Mała Rita Posted January 16, 2010 Posted January 16, 2010 Be ale Ty fajnie masz z tym Zakopanem :) Quote
Kasia Posted January 16, 2010 Posted January 16, 2010 jak dobrze wiedzieć, że są jeszcze takie chude jak ja :lol: cze Be! zazdroszczę tych wypadów na narty!!! potem ponadrabiam zaległości a teraz ino pozdrawiam :loveu: Quote
tigrunia Posted January 16, 2010 Author Posted January 16, 2010 [quote name='Pegaza']My tez i obiecuje ze duzo gadac nie bedziemy :evil_lol: hihi pa:loveu:[/QUOTE] No u mnie na szczęście tłoku nie było ale do Ciebie pewnie za tydzień dotrę :eviltong: [quote name='...::Basia::...']mI tam lepiej pociagiem:eviltong: w korkach stać nie trzeba i przespać sie mozna a nie cały dzień na droge patrzeć a tak to i spod peronu po nas przyjezdża pani u której mieszkamy i nas zawodzi:eviltong:[/QUOTE] Jesteś pewna,że nie trzeba? A wiadomości nie oglądała? 4 dni były problemy z pociągami :cool3: Szczególnie w okolicach Krakowa :eviltong: [quote name='Princess_York']Ale fajnie ja też chce na narty :loveu: :lol: To my czekamy na powrót i udanej jazdy:p, jak to się mówi połamania nóg :evil_lol:.[/QUOTE] Nie byłam na nartach :eviltong: [quote name='*kleo*']Cześć Be :) Łatwej podróży i miłego pobytu życzę :p[/QUOTE] :loveu: [quote name='Pegaza']Wpadlam odsniezyc u Be bo sniegiem nawialo;)[/QUOTE] Niezastąpiona :loveu: [quote name='karkakarka']To ja pomogę :) Hej B-e :D[/QUOTE] I Karinka :loveu: [quote name='jot11']No to ja dzisiaj odśnieżę :lol: i kwiatki podleję i kurze wytrę :multi: Cześć Be :multi:[/QUOTE] I Jolcia :loveu: Nie no dzieki dziołchy :loveu: :multi: Quote
tigrunia Posted January 16, 2010 Author Posted January 16, 2010 [quote name='dysia-u']Fajnie ma Be. Wyszaleje się na nartach , przyjedzie i jeszcxze wszędzie porządek zastanie. Niektórzy to maja farta[/QUOTE] Cze Ulka :multi: Szaleć nie szalałam - odpocząć pojechałam :eviltong: [quote name='Magda']Be widzę, że to u was już tradycja - zimą i latem na wakacje :eviltong: Fajnie tak sobie odpocząć... zazdraszczam! :) Czekam na fotki![/QUOTE] No być musi.. tak jest fajnie :loveu: Chociaż Łuki chce się wybrać do Zakopca latem też więc nie wiem co wypali z morza bo urlop niestety ograniczony :shake: [quote name='jot11'] Be,wiem,że jak wrócisz to będziesz,ale kiedy będziesz? :evil_lol: Cześć :multi:[/QUOTE] Jestem :diabloti: [quote name='Pegaza']Na tydzien chyba jechala wiec zara powinna byc;)[/QUOTE] Wyjazd mieliśmy o 8:30 - o 1,5 godz. później niż planowałam :angryy: [quote name='Mała Rita']Be ale Ty fajnie masz z tym Zakopanem :)[/QUOTE] Ano nie ? :loveu: [quote name='Kasia']jak dobrze wiedzieć, że są jeszcze takie chude jak ja :lol: cze Be! zazdroszczę tych wypadów na narty!!! potem ponadrabiam zaległości a teraz ino pozdrawiam :loveu:[/QUOTE] Też bym chciała.. :roll: Jakie narty - zadne narty :eviltong: Noo.. to jestem :loveu: Podróż była jak zwykle długa i męcząca no ale wpadłam chociaż się przywitać.. :loveu: Quote
dysia-u Posted January 16, 2010 Posted January 16, 2010 Be !!!! a co ty robisz w domu??!!! czekałam z ciastem uuuuuu Quote
