Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Gosiapk']Możemy co najwyżej podyskutować, czy lepsze w winie czy po prowansalsku :evil_lol:[/quote]

nom dokładnie... a może w sosiku grzybowym:evil_lol:

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

a to moje ślimy podczas kąpieli w łazience :)

[IMG]http://images48.fotosik.pl/37/ff10fe39663af676.jpg[/IMG]

[IMG]http://images42.fotosik.pl/37/37458b37936560cf.jpg[/IMG]

[IMG]http://images29.fotosik.pl/301/bc5f8b5df38b6f79.jpg[/IMG]

Posted

No to muszę Was poinformować, że właśnie stałam się posiadaczką całej masy ślimaczych jajeczek...
Także Supergoga mogłabyś stać się już pra pra ...pra babcią:crazyeye: no ale niestety będę zmuszona wybrać jajeczka:-(
A przy okazji czy ktoś może mi powiedzieć ile trwa inkubacja tych jaj?

Posted

No to poczułam się staro bardzo - jako ta pra,pra,pra.
A jak jeszcze poczytałam o tych sosach i potrawach - to się zastanawiam, czy jako ta leciwa matrona nie powinnam Wam :mad: za zapędy kulinarne.

Jajeczka wybierać trzeba. A inkubacja, przyznam, że powiem dokładnie ile trwa.
Bo nieraz nie odnotowałam momentu składania.

Umnie spora gromadka czekana domki jeszcze - około 15.

Instrukcję obsługi jeśli nie wysłąłam, to wyślę.
Szukamy transportu ślimaków.

I zbieram kolejne zamówienia,aktualizując je w pierwszym poście.

Posted

Z chęcią adoptujemy sztuk trzy :) Akwa stoi puste, bo babcia z rybek zrezygnowała, myślę, że ślimorom za domek dobrze będzie służyć. A córek niechybnie się ucieszy.

Poproszę szczegółową instrukcję obsługi na [email][email protected][/email]
Tylko nie wiem jak z transportem, bo my z Zabrza. Nie byłoby problemu z odbiorem w łikend z Opola lub Warszawy, bo tam nasze macki sięgną.

Pozdrowionka,
formica

Posted

Może Hali chodzi o te "ślimacze potrawy", które występują w charakterze żartu w tym wątku? Bo jeśli chodzi jej o co innego to też zupełnie nie rozumiem:shake: Chyba, że to sabotaż bo ten wątek taki zbyt bezkonfliktowy i miły, żadnego obrzucania się błotem itp...;)
A wracajac do rzeczy to Supergoga jeden mój ślim już 3 dni siedzi pod ziemią i składa te jajka... Czy ja powinnam go wykopać i zabrać jajka czy poczekać aż sam wylezie?

Posted

[quote name='Equus']Może Hali chodzi o te "ślimacze potrawy", które występują w charakterze żartu w tym wątku? Bo jeśli chodzi jej o co innego to też zupełnie nie rozumiem:shake: Chyba, że to sabotaż bo ten wątek taki zbyt bezkonfliktowy i miły, żadnego obrzucania się błotem itp...;)
A wracajac do rzeczy to Supergoga jeden mój ślim już 3 dni siedzi pod ziemią i składa te jajka... Czy ja powinnam go wykopać i zabrać jajka czy poczekać aż sam wylezie?[/quote]

Ja tak sobie czasem zaglądam dla poprawienia nastroju, ale widzę, że tu potężna pseudohodofffla kwitnie :evil_lol: A sterylkę/kastrację nie łaska? Mało to śliskich na swoich ludzi czeka? A Wy co? Jajeczka, jajeczka i jeszcze raz jajeczka. I nie usprawiedliwia Was to, że żaden ślimak nie jest BEZDOMNY :evil_lol:

Posted

No nie wiem, jak tak dalej pójdzie to zabiorę moje do lasu i przywiążę do drzewa. A co. Tylko....gdzie ja ten sznur mam założyć.

Co do jajek, bądź humanitarna. nie przeszkadzaj. Wylezie to mu zabierzesz. Chyba, że podnieś gada delikatnie pod pozorem kąpieli, tylko mu to wyjaśnij, a wtedy uporządkuj "gniazdo".

Formica - niestety sobota w Opolu odpada. Muszę zawieźć na sterylke naszą Fige fundacyjną i póxniej ją wyadoptować do domu. Czyli jestem uziemniona.

Ale ślimki dla Ciebie czekają.
Może komuś jeszcze - poprosze o potwierdzenie danych z pierwszego postu lub dopisanie, kto zamawiał. Bo będę pisać na transportowym.

Ratujcie gluciki przed bezdomnością w lesie ;). Ja okrutna jestem bardzo!!!
Nie ma zmiłowania.:cool1:

Posted

[quote name='supergoga']No nie wiem, jak tak dalej pójdzie to zabiorę moje do lasu i przywiążę do drzewa. A co. Tylko....gdzie ja ten sznur mam założyć.[/quote]

Ciasno u podstawy muszli. Tylko zaciśnij, bo się wywinie :diabloti: Albo do muszelki pętelkę na Kropelkę i do tego sznureczek :diabloti: Albo Kropelką muszelkę do drzewka :diabloti:
A tak serio - b. lubię ślimaki. Miałam winniczki w młodości.

Posted

Dzięki za instrukcje, widać kto doświadczony. Posłucham głosu doświadczenia. Szykuję Kropelke i sznurek.

A swoją drogą w Opolu będe, ale w niedzielę.
Formica - a nie masz kogoś znajomego u kogo w Opolu w niedzielę mogłabym zostawić gloociki.

Posted

POcztą nie ryzykuję.Ostatnio super szybka szła 2 tygodnie.Padnie maluch. Zapisuję i może na Święta ktoś do stolicy będzie jechał. Dowiem się czy moja przyrodnia siostra nie przyjeżdża.
Jesteś już na liście.

Posted

Mam transport do Warszawy.
Hawa, czy nadal chcesz ślimaka.
W Święta przyjeżdża moja siostra, będzie do 30-tego i wraca do Warszawy. Mieszka o ile mnie pamięć nie myli (bo nigdy u Niej nie byłam, to przyrodnia siostra) w okolicy Ursynowa.
Będzie jechała pociągiem z małą córeczką, czyli może być odbiór na dworcu lub od Niej z domu.

Kto z Warszawy reflektuje na gloocika.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...