Jump to content
Dogomania

SZNAUCEROWNIA czyli PIEPRZNA GALERYJA. Cóż za Ekstrawagancja!


weszka

-  

36 members have voted

  1. 1. -

    • -
      20
    • -
      7


Recommended Posts

  • Replies 12.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Tiesto_kennel']Jesienią owszem, po Prisco owszem, ale nie po Saszy ;) Wiem.... chyba jestem najbardziej na bierząco z tą hodowlą z SZNAUCEROMANIAKÓW ;-) (oczywiście oprócz właścicieli). Sasza moooże będzie miała dzieci pod koniec następnego roku. Gonii ją czas do kończenia tytułów.


A Demolka (jakoś nie moge sie przyzwyczaić do jej domowego imienia) jest superaśna, taka łobuziara, zawadiacka, ale zarazem taka słodka że ACHHHHH...[/QUOTE]
Dobrze napisałam - PO SASZY - czytaj dokładniej;-)
[quote name='weszka']No proszę jaka tu dyskusja mnie ominęła ;) Fajnie będzie [B]Doginko[/B] jak dołączysz do grona olbrzymiastych :)[/QUOTE]
Już się nie mogę doczekać:lol: Ale na razie nigdzie nie ma szczylków :shake::angryy:

Link to comment
Share on other sites

Na fajnego psiaka warto poczekać choć wiem, że to ciężkie. Ja na moją ukochaną Forsę czekałam ponad 2 lata... Niestety tylko 3 lata było nam spędzić razem. Ale były tu cudowne lata... A właśnie.... 26 sierpnia Forsa miałaby 7. urodziny... a tymczasem od prawie 4 lat już jest za TM
[*] :(

Link to comment
Share on other sites

edytowałam post ale mi sie nie zapisał <zly>

ogólnie rzecz biorąc nie jest w ogóle powiedziane nawet że po Prisco ;-)

[B]DOGINKA [/B]uwierz mi że wiem co pisze ;-) codzienne rozmowy pół godzinne dotyczą wielu tematów ;-) Szczeniaczków, kryć, wystaw itd :D

[B]Weszka[/B] Forsa była pięknym i mądrym psem...['][']

Link to comment
Share on other sites

Na dzisiejszy beznadziejny dzień :stormy-sad: mam beznadziejne jakościowo (komórkowe) fotki :) ale za to miłe w swej treści :loveu:

Psiejsko-kociejsko :loveu:
[IMG]http://a.imageshack.us/img576/6758/29082010275.jpg[/IMG]

[IMG]http://a.imageshack.us/img844/4597/14062010221.jpg[/IMG]

[IMG]http://a.imageshack.us/img62/5839/04072010251.jpg[/IMG]

[URL=http://img26.imageshack.us/i/29082010277.jpg/][IMG]http://a.imageshack.us/img26/4809/29082010277.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='weszka']Tiaaa te pozycje i miłości były oczywiście na mnie, usiłowałam poczytać gazetę ;)

Zaraz będę pytać jak się miewa Edward ale pewnie świetnie ;) A siostrzyczka do domku się nie wybiera?[/QUOTE]

no wybiera sie - może jutro

[quote name='eria'][url]http://a.imageshack.us/img844/4597/14062010221.jpg[/url]
na tej fotce to dłuższą chwilę szukałam co gdzie Totek ma :)[/QUOTE]

ja nie znalazłam :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Tiesto_kennel']edytowałam post ale mi sie nie zapisał <zly>

ogólnie rzecz biorąc nie jest w ogóle powiedziane nawet że po Prisco ;-)

[B]DOGINKA [/B]uwierz mi że wiem co pisze ;-) codzienne rozmowy pół godzinne dotyczą wielu tematów ;-) Szczeniaczków, kryć, wystaw itd :D

[B]Weszka[/B] Forsa była pięknym i mądrym psem...[']['][/QUOTE]
Ale ja wcześniej napisałam, że na jesieni ZA ROK;-)I wiem, że to nic pewnego, ale będziemy czekać, chyba, że znajdziemy coś innego;-)

