Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted (edited)

[quote name='weronika1']Misiu i Kajtuś są w lecznicy pod opieka stowarzyszenia.[/QUOTE]

[IMG]http://w29.photomontager.com/tmp/1_BUPNSJMV.jpg[/IMG]


Kopiuję ze strony Stowarzyszenia Nadzieja

"Jutro to jest 4 pazdziernika przypada światowy Dzień Dobroci Dla Zwierząt. W związku z tą okazją w Hipermarkecie Leclerc w sobotę i niedzielę czyli 5 i 6 pazdziernika w godzinach od 10 do 16 będziemy zbierali datki na karmę oraz karmę i akcesoria dla bezdomnych zwierząt. Wolontariuszy chętnych do pomocy zapraszamy po uprzednim zgłoszeniu telefonicznym: 785-187-723. Za obecność z góry dziękujemy!"

Weroniko może wolontariusze wydrukowaliby i wzięli ze sobą kilka ogłoszeń Miśka ?
To link
[url]http://tablica.pl/oferta/super-psiak-szuka-domu-ID3Jx2h.html[/url]

Edited by barb
Posted

zaglądam z nadzieją, że może ktoś dzwonił w sparwie Misia?
tak myślę, że może następnym razem warto by było ogłosić go tez na Rzeszów....
cały czas mocno trzymam kciuki za niego:)

Posted

[quote name='kiyoshi']zaglądam z nadzieją, że może ktoś dzwonił w sparwie Misia?
tak myślę, że może następnym razem warto by było ogłosić go tez na Rzeszów....
cały czas mocno trzymam kciuki za niego:)[/QUOTE]
Wiem, ze byl telefon o niego z Jarosławia ale Misio mialby tam mieszkać w budzie, a on przecież malutki ...doktor go do budy nie wydał.
Do wczoraj Miesiek nadal przebywał w lecznicy. Tez myslę, że nastepne ogłoszenia trzeba robić na inne miasta. Spróbuję zmienić tablice na Rzeszow. Khioshi, a masz możliwośc zmiany lokalizacji w niektorych chociaż ogloszeniach? Na pewno można zmienć na przygarnijzwierzaka i alegratka, może gdzieś jeszcze ?

Posted

[quote name='barb']Wiem, ze byl telefon o niego z Jarosławia ale Misio mialby tam mieszkać w budzie, a on przecież malutki ...doktor go do budy nie wydał.
Do wczoraj Miesiek nadal przebywał w lecznicy. Tez myslę, że nastepne ogłoszenia trzeba robić na inne miasta. Spróbuję zmienić tablice na Rzeszow. Khioshi, a masz możliwośc zmiany lokalizacji w niektorych chociaż ogloszeniach? Na pewno można zmienć na przygarnijzwierzaka i alegratka, może gdzieś jeszcze ?[/QUOTE]


oj..nigdy nie zmieniałam lokalizacji:(
moi rodacy z Jarosławia tak zawiedli!!! ;)
Misia do budy :placz: ojojoj...dobrze, że Pan doktor postawił sprawę jasno;)

Posted

Misiu nie przeżyłby w budzie . Dobrze, że od razu się przyznał, bo trzeba by było później odbierać. Nie wspomnę o przeżyciach zwierzaka....Lepiej poczekać i znaleźć dobry dom. Jestem dobrej myśli . Bardziej martwię się o Kajtusia bo to kaleka , biedaczek .

Posted

[quote name='barb']Chyba musisz skontaktować się bezpośrednio ze schroniskiem. Od dłuższego czasu na wątku nie był aktywny nikt z wolontariuszy,
Pieski, o ktorych pisałyśmy z Weroniką1 - Kajtuś i Misio - nie są podopiecznymi schroniska lecz Stowarzyszenia Nadzieja i przebywaja w lecznicy weterynaryjnej w Przemyślu.

A tak w ogóle gdzie mieszkasz kaj ?[/QUOTE]

Ja mieszkam kilkaset kilometrów od Orzechowców, ale mam ze schroniska psa, Jacka Danielsa. On też jest staruszkiem i ma kłopoty w poruszaniu, a pamiętam, że dla Ślimaka poprzedni kierownik starał się znaleźć dom i nie udało się.
Sądziłam, że stowarzyszenie współpracuje ze schroniskiem, pamiętam, że na konto Stowarzyszenia wpłacałam pieniądze na potrzeby/transport Jacka, dlatego pytam.
Wracając do Ślimaka, znalazłam dla niego dobry hotel, taki dla starszych schorowanych psów, ale bez współpracy kogoś z Orzechowców, nie jestem w stanie go wydobyć ze schroniska. Finanse na hotel są, pozostaje kwestia transportu na dość dużą odległość i zorganizowania sprawy na miejscu w Schronisku. Ktoś może pomóc?

