Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

dzięki dziewczyny; my już tez od wczoraj rozwieszamy; dzis jedziemy na trasę chotomów - nowy dwór maz.
jeszcze mi dziewczyny podpowiedziały, żeby koniecznie chodzić w tym miejscu gdzie zginął, bo podobno psy wracają w to miejsce nawet jak nie potrafia dalej pójśc do domu...
inga, pamiętam tulinkę...
płakać mi się chciało, bo to w moich okolicach sie działo, a mnie juz tam nie było i nie mogłam pomóc...
i ten straszliwy finał...; do dziś nie mogę zrozumiec co sie tam właściwie stało...

Posted

[quote name='terra']O matko! A on jest ufny do ludzi? Da do siebie podejść obcemu?
Trzymam mocno kciuki żeby się szybko odnalazł.[/QUOTE]
nie wiem czy da podejśc, właśnie to jest problem, bo on nigdy nie byl spuszczany, (no w sumie był dwa razy, raz wrócił, a drugi nie i od tamtej pory był wyłącznie na smyczy) i nie wiem jak by sie zachował; raczej będzie unikał ludzi, co ma swoje dobre i złe strony...

Posted

[quote name='kakadu']dzięki dziewczyny; my już tez od wczoraj rozwieszamy; dzis jedziemy na trasę chotomów - nowy dwór maz.
jeszcze mi dziewczyny podpowiedziały, żeby koniecznie chodzić w tym miejscu gdzie zginął, bo podobno psy wracają w to miejsce nawet jak nie potrafia dalej pójśc do domu...
inga, pamiętam tulinkę...
płakać mi się chciało, bo to w moich okolicach sie działo, a mnie juz tam nie było i nie mogłam pomóc...
i ten straszliwy finał...; do dziś nie mogę zrozumiec co sie tam właściwie stało...[/QUOTE]
Tulinka - niezrozumiałe, mimo, ze za miesiąc minie dwa lata.

Bugis musi sie znaleźć.
czemu nie przysłałaś ogłoszenia?

Posted (edited)

[quote name='inga.mm']
czemu nie przysłałaś ogłoszenia?[/QUOTE]
wysłałam, ale tak patrze, że źle wpisałam adres; a literowałam chyba z pół godziny - szlag mnie trafi; cos mi sie w ten łeb dzieje chyba :angryy:
kilku liter nie potrafię przepisac jak trzeba :cool3:

Edited by kakadu
Posted

przesłałam...
reszta umówiona przez telefon - to do wiadomości ew. czytających;
bugiego ciągle nie ma; widze za to zmiane w zachowaniu frodzia; on chyba sie bał trochę bugiego, bo teraz chodzi po całym domu, a wcześniej ciągle leżał na swoim posłaniu;

Posted

inga wszystko co robię jest na wątku bugiego;
w gminie byłam wczoraj i powiesiłam ogłoszenie; niestety na drzewie, bo urząd był już zamknięty;
po szkołach nie będę dzwonić, bo po co? nie wierzę, że jakikolwiek dyrektor wiejskiej szkoły przejmie sie losem zaginionego psa, a tym bardziej, że wydrukuje i powiesi ogłoszenie; moge sie ew. przejechac i powiesić w poblizu szkół ogłoszenia, ale wczoraj jeździłyśmy jeszcze z kejciu po wieliszewie więc nie wystarczyło czasu na wszystko;
dzis wezme bezpłatne gazety z jakiegoś sklepu i skontaktuje sie w spr. ogłoszen;

Posted

Kakadu, może dyr. szkoły się nie przejmie ,ale jak powiesz, że chcesz rozmawiać z opiekunem Samorządu Szkolnego (powiedz o co chodzi) i liczysz na pomoc dzieciaków ( w końcu rozglądanie się za psem to nie znowu taka ciężka praca), nadmień o aspektach wychowawczych, to myślę ,że każdy się zgodzi. Jak ładnie w sprawozdaniach wygląda udzielenie pomocy potrzebującym. A jak się uda możesz nawet wystawić laurkę z podziękowaniem.

Może Frodzio szuka Bugiego i dlatego zagląda w kąty?

Posted

dziewczyny już za późno na wszystko
bugi nie żyje

inga - boże, dopiero teraz moge powiedzieć, że naprawdę wiem co czułaś jak zginęla tulinka; to jest po prostu nie do zniesienia...

tu wątek bugisia:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/229604-BUGI-ZAGIN%C4%84%C5%81-potrzebna-pomoc-w-plakatowaniu-Legionowo-Nowy-Dw-Maz?p=19974853#post19974853[/url]

Posted

[quote name='kakadu']dziewczyny już za późno na wszystko
bugi nie żyje

inga - boże, dopiero teraz moge powiedzieć, że naprawdę wiem co czułaś jak zginęla tulinka; to jest po prostu nie do zniesienia...

tu wątek bugisia:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/229604-BUGI-ZAGINĄŁ-potrzebna-pomoc-w-plakatowaniu-Legionowo-Nowy-Dw-Maz?p=19974853#post19974853[/URL][/QUOTE]


Kakadu nie wiem co Ci powiedzieć, jak pocieszyć ;
po prostu nie zarzucaj sobie niczego, stanęłaś na rzęsach żeby go odnaleźć wraz z tz , wiesz przynajmniej, że już nie cierpi ( tak byś się głowiła latami co z nim i gdzie się podziewa) , na niektóre rzeczy my maluczcy nie mamy wpływu.....taki los....
zrobiłaś wszystko co w ludzkiej mocy, ucieczki psów sie zdarzają!
szukałaś, znalazłaś, zrobiłaś sekcję....
przytulam i współczuję:-(

  • 4 weeks later...
Posted

wczoraj przyjechało dla frodzika posłanie z bazarku od reno; jak tylko trochę ogarnę chatę, to mu postawię i zrobię zdjęcie - zpbaczycie jakie piękne;
tamto, które obgryzł bugiś, schowam do garażu; nie mam sumienia wyrzucić; w końcu to buginek obskubał te brzegi;

Posted

[quote name='kakadu']wczoraj przyjechało dla frodzika posłanie z bazarku od reno; jak tylko trochę ogarnę chatę, to mu postawię i zrobię zdjęcie - zpbaczycie jakie piękne;
tamto, które obgryzł bugiś, schowam do garażu; nie mam sumienia wyrzucić; w końcu to buginek obskubał te brzegi;[/QUOTE]

ogarnęłaś już?
bo ja nic a nic.......:)

Posted

[quote name='kakadu']ciutę odkurzyłam, bo kotów latało całe stado; dziś cyknę i się pochwalę; frodzio wydaje się zadowolony w kazdym razie;[/QUOTE]
to czekamy :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...