Weszko, te kocio-psie foteczki mnie rozczuliły - są takie słodkie:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Ładne mi "na wierzchu"! Zamykany plastikowy pojemnik schowany głęboko w zasuwanej wielkiej szafie! Jak ona to robi nie mam pojęcia?! W każdym razie przeniosłam pojemniki w inne miejsce, tam szafa zamyka się jeszcze na magnes i chodzi ciężko więc mam nadzieję tego juz nie uda się pokonać.
Po sobotnim wyczynie jeść dostała na dnie kubka w niedzielę wieczorem tylko dlatego że była u mamy i oczywiście żal jej było, a po wczorajszym włamie to nie wiem kiedy jej coś dam. Wygląda jakby była w ciąży. Grubas jeden! Zeżarła porcję na jakieś 5 dni i to wersji Junior! :angryy::mad:

Link to comment
Share on other sites

Ja przez parę lat miałam idealną sukę - mimo, że lubi papu, nie ruszała niczego nieprzeznaczonego wyraźnie dla niej, nawet jak było pod jej nosem.
Niestety, teraz, kiedy ma obok dwie niepohamowane rywalki do miski, żre, co tylko się da zdobyć. Początkowo patrzyła z niesmakiem na kogoś, kto nie przestrzega zasad, a teraz nie chce być frajerką i niestety dobrych manierach zapomina coraz częściej. A, że jako jedyna otwiera drzwi nawet zamykane do wewnątrz i w ogóle jest zaradna, to muszę bardzo się pilnować.
Ciesz się, że Dirki najadła się kulek. Moja Grace dopadła kiedyś mocno rozłożoną sarnę i też zjadła tyle, że nie mogła się ruszać, dopiero, jak puściła pawika, to mogła pójść do domu o własnych siłach.

Link to comment
Share on other sites

Dirki złodziejem była od zawsze. Niestety nauczyła tego również Vesper. [B]marako[/B] racja, lepsze chrupki niż padlina bleeee

Matko ta pogoda mnie dobije! Leje, wieje, zimno. Nie chce mi się nic.

Wspomnienie lata....
[IMG]http://lh3.ggpht.com/_gxmfpROZQsE/TGrDRcUrtbI/AAAAAAAAFzE/zl60WZeJrTI/s720/DSC_0882.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Z takiej ciąży spożywczej to się najwyżej mega koopa może urodzić :D albo śmierdzący bąk ;) Rano menda dostała 10 kulek na krzyż bo boki lekko się juz zapadły a tak nudziła jak Vesper jadła, że dla świętego spokoju jej dałam.
Pudła już przestawione w inne miejsce szafy. W łazience mam już kuwetę, pojemnik ze żwirkiem, jeszcze mi tylko pudeł z karmą brakuje :/

Link to comment
Share on other sites

mimo najszczerszych chęci - ja tez nie potrafię rozróżnić co kto gdzie ma... :niewiem:

[URL]http://a.imageshack.us/img844/4597/14062010221.jpg[/URL]


ale jak to? Edward jest adoptowany??? miałam go dostać w gratisie do dentastixów :placz:

a wogóle to będę się chwalić :eviltong: ... u mnie karma stoi w worku pod stolikiem w kuchni, worek jest cały czas otwarty, żaden koondel nigdy nie ruszył nic zpoza miski, worek wąchają i owszem ale skonsumowac nie próbują; na wierzchu można zostawić wszystko - od kanapek po kawał mięcha, będą pilnować, koczując w pobliżu ale nie ruszą :p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jambi_']
ale jak to? Edward jest adoptowany??? miałam go dostać w gratisie do dentastixów :placz:

a wogóle to będę się chwalić :eviltong: ... u mnie karma stoi w worku pod stolikiem w kuchni, worek jest cały czas otwarty, żaden koondel nigdy nie ruszył nic zpoza miski, worek wąchają i owszem ale skonsumowac nie próbują; na wierzchu można zostawić wszystko - od kanapek po kawał mięcha, będą pilnować, koczując w pobliżu ale nie ruszą :p[/QUOTE]

:mdleje: WOW!!!!!

a Ewuardo tak - ma super domek u weszkowych znajomych :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...