tigrunia Posted January 16, 2010 Author Posted January 16, 2010 [quote name='dysia-u']Be !!!! a co ty robisz w domu??!!! czekałam z ciastem uuuuuu[/QUOTE] Ula ale gafa no :-( Ja na śmierć zapomniałam :shake: Kurka no.. jakoś tak cały tydzień zleciał a dziś tak się spieszyliśmy z pakowaniem, ja nerwowa, że późno jedziemy no i całkiem mi wypadło z głowy :-( Kurcze no aż sama wściekła jestem na siebie :shake: I jeszcze ciasto mnie ominęło.. :placz: Quote
tigrunia Posted January 16, 2010 Author Posted January 16, 2010 [quote name='dysia-u']ciasto jak ciasto ale kwiatka szkoda[/QUOTE] Kurcze no gafa jak nic :oops: Ale Ł coś wspominał, że może w kwietniu przyjedziemy znów :loveu: :evil_lol: Quote
*Jot* Posted January 16, 2010 Posted January 16, 2010 Cześć Be po powrocie :multi: Pieski pewnie szczęśliwe,że pancia przyjechała :loveu: Mam nadzieję,że jesteś zadowolona z wyjazdu :lol: No i czekamy na jakieś foteczki ;) Quote
Magda Posted January 16, 2010 Posted January 16, 2010 Witamy naszego podróżnika :) Wpadaj ze zdjęciami jak będziesz wolna. Quote
dzasta Posted January 17, 2010 Posted January 17, 2010 O Witaj Be tak szybko zleciał ten tydzień :0 Ale dobrze że jesteś już z Nami :D Quote
...::Basia::... Posted January 17, 2010 Posted January 17, 2010 Hej Be:loveu: No to teraz opowiadaj:p:eviltong: Quote
Pegaza Posted January 17, 2010 Posted January 17, 2010 [quote name='...::Basia::...']Hej Be:loveu: No to teraz opowiadaj:p:eviltong:[/QUOTE] Tam opowiadaj foty ma wstawiac!! :loveu: witaj w domu:) Quote
tigrunia Posted January 17, 2010 Author Posted January 17, 2010 Cześć laski :loveu: Nie mam jeszcze fot bo Łuki ma u siebie w aparacie ale w sumie to za wiele zdjęć nie mam .. Później wam opowiem o Zakopcu bo jakoś weny nie mam ale powiem wam, że jak wróciłam to najbardziej oczywiście Jess się ucieszyła :loveu: Już mnie nawet do teraz pilnuje i cały czas pcha się na kolana :loveu: A Buff jak zwykle bezuczuciowa :eviltong: Trochę poskakała jak przyjechałam i zaraz poszła do kontenera i siedzi tam do dziś :evil_lol: Z rana ją wykąpałam, trochę powycinałam to tu, to tam to jeszcze większa obraza majestatu a teraz mam w ręczniku Jess - niezbyt zadowolona, ale szczęśliwa :loveu: Quote
Mała Rita Posted January 17, 2010 Posted January 17, 2010 Cze Be :) ale mam nadzieje, ze wyjazd sie udał? Quote
*kleo* Posted January 17, 2010 Posted January 17, 2010 Cześć wycieczkowcu :) Grzaniec dobry był? :cool3: Quote
karkakarka Posted January 18, 2010 Posted January 18, 2010 hej :) Te pierworodne to takie przylepy :) U mnie chyba też tak będzie :) Quote
Pegaza Posted January 18, 2010 Posted January 18, 2010 [quote name='karkakarka']hej :) Te pierworodne to takie przylepy :) U mnie chyba też tak będzie :)[/QUOTE] Oj a u mnie jest inaczej..najbardziej kocha mnie Liv.. na kazdym kroku pokazuje mi swoje uwielbienie do mojej osoby:) Quote
Doti1986 Posted January 18, 2010 Posted January 18, 2010 U nas się zmieniło najpierw Pixi nie odstępowała mnie na krok a teraz wybrała pana:( Quote
