mulinka Posted March 18, 2008 Author Share Posted March 18, 2008 Agatko, uwielbiam te Twoje sprawozdania, czytam je też mojemu mężowi Tomkowi i oboje się uśmiechamy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 18, 2008 Author Share Posted March 18, 2008 założyłam koleżance Bafusia - jamnisi szorstkowłosej Puni osobny wątek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9721666#post9721666[/url] serdecznie Was zapraszam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Bafusiu, nie kochają cię już. Nawet Ecci dziś nie ma. Dobrze, że chłopak śpi i tego nie widzi, bo by mu serce pękło. Bafuś spędza noce pod biurkiem w pontoniku wyściełanym podusią (bo Pan Tymczas kupił psinie za małe łóżeczko - fakt, nie możemy sobie poradzić z rozmiarem Bafka, to chyba jakieś XXS). Wystawiałam mu bardziej na zewnątrz, ale nie chciał. Czekam na zdjęcia Puni. Coś mi się zdaje, że jeśli to jamniczka szorstkowłosa, to dziś nie byłoby Bafusia pod biurkiem, tylko Puńka w łóżku mojego męża. Zawsze marzył o szorstkim jamniczku, a ja mu jakieś wyżły sprowadzałam. Mówię mu, że w łódzkim schronisku jest takie szorstki cudo do wzięcia, ale udaje, że nie słyszy. On zawsze był najpierw na nie, a potem się godził (a miał wyjście?) i kochał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Jak tak, to idziemy spać, Bafiku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 To, żeby Wam już smutno nie było Dzień Dobry z rana;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ecci Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Ecci znw ma problem z kompem:angryy:a do Bafka zagladala tylko nie pisala!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Pozdrowienia dla Bafusia z rana! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Nie gniewamy się. Wiemy, wiemy - do tylu piesków trzeba zajrzeć, tyle psich serduszek podtrzymać na duchu. Dzieńdoberek wszystkim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ecci Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 dzieki za zdjecia, sa swietne, Bafulek taki fajny na nich jest, taki caly osniezony! Ucaluj go ode mnie koniecznie:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 A dlaczego my zdjęć nie oglądamy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ecci Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 ja nie umiem zdjec wstawiac:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Ucałuję. Nawet się wytarzał w śniegu na tym skrawku balkonu. Ja też nie umiem zdjęć wstawiać. Na wątku łódzkim - tragedia. Młoda sunia znaleziona na gruzowisku, zabrana do lecznicy, wysterylizowana, ma wrócić tam, skąd ją zabrano. Załatwcie jej jej hotelik. Ja nie mam jak. Ale na początek daję stówę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Agatko to napisz na wątku łódzkim o tej stówie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ecci Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 O matko! mozesz dac linka? co za tragedia:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Napisałam. Na razie bez odzewu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Ech brak słów na to wszystko. Dzisiaj szłam do pracy dwa duże psy biegały, takie podobne do podhalanów. W pracy znajoma mi powiedziała, że po najbardziej ruchliwym w mieście skrzyżowaniu biega zdezorientowana sunia. Kazałam kobiecinie zadzwonić do schroniska, numer nawet wykręciłam. Nie ma tam super, ale chociaż auto jej nie trzepnie. Jak tu wybierać mniejsze zło? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 [url]http://www.dogomania.pl/forum/showth...=106862&page=4[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 18, 2008 Author Share Posted March 18, 2008 [quote name='agata51']Na wątku łódzkim - tragedia. Młoda sunia znaleziona na gruzowisku, zabrana do lecznicy, wysterylizowana, ma wrócić tam, skąd ją zabrano. Załatwcie jej jej hotelik. Ja nie mam jak. Ale na początek daję stówę.[/quote] Alfa wróciła dziś na gruzowisko, ma tam budę bardzo prosimy o dom dla tej cudnej łagodnej suni: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/173/342650d467f3b384.jpg[/IMG][/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=106862&page=9[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GrubbaRybba Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 [quote name='ecci']ja nie umiem zdjec wstawiac:oops:[/quote] Ecci wyślij mi zdjęcia ma maila [email][email protected][/email] a ja wstawię. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Może przesadziłam z tą tragedią, ale przeraziłam się, że sunia tuż po sterylce ląduje na jakimś gruzowisku. Zimno dzisiaj i potwornie wieje. Trochę się uspokoiłam, ale tylko trochę. W przyszłości postaram się nie panikować. Byłam z Bafkiem u wetki, bo znów zaczął pokasływać. Oskrzela w porządku. Zaleciła rutinoscorbin i syrop z babki lancetowatej. Spróbuję, przecież nie zaszkodzi. Pytałam o kastrację i usunięcie narośli. U niej by to kosztowało jakieś 250 zł. U innego weta pewnie inaczej. Ale ona też uważa, że to powinno się odbyć już w prawdziwym domu pod okiem prawdziwej pańci. Obserwuję tę narośl i nie widzę zmian. Ale ja widzę Bafka 24 godziny na dobę (cała przyjemność po mojej stronie) i nie zauważę zmiany, jeśli rośnie powolutku. Skoczę do wetki za jakiś tydzień, to sprawdzi. Dziś celowo nie oglądała. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Przed chwilą rozmawiałam z panią Danusią. O pokasływaniu nic nie wie. Jutro ma być u tej kuzynki i zapyta. Zapyta też o szczepienie przeciw wściekliźnie. Bo jeżeli chłopak ma na to papiery, to po co stresować? Potem skontaktuje się z tobą Mulinko. OK? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Bafusiowy wątek niech nie spada, bo tu Bafuś na wątku ma trochę kolegów i koleżanek w potrzebie:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 jak Bafioso? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Grzeczniusi. Właśnie sforka poszła na spacerek. Ja się dziś wymigałam. Zimno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pogódka Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 ni i znowu Agatko leń z Ciebie wychodzi, kurteczka i już z Bafusiem na spacerek!!! może ciacho mu dasz, szybciej się załatwi:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.