KrystynaS Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 Oj Oleńka ja też zaniedbałam Atoska. Ale już czasem nie mam głowy do wszystkiego. Tu wątek mojej suni o którą walczyłam od początku sierpnia [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=120402[/url] A dziś mi jeszcze uciekła. Całuję Was serdecznie Quote
Gem Posted September 15, 2008 Posted September 15, 2008 Pamiętam cały czas o Atosie i Dobrej Duszy, która dała mu dom. Quote
olenka_f Posted September 16, 2008 Posted September 16, 2008 dziś jest jakoś lepiej , nawet mu p.bólowych nie podałam jeszcze chodzi i chce jeść i przytulać - lepiej się czuje :loveu: antybiotyk chyba działa , jutro znów będą go kuć a tego mój Dziadzio nie lubi oj nie lubi Quote
olenka_f Posted September 16, 2008 Posted September 16, 2008 starość, zerwane wiązadło to przyczyny Atos raczej dobrego życia nie miał i na starość wychodzi Quote
KrystynaS Posted September 16, 2008 Posted September 16, 2008 No czyli tylko uśmierzanie bólu pozostaje. Atosek kochany. A może to też jest w związku z pogodą, zimno, pada, wilgoć. Quote
olenka_f Posted September 16, 2008 Posted September 16, 2008 pewnie też zrobiło się nagle zimno może podziębił się i boli ale strasznie wygląda jak pies chce sobie łape odgryźć i ten wykrzywiony ogon ale dziś nic takiego nie było Quote
olenka_f Posted October 24, 2008 Posted October 24, 2008 jak jako tako poradziliśmy sobie z nogami to znów duszenie wróciło podobno taka pora roku i już dostaje sterydy druga dawka już:shake: mało fajnie jest Atos powinien być na dworzu albo choć na przedpokoju ale on nie chce no ale walczymy dzielnie:lol: Quote
Gem Posted October 25, 2008 Posted October 25, 2008 [quote name='olenka_f']jak jako tako poradziliśmy sobie z nogami to znów duszenie wróciło podobno taka pora roku i już dostaje sterydy druga dawka już:shake: mało fajnie jest Atos powinien być na dworzu albo choć na przedpokoju ale on nie chce no ale walczymy dzielnie:lol:[/quote] Zbyt Cię kocha, by być daleko od Ciebie :loveu::loveu: Quote
KrystynaS Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Atosku, Oleńka życzę Wam wszystkiego najlepszego w nowym roku :buzi: Co u Was słychać???? Jak Atosek się czuje??? Quote
KrystynaS Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Cieszę się bardzo :loveu: No to toczcie się dalej byle zdrowo i szczęśliwie. :loveu::loveu: Quote
olenka_f Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 my również życzymy dużo zdrowia i radości a u nas po staremu toczymy się powolutku przez życie :lol: Quote
Gem Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Dołączam się do życzeń :) A może jakieś zdjęcia Atosa? Quote
iza_szumielewicz Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 Olu, u małego zimą tez było mocne pogorszenie. Właśnie w takie wielkie mrozy w zeszłym roku (3 stycznia o 14.15) umarł. Musicie przetrwać tę zimę. Wiosną, a zwłaszcza latem będzie dużo lepiej. Trzymam kciuki!:multi: Quote
olenka_f Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 [quote name='iza_szumielewicz']Olu, u małego zimą tez było mocne pogorszenie. Właśnie w takie wielkie mrozy w zeszłym roku (3 stycznia o 14.15) umarł. Musicie przetrwać tę zimę. Wiosną, a zwłaszcza latem będzie dużo lepiej. Trzymam kciuki!:multi:[/quote] wiem o Maluszku dlatego zimy boję się najbardziej ale jakoś trwamy, raz lepiej raz gorzej ale nadal razem :multi: Quote
Eruane Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 U Kazika też pogorszenie przy mrozach, głównie jak temperatura idzie w dół. Ale i tak jakoś dajemy radę w tym roku, czego i Atoskowi życzę.:loveu: Quote
Miśka79 Posted January 14, 2009 Posted January 14, 2009 Przyznam że zaniedbałam wątek Atosa i nie wpłacałam pieniążków przez ostanie 2 miesiące ale nadrabiam zaległości na dogo. Obiecuję poprawę:) Quote
Neris Posted February 18, 2009 Posted February 18, 2009 Czy były na wątku jakieś deklaracje stałej pomocy dla Atosa? Jeśli tak, to taka pomoc teraz by się przydała. Oleńka się sama nie przyzna, ale Atosek bierze dość kosztowne leki wziewne, a w życiu jak to w życiu - raz na wozie raz pod wozem, różnie bywa. Quote
Gem Posted February 18, 2009 Posted February 18, 2009 Ja tu zaglądam :) Po pierwszym postaram się przelać trochę kasy na Atosa. Quote
Gem Posted February 20, 2009 Posted February 20, 2009 [quote name='Neris']Tyle ludzi tu było...[/quote] Sama wiesz, jak to bywa :shake: Może warto spróbować przypomnieć Atosa prywatnymi kanałami. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.