weszka Posted August 28, 2010 Author Share Posted August 28, 2010 No proszę jaka tu dyskusja mnie ominęła ;) Fajnie będzie [B]Doginko[/B] jak dołączysz do grona olbrzymiastych :) [B]tiesto[/B] fajnie że wpadłaś :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doginka Posted August 28, 2010 Share Posted August 28, 2010 [quote name='Tiesto_kennel']Jesienią owszem, po Prisco owszem, ale nie po Saszy ;) Wiem.... chyba jestem najbardziej na bierząco z tą hodowlą z SZNAUCEROMANIAKÓW ;-) (oczywiście oprócz właścicieli). Sasza moooże będzie miała dzieci pod koniec następnego roku. Gonii ją czas do kończenia tytułów. A Demolka (jakoś nie moge sie przyzwyczaić do jej domowego imienia) jest superaśna, taka łobuziara, zawadiacka, ale zarazem taka słodka że ACHHHHH...[/QUOTE] Dobrze napisałam - PO SASZY - czytaj dokładniej;-) [quote name='weszka']No proszę jaka tu dyskusja mnie ominęła ;) Fajnie będzie [B]Doginko[/B] jak dołączysz do grona olbrzymiastych :)[/QUOTE] Już się nie mogę doczekać:lol: Ale na razie nigdzie nie ma szczylków :shake::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted August 28, 2010 Author Share Posted August 28, 2010 Na fajnego psiaka warto poczekać choć wiem, że to ciężkie. Ja na moją ukochaną Forsę czekałam ponad 2 lata... Niestety tylko 3 lata było nam spędzić razem. Ale były tu cudowne lata... A właśnie.... 26 sierpnia Forsa miałaby 7. urodziny... a tymczasem od prawie 4 lat już jest za TM [*] :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tiesto_kennel Posted August 30, 2010 Share Posted August 30, 2010 edytowałam post ale mi sie nie zapisał <zly> ogólnie rzecz biorąc nie jest w ogóle powiedziane nawet że po Prisco ;-) [B]DOGINKA [/B]uwierz mi że wiem co pisze ;-) codzienne rozmowy pół godzinne dotyczą wielu tematów ;-) Szczeniaczków, kryć, wystaw itd :D [B]Weszka[/B] Forsa była pięknym i mądrym psem...[']['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted August 30, 2010 Author Share Posted August 30, 2010 Na dzisiejszy beznadziejny dzień :stormy-sad: mam beznadziejne jakościowo (komórkowe) fotki :) ale za to miłe w swej treści :loveu: Psiejsko-kociejsko :loveu: [IMG]http://a.imageshack.us/img576/6758/29082010275.jpg[/IMG] [IMG]http://a.imageshack.us/img844/4597/14062010221.jpg[/IMG] [IMG]http://a.imageshack.us/img62/5839/04072010251.jpg[/IMG] [URL=http://img26.imageshack.us/i/29082010277.jpg/][IMG]http://a.imageshack.us/img26/4809/29082010277.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tiesto_kennel Posted August 30, 2010 Share Posted August 30, 2010 [URL]http://1.1.1.3/bmi/a.imageshack.us/img844/4597/14062010221.jpg[/URL] to jest boskie...zagubiłam się w tej treści :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 30, 2010 Share Posted August 30, 2010 [url]http://a.imageshack.us/img844/4597/14062010221.jpg[/url] co za pozycja :lol: wiesz jak Edward? jego siostrunia bardzo płacze i siedzi mi na kolanach non stop bo sama nie chce być Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted August 30, 2010 Author Share Posted August 30, 2010 Tiaaa te pozycje i miłości były oczywiście na mnie, usiłowałam poczytać gazetę ;) Zaraz będę pytać jak się miewa Edward ale pewnie świetnie ;) A siostrzyczka do domku się nie wybiera? