POZNAN. Szczeniaczki zagłodzone, w worku wyrzucone już w domkach!!! :D

[swan]

a czy to znaczy również, że są trochę mniej bojowe przy miskach?

[PaulinaT]

[quote name='swan']a czy to znaczy również, że są trochę mniej bojowe przy miskach?[/QUOTE]
Troche mniej ale jeszcze za bardzo.
Powoli tez starsze psy ucza je respektu - jak to dobrze jest mieć taka pomoc wychowawczą :cool3:

[supergoga]

Taka jestem zła, że nie mam kiedy ich odwiedzić. Chciałabym zobaczyć jak wyglądają teraz. Wciąż pamiętam, jakie były gdy wyciągałyśmy je ze schroniskowego kojca. I jak bolało mnie serce, że ta czwórkę klusek czarnych z kartonu, siedzących razem, musiałam zostawić. A one też tak lhgneły do nas i tak prosiły.
Ale dziewuszki były w takim stanie, że nawet nie było czasu na inne reakcje - był błysk do weta i akcja ratowania życia.
Gdyby nie Paulina i Jej Rodzice - nie wiem, czy miałyby szansę na przeżycie.


A domki się zaczną pojawiać. Może jutro powymieniać zdjęcia psiaków na inne, może jakieś nowsze.

[kinga]

Paulina - co już coś napiszę na tym wątku, to mi wstrętne dogo wcina :angryy:

trzymam nieustannie kciuki - w końcu znaleźć domu takiemu hurtowi - to wyczyn nie lada... ( szesć... a przynajmniej pięć :diabloti: domków nie leży na ulicy bądź co bądź...)

[PaulinaT]

Relacje z placu boju :cool3:

4 diabliczki zostały wczoraj powtórnie odrobaczone - i póki co nie widac efektów w kupie ;-)
Więc można je bedzie już za chwilkę zaszczepić :multi:
A jak już będą poszczepione to zaczniemy chodzic na spacery :razz:
To wtedy mniejsza demolka w domu będzie :cool3:

Dostałam wczoraj maila z nowego domu Cziki - aklimatyzacja nieśmiałki przebiega sprawnie, już są zabawy z 8letnim Antosiem i całkiem ładnie, z 2 wpadkami tylko, Czika załatwia się w ogródku :cool3:
W dodatku Czika ma zapędy na psa obronnego i obwarczała fachowców :roll:
Powoli akceptuje, że łózko jest be i spać może na posłaniu albo na jednym z foteli.
Cudeńko moje malutkie :loveu:

Fanta ma nowe imię - Mika.
Podbiła serca całej rodziny i jest nieludzko rozpieszczana :roll:
Też grzecznie załatwia sie na dworze a sypia z Pańcią w łóżku... ;-)

Ciotka supergoga - proszę się zmobilizować, jest spora szansa, ze ich nie poznasz!

Kinga :calus:

[supergoga]

Jak tu się mobilizować, kiedy maluch w domu i tak się cieszy jak ktoś wreszcie po pracy do domu do niego przyjdzie. No i nasza szczureczka po poważnej operacji - jeszcze śpi maleńka, a ja cały czas obok niej.

Ale staram się coś kombinować.

[PaulinaT]

[quote name='supergoga']Jak tu się mobilizować, kiedy maluch w domu i tak się cieszy jak ktoś wreszcie po pracy do domu do niego przyjdzie. No i nasza szczureczka po poważnej operacji - jeszcze śpi maleńka, a ja cały czas obok niej.

Ale staram się coś kombinować.[/QUOTE]
Wiem cioteczko, jesteś zalatana jak mało kto.

Mam nadzieję że szczurka ma sie dobrze dzisiaj??

[supergoga]

No, zalatana to jesteś Ty, ja tylko załamana. Bo nie nadążam ze wszystkim. Szczurka się w nocy obudziła, ma się lepiej, ale oczka trzeba zakraplać bo wysychają - a teraz nie pozwala za bardzo - jednej osobie trudno, a brać na ręce nie miożna, bo tyle ma szwów na boku biedulka.

