outsi Posted February 24, 2008 Share Posted February 24, 2008 No to czekamy teraz na zdjęcia uśmiechniętej domowej poduszki :razz: . Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted February 25, 2008 Author Share Posted February 25, 2008 Oluś śpi w jadalence, takim małym pokoiku za kuchnią. Tam weszłyśmy z Mamą po powrocie i widocznie uznał, że to jego boks. Czasem wychodzi i zwiedza mieszkanie, ale wraca. Uwielbia spacery. W domu nie nabrudził, wszystko zrobił na trawniku od razu po wyjściu. Chce pędzić za moimi psami, ale nie puszczam go bez smyczy, boję się. Rano warknął na mnie, ale zaraz sobie wszystko przypomniał. Jest grzeczny, mądry, spokojny. Jedyny problem, to kot, ale Olek musi się przyzwyczaić, po prostu musi, u nas nigdy nie było spięć między zwierzętami i tak ma pozostać. Uspokaja się, kiedy krzyknę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sibelius Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 Ja znam Rozi osobiście i wiem że Olo będzie miał fantastyczny dom u niej. Jest w najlepszych rękach w jakie mógł trafić. Kasiu tak jak Ci powiedziałem jesteś wielka, masz ogromne serce dla zwierząt i oby to serce pomogło jeszcze nie jednej duszyczce!!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted February 25, 2008 Author Share Posted February 25, 2008 Dobra, to teraz wejdź na bazarek i kup coś. Są czasem piękne przedmioty. Olo solidnie obszczekał Zośkę, to pierwsza akcja obrony Domu. Potem wpuścił (niechętnie) moje suki do SWOJEJ jadalenki. Kot zrezygnował, ale będę walczyć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
outsi Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 Roz, prosimy o zdjęcia całej psio-kociej gromadki z nowym nabytkiem :) . Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted February 25, 2008 Author Share Posted February 25, 2008 Zrobię zrobię, czekam tylko, żeby się napięcia poodpinały. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sibelius Posted February 26, 2008 Share Posted February 26, 2008 Muszę wam zdradzić pewną tajemnicę - Rozi ma nie tylko pieski i kotka ale również kilka skrzydlatych stworzeń. :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted February 26, 2008 Author Share Posted February 26, 2008 Bawił się :multi: Nagle rano po śniadanku zakręcił się za własnym ogonem, roześmiany. Natychmiadt rzuciłam mu piłeczkę (u nas wszędzie leżą zabawki), trącał ją nosem, chwytał i puszczał, potem wtulał się mordą w moje nogi. Już chyba odzyskuje wiarę, już nie boi się, co dalej z nim będzie. Na spacerze biegnie, podskakuje, szczeka na obcych. Niestety nadal warczy na moje suki, zwłaszcza w porze karmienia, jest też zazdrosny, kiedy je głaszczę. Muszę ograniczać głaskanie JEGO, choć przychodzi mi to z trudem, ale boję się, żeby nie chciał mną zawładnąć, musi być sprawiedliwie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuza i Noddy Posted February 26, 2008 Share Posted February 26, 2008 To barwo, wraca mu dobry humorek. Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted February 26, 2008 Author Share Posted February 26, 2008 Podreptaliśmy we dwójkę do przychodni na powtórzenie odrobaczenia. Prawie wlokłam go na smyczy, co przeszedł parę kroków, to odwracał się i czekał na moje suczyska ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiedźma Posted February 28, 2008 Share Posted February 28, 2008 Wspaniała historia! A te zdjęcia uśmiechniętego pycholka... Miód na serce! Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted February 28, 2008 Author Share Posted February 28, 2008 Dostał klapa :-( On naprawdę chce zamordować Hadżara... Link to comment Share on other sites More sharing options...
