Jump to content
Dogomania

Frotka - niewielka, niekłopotliwa, prześliczna suczka... [Warszawa] ma dom


Magdarynka

Recommended Posts

[FONT=Verdana][SIZE=2][B] FROTKA -[/B] nieduża (ok. 10 kg) i młoda (ma niecały rok) sunia jakich wiele ale jednak całkiem inna...
Chociaż nie znamy jej historii, wiemy, że na szczęście nie podzieliła losu wielu schroniskowych psiaków: nie była bita ani maltretowana.
Dzięki temu jest ufna, radosna, pełna miłości do ludzi. Łagodna w stosunku do innych zwierząt.
Do schroniska w Ostrowi Mazowieckiej trafiła z interwencji. Miała cieczkę, uganiała się za nią cała sfora psów.
Żeby uniknąć kolejnego niechcianego miotu, nasze Stowarzyszenie zabrało sunię do Warszawy na sterylizację.
Niestety, nie mamy dla niej domu.
Ani środków na opłacenie hoteliku dla zwierząt, choćby do końca jej rekonwalescencji.

[B]Jeśli sam nie możesz dać suni kochającego domu i miejsca w sercu, poszukaj wśród znajomych, może ktoś właśnie na nią czeka...
Albo pomóż nam opłacić jej pobyt w hoteliku dla zwierząt do czasu znalezienia dla niej domu[/B][/SIZE][/FONT][B][FONT=Verdana][SIZE=2]. Wpłaty należy kierować na konto Stowarzyszenia [COLOR=#ff0000]PKO BP 24 1020 1013 0000 0902 0150 0974[/COLOR] z dopiskiem: dla Frotki.[/SIZE][/FONT][/B][FONT=Verdana][SIZE=2][B]
Pamiętaj, że liczy się każda, najmniejsza nawet wpłata!

[/B]Dziś wieczorem Frotka została przewieziona z lecznicy do płatnego domu tymczasowego w Warszawie.
Suczka jest odpchlona, odrobaczona, zaszczepiona przeciwko wściekliźnie i chorobom wirusowym, wysterylizowana i wykąpana. Jest spokojna, nie wykazuje najmniejszych oznak agresji. Bardzo garnie się do ludzi i domaga się głaskania. Bardzo dobrze znosi jazdę samochodem.

[IMG]http://www.dogz.az.pl/frotka/Nowy-1.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.dogz.az.pl/frotka/Nowy-2.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.dogz.az.pl/frotka/Nowy-3.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.dogz.az.pl/frotka/Nowy-4.jpg[/IMG]
[/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

No wiesz?! Brudas?? :mad: Nie wolno tak pisać, a nawet myśleć przez moment o naszej ślicznej, czyściutkiej panience! Brudas to ona była, ale wykąpana 2 razy, gruntownie, przez samą najważniejszą doktorkę, włascicielkę lecznicy. Olimpia, chyba nie podważasz jej kompetencji w temacie kąpania psów:cool3:.

A tak poważnie, mała była troszku wystraszona, ale nic dziwnego - każdy by był wystarszony, jakby go wsadzili do klatki, uśpili, pocieli, obudzili i nie powiedzieli, co jest grane ani co dalej zrobią ci wszyscy ludzie wokół. No i siedziała biedactwo, w klatce przez 2 tygodnie...

No właśnie, nie bardzo wiemy, co z nią zrobić. Dom tymczasowy na zasadch hotelu to dobre wyjście na tydzień, dwa. Ale co potem? Ratunku :placz::placz:

Froteczka jest mała, urocza, młoda, dlaczego nikt jej nie chce?..

Wilejka, Magdarynka, dzięki za desant suki na Zacisze

Link to comment
Share on other sites

Ciotka Olimpia,
żebyś Ty widziała tą ulicę, po której Frotka szła sobie wczoraj z Magdarynką... Jechałam po takich kocich łbach, kałużach (tylko raz się zakopałam), trzęsło jak.... (no właśnie, jak?), więc obie Dziewczyny stwierdziły, że one sobie te 50 metrów przejdą...
Fela, to był naprawdę DESANT!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Wilejkaros']Ciotka Olimpia,
żebyś Ty widziała tą ulicę, po której Frotka szła sobie wczoraj z Magdarynką...[/quote]
No ladnie...:mad: Niedosyc ze sunia po sterylce i w ogole bez domu to ja jeszcze po jakis desantach ciagaja! Ech, ciotki, ciotki... :shake: Co z Was wyroslo...:p :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Froteczka jest wspaniała i bardzo grzeczna. Zadomowiła się już i troszkę oswoiła - śpi swobodnie, z wyprostowanymi łapkami, nie boi się już. (wcześniej zwinięta w kłębuszek). Nie ucieka, lubi głaskanie. Zakolegowała się z peiskiem pani, w dzień są razem, a na noc podzieliły się pokojami - jedno śpi w jednym pokoju, drugie w drugim.
Niestety jest problem - nie wytrzymuje nawet 4 godzin pomiędzy spacerami. Pani wychodzi z nią ją kilka razy każdej nocy. Sunia jest bardzo czysta, za nic ie załatwi się w domu. Obawiam się, że to może być zapalenie pęcherza. Jak nie przejdzie do jutra, robimy badanie moczu.

Humor i apetyt dopisują :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fela']Froteczka jest wspaniała i bardzo grzeczna. Zadomowiła się już i troszkę oswoiła - śpi swobodnie, z wyprostowanymi łapkami, nie boi się już. (wcześniej zwinięta w kłębuszek). Nie ucieka, lubi głaskanie. Zakolegowała się z peiskiem pani, w dzień są razem, a na noc podzieliły się pokojami - jedno śpi w jednym pokoju, drugie w drugim.
Niestety jest problem - nie wytrzymuje nawet 4 godzin pomiędzy spacerami. Pani wychodzi z nią ją kilka razy każdej nocy. Sunia jest bardzo czysta, za nic ie załatwi się w domu. Obawiam się, że to może być zapalenie pęcherza. Jak nie przejdzie do jutra, robimy badanie moczu.

Humor i apetyt dopisują :-)[/quote]

napisz koniecznie co z Frotką :) A tymczasem hop po domek!

Link to comment
Share on other sites

A wracając do Froteczki, rozmawiałam z jej tymczasową opiekunką. Problem z pęcherzem ustąpił, sunia już spokojnie przesypia całe noce. Jest grzeczna i kochana, uwielbia przebywać na dworzu, bawi się z psem rezydentem - są w super komitywie.
Tylko nie chce mały wybredzioch jeść Nutry.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...