Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

To było pierwsze podejście (nie licząc marchewki no i Figa kradnie surowe gruszki :p ) - dlatego miały mieć mielone mięsko.
Ale olały - wykradły Layli korpus.
No to odebrałam, podzieliłam go na pół i drugi na pół i każda dostała swoje, żeby było sprawiedliwie.
Przyswojone zostało dobrze :p

  • Replies 479
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

A oto kilka fotek całkiem nowych :cool3:

Liczi - modelka :p
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/55/29366a688f139e71.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images25.fotosik.pl/117/cc80bbe41ee530b5.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/55/4f423baf5ec4a5eb.jpg[/IMG][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/55/e1f240957ad0c314.jpg[/IMG][/URL]

Posted

I żeby nie było, że nigdy nie pokazuje Figi :razz:
Tutaj na grupowym zdjęciu w kolejności (od lewej) Coca-cola, Lima i... Figa ;-)

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/55/92243e53e7e39c48.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/55/209edd56e11f9592.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Laseczki zostały wczoraj zaszczepione - kompletem na 9 chorób, za tydzień można je będzie powoli zabierac na spacerki, bo wypłoszki z nich są w obcych miejscach...
Samo szczepienie zniosły dzielnie - ani pisnęły.
Bardzo urosły - ważą już między 7 a 8 kilo! Na poczatku było między 3 a 4 :cool3:

Ze skóry Figi został pobrany materiał na posiew.
Ma suche zmiany na skórze i przełysienia - musimy wykluczyć lub potwierdzić grzyba.

Coraz są grzeczniejsze - już nie wskakują śpiacemu człowiekowi (mnie :razz:) hurtem na twarz - wskakują na klatkę piersiową i do twarzy się tylko podlizują :loveu:

Posted

[quote name='andzia69']a co z domkami w W-wie i Radomiu?????[/QUOTE]
Czika jest w Warszawie własnie.

Natomiast domek radomski ostatnio ucichł... :shake:
Wg wcześniejszych ustaleń Liczi miałaby pojechać 1grudnia.

Posted

Bardzo się martwię - one powinny jak najszybciej trafić do swoich domków, przywiązują się do nas i do siebie, przyzwyczajają do miejsca.
Poza tym potrzebne jest im mnóstwo uwagi - a fizycznie nie jestem w stanie im jej zapewnić, mam czipsy swoje, prace... Szczeniaczkom potrzeba szkolenia, socjalizacji - sama nie dam sobie z tym rady... :shake:

Posted

To prawda. To bardzo ważny czas w życiu takiego malucha.
Założyłam na stronie dział "Adopcje" i księżniczki trafiły tam jako pierwsze. Może akurat. Trochę ludzi tam wchodzi. [URL="http://www.psiarnia.eu"]www.psiarnia.eu[/URL] - Liczi na pierwszej stronie ;)

Posted

Najlepiej zaproponuj Marcie i Wice jedną sunie na tymczas. Ona ma takie szczęście że wszystkie psiaki które mają tam iść - już przygotowane - idą do domków. Może się sprawdzi dalej :evil_lol:.

Śliczne te córeńki są bardzo, i już ze szkieletorków nic nie mają.

Jak Figunia się ma?

Posted

[quote name='Marta i Wika']Założyłam na stronie dział "Adopcje" i księżniczki trafiły tam jako pierwsze. Może akurat. Trochę ludzi tam wchodzi. [URL="http://www.psiarnia.eu"]www.psiarnia.eu[/URL] - Liczi na pierwszej stronie ;)[/quote]
dziękować :Rose:

Figa czuje się i zachowuje jak zupełnie zdrowa psinka, nie znam się za bardzo na grzybkach ale chyba grzybki swędzą?
Figę nic nie swędzi ale mam wrażenie, że sierść zrobiła się znowu ciut rzadsza...
Tylko że wczoraj moja myszka gdzieś i jakoś uszkodziła sobie łapkę - ma ścięty czubek opuszki. Bardzo toto krwawiło wczoraj. Niestety żadne opatrunki sie nie ostały, z pomocą siostrzyczek rozpracowac można wszystko.
Na szczęście dzisiaj ranka wygląda czysto i sucho.
najgorsze, że nie wiem o co się skaleczyła i nie wiem co zabezpieczyć - czy to możliwe, że brzeg obmarzniętego tarasu ją tak skaleczył? Ewidentnie na czymś sobie ścięła skórę...

