Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='fioneczka']

może ja jestem tak złym człowiekiem i to jakaś kara ... sama już nie wiem[/QUOTE]

Aśka, bo Ci zaraz powiem "Ty durna babo" :angryy::angryy:!!!!!!!!!!!!!!
Przestań natychmiast takie bzdury wypisywać :mad::angryy:!

  • Replies 2.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

ojj Asieńko, nie myśl w ten sposób, bo pół Polski przyjedzie Cię bić, a tak na poważnie to musisz chociaż na chwilke odpocząć od całej sytuacji, wiem że nie ma zazwyczaj jak to zrobić, ale chociaż pół godziny. jesteś już na pewno zmęczona, a to potęguje złe myśli. Tak dużo osób Was wspiera, nie możesz się poddać, jesteście z rodziną jednym wielkim szczęściem, jakie spotkało Fionkę w jej psim życiu. Trzymajcie się cieplutko. Buziaki.

Posted

no mam wyniki ... test Coombsa, przeciwciała przeciwjądrowe i coś tam jeszcze znaczy ogólnie cała immunologia z krwi wszystkie wyniki [B]ujemne [/B]czyli to nie autoimmunoagresja ... qr..a co jej jest ?????????????
dopiero jutro rano będę miała kontakt z dr Hildebrand bo przeciez pracuje tylko do 15 i później już dla pacjentów czas ma niekoniecznie

zadzwonię ok 18 do dr Popiela i jeśli odbierze to spytam co mamy dalej robić

zastanawiam się czy nie pobrać jeszcze raz wycinków i nie wysłać do Idexx pod innym nazwiskiem i sprawdzić co im tym razem wyjdzie

Posted

ja bym nie pobierała tych wycinków - po kiego go ją tym męczyc skoro i tak 2 razy miała pobierane i nic nie wyszło...

chyba Fiona jest przypadkiem niediagnozowalnym, albo oni nie mają pojęcia o tym na co pies może chorować...nie wiem..

Smaruj tym srebrem i ozonellą może coś pomogą:) albo ją tym wysmaruj i zamumifikuj bandazami - niech się dziadostwo udusi;)

Posted

[quote name='andzia69']ja bym nie pobierała tych wycinków - po kiego go ją tym męczyc skoro i tak 2 razy miała pobierane i nic nie wyszło...

chyba Fiona jest przypadkiem niediagnozowalnym, albo oni nie mają pojęcia o tym na co pies może chorować...nie wiem..

Smaruj tym srebrem i ozonellą może coś pomogą:) albo ją tym wysmaruj i zamumifikuj bandazami - niech się dziadostwo udusi;)[/QUOTE]


w idexx przecież z immunohistochemii wyszedł chłoniak ... ciekawa jestem co teraz by im wyszło

powem szczerze Anita że wyć mi się chce, nie płakać tylko wyć ...

smarujemy ją Ozonellą jednak ze względów finansowych jest to smarowanie "cząstkowe" , gdybym chciała smarować ją całą dwa razy dziennie to jedna butelka starczyła by na jeden dzień (33 zł) a teraz starcza na trzy
być może stan Fionki zawdzięczamy właśnie temu że w zeszłym tygodniu skończyła się ozonella i nie kupiliśmy kolejnej tylko zaczęliśmy stosować samo srebro ... nie wiem, ja już nic nie wiem

Posted

[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/SCN_0004.jpg[/IMG]

[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/SCN_0005.jpg[/IMG]

[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/SCN_0006.jpg[/IMG]

[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/SCN_0008.jpg[/IMG]

tu są nasze wyniki z ostatnich wizyt
jutro będą kolejne

a tu ostatnie zdjęcia - konkretnie dzisiejsze (na samym dole str) :-(
[url]http://picasaweb.google.pl/kwiatkowski68/FionaZmianySkorneOd6Lutego2009DoDzisiaj#[/url] :placz:

Posted

boże drogi! chyba tak źle jeszcze nie było:placz::placz::placz:
asia, przepraszam, przepraszam, przepraszam.....ale czy nie czas pomyśleć o pożegnaniu się z fionusią?jak ona musi cierpieć!
przepraszam ale musiałam to napisać:oops::placz::-(przepraszam

