justine. Posted September 3, 2007 Share Posted September 3, 2007 napisala do mnie dziewczyna ze szwecji ktora chce z naszego szczecinskiego schroniska zaadopotowac dwa psy, pisze z nia po angielsku, ona probouje sie ze swojej strony dowiedziec jak wyglada taki przewoz przez granice, a ja bym chciala dokladnie wiedziec jak jej pomoc. to duza szansa dla naszego zapsionego schronu, pomozcie!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted September 3, 2007 Share Posted September 3, 2007 [quote name='justine.']napisala do mnie dziewczyna ze szwecji ktora chce z naszego szczecinskiego schroniska zaadopotowac dwa psy, pisze z nia po angielsku, ona probouje sie ze swojej strony dowiedziec jak wyglada taki przewoz przez granice, a ja bym chciala dokladnie wiedziec jak jej pomoc. to duza szansa dla naszego zapsionego schronu, pomozcie!![/quote] O ile pamiętam Osiołek (mam nadzieję,że nie pomyliłam nicka) jest ze Szwecji i chciała adoptować psa z Polski... Można też zadzwonić do Inspekcji Weterynaryjnej i poprosić o informacje na temat wywozu psów do Szwecji. Jednak, jak pamiętam z korespondencji z Angeliką, ona bardzo dobrze wie, jakie badania, dokumenty i szczepienia są wymagane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justysia i Grześ Posted September 3, 2007 Share Posted September 3, 2007 Na drugim wątku : [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=78585"]TYM [/URL]napisaliśmy troszeczkę na ten temat... :) [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=78585"][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justine. Posted September 5, 2007 Author Share Posted September 5, 2007 czy ktos jeszcze cos wie na ten temat?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greven Posted September 6, 2007 Share Posted September 6, 2007 W szczecińskiej inspekcji nie wiedzieli nawet dokładnie, jakie są procedury wywozu psa do Anglii (udzielili mi błędnych informacji), a co dopiero do tak mało popularnego kraju, jak Szwecja. Widziałam chyba rozpiskę na Szopena, będę tam dzisiaj, to sprawdzę. Tylko mam prośbę Justynko, przypomnij mi o tym smsem ok. godz. 11, bo w zamieszaniu (pies na amputację łapy, kotka po porodzie) może mi wylecieć z głowy. Na pewno pierwsze kroki będą wyglądać tak: - czip - paszport - wścieklizna wbita do paszportu - jakiś okres karencyjny Wydaje mi się, że Fundacja Nadzieja Dobermana wysyłała psy do Szwecji, może odezwij się do dzodzo, albo BeataJ. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted September 6, 2007 Share Posted September 6, 2007 Na pewno informacje są na stronie GIW, ale trzeba się przebić przez gąszcz przepisów, jakie tam są zamieszczone... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika083 Posted February 6, 2008 Share Posted February 6, 2008 [SIZE=4]1.[/SIZE][SIZE=4]IDENTYFIKACJA:[/SIZE] Elektroniczny system identyfikacji (transponder, mikroczip). Jeżeli transponder nie spełnia normy ISO 11784 lub załącznika A do normy ISO 11785, właściciel lub osoba fizyczna odpowiedzialna za zwierzę domowe w imieniu właściciela musi zapewnić możliwość odczytania transpondera podczas każdej kontroli. [SIZE=4]2.[/SIZE][SIZE=4]PASZPORT:[/SIZE] (wystawiony przez lekarza weterynarii upoważnionego przez właściwe władze). <LI style="TEXT-ALIGN: justify">zaświadczający o szczepieniu przeciwko wściekliźnie <LI style="TEXT-ALIGN: justify">wpis wyniku badania krwi na obecność przeciwciał p/wściekliźnie <LI style="TEXT-ALIGN: justify">badanie kliniczne i podpis Powiatowego Lekarza Weterynarii. <LI style="TEXT-ALIGN: justify">profilaktyka i/lub leczenie tasiemczycy (Echinococcus ganulosus) oraz kleszczy w określonym szczegółowo przez dane państwa schemacie. [B]to sa warunki do przewozu psa do szwecji.[/B] [B]my zabralismy pieska do niemiec(ze schroniska),potrzebny byl czip,paszport,ksiazeczka zdrowia i zaswiadczenie od lekarza(na 48h przed wyjazdem) o stanie zdrowia psa.Mielöismy to wszystko,ale Jechalismy w styczniu i nie bylo juz kontrolii granicznych ,wiec i tak nikt tego nie kontrolowal.[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MonikaP Posted February 6, 2008 Share Posted February 6, 2008 [quote name='monika083'][SIZE=4]1.