majqa Posted February 15, 2008 Posted February 15, 2008 [quote name='Neris'](...) Obiecałam sobie kiedyś, że nigdy w życiu nikogo nie uderzę. Łamię się...(...)[/quote] A pierdyknij raz a dobrze. Widzę, że humor Ci wraca :razz:! Quote
malagos Posted February 15, 2008 Posted February 15, 2008 no wariatki :evil_lol: Kochane wariatki :evil_lol: Quote
szajbus Posted February 15, 2008 Posted February 15, 2008 No i niech mi kto powie, ze z Malizny nie jest silna baba! Baby górą!!!! Quote
Neris Posted February 15, 2008 Author Posted February 15, 2008 no... ona nie gryzie! Czy to nie podejrzane? Quote
Kar0la Posted February 15, 2008 Posted February 15, 2008 [quote name='Neris']no... ona nie gryzie! Czy to nie podejrzane?[/QUOTE] Może to cisza przed burzą? :evil_lol: Malizna obmyśla plan jakby tu się zemścić na Neris za te kroplówki. :cool3: Quote
Neris Posted February 15, 2008 Author Posted February 15, 2008 NIe wiem, dlaczego, ale nic nie leci z kroplówki. Jak przepłukuję wenflon to "idzie", więc jest chyba drożny, ale nic nie leci... niezależnie od tego jak ułożę łapkę. Quote
Neris Posted February 15, 2008 Author Posted February 15, 2008 Jak podaję leki to "idą" i nie robi się nigdzie żadna gulka. Podskórnie jej nie nawodnię, nie ma mowy, nie utrzymam jej. Quote
majqa Posted February 15, 2008 Posted February 15, 2008 Życzę Wam bardzo, bardzo spokojnej nocki! Quote
szajbus Posted February 15, 2008 Posted February 15, 2008 Malizna walcz nadal maluszku, nie martw cioteczki Neris , a przy okazji nas wszystkich Quote
Neris Posted February 15, 2008 Author Posted February 15, 2008 zjadła całą saszetkę Convalescence i wypiła 150ml glukozy. Czy glukozę wolno podawać do picia? Jeżeli wodę z miodem wolno to może to też? Bo samej wody nie chce za bardzo. Quote
majqa Posted February 16, 2008 Posted February 16, 2008 [quote name='Neris'](...)Czy glukozę wolno podawać do picia? Jeżeli wodę z miodem wolno to może to też? Bo samej wody nie chce za bardzo.[/quote] Tak wolno i często podaje się dla wzmocnienia zwierzątka. Quote
Neris Posted February 16, 2008 Author Posted February 16, 2008 Oczki jej zakropliłam, nochal też kropelkami od Buni i mogę iść spać... okropnie zimno u nas, żałuję że nie mam dla niej poduszki elektrycznej. Dostawiłam fotel bliżej "pieca" i opatuliłam królewnę. Quote
szajbus Posted February 16, 2008 Posted February 16, 2008 U nas tez przyszla zima, ale podobno jutro ma sie juz ocieplic. Jak mała sie dzisiaj czuje? Quote
majqa Posted February 16, 2008 Posted February 16, 2008 Co u Was Neris? Jak się czuje królewna??? Quote
Neris Posted February 16, 2008 Author Posted February 16, 2008 gryzie, łypie, oczy błękitne, ale pije ładnie glukozę i rosołek. Je wyłącznie suchą karmę dla kotów - Acanę. Quote
majqa Posted February 17, 2008 Posted February 17, 2008 Rozumiem, że znów się bujnęło in plus. Uff...organizm walczy. Quote
Neris Posted February 17, 2008 Author Posted February 17, 2008 zjadła kawalątek sparzonej piersi z kurczaka, oczywiściez ręki. Koty szalały, żałuję że nie miałam jak robić zdjęć - tuż przed moją twarzą latały rozczapirzone kocie łapy. Quote
szajbus Posted February 17, 2008 Posted February 17, 2008 Malizna walcz maleńka. Cioteczko cały czas kibicujemy małej, ale największy ciężar spadł na ciebie. Trzymaj sie! Quote
Neris Posted February 18, 2008 Author Posted February 18, 2008 Byliśmy na kontroli Malizna nie dała się wyjąć z transporterka, zębowała na doktora. W końcu ją wytrząsnęłam, zadowolona nie była... Wątroba ciągle bolesna Jutro robimy USG, bo coś to za długo trwa a poprawy nie widzę. Quote
Kar0la Posted February 18, 2008 Posted February 18, 2008 Ileż choróbsk może zmieścić się w takim małym ciałku? :-(:-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.