Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Fotki z Krakowa ?
Mam mnóstwo :cool3:
Ale najpierw muszę je pomniejszyć, a za parę min jadę na Angielski, foty z Krakowa na 100% po powrocie - chyba :cool3:
No więc umawiamy się tak :
Wracam,daję parę fot Pimpkowych z łąk,zmniejszam foty Krakowskie, daję foty Krakowskie, pasi ?:cool3:

Posted

[quote name='Pimpek']
Wracam,daję parę fot Pimpkowych z łąk,zmniejszam foty Krakowskie, daję foty Krakowskie, pasi ?:cool3:[/quote]Yhym...wszystko dobrze tylko 3 razy szybciej :eviltong:

Posted

[B][COLOR=Purple]witaaajcie Pimpusie :p
przyszłyśmy z Zuzką utulić Was na dobranoc :loveu:
zaległości nadrobię jutro.. dziś już na pysk padam....:roll:
buźka!! :loveu:[/COLOR][/B]

Posted

Doooooooobra...............
Krakowskie jutro.................:cool3:
A jutro dostaniecie kilka foteczek ze śliczną minką Pimpka, dam dziś jedno na przykład :cool3: Oto one :
[IMG]http://img248.imageshack.us/img248/8283/zdjcie70og5.jpg[/IMG]
Najlepsze zostawię na jutro :diabloti:

Posted

Ech............. Tak,tak, będą Krakowskie fotki....
Ale mam większe zmartwienia :placz:
Jak wróciłam z Krakowa to mi babcia powiedziała że KItek (mój kot) nie chcę, nie jeść, i że chyba jest pod truty, mama też tak sądzi :placz:
A patrząc na łakomstwo KItka, i jeśli na serio zjadł trutkę to nie ma szans na prze życie :placz: Jest osowiały, nie biega po domu jak zwykle, nie chce mokrej karmy :placz: Ani suchej :placz: Mośliwe że podtruł go sąsiad, bo Kitek chodził do niego chyba na gołębie :placz:
Dzisiaj z KItkiem jest już lepiej, zjadł tyci kawałek ciasteczka, i nawet caaaaały plasterek szynki prawie, i mruczał przy tym i skakał po plasterek :crazyeye: Mam nadzieję ze przeżyje :placz: Bo jak nie....to...to.... No nie wiem co zrobię :placz: Rodzice do wet anie chcą jechać bo on i tka zdechnie mówią, a moja dalsza sąsiadka to ma córkę weterynarza i u nich też był kot podtruty a ta jej córka jej powiedziała że nie da się go odratować i zdechł :-(
Oby Kituś przeżył :-( Aktualnie leży po kociemu na moim biurku przed monitorem kompa osowiały i drzemie......

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...