AnK Posted July 16, 2008 Share Posted July 16, 2008 Kurczę...Co ja przeżyłam. Byłam właśnie ostatni dzień urlopu w Grecji, gdy koło 23 ichniego czasu zostałam zbombardowana przez swoją rodzinę telefonami. Kleks uciekł!!! Obluzował deskę w bramie i zbiegł. Ojciec przejechał 120km szukając go. Matka obeszła wszystkie ulice. Poinformowali nawet mojego brata, który był nad morzem i mnie, a ja byłam, jak pisałam wyżej, na Zakynthos. Szukali go prawie 12 h. Ja nie miałam zasięgu. Dla mnie ta sprawa trwała tylko 20 minut...20 minut ryku i rozpaczy:placz:! A to dlatego, że z powodu braku zasięgu smsy doszły do mnie o 23.30, a 23.56 zadzwonił do mnie FACET, KTÓRY ZNALAZŁ KLEKSA! Boże! Co za szczęście! mógł go zabic pierwszy samochód. Na szczęście wbiegł na czyjeś podwórko i wprawdzie ów pan chciał go przegonić, ale zauważył, że ma obrożę. A na obroży napis: KLEKS (niewidomy) i mój numer. Facet złapał Kleksa na smycz, dał mu jeść i ugościł go u siebie. Kiedy się do mnie dodzwonił, w mojej rzeczywistości minęło tylko 20 minut. Kleks był zdrowy i cały! Ojciec od razu pojechał go odebrać. Słuchajcie, jak ja się cieszę, ze oznakowałam każdego mojego psa!!! Jak sobie pomyślę, że mógł go zabić pierwszy samochód, to mi słabo. Ślepy pies jest kompletnie bezbronny. A teraz siedzi pod biurkiem i cieszy mordkę! Podróży mu się zachciało:mad:. A do tego pana zaraz jadę, specjalnie przyjechałam do Wołomina, bo specjalnie dla niego zrobiłam parę zakupów w duty free na Zakynthosie:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macho Posted July 17, 2008 Share Posted July 17, 2008 :shock::shock: SZOK!! Dobrze, że tak się to skończyło.... A tata już pewnie cały płot podreperował hm? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnK Posted July 17, 2008 Share Posted July 17, 2008 nooooo....Płot już zrobiony. Tata był cały w zgrozie! On się tak przywiązał do Kleksa, wszędzie go ze sobą wozi. Tak się o niego bał, że aż się dziwię, że nie wezwał jasnowidzów na poszukiwania! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ana_Zbyska Posted July 22, 2008 Share Posted July 22, 2008 AnK, świetnie, że oznakowałaś Kleksika, oraz dobrze, że ten facet go nie przegonił. Dobrze, że wszystko się skończyło szczęślwiei. Kleks to kombinator, pamiętam jak w CK tez kombinował i próbował ucieczki z kojca:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania14p Posted July 30, 2008 Share Posted July 30, 2008 I właśnie dla tego (między innymi) kocham Markę, bo ona ma bzika na punkcie adresówek i słusznie, "jak kochasz psa to musisz kochać i pchły jego" - jak mawia moja Teściowa! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnK Posted December 17, 2008 Share Posted December 17, 2008 Próbuję wrzucić piękne, zawodowe zdjęcia Kleksa...Grrrr...i nic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
oktawia6 Posted December 18, 2008 Share Posted December 18, 2008 i oto przykład włąściciela myslącego: oznakowałaś psa-dzięki temu przeżył! i to jeszcze w Grecji-ale miał farta! straszna przygoda i z niebywale szczęśliwym zakończeniem. cieszę się-bo od początku kibicuję Kleksowi:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted December 25, 2008 Share Posted December 25, 2008 Poproszono mnie o wstawienie zdjęć, więc czynie swoją powinność ;) [IMG]http://img152.imageshack.us/img152/7339/53158702dl5.jpg[/IMG] [IMG]http://img71.imageshack.us/img71/4398/24098978rm9.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
San_(jagodowa:) Posted December 26, 2008 Share Posted December 26, 2008 Jaki on jest piękny:crazyeye::loveu: Mały podróżnik :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnK Posted December 26, 2008 Share Posted December 26, 2008 Cudny, prawda?:) Zmienił się trochę...i upasł:loveu: Dziękuję Wam, dziewczyny, bo miałam jakieś problemy ze wstawieniem tych zdjęć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.