Izis Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 Animowanych chyba nie wolno. Ale może tak od razu się nie przyczepią. Zawsze to w oczy się bardziej rzuca jak ruchome. Może ktoś się z Sosnowca znajdzie.
ANETTTA Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 czy cos juz wiadomo .........dziewczyny ja nie wiem czy lepszym pomysłem na pomoc nie byłoby aby zabrac psiaki na dt .........ta sytuacja potrwa mysle ze kilka tyg ...
egradska Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 a ja mysle, ze P. Edytka sama musi zdecydowac, jak najlepiej mozemy Jej pomoc, czy wolalaby, by ktoś przechował ktoregos z psiakow, czy jednak woli, by byly w domu... Sama najlepiej zna sytuację i może ocenic, co i jak... Musiałaby tylko znaleźć chwilę, by nam o tym napisac
Kazoo Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 Ja również przygotowałem mały banerek. Chociaż tyle mogę zrobić. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9714110#post9714110"][IMG]http://www.nowosolskie-psy.info/banery/Brajl_baner.jpg[/IMG][/URL] [HTML][URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9714110#post9714110"][IMG]http://www.nowosolskie-psy.info/banery/Brajl_baner.jpg[/IMG][/URL][/HTML]
Mysia222 Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 Eh ciężka naprawdę ciężka sytuacja :( Kurcze.. Ja banerka już nie zrobię bo jest ich wystarczająco dużo, niestety fizycznie pomóc nie mogę jestem zbyt daleko, chodź przyznam że poznanie tych psów i pomoc była by naprawdę przyjemnością. Niestety nie zarabiam.. Jedyne co mogę to wesprzeć was duchowo! I wspieram! Trzymaj się Władku i Edytko! Trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie :)
zdrojka Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 Ja też zrobiłam banerek, to moja pierwsza próba, więc proszę o wyrozumiałość... :oops: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9721004#post9721004"][IMG]http://img246.imageshack.us/img246/9812/brajlbaner4nu0.jpg[/IMG][/URL]
zdrojka Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 Edytko, trzymamy kciuki za zdrowie Włodzia... Jest imiennikiem mojego taty, więc tym bardziej jestem z Wami! Tata też, opowiedziałam mu całą Waszą historię. Musi być dobrze, tylko trzeba w to uwierzyć! Ja wierzę, Wy też musicie!
Wiedźma Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 [B][COLOR=red]SUPLEMENT DO BAZARKU Z UBRANKAMI:[/COLOR][/B] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9721190#post9721190[/URL] [B][COLOR=red]ZAPRASZAMY: MONIA70[/COLOR][/B] i ja.
Volt Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 ja bede jutro i pojutrze u pani Edyty, choc oczywiscie jestem ogolnodostepny i wystarczy jeden telefon i jestem.
maciaszek Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 To jeszcze taki banerek, trzeba go podlinkować! [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/178/5dfc1d3450f34a4a.jpg[/IMG][/URL] Trzeba też pomyśleć jak pomóc i jak zorganizować pomoc Edycie na dłuższą metę. Po wyjściu ze szpitala p.Włodka będzie czekała na pewno długa rehabilitacja!
styska Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 przepraszam ze w takim momencie o Tym pisze ale mam pytanie jak sie wstawia banerek jestem nowa i nie za bardzo umie
Lidan Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 Trzeba wejść w ''panel użytkownika'', potem w ''edytuj podpis'' i tam najlepiej skopiować kod w ramce, który jest podany pod kilkoma z przygotowanych banerków.To jest najprostszy sposób, tylko,że nie do wszystkich banerków jest tak wyłożona ''kawa na ławę'' i trzeba to zrobić "ręcznie" :-) Który banerek chcesz? Jeśli do wieczora nie uda Ci się go wstawić to Ci pomogę.
styska Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 Czekamy z niecierpliwoscia na wiadomosci o stanie zdrowia Włodka, trzymam kciuki i caly czas mysle o Was
Monia70 Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 Jak minęła noc Włodkowi i Edytce? Zaraz będzie pierwasz doba:cool1: Edytko, myślimy cały czas. I nieustannie jestes w naszych serduszkach i myslach!
