adoptowany! Wziął go facet na wieś- dom bez innych zwierząt, choć z końmi. Będzie spał w domu.

Szczylek siedzi do 12.03- kwarantanna. Dzisiaj byłam znów go odwiedzić (jutro wstawię fotki) i chyba aparat go tak ogromnie stresuje, bo zachowywał się tragicznie- stroszenie sierści, delirka, warkot, podkulony ogon itp.:shake: Co prawda przychodził do mnie i siadał na komendę;)

Z biura natomiast dowiedziałam się, że mały jest b. przestraszony, kiedy znajdzie się w nowej sytuacji (np. jak go przywieźli do schronu), a przy "swoich" jest NIUNIUŚ;)

Link to comment
Share on other sites

właśnie wróciłam ze szczecińskiego schroniska
jestem w szoku - 5 pięknych amstaffów
2 psy - w tym powtórka Blutosława!!! i do tego siedzi z innymi psami w kojcu - więc toleruje inne psy
i 3 suki w tym jedna z cycochami do ziemi :( (dopiero dzisiaj przywieziona)

dałam ciała bo mi aparat siadł ale może jutro albo w poniedziałek zrobię foty

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj Dariaopole zawiozła Majeczkę do nowego domu. Dziękuję! Miałam przyjemność poznać Majuśkę bo była u mnie przez 3h. Cud miód :loveu:

Moniko, podsyłałam Ci Focusa z prośbą o DT dla niego - nie chciałaś go, podsyłałam Mozarta - nie chciałaś - najlepiej sama wybierz sobie psa bo ja nie umiem za Tobą trafić. ;)

Swift macie podany na str fundacji.

IBAN w razcie co:
[B]PL [/B][COLOR=black][B]79 11602202 0000 0000 8061 3463[/B] [/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Och Keiti nie wiem dlaczego ale mam wrażenie, że mnie nie lubisz i z jakiegoś powodu ciągle podcinasz mi skrzydła:-(. Mozart miał do mnie przyjechać, ale został adoptowany, a na Fokusa nie zgodził się mój mąż. NIe każdy ma tak dobrze, ze swoją połówką, że zgadza się na wszystko ja nie mam. Bardzo chcę pomagać, ale nie dość, że muszę się w związku z tym tłumaczyć w domu to jeszcze tutaj i to po kilka razy. Bez sensu. Pies, który do mnie trafi ma ogromne szanse już u mnie zostać więc nie mogę go na siłę przyprowadzać do domu, a Ty wiedząc, że mam małe dziecko jakoś podsuwasz mi same trudne przypadki. Sorki odpadam. Psów potrzebujących jest całe mnóstwo nie tylko amstaffów i nie tylko przez fundację, skoro nie mogę dać DT astowi to dam innemu.. NIe mam siły się już prosić. Myślałam, że to fundacja szuka DT, a nie wiedzieć czemu mam wrażenie, że jest odwrotnie.:shake:

Link to comment
Share on other sites

Moniczka to chyba wyglada trochę inaczej:shake:Sama pamiętam jak zastanawiałas się nad psem i przesyłam Ci kilka zdjęc w tym młode sunie ok roczne z łodzkiego schronika. A Ty miałas dylemat czy kopiowane ucho czy nie , czy taki czy owaki. Z tego co pamietam to chciałas psa młodego abys mogła wraz z nim biegac ale chyba te przysłane przeze mnie w jakims stopniu nie spełniły Twoich wymagan.
Rozumiem tylko jedno wytłumaczenie, ze nie moze to byc pies agresywny z uwagi na małe dziecko i byc moze brak doswiadczenie z Twojej strony w postepowaniu z takimi psami i z tym Cię w 100% popieram i tego nie podwazam. Ale psow ktorym mozesz dac DT jest cała masa pod warunkiem, ze nie bedziesz brala pod uwagę jakiej jest masci , jakie ma ucho i czy jest piękny czy brzydki.
Zastanow się nad tym o co Tobie chodzi czy chcesz byc DT czy szukasz psa wyłacznie spelniajcego Wasze oczekiwania ktory u Was zostanie.

