SZNAUCEROWNIA czyli PIEPRZNA GALERYJA. Cóż za Ekstrawagancja!

[eria]

Weszka a jak tam ta płytka co w Katowicach odbierałaś ??? warto ???

no i chwal się grabkami :diabloti:

[weszka]

[B]eria[/B] płytka jak dla mnie marna. Dobra dla początkujących ale jak się już coś wie to nic nowego nie wnosi. Poza tym pies który tam jest ma niemiecki włos więc łapy i front marnie owłosione a ja chciałam się w tych miejscach właśnie podszkolić. Spróbuję ją przegrać (ciiii... jak się da) a oryginał wystawię na allegro :diabloti:

Grabki zamówiłam Marsa takie
[IMG]http://www.bobik.katowice.pl/thumb.php?x=284&y=218&src=369.jpg&q=85&f=0&t=2[/IMG]

Ponoć dobre do olbrzymów. Ten coat king który mam na Dirki się nie sprawdza bo tnie okrywówkę ale jest ok dla Sympy. Dzisiaj wypróbuję na żywym organizmie :cool3:

[B]Doginko[/B] światówka mówisz... mnie też kusi... może się skuszę... Muszę zobaczyć czy jeszcze się można zgłaszać :razz:

[eria]

no to Ci powiem że mam takie dokładnie grabki :placz: na początku cięły okrywówkę przeokrutnie, jak przejechałam po psie to miałam całą dłoń w drobnych uciętych igiełkach okrywówki. Teraz tną jakby mniej ,ale jednak.
też czytałam na e-sznaucerach że super dla olbrzyma więc zamówiłam bo i cena OK:roll:

[weszka]

Ja tez właśnie tam czytałam i dlatego zamówiłam bo i tanie są. Zobaczę. Tak czy siak muszę Dirki odgruzować na dokładne skubanie jest za późno bo na Kraków nie odrośnie.

[ariss]

ja używam tych grabek tylko do ogonka:evil_lol:bo u nas tylko tam nie tnie:evil_lol:

[weszka]

Nie mogę się doczekać aż sama sprawdzę :razz:

[Od-Nowa]

a myślałam,że innej sprawy nie możesz się doczekać... :diabloti:

[AMIGA]

My sie nie możemy doczekać "innej sprawy". Już sobie poleruje patrzałki, żeby mieć gotowe na te tysiące nowych fotek, które - mam nadzieję- się tu pokażą

[ariss]

to może sie wstrzymaj i zapsz się na Czarnogóre z Dirki wystawa jest 20,21 czerwca z możliwością ukończenia Championatu,a wracając(wszystko masz właściwie po drodze) zgarniesz młodą piękna dame:razz:

ja do piątku podejme decyzje czy jechać tam czy sie wstrzymać:roll:

[weszka]

Innej sprawy to przede wszystkim :razz: Przebieram nogami do niedzieli :razz: Tyle że nie tak to wszystko miało wyglądać :shake: Miałam jechać ze szwagrem ale tydzień temu miał operację kolana no i się nie nadaje do podróży bo to w dwie strony jakieś 900 km. Strasznie zły z tego powodu i namawia mnie na przesuniecie wyjazdu ale nie wiadomo kiedy się będzie nadawał do podróży, a bez sensu żeby szczeniak czekał jak każdy tydzień cenny :roll: Poza tym teraz dobry czas bo mogę wziąć urlop, niedługo dłuższy weekend to trochę więcej czasu dla malucha będzie. Siostra też nie pojedzie bo siedzi z nim, dzieckiem i psem. Znajomi akurat wtedy mają inne plany. No i jak to się mawia "umiesz liczyć - licz na siebie". Cóż, dam radę, nie takie trasy się robiło.

[weszka]

[quote name='ariss']to może sie wstrzymaj i zapsz się na Czarnogóre z Dirki wystawa jest 20,21 czerwca z możliwością ukończenia Championatu,a wracając(wszystko masz właściwie po drodze) zgarniesz młodą piękna dame:razz:

ja do piątku podejme decyzje czy jechać tam czy sie wstrzymać:roll:[/quote]

Pomysł fajny ale nie na teraz :shake: bo nie mogę sobie pozwolić na takie wycieczki.

