*hania Posted July 28, 2008 Share Posted July 28, 2008 [quote name='Asia & Ginger']Przy drobnych zabiegach tak, przy sterylce nie byłam, ale [B]w pełni ufam swojemu wetowi[/B]. Zresztą psa powierzyłam mu już sennego i byłam, gdy się budziła, [B]więc nic złego nie mogło jej się stać.[/B] ;)[/quote] Takie jest założenie szkoda , że tylko wzgledem lekarzy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorota07 Posted July 28, 2008 Share Posted July 28, 2008 [quote name='Asia & Ginger'] W ostatnim odcinku "Psiego psychologa" było nawet o yorku, który przed strzyżeniem został pobity przez panią fryzjerkę, a miał wtedy 6 miesięcy! Pies nie dawał się od tamtej pory czesać, kąpać, trzeba było to robić na siłę i zakładać psu kaganiec. :shake:[/quote] czytam i czytam i miałam się nie odzywać ale jednak napisze .... co media mogą wkręcić , problem tego yorka tkwił w nim samym a nie w tym ,że go fryzjerka źle potraktowała... posłuchajcie dobrze beznadziejnego komentarza narratora :-o:placz:płakać się chce podsumował ten odcinek bo tak mu było wygodnie i sprawa załatwiona a w świat idzie potem opinia ....:shake::shake: brak słów .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted July 28, 2008 Share Posted July 28, 2008 [quote name='*hania']Takie jest założenie szkoda , że tylko wzgledem lekarzy :([/quote] No ale zobacz sama, Ty wiesz, że krzywdy zwierzęciu nie zrobisz, ale skąd ja mam to wiedzieć, jeśli pierwszy raz idę do danego fryzjera, tym bardziej jeśli się nasłuchałam/naczytałam takich opinii. :-o Poza tym jeśli nie wiem, jak dany fryzjer robi dobrze daną rasę, to jednak boję się, że coś sknoci. A to nie jest rzadki przypadek. ;) Ta pani fryzjerka, od której uciekłam, radziła mi spytać jej klientów jak ona strzyże, ale skąd ja niby mam wiedzieć, kto jest klientem. :-o Nawet żadnych zdjęć nie miała. Pewnie nie było się czym chwalić... [quote name='dorota07']czytam i czytam i miałam się nie odzywać ale jednak napisze .... co media mogą wkręcić , problem tego yorka tkwił w nim samym a nie w tym ,że go fryzjerka źle potraktowała... posłuchajcie dobrze beznadziejnego komentarza narratora :-o:placz:płakać się chce podsumował ten odcinek bo tak mu było wygodnie i sprawa załatwiona a w świat idzie potem opinia ....:shake::shake: brak słów ....[/quote] [quote name='dorota07']czytam i czytam i miałam się nie odzywać ale jednak napisze .... co media mogą wkręcić , problem tego yorka tkwił w nim samym a nie w tym ,że go fryzjerka źle potraktowała... posłuchajcie dobrze beznadziejnego komentarza narratora :-o:placz:płakać się chce podsumował ten odcinek bo tak mu było wygodnie i sprawa załatwiona a w świat idzie potem opinia ....:shake::shake: brak słów ....[/quote] Nie chodzi mi tu o problem psa, ale o sam fakt że psiak przed strzyżeniem został pobity. Szczeniak 6-miesięczny! :-o Po takim zdarzeniu wcale bym się nie zdziwiła, że zaczął się bać jakichkolwiek zabiegów pielegnacyjnych. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorota07 Posted July 28, 2008 Share Posted July 28, 2008 sorry ale pani tego psa wyraźnie powiedziała ,że pies został uderzony a nie pobity jak to "łaskawie " skomentował prowadzący program i o to mi chodzi jak można wypaczyć pewne fakty , tak czy owak nie powinno to mieć miejsca na pewno... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adriana87 Posted July 30, 2008 Share Posted July 30, 2008 Asia & Ginger przywołujesz nam jako przykład yoraska, którego żekomo pobiła fryzjerka (widziałam ten odcinek w tv). Ile w tym prawdy? Nie możemy sami stwierdzić. Faktem jest jednak to, że psiak teroryzował całą rodzinę i to nie tylko wtedy, gdy któreś z jej członków miało grzebień w ręku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted July 30, 2008 Share Posted July 30, 2008 [quote name='adriana87']Asia & Ginger przywołujesz nam jako przykład yoraska, którego żekomo pobiła fryzjerka (widziałam ten odcinek w tv). Ile w tym prawdy? Nie możemy sami stwierdzić. Faktem jest jednak to, że psiak teroryzował całą rodzinę i to nie tylko wtedy, gdy któreś z jej członków miało grzebień w ręku.[/quote] No przecież nikt by sobie czegoś takiego nie wymyślił. Zresztą z powietrza takie historie też się nie biorą. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
adriana87 Posted July 30, 2008 Share Posted July 30, 2008 [quote name='Asia & Ginger'] W ostatnim odcinku "Psiego psychologa" było nawet o yorku, który przed strzyżeniem został pobity przez panią fryzjerkę, a miał wtedy 6 miesięcy! Pies nie dawał się od tamtej pory czesać, kąpać, trzeba było to robić na siłę i zakładać psu kaganiec. :shake:[/quote] Oczywiście nie twierdzę, że Pańca zmyśliła, że jej psiaka pobito, ale na litość boską ten psiak powinien non stop chodzić w kagańcu (nie tylko w trakcie czynności pielęgnacyjnych), gdyż atakował każdego. Nie był nauczony "dobrego zachowania" i tyle mam do powiedzenia na jego temat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted July 30, 2008 Share Posted July 30, 2008 [quote name='adriana87']Oczywiście nie twierdzę, że Pańca zmyśliła, że jej psiaka pobito, ale na litość boską ten psiak powinien non stop chodzić w kagańcu (nie tylko w trakcie czynności pielęgnacyjnych), gdyż atakował każdego. Nie był nauczony "dobrego zachowania" i tyle mam do powiedzenia na jego temat.