maciaszek Posted February 21, 2008 Share Posted February 21, 2008 Uwielbiam takie zakończenia :laola: :laola: Przepraszam za offa, ale sprawa pilna - sunia ma tylko 8 dni, potem schron albo uśpienie... :( [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=102422[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fasolka Posted February 26, 2008 Share Posted February 26, 2008 Co u Portoska/Kolesia słychać? Pokaż nam się ślicznoto... :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amikat Posted March 25, 2008 Author Share Posted March 25, 2008 Dzisiaj zadzwonił Pan Portosa....... WYĆ MI SIE CHCE!!! Najpierw mnie "obszczekał" ze pies ma 2 lata a nie 8 miesiecy - mówię ze toi bzdura bo po pierwsze go weterynarze oszcowali na rok a po drugie trafił do schronu jako szczeniak - miał wtedy kilkanascie tygodni..... to było w ubiegłym roku. Z głuchym jednak nie pogadasz..... Potem powiedział że Portos nasikał mu na łóżko, że cierpliwosć sie kończy i takie tam bzdety.... Kiedy go brali powiedział ze pracuje w domu , że będzie z psem pracował....... z tu masz !!!! Mówie mu ze pomoge, poracujemy z psem - a on na to ze nie ma czasu!!!!!!! Jeżeli do tygodnia nie znajdziemy chociaż tymczasu - wróci do schroniska... Ja juz nie wiem co myśleć. Skad w ludziach taka bezwzglednośc? taki egoizm? Po co go brali???? Przecież on ich pokochał - a teraz co??!!! Zmroziło mnie jak powiedział ze pie biega po mieszkaniu - więc go do kaloryfera przywiazał...... a on wtedy nalał........ Pomóżcie mi znaleźć dla niego tymczas,,,, cokolwiek...... BŁAGAM! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia828 Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 nie no ręce opadają:placz::placz: co za ludzie :angryy: biedny Portos:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 qrwa mać!!!! odechciewa się wszystkiego przez takich sk******* :angryy::angryy::angryy: robię mu allegro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lena_zet Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 [quote name='malawaszka']qrwa mać!!!! odechciewa się wszystkiego przez takich sk******* :angryy::angryy::angryy: robię mu allegro[/quote] ech, tylko tydzień?:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
papudraczek Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 :crazyeye::crazyeye::crazyeye: to straszne!!! nie mieści się w głowie!! brak mi normalnie słów zeby opisac ludzki egoizm i glupotę!! a Partosik wydawał się taki szczęśliwy:placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 [B]Oto adres strony z Twoim przedmiotem: [URL]http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=335324803[/URL][/B] [B][URL="http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=335324803"]muszę teraz jechać do pracy, ale jak wrócę zrobie więcej ogłoszeń [/URL][/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amikat Posted March 25, 2008 Author Share Posted March 25, 2008 i był szczęśliwy. Ja ich sprawdzałam zanim dostali psa. Mało tego - dzwoniłam, zaniosłam leki. Ponieważ Portek płakał za mną - umówiłam sie ze nie bedziemy sie widywać tylko dzwonić. 3 tygodnie temu gadaliśmy... nic im nie przeszkadzao Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 Hmmm.... Ja też zrobiłam Allegro: [url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=335328012[/url] Nic to, najwyżej będą dwa :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 [url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/1119121_jak_sznaucer_sredni_czy_portos_znowu.html[/url] MAciaszek - ja zrobiłam wyróżnione a Ty? bo jak Ty nie to będą w całkiem różnych miejscach więc spoko ;):lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amikat Posted March 25, 2008 Author Share Posted March 25, 2008 a dzisiaj NAGLE!!!! JA juz nie wiem jak tych ludzi sprawdzać, o co pytać. Jezeli wzbudzajż zaufanie - to co robić? Jak testować? Jak uniknać takich sytuacji? Moi dobrzy znajomi od bulterierów mówia ze trzba ludziom płacić. JAk jest za darmo - to nie szanują Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amikat Posted March 25, 2008 Author Share Posted March 25, 2008 Facet mówił ze pracuje w domu, ma czas dla psa, bedzie z nim chodził, bedize uczył..... a tu masz..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amikat Posted March 25, 2008 Author Share Posted March 25, 2008 Mówił też że jak go na siwięta do rodzicw zabrali to specjalnie złośliwie podniósł noge i łóżko obsikał.... i ze mam mu bajek nie opowiadać bo pies jest złośliwy i tyle.