tigrunia Posted January 18, 2010 Author Posted January 18, 2010 [quote name='Mała Rita']Cze Be :) ale mam nadzieje, ze wyjazd sie udał?[/QUOTE] Cześć Aśka :loveu: Pewnie - super było :multi: [quote name='*kleo*']Cześć wycieczkowcu :) Grzaniec dobry był? :cool3:[/QUOTE] Cześć :eviltong: Miód w gębie!! Ale drogi kurde :mad:i Ł mi wydzielał :evil_lol: [quote name='karkakarka']hej :) Te pierworodne to takie przylepy :) U mnie chyba też tak będzie :)[/QUOTE] Hej Karinka :multi: Z Buff to jest różnie bo ogólnie to one są obie przylepy ale Jess ustępuje jak widzi, że Buff się pcha na kolana i w rzeczywistości Buff jest więcej pieszczona ale czasem jej odbija i idzie do kontenera :roll: [quote name='Pegaza']Oj a u mnie jest inaczej..najbardziej kocha mnie Liv.. na kazdym kroku pokazuje mi swoje uwielbienie do mojej osoby:)[/QUOTE] Moje panny OBIE bardziej kochają moją mamę ode mnie :evil_lol: Ona na nie nie krzyknie, nie czesze i jeszcze parówkami karmi :evil_lol: Żyć nie umierać :evil_lol: Ale Buff to wyszło na dobre bo przytyła i to sporo - jest teraz nieproporcjonalna bo ma grubą doopę i małą główkę :evil_lol: [quote name='Doti1986']U nas się zmieniło najpierw Pixi nie odstępowała mnie na krok a teraz wybrała pana:([/QUOTE] Buff też woli się przytulić do Ł zamiast do mnie :eviltong: To jego pupilka :p Dziś byłam z Jess u weta i panna waży ciut ponad 3 kg więc na szczęście nic nie przytyła na mamy diecie :roll: Muszę jeszcze z Buff jechać ale z nią jeżdżę do innego weta więc dziś jej nie zabrałam bo to w zupełnie inną stronę. W lutym kończy się dziewczynom wścieklizna więc z Buff chyba to od razu załatwię przy następnej wizycie .. Mówiłam wam już jaką miałam drogę do Zakopca? Do samego Włocławka 7 aut w rowach :shake: Jazda fatalna - ciągle śnieg na zmianę z marznącym deszczem :shake: Jakoś niedaleko Łodzi widzimy cysterny stoją na poboczu, ciężarówka w rowie i Ł hamuje a auto jedzie :-o Droga czarna jak smoła a na niej ślisko jak na lodowisku :shake: Jechaliśmy we wszystkich możliwych warunkach pogodowych :evil_lol: W Łodzi kolo nam wjechał w doopkę lekko bo też Łuki wyhamował dopiero w połowie skrzyżowania a czerwone światło było i koleś za nami to samo :shake: Na szczęście nic się nie stało z autem ani jego ani naszym :roll: Quote
*kleo* Posted January 18, 2010 Posted January 18, 2010 [quote name='tigrunia']Cześć :eviltong: Miód w gębie!! Ale drogi kurde :mad:i Ł mi wydzielał :evil_lol:[/QUOTE] A to brzydal z niego, nie pozwolił się na wczasach wyluzować :evil_lol: Quote
tigrunia Posted January 18, 2010 Author Posted January 18, 2010 [quote name='*kleo*']A to brzydal z niego, nie pozwolił się na wczasach wyluzować :evil_lol:[/QUOTE] W sumie to nie mam co narzekać bo wyjątkowo on za paliwo zapłacił i nawet za mnie za nocleg :crazyeye: Dziś mu chciałam oddać to nie chciał :crazyeye: Więc wybaczam mu te nie kupione grzańce :diabloti::evil_lol: Quote
karkakarka Posted January 18, 2010 Posted January 18, 2010 No to ja też bym wybaczyła [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/evil_lol.gif[/IMG] A muszę się pochwalić, że w sobotę byłam w clubie z moim M i też piłam grzańca :) No i nie był drogi, bo tylko 5 zeta :) Mniam i tak mnie naszło, że sobie w domciu zrobię ... tylko dobre winko muszę kupić :) Quote
*kleo* Posted January 18, 2010 Posted January 18, 2010 [quote name='tigrunia']W sumie to nie mam co narzekać bo wyjątkowo on za paliwo zapłacił i nawet za mnie za nocleg :crazyeye: Dziś mu chciałam oddać to nie chciał :crazyeye: Więc wybaczam mu te nie kupione grzańce :diabloti::evil_lol:[/QUOTE] A no to trza było tak od razu, to zmienia postać rzeczy :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.