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eria Posted August 30, 2010 Share Posted August 30, 2010 [url]http://a.imageshack.us/img844/4597/14062010221.jpg[/url] na tej fotce to dłuższą chwilę szukałam co gdzie Totek ma :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 30, 2010 Share Posted August 30, 2010 [quote name='weszka']Tiaaa te pozycje i miłości były oczywiście na mnie, usiłowałam poczytać gazetę ;) Zaraz będę pytać jak się miewa Edward ale pewnie świetnie ;) A siostrzyczka do domku się nie wybiera?[/QUOTE] no wybiera sie - może jutro [quote name='eria'][url]http://a.imageshack.us/img844/4597/14062010221.jpg[/url] na tej fotce to dłuższą chwilę szukałam co gdzie Totek ma :)[/QUOTE] ja nie znalazłam :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted August 30, 2010 Author Share Posted August 30, 2010 No to nawet ładnie się burasy rozeszły :) Się Totka czepiacie ;) Kolega się troszkę powyginał z rozkoszy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doginka Posted August 30, 2010 Share Posted August 30, 2010 [quote name='Tiesto_kennel']edytowałam post ale mi sie nie zapisał <zly> ogólnie rzecz biorąc nie jest w ogóle powiedziane nawet że po Prisco ;-) [B]DOGINKA [/B]uwierz mi że wiem co pisze ;-) codzienne rozmowy pół godzinne dotyczą wielu tematów ;-) Szczeniaczków, kryć, wystaw itd :D [B]Weszka[/B] Forsa była pięknym i mądrym psem...[']['][/QUOTE] Ale ja wcześniej napisałam, że na jesieni ZA ROK;-)I wiem, że to nic pewnego, ale będziemy czekać, chyba, że znajdziemy coś innego;-) Weszko, te kocio-psie foteczki mnie rozczuliły - są takie słodkie:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted August 31, 2010 Author Share Posted August 31, 2010 Zamorduję tego żarłoka Dirki! W sobotę włamała się do szafy, wyjęła pojemnik z żarciem Vesper i zjadła lekko licząc 2-3 kg. Po czym wczoraj powtórzyła manewr. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 31, 2010 Share Posted August 31, 2010 ooo to może Drops gdzieś ma podobne geny bo NIC nie mogę zostawić nigdzie na wierzchu - nadgryzł już też puchę na karmę... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted August 31, 2010 Author Share Posted August 31, 2010 Ładne mi "na wierzchu"! Zamykany plastikowy pojemnik schowany głęboko w zasuwanej wielkiej szafie! Jak ona to robi nie mam pojęcia?! W każdym razie przeniosłam pojemniki w inne miejsce, tam szafa zamyka się jeszcze na magnes i chodzi ciężko więc mam nadzieję tego juz nie uda się pokonać. Po sobotnim wyczynie jeść dostała na dnie kubka w niedzielę wieczorem tylko dlatego że była u mamy i oczywiście żal jej było, a po wczorajszym włamie to nie wiem kiedy jej coś dam. Wygląda jakby była w ciąży. Grubas jeden! Zeżarła porcję na jakieś 5 dni i to wersji Junior! :angryy::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eria Posted August 31, 2010 Share Posted August 31, 2010 Hahaha niezła jest!! Ja mam wór z karmą, na wierzchu se stoi, i wręcz się dziwię,że Foxi - nieprzeciętny żarłok i złodziej - jeszcze go nie opanowała :evil_lol: Bo byłby to naprawdę łatwy łup hihi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted August 31, 2010 Share Posted August 31, 2010 łooo zazdroszczę - ja kiedyś na wierzchu zostawiłam taki worek to jak Luna nie pilnowała to Drops na spółkę z kotami wyżarli dziurę w spodzie :lol: chyba ich głodzę :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marako Posted August 31, 2010 Share Posted August 31, 2010 Ja przez parę lat miałam idealną sukę - mimo, że lubi papu, nie ruszała niczego nieprzeznaczonego wyraźnie dla niej, nawet jak było pod jej nosem. Niestety, teraz, kiedy ma obok dwie niepohamowane rywalki do miski, żre, co