Fiona płacze krwawymi łzami ... nasza mała Księżniczka odeszła[*]

[andzia69]

no i co????????? zaczynam się martwić....:(

[fioneczka]

qrde ... cisza, ani maila, ani telefonu ... zaczyna mnie to wqr..ać

[malawaszka]

no takie czekanie może cżłowieka wykończyć

[agaga21]

asia, ty zadzwoń jutro. może gdzieś zapodziali namiary do ciebie...? trzymamy kciuki z moim rekonwalescentem! (tzn. ja kciuki a lecter pazurki ;) )

[fioneczka]

ja dzwonię codziennie ... jutro tez zadzwonię ale nie będę miła jak zazwyczaj

to trwa od 12 - tego wiec zaraz będzie trzy tygodnie


a przy okazji nagram jak Fionka ma "napad" świądu ... zobaczycie jak to wygląda

[agaga21]

[quote name='fioneczka']
a przy okazji nagram jak Fionka ma "napad" świądu ... zobaczycie jak to wygląda[/QUOTE]
aż się boję....

[Kana]

Asiu nie poddawaj się !
Caly czas jestem z Tobą!

[fioneczka]

no i zadzwoniłam dzisiaj znowu - doktor mówi że nie dzwonił i nie pisał bo jeszcze czeka na odpowiedz jakiegoś profesora
robili to dodatkowe badanie i nie znaleźli NIC ... nawet autoimmunoagresja nie została potwierdzona. Mówił że cos tam w próbkach świeci jednak jest to tak znikome że nic nie mówi o podłozu choroby
wspominał coś o badaniu krwi ale czekam na dokładne info od niego

wiem że nic nie wiem i mam dość ... jestem załamana i nie wiem co robić
najgorsze jest to że Fionka ... no że na dworze bawi się , biega, skacze i jest zadowolona z zycia a w domu, szczególnie w nocy ma te napady świądu ... wtedy nic do niej nie dociera

[agaga21]

kuźwa, jak to możliwe, że nikt nic nie wie???:shake:

[malawaszka]

o matko... zaglądam z nadzieją, że coś juz wiadomo w końcu - mam nadzieję, ze tęgie głowy coś wymyslą - muszą bo przecież nie może być tak, że nikt nie wie... nadal trzymam :kciuki:

fioneczki trzymajcie się i proszę - nie załamuj się kochana!!!! :calus:

[fioneczka]

dosłownie przed chwileczką rozmawiałam z dr Hildebrand, On również rozmawiał dzis z dr Dzimira i potwierdza ze komórek nowotworowych nie znaleziono, jesli zas chodzi o autoimmunoagresję to badane próbki wykazały w nieznacznym stopniu właściwości "świecenia" ( z tego co wiem przy badaniu takich chorób jak toczeń, pęcherzyca jednym z badań jest poddanie próbki jakiemuś procesowi podczas którego materiał fluoryzuje jesli mamy do czynienia z takimi chorobami - chyba że cos pokreciłam )

jeszcze w tym tygodniu lecimy na Wrocław ustalić leczenie w kierunku autoagresji czyli glikortykosteroidy, antybiotyk o szerokim spektrum działania i np azatiopiryna (immunosupresyjny) ... czyli to o czym mówiła Danusia[I]

mowa jeszcze o jakimś badaniu krwi była ale tego dowiem się na miejscu

jeśli to nie przyniesie efektu ... to nie wiem chyba wywiesimy białą flagę
[/I]

[magda z.]

Asieńko żadna biała flaga, jakbyś nie walczyła i nie drążyła, to byś juz Fionkę z chłonniakiem zostawiła. Trzeba drążyć, będzie dobrze, jeszcze pannica obrośnie sierciuchą dokładnie i zapomni co to swędziawki. Trzymajcie się cieplutko.

[Alicja]

[FONT=Arial][B]Asiu , ja myślę , ze teraz biała flaga nie będzie potrzebna , że teraz to już wszystko zacznie działać i Fionka odetchnie od tego drapania



[/B]
[/FONT][FONT=Arial][SIZE=1]Kurcze ..mnie naj martwi to ....... jak dajesz rade z tymi badaniami finansowo ....wiem , ze nie powinnam pytać , ale jeśli coś to przeciez ...no wiesz[/SIZE][/FONT]

[mariamc]

Asia,jeśli chcesz moja wetka ustali cykl leczenia, już ponad miesiąc temu o tym pisałam.
Naprawdę warto spróbować.

