Weronia Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 [quote name='Selenga']Wiem i dlatego chciałam ją wziąć. Problem podstawowy jest z moją staruszką - przez 13 lat miała mnie na wyłączność i to dosłownie. Obawiam się, że w jej wieku poważna zmiana tego stanu rzeczy i jeszcze towarzystwo młodego, wesołego psa może się źle skończyć. A ona swoje czarne dni też przeżyła zanim trafiła do mnie, jest starutka i schorowana i bardzo bym chciała żeby była szczęśliwa do końca[/quote] bierz pieska na DT !!! :) a Twoja sunia może się przyzwyczai.. choć na probę może byś ją zabrała..:( ja mam w domu 13 letnią jamnisie szorstkowłosą i 2-3 letniego wielkiego Rudzika z Krzyczek ( krzyczki.. :/ ) [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=104517[/URL] na 32 str i dalej nowe zdjęcia. ale piesy sie nie widzą, bo Rudy troche agresywny zdaje się być;p Quote
iwop Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 U Lusi na allegro pojawił sie trzeci obserwator :) Quote
Selenga Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Poza tym ja jestem niepełnosprawna, chodze o kulach. I jak one się nie dogadają to ja sobie z nimi nie dam rady. A niby jak mam je odseparować od siebie w małym mieszkaniu w bloku? Poza tym na spacery wychodziłyby razem. A jeszcze jeśli Lusia jest wesołym żywiołowym psem to już wogóle porażka będzie... Zamęczy moją staruszkę, a obie zamęczą mnie... Dlatego jej nie biorę sama tylko szukam wśród znajomych. Quote
Weronia Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 rozumiem.. może ktoś ze znajomych bedzie chciał. trzeba próbować. Quote
fizia Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 No nie, to w takiej sytuacji byłoby Ci bardzo trudno z dwoma psami. Quote
Isabel Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Chodzenie na spacery z dwoma psami bywa trudne zwłaszcza w chwilach "konfliktu interesów". Na przykład moja ON-kowata Vega, też staruszka, ale bardzo jeszcze żywiołowa sunia, koniecznie chce się przywitać ze znajomym jej dużym psem, a bojaźliwa Tina robi wtedy kółeczka wokół moich nóg, oplątując mnie smyczą. W rezultacie którąś z nich muszę puścić, bo mnie przewrócą. Quote
Charly Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 na pewno cos znajdziemy. Zeby tylko kazdy popytal wsrod znajomych. wyslalam malenka do znajomych. moze ktos sie odezwie. jedyne jej szczescie ze jest taka malusia...Lusiusia Pytajcie prosze, ktokolwiek tu zaglada Quote
iwop Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Denerwuja mnie ci obserwatorzy na allegro... Po co obserwuja jak nikt się w końcu nie odzywa :angryy: Quote
Frotka Posted February 19, 2008 Author Posted February 19, 2008 [quote name='iwop']Denerwuja mnie ci obserwatorzy na allegro... Po co obserwuja jak nikt się w końcu nie odzywa :angryy:[/quote] Słodka jesteś, [COLOR=red][B]Iwop[/B].[/COLOR]:loveu: [B][COLOR=red]Bardzo Ci dziękuję za to Allegro[/COLOR][/B]:multi:! Quote
fizia Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Ja ostatnio "upchnęłam" psy (za jednego jeszcze raz dziękuję Kiwi :) ) do ostatnich 2 znajomych domów jakie jeszcze były wolne...na drugiego psa nikt sie nie chce zdecydować Quote
elik Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Może udałoby się dokooptować Lusię do tych 10-ciu szczęśliwców ? [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=105932[/url] Quote
auraa Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Biedna ta maleńka. Dobrze, ze nie ma ostrej zimy! Quote
Charly Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 jest rzeczywiscie malenka i prawie niewidoczna. Ale juz byl taki pomysl z psem ktorego Beba znalazla. Ale ta mała rzeczywiscie by sie bardziej nadawała. Zaraz musze spadac, ale jak przyjde spowrotem, zapytam sie Ambry. Mała trzeba bedzie dowiesc do Krzyczek (?) no spytałam. zobaczymy. moze jest szansa Quote
Charly Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 heheh. tylko pod ten transport tych 10 szczesliwych. tylko z daleka:evil_lol: ale nie wiem. to niby pomysl jakis jest. Amberka biedaczka robi co moze, ale 10 komus zaoferowac pieknych krzyczkowych to nie lada gratka. Raczej bedzie trzeba dalej cos malej szukac:shake: Quote
Doda_ Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Witam. Pani z Jastrzębia Zdroja jest zainteresowana tą Lusią na łancuchu. czy ona nadal jest trzymana na lancuchu? I gdzie przebywa? Moglibyscie napisac cos wiecej o tej sunki i czy bylby mozliwy transport do jastrzebia zdroja? Quote
iwop Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 dzwoń do Kariny Schwerzler 509 507 704 605 185 181 __________________ Transport jakoś sie załatwi...A co to za domek? Quote
fizia Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Tak Lusia nadal jest na łańcuchu u tej kobiety. Przebywa w Końskich w woj. świętokrzyskim. Wiemy, że jest łagodna dla ludzi, psów i kotów i że jest zdrowa, ale nei jest szczepiona ani odrobaczana. Więcej informacji może udzielić Karina Schwerzler Quote
Doda_ Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Dziekuje, juz przekazalam p.Dorotki z Jastrzebia Zdroja. Quote
Charly Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Jastrzebie to blisko moich rodzicow. Moze bede mogla mała kiedys odwiedzic:loveu: Quote
iwop Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Jest 4 obserwator na allegro! :crazyeye: Quote
Doda_ Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Charly a skad jestes? Masz blisko do tej Lusi? Quote
Doda_ Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Czy ta sunia nadaje sie do mieszkania? I czy wytrzymałaby być w domu przez kilka godzin bez pani, ale z drugą suczką? Quote
elik Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 [quote name='Doda_']Czy ta sunia nadaje sie do mieszkania? I czy wytrzymałaby być w domu przez kilka godzin bez pani, ale z drugą suczką?[/quote] Sunia jest obecnie trzymana na łańcuchu przy niby budzie, trudno więc w tej sytuacji odpowiedzieć na te pytania. Niemniej jednak każdego prawie psa można nauczyć tego wszystkiego. Cierpliwość i miłość potrafią zdziałać cuda. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.