tylko się da zdobyć. Początkowo patrzyła z niesmakiem na kogoś, kto nie przestrzega zasad, a teraz nie chce być frajerką i niestety dobrych manierach zapomina coraz częściej. A, że jako jedyna otwiera drzwi nawet zamykane do wewnątrz i w ogóle jest zaradna, to muszę bardzo się pilnować. Ciesz się, że Dirki najadła się kulek. Moja Grace dopadła kiedyś mocno rozłożoną sarnę i też zjadła tyle, że nie mogła się ruszać, dopiero, jak puściła pawika, to mogła pójść do domu o własnych siłach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted September 1, 2010 Author Share Posted September 1, 2010 Dirki złodziejem była od zawsze. Niestety nauczyła tego również Vesper. [B]marako[/B] racja, lepsze chrupki niż padlina bleeee Matko ta pogoda mnie dobije! Leje, wieje, zimno. Nie chce mi się nic. Wspomnienie lata.... [IMG]http://lh3.ggpht.com/_gxmfpROZQsE/TGrDRcUrtbI/AAAAAAAAFzE/zl60WZeJrTI/s720/DSC_0882.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Od-Nowa Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 ciekawe co się z takiej ciąży urodzi!! :-) lumpiara jedna!!! może do łazienki pudła wstawić? ;-) wspomnienie lata ech bajeczka.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted September 1, 2010 Author Share Posted September 1, 2010 Z takiej ciąży spożywczej to się najwyżej mega koopa może urodzić :D albo śmierdzący bąk ;) Rano menda dostała 10 kulek na krzyż bo boki lekko się juz zapadły a tak nudziła jak Vesper jadła, że dla świętego spokoju jej dałam. Pudła już przestawione w inne miejsce szafy. W łazience mam już kuwetę, pojemnik ze żwirkiem, jeszcze mi tylko pudeł z karmą brakuje :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jambi Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 mimo najszczerszych chęci - ja tez nie potrafię rozróżnić co kto gdzie ma... :niewiem: [URL]http://a.imageshack.us/img844/4597/14062010221.jpg[/URL] ale jak to? Edward jest adoptowany??? miałam go dostać w gratisie do dentastixów :placz: a wogóle to będę się chwalić :eviltong: ... u mnie karma stoi w worku pod stolikiem w kuchni, worek jest cały czas otwarty, żaden koondel nigdy nie ruszył nic zpoza miski, worek wąchają i owszem ale skonsumowac nie próbują; na wierzchu można zostawić wszystko - od kanapek po kawał mięcha, będą pilnować, koczując w pobliżu ale nie ruszą :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 [quote name='jambi_'] ale jak to? Edward jest adoptowany??? miałam go dostać w gratisie do dentastixów :placz: a wogóle to będę się chwalić :eviltong: ... u mnie karma stoi w worku pod stolikiem w kuchni, worek jest cały czas otwarty, żaden koondel nigdy nie ruszył nic zpoza miski, worek wąchają i owszem ale skonsumowac nie próbują; na wierzchu można zostawić wszystko - od kanapek po kawał mięcha, będą pilnować, koczując w pobliżu ale nie ruszą :p[/QUOTE] :mdleje: WOW!!!!! a Ewuardo tak - ma super domek u weszkowych znajomych :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jambi Posted September 1, 2010 Share Posted September 1, 2010 [quote name='malawaszka']:mdleje: WOW!!!!! [/QUOTE] własnie: WOW... napisałam "[B]z[/B]poza" zamiast "spoza" boszzzz..... :mdleje: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
weszka Posted September 1, 2010 Author Share Posted September 1, 2010 Bunia też była taka kulturalna, że nie kradła. Raz jeden jedyny jak karmiła szczeniaki to ukradła z kuchennego blatu kurczaka z rożna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.