[malawaszka]

osz kurde szkoda, że mam teraz tak czas zawalony bo bym się z Tobą wybrała na taką wycieczkę :loveu:

[AMIGA]

[quote name='malawaszka']osz kurde szkoda, że mam teraz tak czas zawalony bo bym się z Tobą wybrała na taką wycieczkę :loveu:[/quote]
Ja sobie to samo od razu pomyslałam :evil_lol:

[weszka]

Kogo nie zapytam to albo zajęty albo zawalony robotą albo coś tam jeszcze innego i wszyscy by chętnie pojechali "ale" :roll:
Wypróbowałam grabki i jak dla mnie są okejowe :multi: Dla Dirki duużo lepsze od tych co mam. Wyczesałam tak na szybko i żeby przetestować kupę martwego włosa i podszerstka (a tego Dirki ma niewiele) i wyziornęła lepsza nowa kiełkująca jeszcze kiepsko wybarwiona okrywówka. Wygląda to w sumie dość dziwnie póki co ale lepiej niż dziki zaroślak a na Kraków jakoś to wyprowadzę.

A teraz mam jamajskie klimaty - zdjęcia od [B]straszniki :p[/B]
Widać, że jak dogomaniak pojedzie na wakacje to foci psy no ew. inne zwierzęta :razz:

[IMG]http://img8.imageshack.us/img8/4899/soldiercrab.jpg[/IMG]

[IMG]http://img8.imageshack.us/img8/5672/ryba2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img12.imageshack.us/img12/995/ryba.jpg[/IMG]

[IMG]http://img36.imageshack.us/img36/4904/pitbull.jpg[/IMG]

[IMG]http://img41.imageshack.us/img41/7844/rastapig.jpg[/IMG]

[weszka]

a to właśnie [B]strasznika [/B]czyli Ela :)
[IMG]http://img29.imageshack.us/img29/7615/piesija.jpg[/IMG]

[IMG]http://img12.imageshack.us/img12/6765/pies3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img36.imageshack.us/img36/2449/pies2c.jpg[/IMG]

[IMG]http://img12.imageshack.us/img12/2237/suczka.jpg[/IMG]

[AnkaG]

Ja też bym z tobą pojechała.:lol: Ale w sumie to musialbym cos koło 3.000 km razem zrobić :cool3:

[eria]

[URL]http://img8.imageshack.us/img8/4899/soldiercrab.jpg[/URL]
jakie przesłodkie żyjątko :loveu::loveu:

[weszka]

Słodkie rzeczywiście :)
A ja wam powiem że szykuje się wyprawa jakiej jeszcze nie było ;) Wszystko wskazuje na to że po małą Vesper pojedzie ze mną... Od-Nowa! AnkaG miejsce jeszcze jest więc też możesz pakować bety ;)

[ariss]

ale Wam fajnie:loveu:

[Od-Nowa]

:megagrin::megagrin::megagrin::ghost_2::sweetCyb: :cunao: tyle mam do powiedzenia :evil_lol:

[AMIGA]

Aaaaaaaaaaaale Wam faaaaajnie

[strasznika]

Dzięki wielkie za zamieszczenie moich zdjęć, jest mi niezmiernie miło! :-)
Ta świnka była bardzo rozgadana ;) strasznie głośno chrumkała :lol: natomiast kraby mnie przerażały! jeden nawet chciał mnie zaatakować, uciekałam z krzykiem :eviltong:

[weszka]

Ano fajnie nam będzie:cunao:i to od soboty do poniedziałku :cunao:
Kupiłam dzisiaj wyprawkę - jedzonko i dwie zabawki tyle że wszystko przez internet i zabawki są w wersji mini :evil_lol: jakoś nie spojrzałam na wymiary i biedna Vesper ma mini kurczaka i mini jeżynka :loveu: może na tydzień jej wystarczą hihi

[B]strasznika[/B] napisz coś o tych psach bo one takie bezpańskie chyba... choć nawet dość zadbane bo np. w Grecji czy w Egipcie to psy sa w strasznym stanie - zawsze je karmiłam i pamiętam że w Grecji na plażę łaziło za mną chyba ze 12 psów :evil_lol: To chyba taki klimat tych nieco bardziej "dziko-egzotyczno-południowych" krajów że zwierzaki są jakby mniej z ludźmi i radzą sobie same.

[madziamn]

Ale Wam zazdroszcze tej wyprawy:razz:

[eria]

ja też pamiętam jak byłam w Grecji, masa bezpańskich psów wszędzie. I to psy rasowe, m.in. samoyed czy akita amerykańska ...