Link to comment
Share on other sites

Moniczko, ja niestety a może stety lubię współpracować z konkretnymi osobami - stąd np.bardzo dobrze dogaduję się w codziennych kontaktach z Darią i Beatą Dorobczyńską. Tu mamy konstruktywne dialogi albo rybki albo akwarium.
P.S. Reszta ciotek - z Wami też dobrze się gada ale z 2 wymienionymi gadam codziennie o bullowatych albo rachunkach za nie.

[B]Ważna kwestia na dziś - z powodu braku funduszy nie przyjmujemy psów - mamy psy wymagające leczenia a także zabiegów medycznych.
Od dłuższego czasu wydajemy zawartość skarpety "na tzw. czarną godzinę" i widać w niej dno.

[/B]Focus jest na razie zabezpieczony u Darii dzięki Natalia aa.
Rumba i reszta lecą na rezerwach. Nie wiem czy one wystarczą choćby na opłacenie leczenia Rumby...

Na dniach wystawię kalendarze na bazarkach więc jak się sprzedadzą to może wystarczy kasy na obecne psy.

Tak więc na razie idziemy na urlop.



Z dobrych wieści, które pewnie Was ucieszą - za kilka dni ruszy niebieskie forum.

Link to comment
Share on other sites

Dragon wczoraj pojechał do Poznania. A w sumie Michał sam go sobie przywiózł z... Częstochowy, nie wiem skad info, że przebywał w Warszawie, no ale nieistotne.

Pies podróż zniósł spokojnie, w domu jest strasznie pobudzony (ale to pewnie kwestia zmainy otoczenia...) Jak narazie ma cale towarzystwo w doopie, nie reaguje na żadne komendy. Na wstepie chcial zjesc szczura i swinke morska...

Link to comment
Share on other sites

Dragon miał przyjechać do Wawy do ośrodka w którym był szkolony i tu szukać domu (stąd wiadomość o Warszawie), tu miał być też wykastrowany. Sylwia zdecydowała jednak, by oddać Michałowi Dragona.
O Dragonie mało co wiadomo - pies zapewne się zmienił przez te 1,5 roku.

Dzięki Natalia aa za informacje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='natalia_aa']Dragon wczoraj pojechał do Poznania. A w sumie Michał sam go sobie przywiózł z... Częstochowy, nie wiem skad info, że przebywał w Warszawie, no ale nieistotne.

Pies podróż zniósł spokojnie, w domu jest strasznie pobudzony (ale to pewnie kwestia zmainy otoczenia...) Jak narazie ma cale towarzystwo w doopie, nie reaguje na żadne komendy. Na wstepie chcial zjesc szczura i swinke morska...[/quote]

Czy on tam na stałe zostanie?

Link to comment
Share on other sites

Tak ruda76 dostałam od Ciebie propozycje dwóch suniek z których jedna wróciła do domu, a druga się rozchorowała, a kiedy pisałam do Ciebie w jakim jest stanie nie dostałam odp...:placz: Nie ważne, mam pecha i tyle.

Z innej beczki rozmawiałam z wolontariuszkami ze schroniska w Ostrowii i wiem, że psy potrafią zarobić same na siebie. Np na jakimś festynie, wystawić jakieś stoisko, mały bazarek, kilka psów które można pogłaskać, któreś poda łapę. Wtedy też wzrasta ilość adopcji i w przypadku bullków zmniejszy złą opinię "morderców". Trzeba by było poświęcić jakąś niedzielę, ale co tam jeżeli to może pomóc? Robi się coraz cieplej festyny zaczną się sypać jak nic. Jak będzie taka potrzeba to ja chętnie pomogę w Warszawie. Co o tym myślicie?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...