Odezwała się przyszła Pani Liczi. :thumbs:

Posted

No to chociaż super, że Pani Liczi czeka na sunię. To jeszcze tylko 4 dni i kolejna malutka będzie miała własny dom.
Jeszcze 3 dziewusie, w tym moja kochana Cola - czekają.

Tak myslę, żeby usunąć tamte ogłoszenia z netów i dac oddzielne dla każdej pozostałej suni, z nowymi ich fotkami. BVo tak gina w tle.
Co Ty na to Paulina. Mogę to zrobić.

Posted

[quote name='PaulinaT']

[COLOR=white][COLOR=lemonchiffon]Tylko jak ja oddam je wszystkie?? :placz:[/COLOR][/COLOR][/quote]

[COLOR=orange]nic prostszego.[/COLOR]
[COLOR=orange]nie oddawaj ich WSZYSTKICH.[/COLOR]
[COLOR=orange]zostaw se jedną :p[/COLOR]

Posted

[quote name='kinga'][COLOR=orange]nic prostszego.[/COLOR]
[COLOR=orange]nie oddawaj ich WSZYSTKICH.[/COLOR]
[COLOR=orange]zostaw se jedną :p[/COLOR][/QUOTE]
Ale ty jesteś niedobra.
:shake:

Posted

Może lepiej nie wyrokować z góry. Może znajdą się super domki, takie do których będzie można oddać małe bez obaw - chociaż na pewno z żalem. Z drugiej strony - maluchy wymagają pracy, szkolenia, socjalizacji, gdyby Figa miała zostać u Ciebie, to pewnie już musiałabyś się za to zabrać. Zresztą - nie chce mi się wierzyć, że tego nie robisz ;) I to pewnie nie tylko z nią.

Posted

[quote name='kinga']no co ty.
jestem bardzo dobra :loveu:
rozwiązuję za ciebie dylematy moralne :eviltong:[/quote]
chyba podcinasz resztki zdrowego rozsądku :eviltong:
ale uważaj - kto pod kim dołki kopie... :siara:

Posted

[quote name='Marta i Wika']Może lepiej nie wyrokować z góry. Może znajdą się super domki, takie do których będzie można oddać małe bez obaw - chociaż na pewno z żalem.[/quote]
Zdecydowanie tak!

[quote name='Marta i Wika']Z drugiej strony - maluchy wymagają pracy, szkolenia, socjalizacji, gdyby Figa miała zostać u Ciebie, to pewnie już musiałabyś się za to zabrać. Zresztą - nie chce mi się wierzyć, że tego nie robisz ;) I to pewnie nie tylko z nią.[/quote]
z jednym szczeniakiem jest jednak zupełnie inaczej niż z grupą - grupa zgranych, żywiołowych szczeniar to jednak jest twardy orzech...
Z socjalizacja na razie nie jest najlepiej - dom, ogródek - noi rodzina i nasze psy, ale póki co nigdzie nie mogłam ich zabierać bo były słabe i nieszczepione. Od weekendu muszę z nimi sporo poćwiczyć - przy pomocy Abiśki ;-)
Z nauka tez nie jest łatwo - bo żeby uczyć się czegokolwiek trzeba się najpierw od reszty odizolować :roll:
A dzień jest zdecydowanie za krótki teraz...
Oczywiście porównując je teraz a te 3 tygodnie temu to nie te same pieski - załatwiają się na dworze, nie bija przy jedzeniu, przychodzą na zawołanie itp. Ale dużo jeszcze brakuje w wyhowaniu, oj dużo...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...