mch Posted February 28, 2008 Share Posted February 28, 2008 czyli szczesliwy finał nastąpil :lol: ,zycze wam wielu wspaniałych chwil z Olkiem :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted February 29, 2008 Author Share Posted February 29, 2008 Wspaniałych chwil jest wiele, niestety walczę z mordercą kotów. Ale wierzę w jego mądrość i jego życzliwość dla mnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kida i Olo Posted February 29, 2008 Share Posted February 29, 2008 [quote name='roz2']Dostał klapa :-( On naprawdę chce zamordować Hadżara...[/quote] Tym nic nie załatwisz! Bicie psa to [B]NIE [/B]jest sposób!!! Spróbuj nauczyć go komendy ,,nie wolno", najpierw na drobnych rzeczach, typu nieruszanie smakołyka, a później przenieś to na ważniejsze sprawy - jak zabranianie psu zabijania kota. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jeronimo1 Posted February 29, 2008 Share Posted February 29, 2008 Witam Bylam niedawno w tym schronisku i jeden piesek szczególnie zapadł mi w pamięci,jest czarny,piękny,jak dla mnie to troche podobny do chau-chau.Ja nie umiem działać na Dogo,ale wiem , ze jak ktoś by Go wylansował na forum to domki by się o Niego zabijały ! Pan ze schroniska powiedział,że nie nadaje sie na obrońce bo b. łagodny (jak dla mnie to zaleta )jest śliczny,puchaty,chyba młody,ja nie mogę teraz wziąść psa a o tym nie moge zapomnieć !Pomózcie mu!:loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
jeronimo1 Posted February 29, 2008 Share Posted February 29, 2008 Jak sie wchodzi to najbliżej są psy na kwarantannie albo krótko w schronisku ( do 2 tygodni )na wprost,skręca się w lewo i są boksy po prawej i lewej stronie,on był po lewej,leżał i patrzył,nie podbiegł jak inne psy, Link to comment Share on other sites More sharing options...
jeronimo1 Posted February 29, 2008 Share Posted February 29, 2008 Pan który tam pracuje mówił,że on ma coś z malamuta,jak dla mnie piesek wyglądał jak 100% rasowy ( tylko nie wiedziałam jaka to może być rasa:razz: Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted February 29, 2008 Author Share Posted February 29, 2008 Powiedz gdzie go widziałeś. W którym boksie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted February 29, 2008 Author Share Posted February 29, 2008 Dobrze, ja poprosżę Tiger, która pomaga tam zwierzętom, żeby zrobiła parę zdjęć, i prześle Ci, jeśli podasz swój email. Wtedy będziesz mogła założyć na Forum wątek dla tego pieska, albo dawać ogłoszenia na innych stronach psich, czy na Allegro. Pomożesz mu sama. Podaj swój adres mailowy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jeronimo1 Posted February 29, 2008 Share Posted February 29, 2008 [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Masz racje , od czegoś trzeba zacząć.Na allegro to mam nawet doświadczenie ale inne formy musielibyście podpowiedzieć Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 2, 2008 Author Share Posted March 2, 2008 Oluś bardzo chce być grzeczny, słucha się, jak zabraniam mu startować do kota, i teraz już go tylko straszy, pogonił dzisiaj raz, ale tak tylko pogonił i wrócił, już wie, że nie wolno. A na spacerze dorwał jakąś kostkę, ale pozwolił sobie odebrać, na mnie nie warknął nigdy. Złoto, nie pies. Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 2, 2008 Author Share Posted March 2, 2008 [U][URL]http://img229.imageshack.us/my.php?image=636006bz5.jpg[/URL][/U][IMG]http://img408.imageshack.us/my.php?image=636006mx6.jpg[/IMG][IMG]http://img408.imageshack.us/my.php?image=636006mx6.jpg[/IMG] Link to comment Share on other sites More sharing options...
outsi Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 :loveu::loveu::loveu: Cudny... Cieszę się bardzo, że wszystko się stabilizuje - będzie coraz lepiej :) . Link to comment Share on other sites More sharing options...
jestem_wredna Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 Śliczny ten Twój Oluś :) Widać bardzo Cię pokochał skoro zaczyna się słuchać i nawet koty już zostawia ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts