Doginka Posted January 29, 2011 Author Posted January 29, 2011 Jak napisała Ariss, z Gordonkiem jest bardzo źle:bigcry: We wtorek robimy USG - już się zapisaliśmy. Musimy wykluczyć nowotwór:-( Poza tym Gordon ma dziwne niespotykane objawy:crazyeye: Jego sierść jest gorzka - wiem, bo pocałowałam go w czoło i uczucie było takie, jakbym najadła się piołunu. Myślałam, że to tylko czoło, że może lek kapnął ze strzykawki, czy coś w tym rodzaju, ale postanowiłam, że najwyżej złapię jakieś świństwo, ale będę wiedziała, więc dotknęłam językiem jego sierści w różnych miejscach na plecach, uchu i bokach - wszędzie to samo - gorycz okropna:crazyeye: Pozostałe objawy, to trudności z chodzeniem i apatia i cały czas śpi, nie chce nawet powąchać kurczaczka gotowanego:-( Do dziś był leczony biotylem, a tymczasem Lotos i Raper po Synuloxie już dochodzą do zdrowia, a właściwie, to Lotos już dokazuje i je za trzech:lol: Gordon dziś ma zmienione leki - też dostaje synulox,metacam oraz probiotyki i hepatile forte oraz No-Spa, ponieważ z bólu ma przykurcze łap:-( Mamy tymczasowo zmienić karmę na L/D Hils, ale to dopiero jak już Gorduś zechce jeść:-( Na razie jest z nim coraz gorzej:bigcry: Quote
Saththa Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 Dobrze, że z Lotosem i Raperem juz lepiej, Gordon tez sie wyliże na pewno! 3mam kciuki mocno! Quote
weszka Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 Ojeja :( Biedne chłopaki tak się pochorowały. Trzymam mocno kciuki za wszystkich, a za Gordona podwójnie mocno! Ściskam cię kochana mocno!! Quote
niunka04 Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 Doginko Nika miała straszne problemy z chodzeniem. Jak wstawała to trzęsły jej się łapy nie dała się dotknąć w okolicach brzucha. Potrafiła spokojnie leżeć a naglę zaczynała wyć z bólu no i drgawki łapek. Przechodziła kawałek i sie kładła nie chciała wstać. W książeczce mam nazwy leków no-spe, przez 3 dni tolfine i sohefyl(coś w tym stylu strasznie kiepsko napisane, to te leki pojedyńczo) no i przez 4 dni taki antybiotyk w skrócie L-sp. Quote
Fides79 Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 łoooojj ale was tam dopadły wirusiska:shake: a za Gordona trzymam kciuki mocno, bardzo mocno :kciuki::kciuki::kciuki: Quote
Doginka Posted January 29, 2011 Author Posted January 29, 2011 [quote name='Saththa']Dobrze, że z Lotosem i Raperem juz lepiej, Gordon tez sie wyliże na pewno! 3mam kciuki mocno![/QUOTE] Gordon już wcale nie chodzi:-( [quote name='weszka']Ojeja :( Biedne chłopaki tak się pochorowały. Trzymam mocno kciuki za wszystkich, a za Gordona podwójnie mocno! Ściskam cię kochana mocno!![/QUOTE] Nie wiem już co mam robić:-( Tak bardzo kocham Gordona:placz: [quote name='niunka04']Doginko Nika miała straszne problemy z chodzeniem. Jak wstawała to trzęsły jej się łapy nie dała się dotknąć w okolicach brzucha. Potrafiła spokojnie leżeć a naglę zaczynała wyć z bólu no i drgawki łapek. Przechodziła kawałek i sie kładła nie chciała wstać. W książeczce mam nazwy leków no-spe, przez 3 dni tolfine i sohefyl(coś w tym stylu strasznie kiepsko napisane, to te leki pojedyńczo) no i przez 4 dni taki antybiotyk w skrócie L-sp.[/QUOTE] Podobnie jest z Gordonem, ma takie skurcze, że aż nim trzęsie, nawet na spacer nie chce już wychodzić:-( Czekam na reakcję na lek, mamy jeszcze trochę czasu, jak do 21 nie będzie poprawy, to już nie wiem co mam dalej robić:placz: Robiłaś Nikusi badania? Bo u Gordona: [B]Morfologia:[/B] Leukocyty 14,10 - norma 6,0 - 12,0 Erytrocyty w normie Hemoglobina w normie Hematokryt w normie MCV w normie MCHC w normie Płytki krwi w normie [B]Obraz krwinek białych:[/B] Kwasochłonne w normie Segmentowane 92 - norma 60 - 77 Limfocyty 6 - norma 12 - 30 [B]Obraz krwinek czerwonych:[/B] - bez zmian [B]Oznaczenia biochamiczne:[/B] AspAT 265,0 - norma 1 - 37:crazyeye: ALAT 79,0 - norma 3 - 50 ALP 174,0 - norma 20 - 155 Glukoza 63,0 - norma 70 - 120 Kreatynina 0,9 - norma 1,0 - 1,7 Mocznik w normie Białko całkowite w normie [quote name='Fides79']łoooojj ale was tam dopadły wirusiska:shake: a za Gordona trzymam kciuki mocno, bardzo mocno :kciuki::kciuki::kciuki:[/QUOTE] To bakterie, a nie wirusy. Antybiotyk nie zwalcza wirusów;-) Quote
Fides79 Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 [quote name='Doginka']Gordon już wcale nie chodzi:-( To bakterie, a nie wirusy. Antybiotyk nie zwalcza wirusów;-)[/QUOTE] :-o:-o biedny Gordon, mam nadzieje, że bedzie dzielny, bo już nie raz pokazywał że silny z niego chłopak :kciuki::kciuki::kciuki: bakterie, czy wirusy, tak czy siak paskudztwo:shake: Quote
niunka04 Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 mam morfologie ale nie wiem o co tu chodzi;) jakieś oznaczenia literowe są wstawie Ci skan za chwile na wątek Quote
Culineo Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 :-( biedny... a weterynarz nie wie co robić? ale mu się posypało w ciągu kilku dni :( Quote
Tekla64 Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 wazne by pomoglo to przestawienie na inny lek ale moze faktycznie skoro dwa zareagowaly tak szybko to i Gordonek zaraz zacznie wracac do zdrowia czego z calego serca zyczymy. Quote
Quirk Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 To straszne,trzymam za Was kciuki i czekam na lepsze wieści. Quote
Doginka Posted January 29, 2011 Author Posted January 29, 2011 [quote name='Fides79']...bakterie, czy wirusy, tak czy siak paskudztwo:shake:[/QUOTE] Że też takie coś musi się mnożyć i to w zastraszającym tempie:mad: [quote name='niunka04']mam morfologie ale nie wiem o co tu chodzi;) jakieś oznaczenia literowe są wstawie Ci skan za chwile na wątek[/QUOTE] Czekam na skan;-) [quote name='klaudusia0219']:-( biedny... a weterynarz nie wie co robić? ale mu się posypało w ciągu kilku dni :([/QUOTE] Moja pani Vet chyba wie co robić. Chyba są pierwsze oznaki poprawy:multi: [quote name='Tekla64']wazne by pomoglo to przestawienie na inny lek ale moze faktycznie skoro dwa zareagowaly tak szybko to i Gordonek zaraz zacznie wracac do zdrowia czego z calego serca zyczymy.[/QUOTE] Uffff, jest poprawa:multi: [quote name='Quirk']To straszne,trzymam za Was kciuki i czekam na lepsze wieści.[/QUOTE] Są lepsze wieści - chyba kryzys minął, ale jeszcze nie chcę zapeszać:shake: Jest poprawa na tyle, że Gordon zjadł trochę ryżu:multi::multi::multi: To chyba dobry znak:multi: Nawet wstał sam do miski:multi: Co prawda zjadł tylko trochę, bo tak kazała nasza pani vet, ale sam fakt, że Gorduś zainteresował się jedzeniem już świadczy o poprawie:multi::multi::multi: Tfu tfu tfu, ale chyba synulox zadziałał:crazyeye::multi: Teraz tylko musimy wyeliminować nowotwór:nerwy: Quote
Saththa Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 Ufff za jednym zamachem przeczytałam, że i gorzej ale tez że już lepiej. I wierzę, że będzie dobrze. [QUOTE] [IMG]http://www.dogomania.pl/images/misc/quote_icon.png[/IMG] Napisał [B]Saththa[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/showthread.php?p=16212662#post16212662"][IMG]http://www.dogomania.pl/images/buttons/viewpost-right.png[/IMG][/URL] Dobrze, że z Lotosem i Raperem juz lepiej, Gordon tez sie wyliże na pewno! 3mam kciuki mocno! [/QUOTE] I Podtrzymuje dalej! Quote
Justa Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 Biedna psinka.. Wątróbka się zregeneruje, tylko to wymaga czasu. Jakieś 2 lata temu Galina też miała nieźle kopniętą wątrobę (po serydach lekarz podał jej szczepienie :mdleje:) ALAT był 592 (po 2 tygodniach - 250, po kolejnych 2 tyg wrócił do normy) AspAT był 296 (po 2 tygodniach 43) Także wątróbką się aż tak nie przejmuj ! Tzrymam kciuki za USG! Swoją drogą, co za paskudna bakteria.. Quote
Doginka Posted January 29, 2011 Author Posted January 29, 2011 [QUOTE][quote name='klaudusia0219']będzie dobrze-musi być dobrze ;-)[/QUOTE] [quote name='Saththa']Ufff za jednym zamachem przeczytałam, że i gorzej ale tez że już lepiej. I wierzę, że będzie dobrze. I Podtrzymuje dalej![/QUOTE][/QUOTE] Na razie bez zmian, ale widać, że Gordon mniej cierpi:multi: Zaczął działać ten synulox:multi: [quote name='Justa']Biedna psinka.. Wątróbka się zregeneruje, tylko to wymaga czasu. Jakieś 2 lata temu Galina też miała nieźle kopniętą wątrobę (po serydach lekarz podał jej szczepienie :mdleje:) ALAT był 592 (po 2 tygodniach - 250, po kolejnych 2 tyg wrócił do normy) AspAT był 296 (po 2 tygodniach 43) Także wątróbką się aż tak nie przejmuj ! Tzrymam kciuki za USG! Swoją drogą, co za paskudna bakteria..[/QUOTE] Pocieszasz mnie Justa, ale ja już w tej chwili też zaczynam pozytywnie myśleć:multi: Czy to może być Leptospiroza - postać jelitowo-żołądkowa?:hmmmm: Quote
Justa Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 Mnie się wydaje, że nie, bo z tego co się uczyłam zakażenie następuje przez uszkodzony naskórek (uszkodzony śródłbonek naczyń) - a jak sądzę to średnio możliwe przy całej trójce. A pozatym przynajmniej te gatunki, które znam powodują poważne uszkodzenie nerek, a Gordonek ma w normie mocz. Pewnie najlepiej byłoby na posiew dać krew, żeby coś ustalić, ale skoro leczenie skutkuje, to chyba nie ma takiej potrzeby ;) Quote
Saththa Posted January 29, 2011 Posted January 29, 2011 [QUOTE]Na razie bez zmian, ale widać, że Gordon mniej cierpi:multi: Zaczął działać ten synulox:multi: [/QUOTE] Bardzo się cieszę! ale 3mam dalej;) Quote