[/SIZE][SIZE=4]IDENTYFIKACJA:[/SIZE] Elektroniczny system identyfikacji (transponder, mikroczip). Jeżeli transponder nie spełnia normy ISO 11784 lub załącznika A do normy ISO 11785, właściciel lub osoba fizyczna odpowiedzialna za zwierzę domowe w imieniu właściciela musi zapewnić możliwość odczytania transpondera podczas każdej kontroli. [SIZE=4]2.[/SIZE][SIZE=4]PASZPORT:[/SIZE] (wystawiony przez lekarza weterynarii upoważnionego przez właściwe władze). <LI style="TEXT-ALIGN: justify">zaświadczający o szczepieniu przeciwko wściekliźnie <LI style="TEXT-ALIGN: justify">wpis wyniku badania krwi na obecność przeciwciał p/wściekliźnie <LI style="TEXT-ALIGN: justify">badanie kliniczne i podpis Powiatowego Lekarza Weterynarii. <LI style="TEXT-ALIGN: justify">profilaktyka i/lub leczenie tasiemczycy (Echinococcus ganulosus) oraz kleszczy w określonym szczegółowo przez dane państwa schemacie. [B]to sa warunki do przewozu psa do szwecji.[/B] [B]my zabralismy pieska do niemiec(ze schroniska),potrzebny byl czip,paszport,ksiazeczka zdrowia i zaswiadczenie od lekarza(na 48h przed wyjazdem) o stanie zdrowia psa.Mielöismy to wszystko,ale Jechalismy w styczniu i nie bylo juz kontrolii granicznych ,wiec i tak nikt tego nie kontrolowal.[/B][/quote] Tak, tylko że badania na przeciwciała p/wściekliźnie robi zdaje się tylko jedno laboratorium w Polsce (Puławy?) i nie jest to takie hop-siup. A ten określony przez dane państwo schemat czasem obejmuje odrobaczanie konkretnymi preparatami, o czym warto zawczasu wiedzieć, zanim się psa odrobaczy - w naszych schroniskach podaje się psu przeważnie po prostu najtańszy preparat... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karjo2 Posted February 6, 2008 Share Posted February 6, 2008 Tu jest caly watek o Szwecji: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=4566[/URL] Badanie na przeciwciala mozna zrobic tez w Niemczech, w laboratorium pod Berlinem [URL]http://www.vetmedlabor.de/[/URL], wyniki sa po kiilku dniach i jest znacznie taniej niz w Pulawach. Monika, to co zamiescilas, jest kompletnie nieczytelne, jesli mozesz, rozpisz to z sekcjami w paszporcie. Papier od Powiatowego Weta jest potrzebny tylko przy podrozy samolotem, wazny jest przez 3 dni. Szczepienie na wscieklizne Rabisinem, odpchlenie -Frontline, odrobaczenie- Drontal. Znalazlam paszport, wiec po kolei sekcje: I Dane wlasciciela, II Opis zwierzecia III Identyfikacja zwierzecia (nr chipu, data- musi byc przed szczepieniem na wscieklizne, najlepiej choc 1 dzien), umiejscowienie chipa, IV Szczepienie p/wsciekliznie,data, data kolejnego szczepienia, nazwa i pieczatka z podpisem weta, V Test serologiczny, wpis daty pobrania probki, data i podpis , pieczatka weta, potwierdzenie wyniku VI Leczenie i profilaktyka wobec kleszczy, nazwa, pieczatka i podpis weta, data i godzina podania (wymagane na ogol 24-48 godzin przekroczenia granic od czasu podania preparatu), VII Leczenie i profilaktyka echinokokozy, nazwa , wlepka, podpis i pieczatka weta, data i godzina podania (jak w sekcji VI), VIII Inne szczepienia - Jesli sa, np. nasz pies mial przypominajaca dawke Nobivac, IX Badanie kliniczne- ok 24 godzin przed przekroczeniem granicy, potwierdzone data, godzina, pieczatka i podpisem weta. Legalizacje wypelnia Powiatowy Wet, jesli podroz odbywa sie samolotem, badz poza Europe. Nalezy ponadto miec (i pilnowac jak oka w glowie!!) wynik testu przeciwcial/wscieklizne, z laboratorium, jest najistotniejszy w calej procedurze, paszport zawsze mozna odtworzyc u lokalnego weta. Przydaje sie prowadzenie procedury, gdzie jest rejestracja komputerowa zabiegow, albo zbieranie rachunkow i potwierdzen, w wypadku zniszczenia/zagubienia paszportu i koniecznosci nowego. Ufff, rozpisalam sie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
DankaO Posted September 9, 2009 Share Posted September 9, 2009 Przepraszam,że nie na temat....Chciałam pozdrowić Justynkę, dzięki której mam uroczego psiaka Scrapiego -niby jamola, którego wzięłam ze schroniska w Szczecinie no już prawie...3 lata temu. Psiul ma się dobrze jest przytulas i szalenie pojętny i zakolegował się z PON-em, ktory był już u nas w domu.Jeszcze raz Justynko- wszystkiego najlepszego i oby więcej takich Ludzi na tej ziemi. Danka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.