Posted

wiesz moze to straszne co napisze ale to juz trwa chyba z rok, czy ona sie nie meczy, te zdjecia sa masakryczne, ja musi to bolec, nie wierze w to ze nie boli, wiecie przychodzi taki moment kiedy walka o psa staje sie .... nie przejda mi te slowa przez gardlo nawet ale moze warto pomyslec o niej i jej cierpieniu skoro nikt nie potrafi pomoc, skoro leki nie pomagaja, skoro nikt nic nie wie ... to straszne i przepraszam za takie mysli ale to juz tak strasznie dlugo trwa a ona napewno sie z tym wszystkim meczy ... :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:

mam tez druga mysl w glowie moze sprobowac leczenie gdzies za granica? nie znam sie na tym, nie wiem czy to ma sens i czy cos by pomoglo ale moze np w niemczech maja lepsze kliniki, lepszych wetow, lepszy sprzet ... sama juz nie wiem ... przeciez ten pies cierpi, wyobrazcie sobie ze macie skore w takim stanie, ze nie mozecie sie podrapac, nie mozecie spokojnie przespac nocy, boli was i swedzi a nikt nie moze wam pomoc ... to straszne ... :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:

Posted

NIEEEE!!!
tak jestem egoistką ale nie dam jej odejść ... NIEEE ...

leki nie pomagają??? ... jakie leki??? przeciez ona nic nie dostaje bo nie wiadomo co jej jest
zdjęcia wyglądają źle - ona też - ale w rzeczywistości wygląda to inaczej bo faktycznie nie jest taka czerwona - efekt lampy a przed zdjeciami była smarowana oliwką dlatego tak się błyszczy

jesli nie znajdą sensownej terapii lub znajdą a efektu nie będzie wtedy się poddamy ... póki co będziemy jeszcze walczyć ... szkoda że nie mozecie jej zobaczyć ... ona chce żyć

Posted

Przeraziłam się lekko tym co przeczytałam.
Asia, jedyne co mi na szybko przychodzi do głowy, to wybłagać dr Pomorskiego jeszcze o konsultację, aby spojrzał na te wszystkie wyniki.

Posted

Ja wierzę że Asia będzie wiedziała kiedy powiedzieć dość - ale nie teraz!!!!! w każdej chwili teraz może coś wyjść w badaniach, może coś dr Hildebrand wydumać - badanie trwa więc bez sensu byłoby teraz sie poddać!!!!

Asia trzymam :kciuki:


posyłaliście te zdjęcia do weta?

Posted

[URL]http://picasaweb.google.pl/kwiatkowski68/FionaZmianySkorneOd6Lutego2009DoDzisiaj#[/URL]

na samym dole zdjęcia dzisiejsze przy świetle dziennym i bez oliwki

wczoraj wieczorem zaczęła spadać temperatura ... 38,6

Posted

[quote name='doddy']Przeraziłam się lekko tym co przeczytałam.
Asia, jedyne co mi na szybko przychodzi do głowy, to wybłagać dr Pomorskiego jeszcze o konsultację, aby spojrzał na te wszystkie wyniki.[/QUOTE]

napisałam maila do doktora ... zobaczymy czy coś odpisze - czy przeczyta

Posted

rozmawiałam przed chwilą z dr Hildebrand - konsultował się znowu z profesorem Stefaniakiem i ... ponieważ wyniki są niejednoznaczne prof Stefaniak na 99% określa chorobę Fionki jako pęcherzycę - wyklucza toczeń na 100%

czyli leczenie idzie w kierunku pęcherzycy ... ok 15 dostanę instrukcję odnośnie leczenia i dawek leków ... wcześniej konsultacja dr Hildebrand z dr Popielem

nie będzie łatwo ... ale jeszcze walczymy

Posted

[quote name='fioneczka']rozmawiałam przed chwilą z dr Hildebrand - konsultował się znowu z profesorem Stefaniakiem i ... ponieważ wyniki są niejednoznaczne prof Stefaniak na 99% określa chorobę Fionki jako pęcherzycę - wyklucza toczeń na 100%

czyli leczenie idzie w kierunku pęcherzycy ... ok 15 dostanę instrukcję odnośnie leczenia i dawek leków ... wcześniej konsultacja dr Hildebrand z dr Popielem

nie będzie łatwo ... ale jeszcze walczymy[/QUOTE]


pęcherzycy to ja juz dawno myślałam...no to idę się doszkalać:p

Posted

najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to że w czasie kiedy regularnie jeździliśmy do dr P. nasz lokalny Wet powiedział ze to jest według niego pęcherzyca i możemy spróbować zacząć leczenie ... czytał sobie te wszystkie mądre książki i stwierdził że wszystkie objawy pasują jak ulał ... ale kto by słuchał "pana od szczepień" jesli w koło same sławy

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...