Doginka Posted January 30, 2011 Author Posted January 30, 2011 [quote name='Justa']Mnie się wydaje, że nie, bo z tego co się uczyłam zakażenie następuje przez uszkodzony naskórek (uszkodzony śródłbonek naczyń) - a jak sądzę to średnio możliwe przy całej trójce. A pozatym przynajmniej te gatunki, które znam powodują poważne uszkodzenie nerek, a Gordonek ma w normie mocz. Pewnie najlepiej byłoby na posiew dać krew, żeby coś ustalić, ale skoro leczenie skutkuje, to chyba nie ma takiej potrzeby ;)[/QUOTE] A ja wyczytałam, że pies może się zarazić wąchając siuśki chorego psa;-) Ale masz rację, to można wykluczyć badając krew i mocz. Gordona bolą mięśnie, dalej sztywnieją mu nogi, ale jest już lekka poprawa, bo interesuje się jedzeniem. Wprawdzie zjadł dziś tylko tyci tyci, ale jednak zjadł i koopka się ustabilizowała. Ale jest bardzo słaby, apatyczny, oczka ma takie nieobecne i dziwnie siada - tak na boku:hmmmm::-( [quote name='Saththa']Bardzo się cieszę! ale 3mam dalej;)[/QUOTE] Potrzebne kciuki, bo z Gordonem jest lepiej, ale nie za dobrze:-( Tzn. jest poprawa, ale dalej to nie tak jak u Lotosa i Rapera, które już śmigają jakby były zupełnie zdrowe:multi: Quote
Fides79 Posted January 30, 2011 Posted January 30, 2011 Gordon miał jakiś czas temu babeszjoze, więc może dla tego teraz gorzej znosi chorobę trzymamy mocno :kciuki::kciuki::kciuki: Quote
Doginka Posted January 30, 2011 Author Posted January 30, 2011 [quote name='Fides79']Gordon miał jakiś czas temu babeszjoze, więc może dla tego teraz gorzej znosi chorobę trzymamy mocno :kciuki::kciuki::kciuki:[/QUOTE] Gordon nigdy nie miał babeszji, to Raper miał ją aż 2 razy;-) Gordonek lepiej się czuje:multi: Widać, że walczy chłopsiaczek:lol: Teraz śpi, ale już po pozycji w jakiej leży poznaję, że mniej go boli, bo jajka wywalił na wierzch:roflt::multi: A tu trochę starych fot - z zeszłego tygodnia;-) [IMG]http://i53.tinypic.com/kxqp2.jpg[/IMG] [IMG]http://i56.tinypic.com/fp09e8.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/nlq15s.jpg[/IMG] [IMG]http://i56.tinypic.com/2l3mfq.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/hrinwn.jpg[/IMG] No i powrócił instynkt pilnowaciela domu:roflt: Właśnie Gorduś się obudził i szczeka na odgłosy dochodzące z klatki schodowej, a to już kolejny znak na poprawę:multi: Quote
Doginka Posted January 30, 2011 Author Posted January 30, 2011 [IMG]http://i53.tinypic.com/eu0d1l.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/30nji1s.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/2i6fas2.jpg[/IMG] [IMG]http://i54.tinypic.com/x3e6ty.jpg[/IMG] [IMG]http://i51.tinypic.com/mtwjk0.jpg[/IMG] Quote
Doginka Posted January 30, 2011 Author Posted January 30, 2011 [IMG]http://i52.tinypic.com/2w3tkpl.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/2ywy8og.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/23iz5uu.jpg[/IMG] [IMG]http://i56.tinypic.com/2ytoi8h.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/sy3401.jpg[/IMG] Quote
Izabela124. Posted January 30, 2011 Posted January 30, 2011 Przesyłam moc pozytywnych wibracji :) Quote
Saththa Posted January 30, 2011 Posted January 30, 2011 Alez fajne zdjęcia :) [url]http://i52.tinypic.com/2w3tkpl.jpg[/url] to mi się strasznie podoba :) I dalej 3mam kciuki! Nie puszczam, myslę i wysyłam fluidy w kosmos:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.