[/quote] Ale ja przecież nie dyskutuje tutaj na temat problemów tego psa, tylko przywołałam jego przykład. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewka i haker Posted July 30, 2008 Share Posted July 30, 2008 ale tu dyskusja a mialo byc o salonach w poznaniu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka K. Posted July 31, 2008 Share Posted July 31, 2008 [quote name='adriana87']W poprzednich postach napisałaś, że też skubiesz swojego psiaka, także myślę, że poznałabyś, czy psiak został wytrymowany, czy zjechamy maszynką. Jeżeli groomer dba o swoich klientów nie będzie robił takich głupot. [/quote] a skąd masz wiedziec szczególnie przy pierwszej wizycie, że groomer dba o swoich klientów?? A jesli chodzi o trymowanie - jasne, że poznałabym gdzie był wyrwany cały podszerstek z okrywówka, a gdzie nie. Ale co mi to da PO FAKCIE?? Zwłaszcza jest ta osoba w ogóle nie przyłozyła sie do trymowania a tylko przetrymowała, a potem wszystko zgoliła?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
viol Posted February 18, 2009 Share Posted February 18, 2009 (edited) W moim salonie można bez problemu być przy piesku podczas wizyty, więc nie ma obawy o złe traktowanie. Chyba, że piesek ewidentnie przez całą wizytę próbuje uciekać ze stołu w stronę właściciela... Edited May 30, 2012 by viol Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmora0 Posted September 14, 2010 Share Posted September 14, 2010 Szukam kogoś kto ZNA SIĘ na grzywaczach. Naga suczka do zrobienia na wystawę [Poznań] niestety mała w poprzednim salonie była pozacinana i obecnie boi się jakichkolwiek zabiegów pielegnacyjnych. macie kogoś poleconego, sprawdzonego? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nataliahexe Posted September 14, 2010 Share Posted September 14, 2010 [url]www.salon-cheri.com[/url] zapraszamy Ciebie z Twoją grzywką, my też się szykujemy na Poznań. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hawanka Posted September 14, 2010 Share Posted September 14, 2010 czy w okolicy powilonu gdzie odbywaja sie Targi jest jakis salon ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmora0 Posted September 14, 2010 Share Posted September 14, 2010 Z tego co wiem jest salon na ul. Kramarskiej, czyli okolice Starego Rynku. Nazywa się Nefer Tari, ale namiarów nie mam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hawanka Posted September 14, 2010 Share Posted September 14, 2010 i ja szukam bo bede przejazdem w Poznaniu(wystawa) nie znam wogóle i jak bedzie problem zeby w pobiżu cos było ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmora0 Posted September 14, 2010 Share Posted September 14, 2010 Myślę, że można w necie poszukać [np. na zuumi] i sie dowiedziec co i jak :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewka i haker Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 ja polecam salon Hugo:) od 4 lat tam z psem chodzę [url]http://hugosalon.multiply.com/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmora0 Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 Tak, ale potrzebuję kogoś, kto ma doświadczenie z tą rasą, a w galerii tam zadnego grzywka nie widzę, wiem, że to nic nie znaczy, ale szukam kogś kto na prawde wie co i jak z tak delikatnymi psami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewka i haker Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 to powiem Ci że ta osoba ma wielkie doświadczenie a to że nie ma w galeri to nic nie znaczy.... dużo moich znajomych tam chodzi przed wystawa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 Netheter samemu rób , zobacz jak Bura ładnie robi pudelka i medale zbiera , a jej strzyżenie jest trudniejsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmora0 Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 ja chyba bym się bała :D Niby naoglądałam się zdjęć jak to ma wyglądać.. Ale na pewno kiedyś się skuszę :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 No widzisz , włącz Skype to porozmawiamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmora0 Posted September 16, 2010 Share Posted September 16, 2010 Niestety nie mam słuchawek :/ Możesz napisać na gg jeśli chcesz: 9551805 lub popisać na skype, zaraz się podłączę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nano Posted June 30, 2011 Share Posted June 30, 2011 hejka, poszukuje fryzjera dla większych ras (mieszaniec kaukaz-collie - avatar). Suczka jest wielkości collie, jest dość niecierpliwa i boi się trochę dzwięku słuszarek (bynajmniej tych stacjonarnych - co chodzą głośniej niż odkurzacz), lub też kręcić sie na stole i ma przeczulice na łapy xD ale pod żadnym pozorem nie gryzie !!! Ja niestety musze uczestniczyć (tzn. stać na widoku psa) w zabiegu ponieważ jak tylko wychodziłam za drzwi sunia wariowała i powiesila by się prawie na stole... Chodzi o wykąpanie, wyczesnie (zimowa sierść), podcięcie sierści (na tzw. portkach, łapkach, i pomiędzy opuszkami palców) oraz wyczyszczenie uszu w cenie do 100-120 zł. Salon do którego chodzilam ma teraz remont i nie wie kiedy się z nim uwinie (trwa już ponad 3 miesiące a końca nie widać...) a ja pilnie potrzebuje psiaka doprowadzić do porządku. Najlepiej w okolicach Górczyna. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.