Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ten apetyt to na pewno skutek encortonu. Mój Mały tez tak miał. Żal mi byo go głodzić, wioec dawałam jeść, ale on się otłuszczał, więc de facto robiłam mu tym żarciem krzywdę.

Jesli chodiz o zastrzyki dożylne, to też sa do zrobienia. Ja musiałam to robić, aczkolwiek zawsze trochę się denerwowałam. Trzeba wyczuć mięsień w tynej nodze na udzie i walnąć prosto w niego. To bolesne, zwłaszcza jak robi to nieprofesjonalista.:shake::shake:

Trzymaj się, Fenderku. Trzymajcie się właściciele!:loveu:

  • Replies 772
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Eurydyka, jak będzie potrzebna moja pomoc, to daj znać.
Chyba, niestety, będę niedługo miała więcej czasu. :-(

A z tym apetytem, to pewnie Iza ma rację, że od sterydu.
Bunia na początku też tak miała.


[quote name='iza_szumielewicz']
Jesli chodiz o zastrzyki dożylne, to też sa do zrobienia. Ja musiałam to robić, aczkolwiek zawsze trochę się denerwowałam. Trzeba wyczuć mięsień w tynej nodze na udzie i walnąć prosto w niego. To bolesne, zwłaszcza jak robi to nieprofesjonalista.:shake::shake:
[/quote]
Chyba mówisz o domięśniowych, bo dożylne robi się w żyłę:diabloti::evil_lol:
(najczęściej w przednich łapach).

Posted

Fender ladnie spal, wlazl pod kolderke, pierwszy raz od kilku tygodni, bo ostatnio glownie spal odkryty, czasem wrecz kladl sie na panelach a nie na poslaniu. Dzis wiec bylo fajniej, tulil sie do nas i jakby lepiej oddychal przez sen

rano sie zerwal bo robilam pierwszy posilek z wielu:) i musial byc pewien ze go nie zapomne

teraz sobie lezy na lezance i patrzy na moje krzatanie sie po kuchni:)

Posted

dzien mija ok, wszystko sie kreci wokol kuchni, Fender pilnuje kuchni bo tam daja jesc, a daja jakies 5-6 razy dziennie male plynne porcje, ale same mieso z siemieniem lnianym, bo weglowodany sa wycofane z diety, sama bym mu chetnie podjadla :)

jeszcze lica blade, ale liczymy ze sie beda zaczerwieniac wraz z poprawa we krwi

Posted

ok, zupelnie inaczej niz po poprzedniej

slicznie je, w ogole utyl z 13,8 do 14,6 tj troszke wiecej niz wazyl przed operacja

nie umiem sie tym jednak cieszyc bo kombinuje jak sie dostac na neurologie na intensywna terapie gdzie dzis z udarem trafil moj dziadek a rodzine wyproszono delikatnie mowiac juz ok 18ej informujac ze moze nie przezyc dzisiejszej nocy, nosi mnie

Posted

[quote name='eurydyka']powiem tak, gdybym nie wiedziala na co choruje Fender, patrzac na niego dzis na spacerze nie powiedzialabym, ze w ogole choruje i oby tak dalej[/quote]
:multi:oby tak dalej

Posted

jak mówi mój chrześniak oki doki :D
trzymamy nadal kciukasy za Fenderka :kciuki:
My wczoraj przeżyliśmy wycinanie nadziąślaków u 11 letniej boxiobabci. Już jest w domu i wszystko ok.

Posted

wyniki naszej jamniczki Niki sa ok, czeka nas jeszcze usg, ale najpierw w poniedzialek robimy usg Fenderowi zeby przekonac sie czy chemia niszczy chloniaka, oby

ogolnie Fender wydaje sie ok, tylko jak spi jest duzo mniej aktywny niz byl kilka tygodni temu

Posted

Eurydyko, trzymam kciuki za dzielnego Fendera :kciuki:

Zainteresowałaś mnie bardzo tym, co napisałaś o Beta glukanie. Moja Sabina tez ma nowotwór (kości), tez zaawansowany, niestety nie do zwalczenia. Czas jakiś temu dowiedziałam sie o beta glukanie właśnie, spytałam o to weterynarza (nie onkologa), odrzekł, że pomóc raczej nie pomoże, ale i nie zaszkodzi.
A z tego co ty napisałaś wynika, że owszem, może zaszkodzić. Tylko własnie nie rozumiem jak miałby zaszkodzić? Czy mogłabyś o to dopytać? Bo własnie zamierzałam podać Sabinie kolejną serię beta glukanu. A teraz to już nie wiem... Będę wdzięczna :)

Posted

asher, nam lekarz zabronil podawac leki wzmacniajace odpornosc, bo nasz typ nowotworu atakuje wlasnie uklad odporonosciowy i nie mozemy go wspomagac, inaczej by sie najbardziej nowotwor zywil a nie organizm, a nie o to nam chodzi

z tego co wiem, sa rozne typy nowotworow i tylko onkolog wypowie sie jakie leczenie ma sens a jakie nie, nie podejme sie nie chcac Cie wprowadzac w blad pytania lekarza o leczenie przy informacji wylacznie ze to rak kosci. najlepiej gdbys sie wybrala np w ten weekend do dr Bednarowicz na Bialobrzeska, ona Ci napewno doradzi jak postepowac

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...