BajkaB Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 Dziękuje za pomoc,wsparcie,otuchę.Nie pisałam juz wczoraj bo wróciłam w nocy.Stan jest bardzo cieżik,a wczoraj wieczorem był stan krytyczny.Ciśnienie wzrosło na 250 i nijak nie mozńa było go opanowac.Cudem się to chyba udało,aby je trcochę obniżyc.Włodek jest w śpiaczce,rozpacz bierze jak sie na niego patrzy.Oby tylko przetrwał najbliższe dni.Dzisiaj założą mu sondę do odżywiania,bedzie też konsultacja neurochirurgiczna.Ma podłączoną pompę z lekiem ustawionym na 24 godziny.Tylko dzięki temu lekowi cudem zdobytemu udało się jakoś go uratować. Zaraz jade do szpitala. Psiaki nawet są grzeczne,a nasz szef Brajl..wprowadził sie do sypialni.Ku zdumieniu reszty ogonów pewnym krokiem wlazł do sypialni, bezczelnie zajał Bartkowe miejsce i do rana się nie ruszył.Wyraźnie mu się podoba.Wogóle w ostatnich dniach zauważyłam wyraźną zmianę w zachowaniu Brajla.Po prostu bardzo wyraźnie widać,ze chłopak jest już pewny,ze to jego dom,jego rodzina i jego miejsce.Rozpoznaje już,,swoich,,bez problemu,tuli łeb,merda ogonem,dosłownie się ,,śmieje,, Bonka niestety jest w depresji okropnej.Cały czas leży pod drzwiami i czeka na Pana..Niestety tym razem bardzo długo przyjdzie jej czekać.. Bardzo proszę o wsparcie.Nie gniewajcie się jeśłi nie pisze,czy nie odpowiadam na prywatne wiadomosci,ale naprawdę nie mam głowy.Dopiero ukłądam sobie teraz plan dnia ,a Włodek jest najważniejszy. Jesteście Kochani.Dziękuje[IMG]http://www.owczarek.pl/forum/smileys/smiley27.gif[/IMG] Edyta +BBB+B Im bardziej poznaję człowieka,tym bardziej kocham swojego psa...
taxelina Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 wiadomo ze jestes teraz zajeta, cieszy nas ze na dogo wejdesz i napiszesz co tam trzymamy nadal kciuki bardzo mocno
SZPiLKA23 Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 Tony ciepłej energii do Sosnowca... wszystko mus sie ulozyc wreszcie mocno w to wierze
Monia70 Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 Edytko kochana. Wiele teraz przed Toba , przed wami.... I sama wiesz, że to są trudne chwile:-( Nawet jeśli Włodek jest w spiączce(obojetnie jakiej) mów do niego.Szeptaj mu o nas, że jestesmy, że modlimy sie o jego zdrowie.Mów mu o dogomani.O ludziach z niej..... Ogarnia mnie bezsilność, że jestem tak daleko i niewiele moge pomoc. Ale tak jak przy Brajlu tak i przy Włodku jestesmy by Cię wspierać. A Wasze stadko, jak to z mądrymi psami jest czuje, że te chwile sa ważne pod ajkimś względem i zachowują się dobrze. Szkoda tylko Bonusi. Kochamy Cie Edytko.
ewatr Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 Nic wiecej nie moge ale moge powiedziec ze myslami ......... i sercem jestem z Wami [IMG]http://republika.pl/blog_dn_514935/970492/tr/serduszk_aspadajace.gif[/IMG]
israel Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 Edytko cały czas myślimy o Was. Będzie dobrze - nie może być inaczej. Trzymajcie się Kochani!
maggiejan Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 Bardzo, bardzo mi przykro, Edytko, że stan Włodzia jest tak poważny i że znowu los niesprawiedliwie Was doświadczył. Trzeba wierzyć, że mimo wszystko Włodzio wyjdzie z tego, choć pewnie nie będzie łatwo. [B]Każdy[/B] może pomóc, wpłaćcie chociaż 10 zł, to drobna kwota na którą wszystkich stać, a napewno uda się uzbierać na pomoc domową dla Edytki.
Bila Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 No myśmy się deklarowali na tym wątku w ubiegłym miesiącu, że będziemy wpłacać jakąś kwotę co miesiąc, ja wczoraj te moje marcowe 20 wysłałam
maggiejan Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 To bardzo dobrze, Bila. Mój post był skierowany do osób, które żałują, że [B]nic[/B] nie mogą zrobić, aby pomóc.
Recommended Posts