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 [quote name='amikat']Mówił też że jak go na siwięta do rodzicw zabrali to specjalnie złośliwie podniósł noge i łóżko obsikał.... i ze mam mu bajek nie opowiadać bo pies jest złośliwy i tyle....[/quote] co za idiota!!! brak słów :angryy::angryy::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 Amikat! A może waźne jest czy ktoś miał już psa,a najlepiej psy? I słuchać wtedy jak mówią o tych psach-jeśli dużo i ciepło,to znaczy,że naprawdę kochają psy! Ja wiem,że kiedyś trzeba zacząć i ten pierwszy pies w życiu musi kiedyś być,ale lepiej może,aby to był kupiony,aby bardziej go cenili? A potem miłość do psów sama przyjdzie,jak się miało kilkanaście lat przyjaciela,to inaczej się podchodzi do tego drugiego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amikat Posted March 25, 2008 Author Share Posted March 25, 2008 To ludzie około 28-30 lat. Dziecko 3 letnie.... Była z nimi jej siostra Psiara stara! Bardzo fajna! Ona mówiła ze pomoże - i nic.... Dleczego Ci ludzie nie myśla co ten pies czuje????? A moze on wie ze chcą sie go pozbyć i dlatego leje? A moze nie leje - tylko zęby pokazał - a oni bajki opowiadają...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 wg mnie znudził się i tyle :angryy::angryy::angryy: może czuje że nie chcą go i leje tak jak mówisz - poza tym skąd on ma znać zasady jak Wielmożni Państwo nie raczą go nauczyć - przecież wychował sie w klatce :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
epe Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 I ta siostra-psiara nic nie pomoże? Wiesz co,czasem w rodzinach są takie układy,że facet "Rządzi" i wtedy trudno jest mieć inne zdanie,zwłaszcza,gdy np.taki "władca" utrzymuje dom! A może to jakiś tyran i chciał psa "wychować"? I to ze stresu on sika? Ja mam sąsiada,który dziwił mi się,że nie biję psa jak mnie nie słucha! A sam miał już trochę wyżłów,bo myśliwym jest! I faktycznie bardzo go słuchały,ale co to za metody wychowawcze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 Cholera wie jaka jest prawda... :(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amikat Posted March 25, 2008 Author Share Posted March 25, 2008 I wiesz Malawaszko - oni o tym WIEDZIELI - wiedzieli ze to pies schroniskowy. Mówili ze chcą mu dac dom bo to taka bieda... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amikat Posted March 25, 2008 Author Share Posted March 25, 2008 Po tym hasle z "kaloryferem" - to ja czuje ze trzeba szukać domu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 oczywiście, że trzeba - bo nawet jakby powiedzieli, że jednak chcą go zatrzymać bo sumienie im się ruszy w pustych głowach to skąd będziemy wiedzieć, że za kolejny miesiąc znowu im się nie znudzi:angryy::angryy::angryy: Ciekawe jak dziecku wytłumaczą - i ładny przykład dają - nie ma co!!! Rośnie kolejne pokolenie bezmózgich samolubów :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amikat Posted March 25, 2008 Author Share Posted March 25, 2008 dokładnie tak Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fasolka Posted March 25, 2008 Share Posted March 25, 2008 [quote name='amikat']Mówił też że jak go na siwięta do rodzicw zabrali to specjalnie złośliwie podniósł noge i łóżko obsikał.... i ze mam mu bajek nie opowiadać bo pies jest złośliwy i tyle....[/quote] Amikat, ręce opadają, pies złośliwy... I do kaloryfera noż q... mać!!!:angryy::angryy::angryy: W takim razie moja dawna deklaracja stówki na hotelik dla niego jest aktualna, nie może trafić do schronu a od nich musi odejść. Żal biedaczyny okropnie, domek wydawał się idealny... Amikat, nie obwiniaj się, trudno prześwietlić ludzi :placz: Rzeczywiście dużo może powiedzieć rozmowa, podpytanie o wczesniejsze psy i słuchanie jak wyglądała ta opieka, jak długo trwała i co się z nimi stało... Jeśli natomiast jest to pierwszy pies, to chyba trzeba piętrzyć trudności i zniechęcać :razz: żeby wybadać granicę tolerancji... Nosz qurna a miało być tak dobrze, tak się cieszyłam, że taki dobry domek a tu się okazuje, że Portosik biega po mieszkaniu :crazyeye:, nie no jasne powinien siedzieć tygodniami pod stołem i udawać że go nie ma :shake: Jak widać czasem jak ludzie mówią, że kochają zwierzęta to tylko mówią :placz::angryy::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.