Posted

Kaj ,ta psina jest w dobrym miejscu w lecznicy on ma jak w hotelu. Wet czasami zabiera go do domu . W lecznicy prawie jak asystent, wszystkich wita serdecznie. Stowarzyszenie współpracuje ze schroniskiem , to jest taka współpraca jak kiedyś Polska z ZSRR( my im dawaliśmy mięso a oni zabierali nam węgiel)

Posted

Weroniko, kaj miala chyba na myśli hotel dla Slimaka nie dla Kajtusia. Kaj, według mnei, na ten temat można rozmawiać jedynie z kierownikiem. Powaznie piszesz, że finanse na hotel sa ? Z tym jest zawsze największa trudność.

Jack Daniels to taki łaciaty piesek ? Kojarzę go ze strony schroniska. Jak to się stało kaj, że wzięłaś psa z tak odleglego od siebie schroniska ?

Miś w lecznicy asystuje dzielnie doktorowi.:lol: Dorobię mu kilka ogłoszeń, na inne miasta.
Jeśli do przyszłego tygodnia nie znajdzie domu, spróbuję założyć mu osobny wątek na dogo.

Posted

Oczywiście, że piszę poważnie. Po co miałabym robić zamieszanie w sprawie starego psa oddalonego ode mnie o kilkaset kilometrów, gdybym nie miała na to przeznaczonych funduszy?
Jack Daniels trafił do mnie, ponieważ zajmuję się szukaniem domów dla seterów/mieszańców seterów a Jack Daniels jest seterem angielskim i miał duże kłopoty ze znalezieniem właściwego domu, dlatego jest u mnie.
Obawiam sie, że nowy kierownik nie będzie chętny do przekazania Ślimaka do hotelu (zaznaczam, że mającego doświadczenie w opiece nad starszymi psami) i dlatego sądziłam, że ktoś będący na miejscu mógłby to lepiej zaaranżować.
Arisai zadzwonię do Ciebie po 20tej, pozdrawiam :)

Posted (edited)

Jaki jeszcze? Serce mi pęka, padają młode psy :shake:Co się dzieje , wszyscy milczą , chciałam zrobić sekcję temu psu , niestety kierownik utrudnia , bo uważa że ustawiłam przeciwko niemu weta, zaproponowałam aby uczestniczył sam w sekcji , niestety tez nie wyraził zgody. Nie wiem co robić:shake:

Edited by weronika1
Posted

[quote name='weronika1']Jaki jeszcze? Serce mi pęka, padają młode psy :shake:Co się dzieje , wszyscy milczą , chciałam zrobić sekcję temu psu , niestety kierownik utrudnia , bo uważa że ustawiłam przeciwko niemu weta, zaproponowałam aby uczestniczył sam w sekcji , niestety tez nie wyraził zgody. Nie wiem co robić:shake:[/QUOTE]
Smierć pieska zasmuca :-( Ale postawa kierownika...przeraża :shake:

Posted

[quote name='barb']Smierć pieska zasmuca :-( Ale postawa kierownika...przeraża :shake:[/QUOTE] Nie wiem co sadzić o tym . Dlaczego się tak broni przed sekcją? Będąc kierownikiem, chciała dokładnie wiedzieć co jest przyczyna zgonu trzy letniego psa.

Posted

[quote name='weronika1']Nie wiem co sadzić o tym . Dlaczego się tak broni przed sekcją? Będąc kierownikiem, chciała dokładnie wiedzieć co jest przyczyna zgonu trzy letniego psa.[/QUOTE]
Dokładnie tak. Tym bardziej, że dwa pieski, ktore przeszły za TM przed Dropsem też były młode. Czy Drops długo był w schronisku ?
A może chodzi tu o koszt sekcji. Kto by go pokrył schronisko ?

Posted

[quote name='Becia66']dlaczego? co sie stało? przecież on miał dopiero 3 lata...:-([/QUOTE]Też bym chciała wiedzieć...Koszty sekcji pokryłoby stowarzyszenie ale kierownik robi wszystkich w bambuko.

Posted

i znów narzuca się myśl .....Artur dlaczego?Tyle zrobiłeś dla tych biednych stworzeń.Pamiętam jak z nim kiedyś rozmawiałam i bardzo bolał nad sytuacją psów w schronisku w Mielcu.Czy jego praca zostanie zaprzepaszczona?

Posted (edited)

Weroniko. działasz i imieniu Srowarzyszenia. Piesek byl przywieziony ze Stowarzyszenia - tak wynika z informacji na stronei. Myślę, że Stowarzyszenie ma pełne prawo domagać sie Sekcji. Zgłosiliście to żądanie na piśmie ? Jeśli nie, proponuję zrobić to koniecznie dzisiaj, jak najszybciej, choćby mailowo.

Edited by barb
Posted

[quote name='Malgoska']mozna coś więcej na temat tego tajemniczego odejścia?[/QUOTE]
[URL="http://www.schroniskoorzechowce.pl"]www.schroniskoorzechowce.pl[/URL] za TM

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...