Donvitow Posted October 7, 2007 Share Posted October 7, 2007 Dziékujemy. Jutro Egipt. Buziaki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek70 Posted October 7, 2007 Share Posted October 7, 2007 Toniek prosi o kebab!!!! najlepiej dużo!!!Prosze , jak sie można porozbijać po świecie!!!Toniek szykuje niespodziankę ale puścimy farbę jak bedziemy wiedzieć więcej.Tu nadal nie możemy wklejać fotek wiec czekają w kolejce.Pozdrowienia dla Podrózników!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted October 8, 2007 Share Posted October 8, 2007 Już cieszymy się na niespodziankę...;) A fotki można przesłac na maila, Tonio ma tyle wielbicielek, że każda z radoscią wklei...:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek70 Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 Nie wiem jak ubrać w słowa to co wczoraj się stało - to tak strasznie boli:placz::placz::placz::placz: Wczoraj pożegnaliśmy naszego najukochańszego i nawierniejszego przyjaciela, pochowaliśmy Maksia. Kierowca nawet nie zwolnił na ulicy gdzie jest ograniczenie do 40km. Biedak dostał jeden strzał - nie cierpiał, bo nie poczuł. Za to nas ogarnęła rozpacz - 5 listopada skończyłby 12 lat. Wiecie co zrobił kilka dni temu? Tonio miał śpiochy w oczach po nocy i Radek nie zdążył ich wyczyścić, więc ten podszedł do Tonia i wylizał mu pyska aby był czysty - byliśmy w szoku że są w takiej komitywie. Jeden bez drugiego już nie chciał wychodzić na spacer, a teraz Toniek chodzi po domu i szuka Maksia, a mi serce pęka..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margo001 Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 O matko jedyna :placz: Z całego serca Wam współczuję :-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 Bardzo, ale to bardzo mi przykro. :-( Trzymajcie się jakoś. I pilnujcie Toniaszka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariee Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 Zamurowalo mnie! Nie wiem co nawet napisac? Jestesmy z Wami , trzymajcie sie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 Serdecznie współczuję Wam...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaLOlina Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 :( straszna szkoda i strata wielkiego przyjaciela...3majcie sie!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aganiok Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Ojej :-( bardzo mi przykro, trzymajcie się kochani <'> <'> <'> Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
irenaka Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Przeogromna rozpacz i płacz, to wszystko co teraz czuję.Świat i życie jest niesprawiedliwe, że właśnie takich ludzi jak Wy to spotkało. Serdecznie współczuję. Trzymajcie się i spróbujcie jakoś pozbierać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romi Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Boże kochany !!! to straszne !!! :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek70 Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 najgorsze jest to, że z tym bólem trzeba dalej żyć:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 [quote name='Radek70']najgorsze jest to, że z tym bólem trzeba dalej żyć:-(:-([/quote] Tak, to b. boli...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cosmo Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Wspolczuje, tak bardzo wspolczuje... :-( trzymajcie sie dzielnie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martinee Posted October 12, 2007 Share Posted October 12, 2007 Jejku bardzo wspołczuje :(:(:(:(:( Maksik [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek70 Posted October 14, 2007 Share Posted October 14, 2007 "Niechce wywoływać blużnierczych plotek,sądze jednak że Bóg ma niezdrowe poczucie humoru i gdy umre z pewnością będzie sie śmiał...." M.Gore Stary.....spaprałeś taką robotę... Czy ten jamnik był ci naprawdę potrzebny???Miał sie zestarzeć z nami a Ty go zabrałeś w sposób tak nagły i okrutny....Mam do Ciebie wielki żal...Był z nami 12 lat...Dziś nikt w domu nie robi jazgotu...cisza...nikt nie tuli sie do naszych nóg w nocy...nie słychać tuptania małych łapek....zostawiłeś ból...Wrócimy jeszcze do tego.... Dziękujemy Wszystkim za słowa otuchy...byliscie z nami...Dziekujemy!!! Toniek ma juz 2 miesiące..u nas...Jest wspaniały ,dzielnie zniósł tragedie Cała miłość jest teraz przelewana na niego a on oddaje nam to podwójnie.Nie przypomina już psa ze schroniska.Rozbudowały mu sie potęznie mięśnie,Ma mnóstwo ruchu,zrobił się naprawdę potężny,ale też jego charakter uległ zmianie...jest potulny,agresja "0"zabawy non-stop,dużo do ludzi no i zaczął pilnować domostwa...Dziś jesli znajdę troszkę czasu to przesle fotki.Dziękujemy wam raz jeszcze.Radek,Iza,Marcin,Karolina i Toniasław Wspaniały!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margo001 Posted October 14, 2007 Share Posted October 14, 2007 Więc czekamy na fotki Toniaszka :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek70 Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 Toniek śpioch [url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/473fe60f897060ec.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaLOlina Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 ła hahhaa jakie fajne zdjecie!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margo001 Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 Toniaszek mordziaszek :loveu: buziaki dla przecudnej mordeczki :buzi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martinee Posted October 15, 2007 Share Posted October 15, 2007 Super zdjęcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donvitow Posted October 17, 2007 Share Posted October 17, 2007 O rany. Tragedia. Jednak mimo wszystko jak nie wierzyć w zrządzenia losu. Tonio był wam pisany od dawna by razem z Wami przetrwać te trudne chwile. Kajetan Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Radek70 Posted October 17, 2007 Share Posted October 17, 2007 Witamy!!!Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za współczucie,próbujemy wrócić powoli do normy ale naprawdę jest to trudne.Kajetanie,witamy!!!!Czy w twojej skrzynce są jakieś fotki? bo sie pogubiłem.Jesli tak to wrzuć!!!Toniek jest wspaniałym psem i mozna by o nim pisać godzinami...Pomaga nam przetrwać ten ból....ale ryjek ma jak Japońska Godzilla a wzrok Sylvestra Stallone lub żebraka!!!!Pozdrawiamy!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariee Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 Szkoda,ze nie ma fotek Tonia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.