Musze na Age poczekać. Próbowała i niby trochę się udało, ale...
Mały nie lubi być sam, a niestety nasza Lagunka nie sprawdza się w roli cioteczki. Ma jednak takie raczej mało miłe symptomy. Warczy szarpie do niego. No nie bardzo moge puszczać razem, zwłaszcza jak jest jedna osoba w domu tylko albo jak są same.

No i cisza. Powstawiałam dzisiaj je na kilka jeszcze portali. Może ktoś ma jakiś pomysł.

Nasze psiaki, czyli Paulinowe - już-nie-szkieletorki i moje: Karo i Leda są na:

allegro
alegratka
kupsprzedaj
kupiepsa
eoferty
mójpupil
eurocity
4łapy

Gdzie jeszcze???

[PaulinaT]

Opieka pooperacyjna szczurka to wyzwanie, choroba.
Trzymam mocno kciuki za Was! :thumbs:

Oto najnowsze - z dzisiejszego ranka - odsłony 3 dziewczynek

Coca-cola
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/53/8c356f9b0661e8fd.jpg[/IMG][/URL]

Liczi
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images26.fotosik.pl/116/20847061ed65eb89.jpg[/IMG][/URL]

Lima
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/53/8b4d8d82b8d21774.jpg[/IMG][/URL]

[supergoga]

Piękne te nasze panienki a ludzie ślepi całkiem. Dawno tal eleganckich dziewczynek nie widziałam ;)

[swan]

ja uwielbiam takie czarnulki, a te do tego mają zalotne spojrzenia :loveu:

[PaulinaT]

Nooo minki to one strzelaja po mistrzowsku!
I coraz to zmyślniejsze - Liczi na ten przykład wczoraj pokazała że się jej chce kupę! I poleciała zobić wyżej wymienioną w świerkach!

[PaulinaT]

Swoją drogą - kup to one mają fabrykę jakąś.
Wczoraj i dzisiaj wyzbierałam całe wiadro :o

I obżerają paputki.
I obcinak do pazurów porwały i rączkę obżarły z niebieskiej gumy.
I rozbebeszyły poduszkę :loveu:
Co 4 główki do kombinowania to nie jedna :loveu:

[kinga]

[quote name='PaulinaT']
(...)
I rozbebeszyły poduszkę :loveu:
Co 4 główki do kombinowania to nie jedna :loveu:[/quote]

Paulina - patrząc po Twoim zachwycie - to Ty chyba chcesz, aby Ci kolejny hurt podesłać do demolowania ;)

[PaulinaT]

[quote name='kinga']Paulina - patrząc po Twoim zachwycie - to Ty chyba chcesz, aby Ci kolejny hurt podesłać do demolowania ;)[/quote]
Jasne :p
O niczym więcej nie marzę :p
Tylko obawiam się, że mój Tata psychicznie tego nie wytrzyma :shake:
Wczoraj zapytał mimochodem, czy nie mogłabym ich odwieźć tam skąd wzięłam...

[kinga]

[quote name='PaulinaT']
Wczoraj zapytał mimochodem, czy nie mogłabym ich odwieźć tam skąd wzięłam...[/quote]

nie martw się, kochana :lol:
mój ojciec pyta mnie regularnie od prawie 4 lat, usiłując przekrzyczeć dracą sie na niego Tajgę - czy nie moglibyśmy jej odwieźć tam, skąd ją zabraliśmy... :evil_lol:

ostatnia wersja ubogacona: czy nie moglibyśmy szukając domu dla Melanii - wydać do niego zamiast niej - Tajgę :lol:
(...a że Tajga, przyblokowana ze strachu, przez tydzień nie otworzy gęby - to i nikt sie nie kapnie :p)

[PaulinaT]

Tylko wiesz - mój Tata jest zmuszony pod jednym dachem, ze szczeniarami...
I one bezczelnie lataja do niego do pokoju i siurają na nowiutki parkiet... :siara:
I kradną mu skarpetki :diabloti:

Tajga Twojego Tatę to tylko czasami oszczeka...

[sahara]

Pięknie dziewczyny wyrosły :loveu:! Gratulacje!
A że rozrabiają? Kto by chciał takie grzeczne?
Cały ich urok w psoceniu :eviltong:
A Figi nie zobaczymy :evil_lol: ?