[fioneczka]

[quote name='Alicja'][FONT=Arial][B]Asiu , ja myślę , ze teraz biała flaga nie będzie potrzebna , że teraz to już wszystko zacznie działać i Fionka odetchnie od tego drapania

[/B]
[/FONT][FONT=Arial][SIZE=1]Kurcze ..mnie naj martwi to ....... jak dajesz rade z tymi badaniami finansowo ....wiem , ze nie powinnam pytać , ale jeśli coś to przeciez ...no wiesz[/SIZE][/FONT][/QUOTE]

mam nadzieję ze nie trzeba będzie się poddac że to leczenie da jakiś efekt

a jesli chodzi o finanse hmmm powazna sprawa - wizytę w Warszawie sfinansowała Fundacja Niechciane i Zapomniane, dodatkowe badanie muszę opłącić sama bo nie mam na to faktury ... wstyd mi bo do dziś wiszę Fundacji AST kasę :oops: ale zaraz wypłata wiec oddam
badania we wrocku ... mam fakturę na połowę zapłaconej kwoty ... Kaja powiedziała że pomogą mi leczyć Fionkę ... za co im bardzo dziekuję
jednak wszystkie leki maści itp biorę na siebie ... jest cięzko ale to członek naszej rodziny wiec musimy dać jakos radę

[quote name='mariamc']Asia,jeśli chcesz moja wetka ustali cykl leczenia, już ponad miesiąc temu o tym pisałam.
Naprawdę warto spróbować.[/QUOTE]

Danusiu jestes kochana ... dziękuję ... jeśli będę potrzebowała pomocy nie będe się wstydziła prosić Cię o nią, póki co jade do Wrocławia zobaczę co ustalę z dr Hildebrand

[quote name='magda z.']Asieńko żadna biała flaga, jakbyś nie walczyła i nie drążyła, to byś juz Fionkę z chłonniakiem zostawiła. Trzeba drążyć, będzie dobrze, jeszcze pannica obrośnie sierciuchą dokładnie i zapomni co to swędziawki. Trzymajcie się cieplutko.[/QUOTE]

oby było tak jak mówisz

[quote name='malawaszka']o matko... zaglądam z nadzieją, że coś juz wiadomo w końcu - mam nadzieję, ze tęgie głowy coś wymyslą - muszą bo przecież nie może być tak, że nikt nie wie... nadal trzymam :kciuki:

fioneczki trzymajcie się i proszę - nie załamuj się kochana!!!! :calus:[/QUOTE]

ja tez mam nadzieję

[quote name='agaga21']kuźwa, jak to możliwe, że nikt nic nie wie???:shake:[/QUOTE]

a jednak cos tam wiedzą ;)

[quote name='Kana']Asiu nie poddawaj się !
Caly czas jestem z Tobą![/QUOTE]

dziękuję Kana ...

[malawaszka]

białym flagom mówimy stanowcze NIE :-) trzymam nadal :kciuki: i czekam na pozytywne wiesci po wizycie we Wro

[andzia69]

[quote name='malawaszka']białym flagom mówimy stanowcze NIE :-) trzymam nadal :kciuki: i czekam na pozytywne wiesci po wizycie we Wro[/QUOTE]


dokładnie - nie ma bialych flag! skoro to jednak nie raczysko to ona z tego musi wyjść!!!:)

[fioneczka]

[quote name='malawaszka']białym flagom mówimy stanowcze NIE :-) trzymam nadal :kciuki: i czekam na pozytywne wiesci po wizycie we Wro[/QUOTE]

[quote name='andzia69']dokładnie - nie ma bialych flag! skoro to jednak nie raczysko to ona z tego musi wyjść!!!:)[/QUOTE]


dobrze że jesteście ... dodajecie otuchy ... dziękuję

[dorota k.]

Jesteśmy i Będziemy Dziewczyny z Wami:loveu::loveu::loveu: Nie wolno się poddawać!!!!

[Kana]

A ja chcę zdjęcia Fioneczki!!
W domu nie mam na kogo popatrzeć :(

[ania z poznania]

A może chciałabyś czasowicza????
Bardzo PILNIE poszukujemy dt!!!!
[url]http://www.dogomania.pl/threads/174788-Fantastyczny-szorstkowA-osy-7msc-piesek-poszukuje-PILNIE-ds-dt?p=13614379#post13614379[/url]

[fioneczka]

[quote name='dorota k.']Jesteśmy i Będziemy Dziewczyny z Wami:loveu::loveu::loveu: Nie wolno się poddawać!!!![/QUOTE]

:buzi:

[quote name='Kana']A ja chcę zdjęcia Fioneczki!!
W domu nie mam na kogo popatrzeć :([/QUOTE]

nie mam :( deszcz pada
samotna teraz jesteś :glaszcze:

[quote name='ania z poznania']A może chciałabyś czasowicza????
Bardzo PILNIE poszukujemy dt!!!!
[url]http://www.dogomania.pl/threads/174788-Fantastyczny-szorstkowA-osy-7msc-piesek-poszukuje-PILNIE-ds-dt?p=13614379#post13614379[/url][/QUOTE]

śliczny ten mały

[fioneczka]

jutro rano jedziemy do Wrocławia ... zrobimy jeszcze badania kontrolne krwi i to dodatkowe o którym wspominał histopatolog ... zrobimy co się da i wracamy do domu z garścią leków ... oby zaczęły pomagać

[malawaszka]

No to ja już trzymam :kciuki:

[Alicja]

[quote name='fioneczka']jutro rano jedziemy do Wrocławia ... zrobimy jeszcze badania kontrolne krwi i to dodatkowe o którym wspominał histopatolog ... zrobimy co się da i wracamy do domu z garścią leków ... oby zaczęły pomagać[/QUOTE]
[B]
muszą pomóc .... :kciuki:[/B]