luka1 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 [quote name='korek221']jeszcze nie dotarły????:crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye:[/QUOTE] no nie dotarły:-( Quote
korek221 Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 no nie co za dziady niezrzeszone:mad::mad::mad: i to ma być priorytet??? Oby tylko maleństwa się przedwcześnie nie wykluły bo się poduszą..:-( Quote
Equus Posted December 2, 2010 Posted December 2, 2010 nie wyklują się spokojnie - przy niższych temperaturach to jeśli się wyklują w ogóle to okres wylęgania się zdecydowanie przedłuży, i nie ma co się bać poduszenia nawet jakby to były ślimaki - takie maluszki wiele tlenu nie potrzebują, bardziej się trzeba martwić o temperaturę Quote
łolkiee Posted December 3, 2010 Posted December 3, 2010 Dzisiaj dotarły jajeczka- maleduję bo chyba luka zapomniała Quote
zmora0 Posted December 3, 2010 Posted December 3, 2010 Dla zainteresowanyh mam a. fulica młode, już wyklute, kilkumiesięczne. Oddam/sprzedam ludziom z Poznania i okolic lub Czarnkowa i okolic. :) Jak ktoś zainteresowany to proszę na PW. Quote
korek221 Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 [quote name='łolkiee']Dzisiaj dotarły jajeczka- maleduję bo chyba luka zapomniała[/QUOTE] no nareszcie :) już sobie oczami duszy wyobrażałam jak 300 malutkich ślimków lata po poczcie:evil_lol: Quote
łolkiee Posted December 4, 2010 Posted December 4, 2010 [quote name='korek221']no nareszcie :) już sobie oczami duszy wyobrażałam jak 300 malutkich ślimków lata po poczcie:evil_lol:[/QUOTE] nie buj się!! do paczki się 20 minut dobierałałam żeby ostrożnie. Dobrze zapakowane :) Quote
luka1 Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 jajka leżą - ślimaków nie ma. CZEKAMY - już mnie oczy bolą od jopienia się w te jaja Quote
korek221 Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 Spokojnie :) moje ślimki zniosły je na dzień przed wysyłką a normalnie wykluwają się mniej więcej po 2 tygodniach ...no chyba że im zimno pocztowe zaszkodziło...to wtedy figa z muszelek...ale mam nadzieję ,że za jakiś tydzień powinny już wyskakiwać :) Quote
luka1 Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 no to teraz mi mówisz? ja całe dnie siedzę przed jajkami i czuwam !!!! a tak to się dziś wyśpię :evil_lol: Quote
korek221 Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 hi hi zaskoczą Cię w najmniej oczekiwanym momencie :evil_lol: :loveu: Quote
masienka Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 u mnie normalnie tez wykluwaly sie mniej wiecej po 2 tygodniach ale ow feralny "miot" wyskoczyl na swiat ledwie po kilku dniach. Przypuszczam, ze przyczyna byly upaly i duza wilgotnosc wiec sprobujcie moze towarzystwo gdzies w okolicach kaloryfera postawic. A ile macie tych jajow? Quote
luka1 Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 [quote name='masienka'] A ile macie tych jajow?[/QUOTE] strasznie dużo. Ciekawe co Olcia zrobi jak jej rój się wykluje - będzie cały dom ślimaków. Quote
elmira Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 Można do marynaty:roll: i eksportować do Francji. Quote
luka1 Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 oczami wyobraźni już ją widzę jak wyprowadza na spacerek ślimacze - szczeniaki. Quote
Equus Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 To niech sobie lepiej z 5 zostawi a resztę... bo ja zjedzą A to moje pociechy po dzisiejszej kąpieli :) fulici, iredalei i chyba jeszcze cos trzeciego (wzięte jako a. fulica ale nijak nie podobne do tych a. fulica od supergogi ;) [IMG]http://img217.imageshack.us/img217/5953/dsc00028ky.jpg[/IMG] Quote
luka1 Posted December 7, 2010 Posted December 7, 2010 to zdjęcie kojarzy mi się z horrorem - stanowczo wolę stwory kudłate, choćby to były pająki. Quote
korek221 Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 to radzę wybrać parę jajeczek a resztę wywalić bo jak się wszystkie wyklują to będziesz mieć ok.400 sztuk:cool3::p Quote
luka1 Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 1. gdzie wywalić? A jak przeżyją i zdominują świat?:crazyeye: 2. wietrzę biznes 400 x 400 x Xzł = :crazyeye:będę milionerką :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Coś mnie głowa boli - to chyba widać :oops: Quote
korek221 Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 ja karmię zbędnymi jajcami rybki ciotki - tłuką się o nie:p jak jajcami "gichniesz za płot" to się w ogóle nie wyklują i po sprawie...w naszym klimacie takie stworki raczej nie przetrwają -za zimno... Quote
masienka Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 noooooo taka bardzo pewna to bym nie byla ;) wiadomo, ze teraz w zimie to sie nie wykluja ale jak ktos tak na wiosne zrobi to moze sie czasem okazac, ze takie juz podrosniete do zimy np. zakopia sie gdzies gleboko i przetrwaja. W koncu przypadki chodza po slimakach. A wtedy faktycznie dominacja swiata gotowa. :cool3: Dlatego ja profilaktycznie wysylam moje jajka na wczasy nad morze... :oops: przez kibelek... bo w wodzie to sie nie wykluja a wczesniej oczyma wyobrazni widzialam, ze jakis bidny i samotny przetrwal np. wywoz smieci i teraz blaka sie po ogromnym wyspisku Quote
elmira Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 [quote name='luka1']1. gdzie wywalić? A jak przeżyją i zdominują świat?:crazyeye: 2. wietrzę biznes 400 x 400 x Xzł = :crazyeye:będę milionerką :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Coś mnie głowa boli - to chyba widać :oops:[/QUOTE] Pomysł przedni. A z muszli wyrabiać etniczne wisiory. Quote
MagdaH Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 [quote name='luka1']to zdjęcie kojarzy mi się z horrorem - stanowczo wolę stwory kudłate, choćby to były pająki.[/QUOTE] Tylko nie japąki :placz: Gluty nie linieją, moje ślimy to jedyne ukochańce w moim domu, które nie tracą kudeł, nie zapycha mi sie po tym odkurzacz, nie znoszą do domu rzepów, piachu na łapach i nie wycierają oślinionych pycholi w odkurzone fotele:p Quote
MagdaH Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 [quote name='korek221']...w naszym klimacie takie stworki raczej nie przetrwają -za zimno...[/QUOTE] ...tak też tłumaczył sie facet wypuszczając nadwyzki swoich piranii do jeziora Rybnickiego, a że jezioro przy elektrowni, woda cieplutka, żarcia pod dostatkiem, to piranie przeżyły... Quote
Equus Posted December 8, 2010 Posted December 8, 2010 kibelek to najlepsze wyjście, bo tak jak pisze masienka teraz się nie wyklują ale na wiosnę czy latem owszem i wtedy skazujemy je na śmierć następnej zimy :( Można też jajka przesuszyć - wyjąć do jakiegoś słoja i poczekać aż wyschną i wtedy wyrzucić do śmieci (też się nie wyklują) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.