[Marta i Wika]

[quote name='PaulinaT']I one bezczelnie lataja do niego do pokoju i siurają na nowiutki parkiet... :siara:[/quote]

Ciekawe :-) Już któryś raz czytam o czymś takim, że szczeniak biega specjalnie do czyjegoś pokoju i tam sika :lol: I najczęściej są to pokoje męskie :lol:
Aira lała przez jakiś czas w pokoju u mojego brata. W biurze, jak jeszcze pracowali razem z ojcem, też biegła właśnie do niego i sikała mu pod biurko. A był dla niej z całej rodziny zdecydowanie najbardziej, hmm, chłodny, ignorujący, nawet powiedziałabym surowy ;) Może to próba przypodobania się temu dużemu silnemu za pomocą szczenięcego zapachu? ;)

[polciuaa]

[quote name='Marta i Wika']Ciekawe :-) Już któryś raz czytam o czymś takim, że szczeniak biega specjalnie do czyjegoś pokoju i tam sika :lol: I najczęściej są to pokoje męskie :lol:
Aira lała przez jakiś czas w pokoju u mojego brata. W biurze, jak jeszcze pracowali razem z ojcem, też biegła właśnie do niego i sikała mu pod biurko. A był dla niej z całej rodziny zdecydowanie najbardziej, hmm, chłodny, ignorujący, nawet powiedziałabym surowy ;) Może to próba przypodobania się temu dużemu silnemu za pomocą szczenięcego zapachu? ;)[/QUOTE]
A moze poprostu chca temu komus zrobic na zlosc.?;-)

[PaulinaT]

[quote name='Marta i Wika']Ciekawe :-) Już któryś raz czytam o czymś takim, że szczeniak biega specjalnie do czyjegoś pokoju i tam sika :lol: I najczęściej są to pokoje męskie :lol:
Aira lała przez jakiś czas w pokoju u mojego brata. W biurze, jak jeszcze pracowali razem z ojcem, też biegła właśnie do niego i sikała mu pod biurko. A był dla niej z całej rodziny zdecydowanie najbardziej, hmm, chłodny, ignorujący, nawet powiedziałabym surowy ;) Może to próba przypodobania się temu dużemu silnemu za pomocą szczenięcego zapachu? ;)[/quote]
hm... chyba mu sprzedam tę teorię :razz:

Małe dzisiaj dostały do wyboru mięsko mielone indycze lub porcje rosołowe.
/ surowizna - BARF a co! /
Co wybrały??
:cool3:

[B]sahara [/B]- mówisz masz, może dwie do Radomia pojadą hm?? :evil_lol:
[SIZE=1]Figa w kilku odsłonach w naszej galerii... w podpisie czarno-białe zdjęcie Abiśki mojej to link ;-)[/SIZE]

[Marta i Wika]

[quote name='PaulinaT']Małe dzisiaj dostały do wyboru mięsko mielone indycze lub porcje rosołowe.
/ surowizna - BARF a co! /
Co wybrały??
:cool3:[/quote]

No właśnie - co wybrały? :cool3:
Porcją rosołową można się fajnie bawić, więc stawiam na nią.

[PaulinaT]

Wygrała Pani :multi:
Nagrodę główną :cool3:


Co tam mięsko.
KORPUSY!
Każda capnęła swoją połowę i obżerała warcząc na wszystko pozostałe co pojawiało się w zasięgu wzroku.
Że się nie podławiły... :shake: to ja nie wiem :niewiem:

[polciuaa]

A to takie male lapczywe jest,ze nie wiem.;D

[Marta i Wika]

[quote name='PaulinaT']Wygrała Pani :multi:
Nagrodę główną :cool3:[/quote]

:multi::multi::multi:

[quote]Co tam mięsko.
KORPUSY!
Każda capnęła swoją połowę i obżerała warcząc na wszystko pozostałe co pojawiało się w zasięgu wzroku.[/quote]

Kto by się spodziewał, że te szkieleciki będą takie rarytasy pożerały :lol:

[quote]Że się nie podławiły... :shake: to ja nie wiem :niewiem:[/quote]

A dawałaś im wcześniej takie rzeczy? Surowiznę?
Jak ja uwielbiam barfujące szczeniaki... jest w tym coś fascynującego :evil_lol: Te mleczne ząbki... ;)