Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

dziewczyny jakieś mu robiły, ale sporo temu, więc niewiem czy jeszcze aktualne..
Mam wieści o Balzaku z pierwszej ręki...
dziś miał być kastrowany i miał miec całkowicie usuwane rogi ;)

  • Replies 478
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ja tez dopiero znalazlam watek a raczej sledze to ONkowe. Wiec chyba nie za bardzo rozgloszony. A szkoda bo naprawde ladny. Jak bedziesz robic nowe zdjecia po kastracji i juz bez rogow to zrob chociaz jedno takie przy nogach czlowieka zeby mozna bylo ocenic wysokosc. Bo to tez ludzi interesuje jak szukaja dla siebie ONka. No i moze jakis DT by sie przydal??
Czy mam go oglaszac na owczarku?? Zawsze to dodatkowy watek czasami inni ludzie. Jak uwazasz??
Trzymamy kciuki za szybki pomyslny rozwoj sytuacji!!;)

Posted

[quote name='Ank@2']
On miał kastrację robioną, rogi i coś jeszcze na boku .... Tylko nie wiem co :roll:[/QUOTE]
ponoć zaczęły mu się robić takie same narośle w innych miejscach więc to chyba to...

Posted

Balzak na szpitaliku. Byłam z nim na spacerze :eviltong:
Nie powiem, żeby to był pies nieciągnący.
Trochę mnie sponiewierał na początku, ale potem było ok.

On miał kastrację robioną, rogi i coś jeszcze na boku .... Tylko nie wiem co :roll:

Posted

[quote name='Ank@2']( ..... )
Nie powiem, żeby to był pies nieciągnący.
Trochę mnie sponiewierał na początku, ale potem było ok.

On miał kastrację robioną, rogi i coś jeszcze na boku .... Tylko nie wiem co :roll:[/quote]
Balzak bardzo ładnie reaguje na komendy, jak się mu troszkę "przykróci" smycz i wyda komendę "równaj-noga" to idzie bez ciągnięcia. To coś na boku to były guzy (jakby kaszaki albo coś podobnego) ale już jest ok. ;)

Posted

A skąd się wzięły te guzy na boku? To takie samo jak miał na głowie? Wiadomo jakie jest podłoże tych zmian? Będzie mu się tak co jakiś czas odnawiało toto?

Posted

[quote name='Makrela']A skąd się wzięły te guzy na boku? To takie samo jak miał na głowie? Wiadomo jakie jest podłoże tych zmian? Będzie mu się tak co jakiś czas odnawiało toto?[/quote]
to były takie torbiele kaszakowe, zostały usunięte (wycięte) i niepowinny się już odnawiać. Być może że jutro bedą wyciądnięte szwy i "Balzuś" wyjdzie ze szpitalika ;)

Posted

Zgłosiła się do mnie Pani, która chciała adoptowac naszego Nestora, ale Nestor juz w domku, mam podesłać jej inne Onki. Wyślę Balzaka. Czyj numer telefonu mam podać?

Posted

[quote name='agaga21'][SIZE=6]698 684 638[/SIZE](chyba do asior ale na pewno ten numer)

oby coś się w końcu ruszyło u biedaka...[/QUOTE]

owszem do asior ;)
Trzymam kciukasy :loveu:

Posted

Balzak nie jest mały , ale tez nie jest olbrzymi :evil_lol: , taki typowy jeśli chodzi o wielkość

dołzyłam godo profilu OwP na naszej klasie ..ale czy to coś da ...


a tak w ogole, to czy jest jakiś tekst do ogłoszeń ??/

Posted

miałam dziś tel w jego sprawie.. Pani mieszka wprawdzie daleko (olsztyn lub opole... kurcze nie pamiętam) I odkąd zobaczyła jego smutne oczy nie może o nim zapomnieć... Ale Pani ma też dwa psiaki - jamniki-psa i suczke i tu nie wiadomo jak Balzak zareaguje na inne , małe pieski... no i to jego burczenie.. powiedziałam pani jasne i bez owijania w bawełne, że osoba która adoptuje Balzaka będzie musiała sporo pracy włożyć w jego "wychowanie"....
Pani się zastanowi.. Posłałam jej też Kraterka.. i teraz Pani ma dylemat... który bardziej biedny...
Napisałam, ze w przypadku Kraterka przynajmniej mamy pewność, że nie będzie agresywny i jest bardzo karny i ułożony...
Pani ma to przemyśleć...

Posted

[quote name='Asior']miałam dziś tel w jego sprawie.. Pani mieszka wprawdzie daleko (olsztyn lub opole... kurcze nie pamiętam) I odkąd zobaczyła jego smutne oczy nie może o nim zapomnieć... Ale Pani ma też dwa psiaki - jamniki-psa i suczke i tu nie wiadomo jak Balzak zareaguje na inne , małe pieski... no i to jego burczenie.. powiedziałam pani jasne i bez owijania w bawełne, że osoba która adoptuje Balzaka będzie musiała sporo pracy włożyć w jego "wychowanie"....
Pani się zastanowi.. Posłałam jej też Kraterka.. i teraz Pani ma dylemat... który bardziej biedny...
Napisałam, ze w przypadku Kraterka przynajmniej mamy pewność, że nie będzie agresywny i jest bardzo karny i ułożony...
Pani ma to przemyśleć...[/quote]

jak do domu i Balzak bylby za bardzo problemowy a ma byc ONek to może Elwis? lepiej zsocjalizowany i w dużej potrzebie...
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/elwis-owczarek-niemiecki-potrzebny-transport-bialystok-bydgoszcz-pomocy-129167/index16.html[/URL]

Posted

Bo się panu znudził po kliku tygodniach adopcji. Bo wyszla dysplazja w międzyczasie dlatego tylko w ciepłym musi być... Bo ludzie do których wstepnie ma jechać nie mają wielkiego doświadczenia i mieszkaja na 2 piętrze... Poczytaj...

Posted

Mam już zapytanie o niego od tej Pani co myślała o Balzaku.. Czy powiecie mi coś więcej, albo napisz co mam jej odpisać:

[QUOTE]Czyli gdzie obecnie znajduje się Elwis? Nie wiem wiele na temat tej
choroby,mogłaby Pani przyblizyć mi to jakoś?czy jest szansa na
wyleczenie go z tego?Albo orientuje się Pani czy z wysokimi kosztami
wiąże się leczenie?Jeśli jest Pani pewna,że pies jest absolutnie łagodny
i przyjazny to by było dobrze.Czy np.dałby się wziąć na ręce itd.[/QUOTE]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...